Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 13 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 131 do 195 z 807 ]

131

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Moja wybranka ma lat 34 smile

Zobacz podobne tematy :

132

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Coś się nam tu cicho zrobiło, i nikt nowy nie zagląda sad
U mnie śniegu napadało i zimno się zrobiło. Idziemy dziś z żonką i psem na spacer smile
Pozdrawiam i miłego weekendu Kobietki Wam życzę big_smile

133

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

My byłyśmy na spacerze, może się na kolację gdzieś jeszcze wybierzemy smile

134

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

A nam ze spaceru nic nie wyszło bo się nie chciało tongue
Zimno i w ogóle tyle śniegu spadło że się odechciewa, nie ma to jak ciepłe łóżeczko i .... big_smile
Teraz bez pracy jesteśmy bo trochę martwy sezon to w domku siedzimy.
Macie jakieś pomysły na spędzanie czasu wolnego prócz tv i neta?
Pozdrawiam smile

135

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych
justynka_bielsko napisał/a:

Macie jakieś pomysły na spędzanie czasu wolnego prócz tv i neta?

Polecam gry planszowe - z popularniejszych Monopol albo Scrabble smile Ewentualnie stare poczciwe karty bądź popularna niegdyś gra w "inteligencję" tudzież "państwa, miasta" - do tego nie potrzebujecie niczego poza papierem, długopisem i kreatywnością wink Ubaw po pachy gwarantowany smile

136

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Anemonne uprzedziłaś mnie z Monopoly-właśnie znalazłam w szafie big_smile
A "państwa-miasta" hmm moja Pani zbyt leniwa do tego hehe no chyba że ją namówię, co łatwe nie będzie smile

137

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych
justynka_bielsko napisał/a:

A nam ze spaceru nic nie wyszło bo się nie chciało tongue
Zimno i w ogóle tyle śniegu spadło że się odechciewa, nie ma to jak ciepłe łóżeczko i .... big_smile

Szczególnie jak ktoś zmarzluch (jak ja np wink), to dużo ciepła potrzebuje tongue

138

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Wiesz ja lenia dostałam a moja żonka też jest zmarzluch:)
Ale kupiłyśmy sobie przed świętami szlafroki frotowe, są nieziemsko ciepłe big_smile

139

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

E tam, są ciekawsze metody "grzewcze" tongue

140

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Wiemy doskonale o nich. Np. kubek gorącej herbaty ;P

141

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

No dokładnie tongue Ja sobie teraz popijam tongue Napaliłam też w piecu, więc w domku cieplutko wink

142

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

My centralne mamy to i też ciepło smile
A skąd jesteś?

143

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Z Polski jeszcze, niestety wink Z północy smile

Przekąsiłam coś z dziewczyną, u niej, w pracy. Udało się jej chwilkę odsapnąć wink

144

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

My też z Polski smile ale z południowej. Planujecie wyjechać?
Zapraszam do Holandii ;-)
Ja idę zrobić obiad i idziemy się kąpać. Z nudów...a później jeszcze nie wiem.
Miłego popołudnia smile
Jakby co to moje gg 5566148 pozdrawiam smile

145

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Hehe, dzięki za zaproszenie, ale mamy mieszkanko w Paryżu wink

146 Ostatnio edytowany przez justynka_bielsko (2012-02-07 10:57:50)

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Ja tam tylko zapraszałam ogólnie do Holandii, lepsze to niż Polska ale fajnie że macie mieszkanko w Paryżu:) Super smile
My się wybieramy do Paryża na jakiś weekend ale to jak będzie cieplej.
Chce pocałować moją żonkę pod wieżą Eiffla smile To jest nasze wspólne marzenie wink

147 Ostatnio edytowany przez Czarna21 (2012-02-07 19:30:38)

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

No wiem, że ogólnie, ale już mamy lokum gdzie indziej, chociaż pewnie gdyby nie to, to padło by na Kanadę wink
Wybierzcie się koniecznie do Restauracji 58 na Wieży wink

148

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Dzięki, myślę że się wybierzemy, czas pokaże smile
Jak tam dzień minął?

149

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

A w porządku, byłam na "Dziewczynie z tatuażem" wink Fajny smile Chociaż tam ten Craig mi nie pasował, bo jakoś nie przepadam za nim, Ledger by był idealny, no ale [*] wink
A Tobie? smile

150

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

A my w sumie nic ciekawego nie robiłyśmy.
Zakupy, krótki spacer. Żonka już śpi:)
Ja oglądam tv i siedzę na necie. Jutro idziemy na jeden dzień do pracy, na razie jest postój. Może się coś ruszy. Myślimy nad zjazdem do Polski, na tydzień może. Jeszcze nie wiemy co dalej....

151

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

U mnie tylko koty śpią big_smile Jeden na jednym fotelu, drugi na drugim big_smile

152

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Też lubię koty:)
Teraz opiekujemy się psem współlokatorów labradorem. Kochana jest smile
A gdzie masz żonkę?

