Naloty ... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

1

Temat: Naloty ...

Drodzy forumowicze,
wydawałoby się, że prosta sytuacja nie wymaga wielkich wyjaśnień ani wielu interpretacji .. a jednak, powoduje sytuacje konfliktowe.

Spotykamy się od kilku miesięcy, mamy poważne plany wobec siebie. Mieszkamy osobno.
i od razu do rzeczy:
Dziewczyna bardzo często wpada do mnie po południami, nie informując o tym wcześniej,
nigdy sie nie zdarzyło, żeby zadzwoniła.
Nie przeszkadza mi to, bo nie mam nic do ukrycia , nie spotykam się z inną kobietą itd ..
Zwróciłem Jej jednak uwagę, że dla mnie to są "naloty", sposób na sprawdzanie mnie i wskazuje na brak zaufania.
na co się bardzo oburza, bo twierdzi, że to zupełnie normalna sprawa.

Napiszcie jak to wygląda z waszego punktu widzenia i czy tez tak postępujecie.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Naloty ...

Hmmm... dla mnie w erze telefonów komórkowych, tanich rozmów i darmowych sms-ów niegrzecznym jest takie wpadanie bez zapowiedzi. Wkurzyłabym się, gdyby ktoś tak do mnie wpadał.

3 Ostatnio edytowany przez Kareena (2016-09-16 11:22:14)

Odp: Naloty ...

Twoja dziewczyna albo jest mega-egocentryczna i nie przyjdzie jej do głowy, że możesz w danej chwili chcieć się zająć czymś innym, a nie jej osobą, albo ma takie nieciekawe życie, że nie potrafi sobie znaleźć innego zajęcia i dlatego się narzuca. Albo obie te rzeczy równocześnie. Dla mnie to oczywiste, że jak chcę się z kimś spotkać to się z nim umawiam (z wyjątkami oczywiście, ale nie może być tak, żeby ktoś codziennie czy nawet co kilka dni przychodził bez zapowiedzi). Jak mam ochotę posiedzieć w domu posprzątać albo poczytać książkę, a nie spędzać czas w czyimś towarzystwie to nie znaczy przecież, że się tej osoby nie lubi/nie kocha/zdradza.
Powinieneś dziewczynie wytłumaczyć, dlaczego takie nagłe wizyty Ci nie leżą. Ona prawdopodobnie i tak tego nie zrozumie, bo chyba dorosłej osoba wrażliwej na innych, ileś lat żyjącej na świecie, nie trzeba tego tłumaczyć.
Moim zdaniem Twoja dziewczyna to kobieta-bluszcz, która nie rozumie, że jesteś odrębną jednostką, a nie dodatkiem, który ma jej urozmaicać życie. Są tacy ludzie, sądzą, że są pępkami świata.
Albo jest chorobliwie zazdrosna, wtedy też masz poważny problem.

4

Odp: Naloty ...

Dziękuję za odpowiedzi,

Kareena, tak jak pisałem, nie przeszkadza mi Jej towarzystwo, wręcz przeciwnie, bardzo lubię z Nią spędzać czas i to jak najwięcej smile, w końcu darzymy siebie pięknym uczuciem i lubię kiedy przyjeżdża.
Chodzi o sam fakt "wpadania", "nalotu" bez uprzedzenia, bez informacji czy zapytania np: "jesteś ? to będę za chwilę albo za 5 - 10 min" ...

5

Odp: Naloty ...

A może to takie (mało)subtelne "klucze mi daj, przeca mieszkam tu prawie" big_smile

6

Odp: Naloty ...

Jak nie masz nic do ukrycia to ... w czym problem?

Przyjdzie, posiedzi, może seksy będą wink

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024