Hej. Pisze to wszystko aby przestrzec wiele młodych dziewczyn przed tym co może je spotkać w życiu.
A więc mam 19 lat. Miesiąc temu rozstałam się z chłopakiem. Chwilę po rozstaniu udałam się do ginekologa ponieważ w miejscach intymnych pojawiły mi się krostki w postaci małych brodawek. Byłam przerażona ale to był dopiero początek kiedy udałam się do lekarza okazało się że zostałam zarazona wirusem HPV przez mojego byłego chłopaka. Najgorsze jest to że byłam z nim półtora roku a choroba rozwija się dosyć szybko więc wyszło na światło dzienne to, że podczas naszego związku musiał mnie zdradzić i sam się tym zaraził. Wirus HPV może doprowadzić do raka szyjki macicy. Byłam przerażona. W jednej chwili całe moje życie legło w gruzach. Byłam w szczęśliwym zwiazku w którym czułam się kochana a tak naprawdę wszystko było udawane. Więc dziewczyny po mimo tego że macie stałych partnerów to i tak róbcie regularnie cytologie bo faceci nie dość że potrafią zawrócić w głowie to jeszcze kłamią i niszczą innym życie. Nigdy nie pomyślałam, że coś takiego może mi się przytrafić
Temat: Jak żyć z wirusem? :(
Zobacz podobne tematy :
Odp: Jak żyć z wirusem? :(
współczuje i życzę zdrówka.
Odp: Jak żyć z wirusem? :(
Ojej, przykry temat, ale niezależnie od wszystkiego nie możesz się poddać, obecna medycyna jest tak rozwinięta, że nowotwory też się leczy i ludzie wychodzą z takich rzeczy. Niedawno w mojej rodzinie pewna osoba pokonała raka.
Odp: Jak żyć z wirusem? :(
ile można trollowac o tym hpv??
regularnie pojawia sie to samo