153

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

My mamy kota i kotkę. Kocur taki gapowaty jest, a kotka agresywna wink A razem śmieszne są takie big_smile
O, labradory fajne, ale kotom tego nie zrobimy big_smile
Żonka w salonie, coś ogląda wink

154

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Jak dostaniemy tu mieszkanie albo jak się uda wynająć coś tylko dla nas dwie to może i kotka też sobie sprawimy.
A z czasem o dzidziusiu będziemy myśleć.
A Wy chcecie mieć bobasa?

155

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Tak, myślę, że tak, ale to już po przeprowadzce smile
Niedługo i tak matką zostanę, ale chrzestną wink Siostra w marcu rodzi smile

156

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Po przeprowadzce do Francji? Fajnie bo tutaj możecie zawrzeć związek partnerski.
My planujemy tak na przyszłe wakacje wziąć ślub. A później myśleć o dziecku.
A ile Twoja dziewczyna ma lat?

157

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

No my też ślub byśmy chciały smile
26 w tym roku (ja 22) smile

158

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Oby się nam udało i żebyśmy mogły być szczęśliwe.
Ja uciekam spać. Dobrej nocy życzę, żonce też smile
Do jutra big_smile

159

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Wam też dobrej nocki wink
Pewnie za chwilkę też pójdę wink

160

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Ja mam nadzieję, że wszystkie z nas w końcu odnajdą szczęście i prawdziwą miłość... Wszak prawdziwe jest powiedzenie, że najpiękniejsze kwiaty wyrastają powoli...
Co u Was, dziewczyny?

161

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

A w porządku, akurat po obiadku jesteśmy smile
A co u Ciebie? smile

162

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Ja korzystam z ostatnich dni wolnych wink Od poniedziałku znów zajęcia 4 dni w tygodniu, od rana do wieczora... I gdzie tu poszukać jakiejś pracy i jeszcze pisać magisterkę? sad
Najlepszy byłby własny biznes tylko pomysłu brak...

163

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

O, a co tu tak cicho i spokojnie:)  gdzie się podziały  tamte ...dziewczyny. Destrukcja  ZAJRZYJ TU smile

164

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witam po dłuższej przerwie :-)))
   Faktycznie coś tu cicho i spokojnie . Czyżby wszystkie dziewczyny poukładały sobie życie i zapomniały o forum ?
   Zresztą wcale się nie dziwię ... życie potrafi być wciągające , zwłaszcza jak się wszystko dobrze układa.
MISZMASZ ...nie zapomniałam o tym forum i czasami zaglądam , ale ostatnio trochę choruję , jakieś wstrętne
    przeziębienie mnie dopadło i jakoś tak nie miałam sił tu zaglądać.

165

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Destrukcja a może coś na uodpornienie powinnaś zacząć sobie aplikować smile
Przykre ze chorujesz, ale fajnie ze piszesz jednak optymistycznie o życiu. To prawda potrafi być wciągające.

166

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witajcie Kobietki . .! Dawno mnie tutaj nie było . Musiałam nadrobić kilka stron postów , ale warto było to wszystko przeczytać . Naprawdę cieszę się , że większość z Was znalazła już swoje miejsce na ziemi i swoją drugą połówkę . I że jesteście szczęśliwe . Ja niestety nie potrafię znaleźć sobie miejsca , z 'miłościami' też niekoniecznie mi wychodzi ... Kobieta , którą KOCHAM ponad życie właśnie układa sobie życie z jakimś facetem , przez co nasze stosunki się cały czas pogarszają, bo nie potrafię przyjąć tego do wiadomości ... Cały czas robię jej wyrzuty jak się spotykają , czy nawet dłużej rozmawiają przez telefon ... Moja chorobliwa zazdrość i ból w sercu nie pozwalają mi tego zaakceptować . Mimo że nie chcę jej ranić , chcę dla niej jak najlepiej i tak wychodzi na to , że przeze mnie płacze ... Dość impulsywna osoba ze mnie , często szybciej coś powiem , niż pomyślę i później bardzo tego żałuję ... Ale nic nie mogę z tym zrobić , za każdym razem jak obiecuję i sobie a przede wszystkim JEJ poprawę , i tak dochodzi do tych samych sprzeczek a nawet i kłótni ... Niszczy mnie to wszystko od środka ... Do tego problemy z byłym facetem , który 'kocha mnie najbardziej na świecie'  , chory system nauczania na uczelni , stres sesyjny , posesyjny , przedsesyjny i życie ze mnie ulatuje .....
Już nie wiem co ze sobą robić ... sad

