Mój mąż hipokryta - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

Temat: Mój mąż hipokryta

Witam serdecznie. Postanowiłam napisać na forum poszukując wsparcia, dobrej rady. Jesteśmy małżeństwem 14lat, 2 dzieci. Mąż wysokie stanowisko, ja w innej branży ale pracuje też dodatkowo. Mój mąż na zewnątrz wesoły, pomocny, uczynny, dusza towarzystwa. W domu marudny, czepliwy, pesymista, wybuchowy, nerwowy, mocno przeklinający, lubiący napoje alkoholowe. Często jest awantura z córką o przekleństwa ojca. Mąż kreuje się na człowieka prawego, brzydzi się wszelkimi zdradami. Najchętniej zamknąłby mnie w domu,bardzo rzadko gdziekolwiek wychodzę bez niego. Gdy jesteśmy w towarzystwie czuję że mnie kontroluje, nie mogę być sobą. Więc powoli przestałam się odzywać a mój mąż bryluje. Jest zazdrosny, wielokrotnie słyszałam że jeżeli spróbuję zdradzić to mnie zabije, zabierze dzieci itd. W zasadzie ciągle mi powtarza że nie ma do mnie zaufania. Tylko że nigdy nie dałam mu powodu żeby nie ufać. Mój mąż od dłuższego czasu ogląda filmy xxx. Wie jak bardzo mnie to boli, wielokrotnie były o to spięcia ale skutkiem jest to że bardziej się maskuje. W ostatnim czasie zauważyłam że nie ma raczej ochoty na sex, nabiera dopiero po seansie wirtualnym. Jest to dla mnie ciężka sytuacja, przykra, zaczęłam czuć wstręt do męża. Tym bardziej że mnie rzadko boli głowa a w sprawach intymnych często ja byłam bardziej odwazna. Jestem szczupła dbam o siebie czego nie mogę powiedzieć o nim. On dość często zapomina o podstawowych zasadach higieny. Boli mnie ta sytuacja, wielokrotnie próbowałam rozmawiać ale on nie chce. Robi awantury, wypiera się, wyzywa mnie od wariatek, psycholi itd. Od około tygodnia był chyba w swoim maratonie wirtualnym, codziennie chciał sexu a ja codziennie widziałam że wcześniej był na stronach xxx. Coś pękło, przestałam reagować na jego zaczepki i zaczęła się awantura. Wyzwala mnie od starych bab, zagroził zdradą, wyniósł się z sypialni, rzucił obrączką i wogule jest obrażony okropnie,nie odzywa się. Jak zwykle za wszystko wini mnie i tylko mnie. Ja zawsze wyznawalam zasadę że jeżeli jestem w związku to nie ma miejsca na zdrady i zachowania nie fair, czy to w realu czy w sieci. Sytuacja jest dla mnie ciężka, przeraża mnie jego dwulicowosc. Wiem że gdybym to ja odważyła się oglądać tego typu rzeczy to skończyłoby się to rekoczynami lub nawet wyrzuceniem z domu a na pewno wyzwaniem od najgorszych. Mąż, wie że jest to dla mnie przykre ale ma w dooopie i nawet nie ma jak żeby się przyznać, porozmawiać tylko robi ze mnie wariatke. I uważam że krzywdzące są częste wypowiedzi że to kobieta się nie stara, jest gruba, nudna itd. A każdy mężczyzna się stara? Jest atrakcyjny zadbany miły? Mąż zawsze zarzuca mi że wszystko psuje, że nie jestem żoną. Ale nie potrafi podać żadnych argumentów co mu przeszkadza. Uważam że jestem dobra żona, matka, gospodynią. Mam żal do siebie że cała poświęciła się swojej rodzinie, zrezygnowałam z siebie żeby być dobra żona dla swojego męża a i tak nie jestem według niego. Jestem zmęczona tym nuedocenianuem i przytloczona jego poenigeaficznym światem. Wyszukuje kamer na żywo, jak jestem w pracy to mogę być pewna że jest na xxx. Nie daje mi to spokoju, tym bardziej że mamy dorastającą córkę a jego kręcą takie panienki. Dla mnie jest to już nie do zniesienia ale nie mam co Liczyć na konstruktywna rozmowę z nim bo od razu wybucha, wścieka się i wyzywa. Moja idea czystego małżeństwa już upadła. Nie ufam mężowi, mam żal do siebie. Czuję się teraz jak żona która wie o zdradzie a udaje że nic się nie stało. Wygląda to tak że mąż ma swoje prawa a ja nie mam żadnych. Co mam robić?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Mój mąż hipokryta

Oboje macie problem. Mąż jest toksycznym zazdrośnikiem. Ty z kolei masz niezdrowe podejście do oglądania filmów xxx. Terapia jest wam bardzo potrzebna.

