Pozbawienie praw rodzicielskich. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PRAWO , ODSZKODOWANIA , FINANSE , UBEZPIECZENIA » Pozbawienie praw rodzicielskich.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

Temat: Pozbawienie praw rodzicielskich.

Witam wszystkich!
Bardzo proszę o pomoc bo mam ogromny problem z ojcem mojej 5 letniej córki. Otóż od 4, 5 roku nie jesteśmy razem, i tyle samo czasu ojciec nie ma z nią wiekszego kontaktu, nie interesuje sie nią , za to bardzo interesuje sie moim życiem. W maju 2008 roku wzielismy rozwod bez orzekania o winie, oboje mamy prawa a stale miejsce dziecka jest przy mnie. Podczas trwania związku małżenskiego dochodzilo do tego ze byl na tyle agresywny iz potrzebna była interwencja policji. Wydaje mi się że wykorzystuje to że mamy razem dziecko aby móc mścić się na mnie, i tylko po to jest mu potrzebna córka. Przez pewien czas córka mieszkala z moimi dziadkami a on przychodzac nie zwracal na nia uwagi, tylko dreczyl mnie wyzywajac i grożąc. Sytuacja zmusila mnie ze musialam wyjechac i zostawic dziecko pod opieką dziadkow, regularnie odwiedzajac ja i zabierajac. Od tamtej pory przestal tam przychodzić, jedyny kontakt ktory mogl miec to w momecie kiedy dziadkowie wozili ja do jego mamy, ale zadko go tam widzieli, a gdy dziecko podroslo samo mowilo ze go tam nie bylo. Od czerwca 2010 roku jestem w stalym związku, a w sierpniu 2011 roku wprowadzilismy sie do swojego wlasnego mieszkania i mieszkamy razem z córką w Warszawie. Tutaj dziecko chodzi do przedszkola, a my pracujemy. Od tego czasu ojciec wogle nie interesuje sie jej losem, za to potrafil zadzwonic odgrazac sie zabraniem jej, jak rowniez oczekuje ze mu pozwole zabrac ja za granice, co jest nie mozliwe bo dziecko nie chce i protestuje. Nie dzwoni  i nie pyta o nia ,nie interesuje się czy jest zdrowa, jak sobie radzi w przedszkolu, co lubi czego by chciałą. Uwaza sie za dobrego ojca chociaz nie wie o niej podstawowych rzeczy, a dziecko nie toleruje go jako ojca, bo pokochalo i przywiazalo sie do mojego obecnego partnera, ktory poswieca jej duzo uwagi i daje duzo milosci. Ona reaguje wrecz histerycznie kiedy wmawia jej sie ze to nie jej tata. Dla niej nie ma innego taty. Jedyna osobą ktora interesuje sie dzieckiem jest jego matka. Regularnie dzwoni zabiega o kontakt z nia i przelewa mi alimenty. Dziecko wyraznie sie go boi, nie ma z nim żadnej więzi, i nie sadze zeby to sie zmienilo. Po grozbach jakie uslyszala boi sie ze "Michal" bo tak nazywa biologicznego ojca wywiezie ja i ze nie wroci juz do domu. Bedąc w domu babci byla swiadkiem wybijania szyb przez niego, i kłotni które wszczynal, jak rowniez na oczach dziecka grozil i mi. Ja natomiast nigdy nie dojde z nim do porozumienia, i nie chce utrzymywac z nim kontaktu, i z cala pewnoscia nie zostawie z nim samej corki, bo boie sie o nia, a ona na pewno sama nie pojdzie nigdzie pod jego opieką. Pozatym nie wierzę żeby odwiedzal ja w jej domu bo dzieli nas 270 km, pozatym on sam nawet nie ma na to ochoty bo dla niego wazniejsze jest wypic z kolegami niz pobyc z dzieckiem ktore uwaza za corke, ale nie utrzymuje z nia kontaktu. Ponadtto nie chce aby znal moj adres bo to jest nie poczytalny i agresywny czlowiek. W miarę możliwosci przyjezdzamy do rodzinnego miasta i staram sie aby miala kontakt z jego rodzicami. Mam nagranie w ktorym wyraznie jest pod wplywem alkocholu odgraza sie , i lekcewaząco podchodzi do dziecka a nawet nie potrafi z nia rozmawiac, a ona sama wyraznie sie go boi. Chcemy ulożyć sobie życie na nowo, a córka potrzebuje stabilizacji i spokoju, oraz urwania całkowicie kontaktow ktorych tak naprawde nie ma, ale za to sa problemy prawne. Czy mam jakies podstawy zeby odebrac mu wladzę rodzicielską ktorej i tak wykonuje, a jedynie robi mi na zlosc.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Pozbawienie praw rodzicielskich.