167

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witam :-)))
   Flowerek ...jak słusznie zauważyłaś z wpisów na forum wynika , że sporo z nas poukładało sobie życie i to jest fajne . Więc i dla Ciebie powinno to być optymistyczne . Z własnego doświadczenia moge powiedzieć Ci tak ... odpuść sobie to co nie rokuje szans na przyszłość . Wiem ,że to bardzo trudne , ale spróbuj otworzyć się na coś nowego . Życie może być naprawdę ciekawe . A w Twojej sytuacji ...? Męczycie się obie i jak mi się wydaje ( ale jest to tylko moje zdanie) do niczego dobrego to nie doprowadzi . Jak to ktoś kiedyś powiedział ...jeśli kochasz to pozwól odejść , jeśli ta druga strona tego chce - to będzie największy dowód twojej miłości . Nie pamiętam gdzie to słyszałam i wiem , że łatwiej to powiedzieć niż zrobić , ale wierz mi z czasem okazuje się że warto.
   MiszMAsz dziękuję za Twoją troskę o moje zdrowie , to miłe . Ale wiesz na odporność podobno najlepsza jest immunoglobulina A , a ta wytwarza się tylko w jednej sytuacji ... :-))) i do tego trzeba by to robić nie mniej niż raz w tygodniu , a z tym to już różnie bywa.
Pozdrawiam

168

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

destrukcja
właśnie ... łatwiej powiedzieć , niż wykonać ... ale myślałam o tym dziś przez cały dzień , zaraz po tym jak przeczytałam Twoją odpowiedź i nie wiem już co jest gorsze ... Bo nie raz myślałam zostawić to wszystko w cholerę , wyjechać gdzieś indziej , skończyć studia w innym mieście i jakoś odseparować się od tego . Ale chyba nie wytrzymałabym tej rozłąki . Wprawdzie ONA miałaby spokój ode mnie i moich chorych ataków zazdrości ... Ale nie chcę jej też ranić moim wyjazdem i pozostawieniem jej , bo jestem jej jedyną prawdziwą przyjaciółką ... Czasami żałuję , że ona nie jest też TYLKO moją najlepszą przyjaciółką .. Zbyt daleko to zaszło ... Ale chyba nie będę miała innego wyjścia jak po prostu pozwolić jej związać się z tym facetem . A ja i tak już serca nie mam ... I jakoś nie łudzę się na ułożenie sobie życia z kimś innym . Nie ukrywam - jestem biseksualna . I nie raz podczas naszej 4letniej znajomości próbowałam ułożyć sobie życie z jakimś facetem ale na nic to się nie zdało . I tak za każdym razem wygrywało uczucie DO NIEJ ... Nadal jest kilku facetów , którzy bardzo starają się o moje względy , i to nie jest żadne chwalenie się ... Bo ja tak naprawdę może i ich ranię tym , co robię ale nie potrafię po prostu spojrzeć na nich tak jak patrzę na nią , dotknąć a nawet rozmawiać .  Cały czas siedzi mi w głowie , co robi jak nie ma mnie przy niej , o czym myśli ... To jest chyba TA JEDYNA MIŁOŚĆ na całe życie a ja się wkopałam po uszy , bo wiem , że stoję na straconej pozycji . Ale jakoś nie potrafię oddać jej jakiemuś pierwszemu lepszemu facetowi , którego do tego wszystkiego nie toleruję , uważam , że na nią wgl nie zasługuje ... Jestem między młotem a kowadłem , nie wiem co robić . A może czas zakończyć tą farsę zwaną życiem ......... .?

169

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witaj FLOWEREK .
     Zacznę od końca ...to co sugerujesz to nie jest dobre wyjście . Dziewczyno jesteś młoda ...wszystko przed Tobą . Życie nie jest farsą tylko trzeba na nie spokojnie popatrzeć . Mogę powiedzieć Ci tak - byłam dokładnie w takiej samej sytuacji , jak Ty . Dokładnie w takiej samej !!! Też wydawało mi się , że nie potrafię zerwać, odejść, przestać myśleć . Gdy się widywałyśmy było świetnie , gdy się nie widywałyśmy to cały czas o niej myślałam , a gdy miałyśmy kontakt kończyło się awanturą na podłożu zazdrości . Trochę mi się zeszło , ale w końcu zrozumiałam , że to nie ma sensu. Wiedziałam o tym od dłuższego czasu , ale przyznanie się do tego musiało chwilę potrwać . Zerwałam wszelki kontakt . Fakt może było mi łatwiej o tyle , że w zasadzie w tym samym czasie poznałam kogoś , kto dał mi wsparcie , okazał się osobą o zbliżonych poglądach na życie , z kim łatwo nawiązałam nić porozumienia i kto z czasem stał się dla mnie bardzo ważny. A więc jednak można !!!Nikt Ci zagwarantuje , że szybko sobie wszystko poukładasz , ale - na moim przykładzie - nie można powiedzieć , że tak nie będzie . Trzeba tylko się zdecydować! Chcesz żyć złudzeniami , które Cie bolą ? Czy chcesz zrobić w życiu coś dla siebie ?

