Wzięty z Georga Orwella (swoja droga anarchokomunisty jakby ktoś nie wiedział zwolennik Katalonii). Według Orwella miał być odruchem który występuje wtedy kiedy umysł człowieka zbaczał na inne tory. Uczono tego już w przedszkolu. Mózgoszlabany są powszechne na całym świecie. Tzw. kody kulturowe. Ja do mózgoszlabanu zaliczę myślenie o sensie istnienia państwa, narodu, czy myśleniu o ograniczeniu wolności tym co nam ją ograniczają.
1 2023-06-27 17:32:46 Ostatnio edytowany przez Socjallibertarianin (2023-06-27 17:36:54)
O czym Ty do nas rozmawiasz?
Chodzi ci o myślozbrodnię z Orwella? Masz na myśli to, że człowiek unika myśli niezgodnych z linią rządzących?
4 2023-06-30 23:28:57 Ostatnio edytowany przez Socjallibertarianin (2023-06-30 23:34:08)
Np to. Są różne tematy. ja pamiętam z przedszkola jak jakieś dziecko pytało się dlaczego jestem Polakiem itp. pytania. O religii już nawet nie ma co mówić. Co do ostatniego zdania pasuje do USA. Właściciel firmy nie płacił pracownikowi a on mimo tego pracownik iż wiedział że ma źle nadal uważał że wolności nie można ograniczy nikomu nawet tym co traktują kogoś jako niewolnika nie płacąc mu. W końcu odszedł z pracy ale kredyty sprawiły ze została mu tylko przyczepa jako mieszkanie.
Co do ostatniego zdania pasuje do USA. Właściciel firmy nie płacił pracownikowi a on mimo tego pracownik iż wiedział że ma źle nadal uważał że wolności nie można ograniczy nikomu nawet tym co traktują kogoś jako niewolnika nie płacąc mu. W końcu odszedł z pracy ale kredyty sprawiły ze została mu tylko przyczepa jako mieszkanie.
Pasuje do tego cytat wojaka Szwejka, który ciągle popełniał myśloszlabany: Gdyby wszyscy ludzie byli mądrzy, to na świecie byłoby tyle rozumu, że co drugi człowiek zgłupiałby z tego. - I złodziejstwo też musi być albo:Jak tam było, tak tam było, zawsze jakoś było. Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było.