Na początku należy się pochylić nad rozróżnieniem podstawowych pojęć jakimi są władza rodzicielska oraz prawo do kontaktów rodzica z dzieckiem. Pozbawienie rodzica władzy rodzicielskiej nie powoduje zakazu kontaktów - rodzic taki zachowuje prawo, a wręcz obowiązek do styczności osobistej jak i pośredniej ze swoim dzieckiem.

Szanse na pozbawienie władzy rodzicielskiej moim zdaniem istnieją, gdyż ojciec Małej raz ją zaniedbuje, a raz nadużywa swych praw wobec niej. Przy rzetelnych dowodach na poparcie swoich argumentów sprawa jest do wygrania na korzyść dziecka, któremu ewidentnie osoba taty kojarzy się jak najgorzej.

W przypadku orzeczenia przez sąd pozbawienia praw rodzicielskich należałoby jeszcze uregulować kontakty ojca z córką. Może to zrobić on, jak również Ty jeśli uzasadnisz, iż obecny kształt spotkań szkodzi dziecku. Możesz żądać  ustalenia przez sąd spotkań tylko w Twojej obecności lub pod nadzorem kuratora. Regulacji podlega również częstotliwość i miejsce spotkań. Nie radzę samodzielnie (bez konsultacji z sądem) utrudniać ojcu kontaktów z dzieckiem, gdyż to niemal zawsze obraca się przeciwko osobie utrudniającej (utrudnianie kontaktów z drugim rodzicem jest również według prawa działaniem na szkodę dziecka i grozi ograniczeniem władzy rodzicielskiej osobie utrudniającej), a więc ojciec dziecka do czasu prawomocnego orzeczenia sądu rodzinnego MUSI znać aktualny adres miejsca pobytu dziecka.
Jeśli zachowanie byłego męża będzie skandaliczne podczas takiego spotkania zgłaszaj to na policję.

Jeśli chciałabyś trwale "odciąć" swoją córkę od jej ojca to sposobem na to jest przysposobienie pełne dziecka przez Twojego partnera (adopcja), którego, jak twierdzisz, córka darzy uczuciem i zaufaniem. Jednak do tego potrzebne jest spełnienie kilku koniecznych warunków:
- prawomocne orzeczenie sądu opiekuńczego w przedmiocie pozbawienia władzy rodzicielskiej ojca biologicznego (tylko wówczas możliwe będzie orzeczenie stosunku przysposobienia bez jego zgody);
- Ty i Twój partner musicie być małżeństwem;
- Twój partner, a wówczas mąż musi wystąpić z wnioskiem o przysposobienie pełne do sądu rodzinnego, a Ty musisz wyrazić zgodę na przysposobienie.

Jednakże, przysposobienie pełne oznacza zerwanie wszelkich więzów prawnych między córką, a jej biologicznym ojcem, jak również między córką a rodziną ojca. Wygasają prawa oraz obowiązki (również alimentacja i dziedziczenie) i przechodzą one na "nowego" ojca. Tworzy się też więź prawna między córką a rodziną nowego ojca. Tak więc, dla przykładu, dalszy obowiązek alimentacyjny spoczywałby już na Twoim nowym mężu oraz jego rodzinie zamiast na rodzinie byłego i nim samym.

Inną możliwością jest staranie się o przysposobienie niepełne - wiąże ono przysposabiającego z przysposobionym,  ale nie rozciąga się na rodzinę przysposabiającego.

Są to jednak bardzo poważne kroki i rozwiązania, które powinny być głęboko przemyślane przez Was oboje.
Jeśli jesteś przygotowana na starania o pozbawienie praw rodzicielskich ojca Małej musisz mieć konkretne argumenty, rzetelne dowody, pamiętać o tym, że ojciec zachowa prawo do kontaktów i ZAWSZE działać tylko dla dobra córki, a nie przeciw byłemu.

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PRAWO , ODSZKODOWANIA , FINANSE , UBEZPIECZENIA » Pozbawienie praw rodzicielskich.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024