170

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Oczywiście , że chciałabym w życiu zrobić coś dla siebie ale na chwilę obecną to wszystko , co się dzieje paraliżuje mnie , ogranicza w działaniu ... Zabiera nawet chęci do życia . Może najlepszym rozwiązaniem w obecnej sytuacji to dać się ponieść chwili , spróbować może stworzyć coś z kimś innym , może z czasem zapomnę , z czasem mi przejdzie i będę mogła racjonalnie spojrzeć na to wszystko ... .? Wiesz co , ja jestem bardzo zamkniętą w sobie osobą , otworzyć się przed kimś też jest mi bardzo trudno , co za sobą niesie - trudno jest mi nawiązywać nowe znajomości ... Naprawdę dziwię się sobie , że zwierzam się Wam z najbardziej intymnych mi rzeczy smile ale w sumie 'znajomość' przez internet a znajomość w realu to dwie całkowicie inne sprawy ... Tak więc bardzo trudno jest mi znaleźć kogoś , przed kim znów się otworzę , komu zaufam i z kim znów normalnie porozmawiam ... Bo z tego , co zauważyłam , to ja z NIĄ ostatnio tylko mieszkam ... Nie rozmawiamy o niczym innym , niż o studiach i uczelni , nie śmiejemy się razem , nie zwierzamy ze swoich problemów , bo przy ostatniej kłótni , gdy powiedziałam , co mi leży na sercu i o co mi chodzi , że ją KOCHAM , usłyszałam (ponoć w napływie złości) , że mam coś z głową i mam chore wyobrażenia , bo doskonale wiedziałam , że i tak razem nie będziemy , bo to , że dwa razy zdarzyło nam się uprawiać seks , to jeszcze nic nie oznacza i ona chce wieść normalne życie , mieć męża , dzieci i całe te duperele ... Zabolało jakby mi ktoś serce sztyletem przebił ... I wyszło na to , że sama jestem ze swoim problemem ...

171 Ostatnio edytowany przez miszmasz (2012-02-26 20:32:09)

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

A mnie się flowerek wydaje że sama ten problem, stworzyłaś, ze sama niech chcesz żeby sprawa się rozwiązała dla ciebie dobrze. Takie samoumartwienie się nic dobrego nie przyniesie. I całkowicie zgadzam się ze słowami destrukcji. Nie jest łatwo, ale można.. jej się udało. Jeśli nie pozwolisz innym spojrzeć na siebie, jeśli będziesz siedziała zamknięta w skorupie umartwiania, to nikt nawet nie będzie wiedział ze potrzebujesz pomocy i wsparcia. Otwórz sie na ludzi, spotkaj się na kawie, spacerze, pogadaj raz, drugi, dziesiąty? może sie okazać, że dalsze spotkania nie mają sensu, może się również okazać, że wyjdzie z tego fajna przyjaźń, a czasem nawet może i związek uda się stworzyć. Czytałam od początku twoje posty i od początku wiedziałaś, że z tego nic nie będzie, dwa razy lóżko i twoja bezgraniczna miłość do niej? Nigdy nie dawała ci nadziei, wiec, dla czego? Przemyśl to wszystko, ona chce ułożyć sobie życie ty też do końca nie pewna swoich pragnień. Podsumowałabym to daj się ponieść czasowi, daj jej wolna rękę i daj sobie szanse daj siebie odnaleźć, a znajdzie sie osoba, która obdarzy cię takim uczuciem, na jakie zasługujesz, przed toba jeszcze dużo życia. Bo los zawsze stoi za naszymi plecami i uśmiecha się sie z naszej bezradności i niezdecydowania. "Nie istnieją błędy, tylko lekcje". Czyli w skrócie, zamiast postrzegać własne błędy, jako niepowodzenia, powinnaś dostrzec w nich szansę uczenia się i rozwoju. A wtedy będziesz mogła zatroszczyć się o swoje życie i stawić czoło jego wyzwaniom, zamiast czuć się ofiarą.  Powodzenia

Destrukcja troska o kogoś sprawia mi przyjemność wiec miło mi smile, że tobie miło. A jeśli chodzi o immunoglobulinę A, to ostatnie odkrycie jej wytwarzania? chyba nie jest jeszcze poparte badaniami, a reszta tylko zależy od chęci i możliwości.

172

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Dziękuję za dobre rady i słowa wsparcia . .! Na pewno będę próbowała chociaż dostosować się do nich ... Bo przecież ile może nam nie wychodzić w życiu ... Jak to ktoś mądry kiedyś powiedział - jak jest pod górkę , to kiedyś w końcu musi być z górki . I oby ten moment nadszedł już niebawem ...

173

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witam .
    No widzę FLOWEREK pozytywną reakcję ( prawie) . Wierz mi warto spróbować . Nie musisz się stosować wprost do naszych rad , ale zdecydowanie polecam Ci zastanowić się nad tym wszystkim co się wydarzyło . MiszMasz ma rację , jest to jakaś kolejna lekcja pewnie nie pierwsza i nie ostatnia . Nikt tez nie obiecywał że będzie łatwo , ale może być . Ja też myślałam , że po mojej nieszczęśliwej miłości , długo się nie pozbieram , że nie ma życia poza tym . A jednak jest!! Spróbowałam, nie żałuję ... jestem teraz bardzo szczęśliwa i jedyne nad czym się jeszcze czasami zastanawiam , to to dlaczego tak późno podjęłam swoją decyzję o zakończeniu tego co nie rokowało na przyszłość . A może to też miało jakiś swój sens ? Bo gdybym zakończyła tamtą znajomość, miłość wcześniej to nie spotkałabym tej  osoby , która teraz nakręca moje życie . Tak więc patrz optymistycznie ...ktoś na Ciebie czeka .