3 Ostatnio edytowany przez paslawek (2019-08-30 23:39:10)

Odp: Mój mąż hipokryta

Autorko na pewno nigdy przenigdy nie staniesz się tymi kobietami XXX i nie masz taka być jesteś dokładnie taka jaka być powinnaś.
Twój mąż z Twojego opisu jawi się faktycznie jak zaborczy zazdrośnik skłonny do pewnego rodzaju przemocy szantażuje Ciebie i osacza
Chce mieć 100% kontroli nad Tobą .
Wygląda też na to że jest jakimś nałogowcem jego reakcje na uwagi i sugestie rozwiązania problemów to zaprzeczanie agresja słowna ma negatywne nastawienie czyli coś nie tak z poczuciem wartości i samooceną obwinianie Ciebie za problemy.Mimo stanowiska jest chyba nie pewny bo Ty służysz mu za tą gorszą do tego Ciebie ma i obsadza w tej roli zabawki do wyżywania się za cały jego syf życiowy winna musi być dziewczynka do bicia on pan wielki .
jego rozdrażnienie fochy obrazy mogą wskazywać na to ze mu przeszkadzasz w jego świecie przypominasz mu o obowiązkach  i o odpowiedzialności w związku i  .Jednocześnie jesteś mu do czegoś potrzebna ale Twoje potrzeby go nie interesują .
Ma i żąda Ciebie na własność wyłączność tylko jego warunki się liczą jeżeli Ci ubliża wymyśla upokarza Cię to Ciebie nie szanuje ma bardzo negatywny wpływ na Ciebie zamartwiasz się i przejmujesz wszystkim rezygnujesz z siebie Ciebie już prawie nie ma.
Twój błąd to to że jesteś emocjonalnie zależna od jego stanów emocjonalnych ciągle analizujesz jak on się czuje i myśli strategia uników dowalania  robienia na złość na wzajem diagnozowanie i analizowanie go to Twoje życie poświęcasz się nadaremnie nie zadowolisz takiego typa niczym bo jego oczekiwania są z kosmosu a problemu nie widzi w sobie coraz bardzie się zaniedbuje i odpuszcza idzie na łatwiznę.Pewnie o terapii nie chce słyszeć .
Jak tak szykuj się powoli do rozwodu nie bardzo widzę po tym co napisałaś możliwość rozmów negocjacji.
Dobrowolne zmiany są tylko trwałe i pożyteczne mają dobre skutki nie wymusisz już chyba na nim niczego jak on nie widzi że jest toksyczny Ty przejmujesz tę jego toksyczność w obronie to taka zimna wojna on czuje się atakowany ograniczany ma obsesje i urojenia na tym punkcie tylko jego wolność samowola ma znaczenie niech sobie żyje jak chce jest faktycznie wolny Ty też nie przeżyjesz życia za was dwoje.Przewrażliwiony urażony chłopaczek żyjący jakby w połodlocie innym świecie takie sprawia wrażenie .Rozczarował Ciebie nie wiem czy masz już do niego taką awersję która jest nie do cofnięcia piszesz że Ciebie obrzydza wstręt trudno z siebie zrzucić Ty też masz mnóstwo urazów słusznych czy nie ale są i mają się dobrze.Dałaś się uzależnić uwikłać mimowoli w niby dobrej wierze dla świętego pozornego spokoju 
Lepiej odejdź zostaw go i zajmij się sobą odbuduj swoje życie wyniszczycie się nawzajem.
Zabezpiecz się prawnie zbadaj swoje sprawy finansowe sam może idź do psychologa.
Mnóstwo podobnych wątków jest tu na forum.Jeżeli szukasz sposobów na to jak zrobić aby on się zmienił to raczej nie ten adres swoje już zrobiłaś mam wrażenie wyczerpałaś normalne sposoby na rozwiązywanie konfliktów wiem że to brzmi jak klęska ale tak to wygląda .
Jest po zawodach raczej smutne to Ty idź do przodu już nic nie poradzisz,Nie widzę możliwości naprawy jak on ma taki opór w sobie.

4

Odp: Mój mąż hipokryta

1. Zacznij w jego obecnosci ogladac te filmy komentujac przy tym zalety aktorow plci meskiej.
2. Nagrywaj zachowanie meza
3 nagrywaj i rob zdjecia jego wojazy po stronach xxx

Powiedz mu, ze albo sie zmieni albo wszystko udostepnisz jego znajomym

5

Odp: Mój mąż hipokryta
ja86 napisał/a:

1. Zacznij w jego obecnosci ogladac te filmy komentujac przy tym zalety aktorow plci meskiej.
2. Nagrywaj zachowanie meza
3 nagrywaj i rob zdjecia jego wojazy po stronach xxx

Powiedz mu, ze albo sie zmieni albo wszystko udostepnisz jego znajomym


To tak powaznie?????

6

Odp: Mój mąż hipokryta

Zaproponuj, ze razem bedziecie taki film ogladac. Nie musisz sie tym nakrecac, sle dpedz czas z mezem. Bo jak nie dogadacie sir to rozwod murowany. To ze zdradzi jest kwestia czasu.