174

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

To , że ktoś już , bardziej jeszcze na mnie czeka kilka tysięcy kilometrów stąd - to wiem . Ale wiem też , że razem być już nie możemy . Więc czekam dalej . Może coś się w końcu ruszy . smile Jeszcze raz wielkie dzięki Kobietki . smile

175

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Dzień dobry Kobietki ;-)
Się trochę opuściłam z tym wątkiem ale nie było nas. Do Polski musiałyśmy jechać pilnie, a tam zabiegane i bez neta więc same widzicie. Ale już jestem obecna ciałem i duchem smile
Na razie wolne mamy to i w domku siedzimy.
Miłego dnia życzymy smile
Pozdrawiam big_smile

176

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

"Zdałam sobie sprawę, że prawdziwą wartość drugiego człowieka odkrywamy dopiero wtedy, kiedy już go nie ma. Jak skarb, który trzymało się w dłoni, ale bezwiednie pozwoliło mu się wyślizgnąć przez palce..."
Bardzo mądre słowa, szkoda że o tym dowiaduje się po fakcie...

177

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Cześć justynka_bielsko . .! jak widzisz , trochę nam się rozbudował temat . Kilka dobrych rad zostało w nim zawartych i póki co idziemy powoli do przodu wink Pozwoliłam sobie dołączyć do Waszych wspólnych rozważań , mam nadzieję , że Wam to nie przeszkadza za bardzo tongue

Wracając jeszcze na chwilę do mojej sygnatury ... Słowa jak już słusznie MiszMasz zauważyłaś , bardzo mądre . Ale jak to mówią - Polak mądry po szkodzie . I człowiek z natury tak już ma , że zauważa wszystko po fakcie dokonanym . Jak już okazuje się za późno , jak nic nie da się już zmienić i jedynie można sobie pluć w twarz , że się postąpiło tak a nie inaczej . Sama przeszłam to na własnej skórze i dowiedziałam się zarazem , że muszę obrać zupełnie inne priorytety w życiu , niż dotychczas . Tylko że znów wracając do poprzednich postów , wszystko tak ładnie wygląda jak się to napisze i słowa wypowiedzieć takowe też jest łatwo . A dużo trudniej okazuje się być w życiu codziennym . Ale nikt nie powiedział , że będzie łatwo ... wink

178

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

No cóż może ten "skarb" trzeba zauważyć wcześniej, zanim  zacznie  wyślizgiwać się z rąk. Bo później to trochę jak żal nad rozlanym mlekiem.

179

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Tylko też z drugiej strony skąd wiedzieć , że to właśnie ta osoba ... Od razu dostrzec takie coś też nie jest łatwo .
Tylko wybitne jednostki tak mają ...

180 Ostatnio edytowany przez miszmasz (2012-02-28 08:54:57)

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

smile No tak, to chyba mogę się uważać za ta jednostkę? Czy wybitną... chyba nie, ale umiem patrzeć...

181

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witajcie Kobietki:-)
    Flowerek , Miszmasz - fajna ta wasza dyskusja , czy raczej wymiana poglądów na temat poszukiwania , utrzymywania i utraty "skarbu".
To może dalej posuniemy się z tymi czasami słusznymi "złotymi myślami"....
Flowerek : nie wszystko złoto co się świeci z góry... i dokładnie masz rację , że nie każdy skarb można dostrzec od razu , ale przecież ...z jednej strony nikt nie każe Ci się spieszyć a z drugiej bardzo często jest tak , że krótki kontakt wystarczy do stwierdzenia ,że jest Ci z kimś po drodze . A jeśli jest Ci z kimś po drodze to wystarczy obrać ten sam kierunek i ustalić wspólne "tempo marszu" . Z każdym krokiem zaczniesz odkrywać , że to jednak skarb.
Miszmasz pisze , że chociaż nie jest może jednostką wybitną , ale potrafi szybko wyczuć , że konkretna osoba może być przysłowiowym "skarbem". To ważna umiejętność bo pozwala uniknąć wielu błędów .
Ale tak powiem "złotymi myślami" ...nie wystarczy dostać perły , żeby błyszczały trzeba o nie dbać - to jedno , a następne nawet diament był kiedyś tylko kawałkiem nieciekawego węgla - to drugie .
   Więc Flowerek ...jeśli się chce to wystarczy mała iskra i czasami można dostrzec prawdziwy diament .
   A ogólnie ważne żeby ten "skarb" umieć trzymać ...nie za lekko ale i nie za mocno . I to co mówiłam wcześniej , czasami jednak warto ten skarb wypuścić z rąk , żeby nie dostać "uczulenia" , które zbyt dużo kosztuje( czytaj nieszczęśliwa miłość bez perspektyw)
    Mam nadzieję , że nie za dużo użyłam przenośni i wpis będzie dość czytelny. 
    I jeszcze jedno Kobietki ... czas leczy rany , to też stara prawda . Owszem wartość człowiek często poznaje się dopiero gdy tej osoby już z nami nie ma , ale gdybyśmy tylko o tym myślały co straciłyśmy , to nie mogłybyśmy w żadnym momencie ruszyć do przodu . Historia stanowi część naszego życia , ale nie można żyć historią !!! Więc głowa do góry , pierś do przodu i podbijamy świat.

182

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Destrukcja . Bardzo mądry post . Życiowy , pouczający . I mimo że wiele w nim przenośni , to w pełni do zrozumienia , więc spokojnie wink
Młooda jeszcze jestem , może mam zbyt małe doświadczenie , żeby potrafić dostrzec to od razu ... Chociaż i tak uczę się systematycznie na błędach . A najważniejsze , żeby wyciągać wnioski z popełnianych czynów . Bo nieważne ile razy upadłeś , ważne ile razy się podniosłeś .

183

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Brawo Destrukcja  post mądry i pouczający.
"krótki kontakt wystarczy do stwierdzenia ,że jest Ci z kimś po drodze . A jeśli jest Ci z kimś po drodze to wystarczy obrać ten sam kierunek i ustalić wspólne "tempo marszu" . Z każdym krokiem zaczniesz odkrywać , że to jednak skarb. " nic dodać nic ująć.
Słowa tej piosenki nie opuszczają mnie od jakiegoś czasu... bo, ja  taki skarb znalazłam i tobie flowerek życzę tego samego.
http://kamenic.wrzuta.pl/audio/2JcfAdRDGPx/paula_ignasiak_-_od_dzis

184 Ostatnio edytowany przez destrukcja (2012-02-29 15:58:05)

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witam:-)))
    No pięknie MISZMASZ. Szczerze gratuluje , że znalazłaś swój "skarb" i życzę szczęścia. Biorąc pod uwagę energię bijącą z Twoich ostatnich postów to myślę , że jesteś pozytywnie nastawiona ogólnie do życia teraz. A widzisz ...wcześniej pisałaś , że trudno , że nie znalazłaś właściwych osób , które szukają czegoś więcej niż "sponsoringu" , że z upływającym czasem /wiekiem jest gorzej. Cieszy mnie to , że powoli wszystkim chyba zaczyna się układać, bo to też znak dla FLOWERKA , że nawet  jak nasza wiara w coś pozytywnego robi się słaba , to życie tak fajnie potrafi zaskoczyć . Jeszcze raz MISZMASZ życzę powodzenia i szczęścia . Mam nadzieję , że wszystko się uda . Jak pisałam wcześniej u mnie też się wszystko pozytywnie poukładało , więc sobie też życzę powodzenia .
Gorąco pozdrawiam .

185

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Dziękuję Ci bardzo "Destrukcja" widzę ze ty tez jesteś pozytywnie nastawiona wiec czy nie pora zmienić nick? Ja również życzę Tobie,  nam znaczy się Wam powodzenia i szczęścia i jeszcze raz powtórzę,  życie potrafi nas mile zaskoczyć  smile więc i do innych się też uśmiechnie.

186

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Oby oby . Tylko na to czekamy . wink

187

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Widzę pozytywne wpisy na naszej netkafejce smile
Cieszę się bardzo z tego big_smile
My poznałyśmy fajną parkę która mieszka całkiem niedaleko nas, w końcu mamy kogoś z kim można się spotkać i pogadać.
Może się uda spełnić weekend z nimi znowu. Od poniedziałku zaczynamy pracę więc może się więcej nie zdarzyć za wiele wolnego.
A co tam słychać w wielkim świecie- o Polskę pytam smile
Pozdrówki:)

188

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witajcie...
Przeczytałam dziś wszystkie sześć stron tego forum. Ciesze się, że znalazłam to miejsce, zwłaszcza wpisy miszmasz i destrukcji są mi bardzo bardzo bliskie. Jestem w niemal identycznej sytuacji co wy i strasznie mi z tym cięzko:(( Napisałam niemal bo w odróżnieniu do was dziewczyny nie mam i nie zanosi się na to bym miała mieć szansę na poznanie tej jednej jedynej. Jestem w tradycyjnym - małżeńskim związku od kilkunastu lat, dwoje dorastających dzieci. I z każdym rokiem co raz bardziej przerażające poczucie, że nie tędy wiodła droga. O swojej bipolarnej orientacji wiem własciwie od zawsze, w tzw. głupim nastoletnim wieku 17-20 lat dwie wielkie acz tylko platoniczne miłości do kobiet, potem związek w którym jestem do dziś. Również z miłości bo skłamałabym pisząć , że nie ale również z przekonania, ze inaczej się nie da.
Z resztą, któraś z was już tu o tym pisała, kilkanaście, prawie dwadzieścia lat temu realia były zupełnie inne nie przeszedł by model związku z kobietą, a przy najmniej w mojej rodzinie by nie przeszedł, zostałabym z niej wypisana z wilczym biletem. Mam więc męża od 17 lat tego samego. Miłość która była już ledwo się tli. Pożarły ją codzienność, skrajne różnice charakterów i kłopoty ze zdrowiem jednego z dzieci które tak na prawdę zdominowały całe nasze wspólne życie.
A mnie jak by było mało codziennych zmartwień udało się wpakować emocjonalnie w uczucie do kobiety z którą nigdy i nic nie będzie wstanie mnie połączyć. Co z tego, że jest mądra, inteligentna i śliczna, co z tego, ze traktuje mnie jak przyjaciółkę kiedy jest orientacja jest jednoznacznie hetero i aktualnie znajduje się na etapie poszukiwań partnera na resztę życia?