7

Odp: Mój mąż hipokryta

Albo rozwód albo jakaś terapia, bo tak małżeństwo wyglądać nie powinno.

8

Odp: Mój mąż hipokryta

paslawek napisal Ci prawde.

Reszta osob... serio? Ogladaj filmy porno z mezem, ktory jest uzalezniony prawdopodobnie? Jak bedzie pil litr wodki dziennie to tez ma z nim pic by sie dogadali?
On oglada porno i wtedy z nia chce seksu i gdyby ona nie czula sie z tym zle to by dopiero bylo cos nie tak.

Ten zwiazek nie ma zadnych szans i jak tu kolega mowi:
'Twój błąd to to że jesteś emocjonalnie zależna od jego stanów emocjonalnych ciągle analizujesz jak on się czuje i myśli strategia uników dowalania  robienia na złość na wzajem diagnozowanie i analizowanie go to Twoje życie poświęcasz się nadaremnie nie zadowolisz takiego typa niczym bo jego oczekiwania są z kosmosu'


Jak zawsze w takich tematach...mam takie pytanie: Serio chce Ci sie w taki sposob w Twoim jedynym zyciu?
Bo umrzec mozesz w kazdej chwili, a drugiej szansy nie bedzie na zycie.

9

Odp: Mój mąż hipokryta
Winter.Kween napisał/a:

paslawek napisal Ci prawde.

Reszta osob... serio? Ogladaj filmy porno z mezem, ktory jest uzalezniony prawdopodobnie? Jak bedzie pil litr wodki dziennie to tez ma z nim pic by sie dogadali?
On oglada porno i wtedy z nia chce seksu i gdyby ona nie czula sie z tym zle to by dopiero bylo cos nie tak.

Ten zwiazek nie ma zadnych szans i jak tu kolega mowi:
'Twój błąd to to że jesteś emocjonalnie zależna od jego stanów emocjonalnych ciągle analizujesz jak on się czuje i myśli strategia uników dowalania  robienia na złość na wzajem diagnozowanie i analizowanie go to Twoje życie poświęcasz się nadaremnie nie zadowolisz takiego typa niczym bo jego oczekiwania są z kosmosu'


Jak zawsze w takich tematach...mam takie pytanie: Serio chce Ci sie w taki sposob w Twoim jedynym zyciu?
Bo umrzec mozesz w kazdej chwili, a drugiej szansy nie bedzie na zycie.

Mnie w ogóle zadziwiają komentarze zadziwionych... że kobieta nie akceptuje oglądania porno przez partnera. A już rady, żeby oglądała z nim, to jakieś kuriozum.

Takiego faceta jak ten autorki trzeba kopnąć w doopę, bo nie rokuje nadziei na zmiany.

10

Odp: Mój mąż hipokryta
Leila01 napisał/a:
ja86 napisał/a:

1. Zacznij w jego obecnosci ogladac te filmy komentujac przy tym zalety aktorow plci meskiej.
2. Nagrywaj zachowanie meza
3 nagrywaj i rob zdjecia jego wojazy po stronach xxx

Powiedz mu, ze albo sie zmieni albo wszystko udostepnisz jego znajomym


To tak powaznie?????

smiertelnie powaznie.
Problemem tego buraka jest to, ze wedlug niego kobieta jest jego wlasnoscia, jak zegarek. I jak zegarek ma jedynie ladnie sie prezentowac i chodzic tak jak on ustawi. Powinna dac mu do zrozumienia, ze tak nie jest.

Nie, zadna rozmowa, zadna terapia niczego nie zmieni.

11

Odp: Mój mąż hipokryta

Ja bym się tym porno nie przejmowała w obliczu chorobliwej zazdrości męża. Przecież Ty nie masz życia przy tym człowieku.
Pomyśl nad jakąś terapią zanim uwierzysz, że on ma rację i całkiem zatracisz siebie.

12

Odp: Mój mąż hipokryta

Chory facet, chore małżeństwo. Niestety, Autorko wątku ale tak to wygląda. Tak jak już kilka osób pisało, tu nie da się już wiele zrobić, ja bym na Twoim miejscu się ewakuowała z tego "związku" (a tak naprawdę - pseudozwiązku opartym na wykorzystywaniu Ciebie przez pana). Szkoda życia, serio... Może jeszcze trafisz an kogoś normalnego a jeśli nawet nie, to lepiej być samotną ale mieć święty spokój.

13

Odp: Mój mąż hipokryta

Mogłabyś coś więcej napisać w tej kwestii:

Wyszukuje kamer na żywo, jak jestem w pracy to mogę być pewna że jest na xxx. Nie daje mi to spokoju, tym bardziej że mamy dorastającą córkę a jego kręcą takie panienki.

Bo brzmi przerażająco..

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024