Mi pozostała rola powierniczki jej sercowych rozterek, przyjaciółki której można się zwierzyć i wypłakać. Nigdy nie zdadziłam się ze swoimi uczuciami i nie zrobię tego bo nic dobrego by z tego nie wynikło sad Jednak dusza i serce wyją. Z drugiej strony wiem też, że gdyby znalazł się ktoś inny, nie potrafiłabym postawić wszystkiego na jedną kartę, zostawić dzieci i człowieka który mi ufa dla porywów podstarzałego serca. I Choć nocami wyję z bezsilności w poduszkę marząc o przyjaznej kobiecej duszy , związku obok "prawdziwego" związku to nie wierzę już, że kiedykolwiek mnie to spotka.
Ot i historia ryczacej czterdziestki której podwójna natura przedarła się przez wieloletnie zapory rozsądku i niemo szlocha tak wyświechtane "niech mnie ktoś przytuli..." sad(

189 Ostatnio edytowany przez destrukcja (2012-03-08 20:39:13)

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witaj "smuteczek40"
    Miło mi Cię powitać na tym właśnie forum. Między innymi mnie wymieniłaś , więc nie tylko czuję się zobowiązana zgłosić , ale też chcę odpowiedzieć na Twój wpis.
    Jak napisałaś , przeczytałaś wszystkie strony tego wątku i słusznie zauważyłaś , że nasze historie są bardzo podobne. Powiem więcej , gdyby się dobrze przyjrzeć , to akurat moje życie jest niemal takie same jak Twoje .
     Trudno się natomiast zgodzić z twoim stanowiskiem , że nie ma szans na to , że w końcu coś o czymś marzysz się ziści . Mogę podać swój przykład ...też tak myślałam , a jednak się udało . I też nie postawiłam wszystkiego na jedną kartę. Domyślam się , że mogą się na mnie posypać gromy ze strony innych forumowiczek , ale podjęłam taką decyzję . Nie zostawiłam rodziny , ale mam to za czym latami tak tęskniłam.
    Odnośnie zaś tej wymarzonej przyjaciółki ....a skąd wiesz , że to by się nie udało . Powiem Ci , że też miałam taką osobę ...zdeklarowaną hetero , która żaliła się mi że nie może znaleźć odpowiedniego faceta . A mój stosunek do niej , był taki sam , jak Twój do tej przyjaciółki . W końcu powiedziałam jej co i jak i okazało się , że ona w zasadzie jest za . Nie wyszło nam z innych powodów , ale mogło wyjść. Więc może , jeśli masz do niej zaufanie, zaryzykuj , porozmawiaj szczerze . Teraz naprawdę nie wiesz nic . A poza tym , jak to mówią, jeśli chcesz to możesz . Powodzenia

190

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Dziękuję za tak szybką odpowiedź smile Do takiej rozmowy  już kilka razy się przymierzałam bo wolę jasne sytuacje, jednak ciągle jeszcze odwagi brak... Tym bardziej, ze w razie niepowodzenia ryzykuję nie tylko utratą tej znajomości i zażyłości ale też jeszcze innymi konsekwencjami o których nie miejsce by tu pisać... Tak na prawdę powoli próbuję pogodzić się z tym, że to stracona sprawa. Jednak  dopuszczone po latach do głosu pragnienia sprawiły, ze nie mogę przestać myśleć o kobiecie w moim zyciu. Piszesz o gromach, ja również rodziny nie zostawię na pewno, więc doskonale cię rozumiem. Wiem, ze to może wyglądać bardzo egoistycznie bo to tak jakby chciać mieć ciasto i zjeść ciastko. Naiwność dyktuje jednak wizje osoby w podobnej do mojej sytuacji, tylko gdzie ją znaleźć...
Nie mniej, cieszę się bardzo, że mogę chociaż tu podzielić się swoimi smutkami, bo ciężar znoszenia tej sytuacji w samotności  jest co raz bardziej dotkliwy. Mam wokół siebie sporo dobrych i przyjaznych osób, a jednak najczęściej czuję się w tym hetero_poprawnym tłumie potwornie samotna sad

191

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

No widzisz SMUTECZEK 40 ...wiele z nas miało podobny dylemat , czy napisać na forum , czy nie . Wiesz , że mnie to osobiście pomogło , a i trochę wciągnęło.
Rozumiem też Twoje obawy przed rozmową z przyjaciółką i tym co potem. Raz , że nie wiadomo czy ona Cię zrozumie a dwa czy zachowa to dla siebie. Dlatego napisałam , że taka rozmowa tylko wtedy , gdy masz do niej zaufanie. Wiesz....zawsze można spróbować wysondować , jakie ona ma stanowisko ogólnie w tym przedmiocie , nie ujawniając przy tym tego co czujesz wobec niej. Okazje zapewne się znajda , a jak nie , to można je sprowokować. Dalej ...wbrew pozorom wcale nie musi być trudne znalezienie osoby w sytuacji takiej jak Twoja. Rozumiem , że tak czułabyś się "bezpieczniej" , bo obie strony byłyby zainteresowane zachowaniem dyskrecji ... Gdzie takie znaleźć ... można próbować wszędzie. Ale forum to też dobry początek na otwarcie się wobec innych. I na koniec dodam , że w życiu czasami warto być odrobinę egoistyczną . Pozdrawiam

192

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witaj smuteczek... miałam się nie wypowiadać, żeby nie powtarzać słów destrukcji,napisałbym podobnymi słowami. Zapewnię przeczytałaś mnie również udało się znaleźć miłość, mimo ze wątpiłam w to.A jednak  pozwolę  sobie wtrącić trzy grosze.
Ja również dość późno odkryłam swą tożsamość...i gdybym miała wcześniej jakieś doświadczenie z kobietą, przed spotkaniem męża, to jestem pewna, że nie wyszłabym za mąż. Ale tamte czasy nie było dobre dla ludzi innej orientacji niż hetero. Tęsknota jednak gdzieś we mnie cały czas była i  starałam się spełnić swoje marzenia:) I mimo przeciwności wtedy udało sie i wiem że warto było. I choć  tez nie wyszło z...różnych bardzo istotnych powodów, ?ale nie miejsce tu żeby je  poruszać nie żałuje.
Nigdy nie jest za późno na re-identyfikację i rewolucję w życiu, trzeba tylko wiedzieć ze chce się tego na pewno i liczyć się z ewentualnymi konsekwencjami. Wiedzieć, na co się porywamy. Bo nie mamy żadnej pewności czy nasza wielka... miłość nie zostawi nas po dwóch tygodniach.Wiec czy warto stawiać wszystko na jedna kartę? Ja mam to szczęście? że dwa tygodnie już minęły a moja kochana, dalej ze mną jest i mam nadzieje ze będziemy razem jeszcze długo, długo. Tobie nie będę nic doradzała, bo to wszystko zależy od wielu czynników, co zrobisz i jak zrobisz. Ale życzę powodzenia.

193

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witam wszystkie Forumowiczki .
     No właśnie MISZMASZ ...jak się chce , to można wiele, a zwłaszcza znaleźć miłość nawet , gdy zaczęło się tracić nadzieję. Tylko w naszej sytuacji pierwszym i podstawowym warunkiem jest odpowiedzieć na pytanie czy jest się zdecydowanym na ten krok , czy jesteśmy wewnętrznie pewne swojej tożsamości , czy chcemy w pewien sposób zaryzykować prowadząc np. coś w formie podwójnego życia . Pozostałe Twoje uwagi również są słuszne i się pod nimi podpisuję.
      Jeśli osoby , takie jak SMUTECZEK nie zrobią sobie czegoś w rodzaju bardzo szczerego samookreślenia , określenia tego czego naprawdę chcą, to będą same ze sobą prowadzić wewnętrzną walkę i nasze "porady" na nic się zdadzą .

194 Ostatnio edytowany przez justynka_bielsko (2012-03-12 19:52:47)

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Hej Kobietki smile
Ja taka zabiegana i zarobiona jestem...kurde od tygodnia bez wolnego.
Trochę się oddaliłam od mojej partnerki i miałyśmy mały kryzys między nami ale już jest ok smile
Na szczęście potrafimy się dogadać.
U mnie już wiosna pełną parą:) trawa się zieleni, kwiatki rosną a kocury marcują tongue
Pozdrawiam serdecznie smile

195

Odp: Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Witaj justynka_bielsko.
     Dobrze , że kryzys zażegnany . Bo kryzysy się zdarzają , ale ważne żeby umieć je rozwiązać i wyciągnąć wnioski.
     W moim rejonie Polski , też już wiosna . Co prawda trawa szaro-bura, kwiatków nie ma , ale za to koty !!!!
     Życzę oddechu w tym zabieganiu i cieszenia się wiosną.
Pozdrawiam .

Posty [ 131 do 195 z 807 ]

Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 13 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NASZA SPOŁECZNOŚĆ » Wszyscy chcą kochać... Netkafejka dla osób bi- i homoseksualnych

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024