Samotne damy bez rycerzy i rycerze bez dam-GRUPA WSPARCIA. - Netkobiety.pl

To jest temat motoryzacyjny czy uczuciowy ?:D Bo się zagubiłam.

rossanka napisał/a:

To jest temat motoryzacyjny czy uczuciowy ?:D Bo się zagubiłam.

Do wyboru, do koloru
A podobno jedno z drugim czasem się łączy

rossanka napisał/a:

Ale ma niebieskie oczka
Poza tym samochód jak samochód .

Ranisz moje "uczucia"

Harvey napisał/a:

rossanka napisał/a:

Ale ma niebieskie oczka
Poza tym samochód jak samochód .

Ranisz moje "uczucia"

Oczkami, czy "samochód jak samochód" ?

Ale wiecie co, dziwne, nie znam się kompletnie na autach, a bardzo lubię prowadzić i robić za kierowcę.
Dziwne nie?

SonyXperia napisał/a:

rossanka napisał/a:

Można i tak.
A patrzycie Koleżanki forumowe na samochód faceta, czy byle by jezdził, czy obojętne?

O tak, zwracam uwagę, czy samochód nie miał wcześniej  niemieckich blach Żart ... taki

Ej ale naprawdę pytam.

Ross,pytasz poważnie?
Odp. Nie.

Miłej Nocki wszystkim.
Śpiąca Królewna idzie spać

Mój glonojad nie odzwierciedla mojej osobowości... a i tak do dzioba mu leje co miesiąc

Harvey napisał/a:

Mój glonojad nie odzwierciedla mojej osobowości... a i tak do dzioba mu leje co miesiąc

I kto tu komu robi łaskę ?

Szybko ta królewna dziś coś idzie spać

o tej porze?!

edit...

Chyba, że rycerz wymęczył królewnę... Zuch

mergi napisał/a:

rossanka napisał/a:

Szybko ta królewna dziś coś idzie spać

tak,wiem,szybko...

Harvey napisał/a:

o tej porze?!

edit...

Chyba, że rycerz wymęczył królewnę... Zuch

Bywa...

Bawcie się tutaj dobrze

Chyba będzie "pierwsza"

SonyXperia napisał/a:

Harvey napisał/a:

Chyba będzie "pierwsza"

wymęczona?

Zaspokojona

Harvey napisał/a:

SonyXperia napisał/a:

wymęczona?

Zaspokojona

Mergi czy Ty czytasz co się tutaj dzieje ??

Tak, Harvey
Tak, Ross;)

Dajcie spać

mergi napisał/a:

Dajcie spać

Ja mam rączki ... jebaniutkie własnym życiem żyją

mergi napisał/a:

Nie,nie jadę sama

No proszę czyżby Rossanka trafiła?

Harvey napisał/a:

mergi napisał/a:

Dajcie spać

Ja mam rączki ... jebaniutkie własnym życiem żyją

Które piwo pijesz?

SonyXperia napisał/a:

Harvey napisał/a:

Ja mam rączki ... jebaniutkie własnym życiem żyją

Które piwo pijesz?

Matkujesz mi?

Harvey napisał/a:

Mój glonojad nie odzwierciedla mojej osobowości... a i tak do dzioba mu leje co miesiąc

I kto tu komu robi łaskę ?

SonyXperia napisał/a:

Harvey napisał/a:

Entliczek pętliczek ładne nogi golone dzień w dzień znalazły smoka który spódniczkę zerwał

Powodzenia

Nóg się nie goli!! Nogi się depiluje Oj, musisz się jeszcze co nieco nauczyć o kobietach

Hmm?

Gładko poszło

SonyXperia napisał/a:

Harvey napisał/a:

Hmm?

Gładko poszło

Jest gładko

Pięknie

Harvey napisał/a:

SonyXperia napisał/a:

Jest gładko

Pięknie

Wiem

Przeczytałam książkę, mogę się odezwać, choć opóźniona w temacie jestem

Samochód gościa mi zwisa - w sensie jaka marka. Ale prawko i coś do jeżdżenia lepiej, żeby posiadał, no, nie czarujmy się. Lubię podróżować
A bałagan w samochodzie nie przeszkadza mi w ogóle, sama mam Jakby ktoś z Was zobaczył moje auto, to w życiu by nie pomyślał, że to jest auto kobiece No, chyba, że ten kłębek czerwonej włóczki wraz z drutami i kawałkiem szalika, który zaczęłam robić dla córki, jak miała 3 miesiące, na podszybiu, co go wożę od przeprowadzki...

SonyXperia napisał/a:

santapietruszka napisał/a:

Przeczytałam książkę, mogę się odezwać, choć opóźniona w temacie jestem

Samochód gościa mi zwisa - w sensie jaka marka. Ale prawko i coś do jeżdżenia lepiej, żeby posiadał, no, nie czarujmy się. Lubię podróżować
A bałagan w samochodzie nie przeszkadza mi w ogóle, sama mam Jakby ktoś z Was zobaczył moje auto, to w życiu by nie pomyślał, że to jest auto kobiece No, chyba, że ten kłębek czerwonej włóczki wraz z drutami i kawałkiem szalika, który zaczęłam robić dla córki, jak miała 3 miesiące, na podszybiu, co go wożę od przeprowadzki...

Mam w samochodzie kilka gaśnic (nie wyrzucam starych), pustych butelek po mineralnej, szmat, szmatek i szmateczek, pustych pojemników po płynach do spryskiwaczy, parasol przeciwdeszczowy, parasol przeciwsłoneczny, drapaczki, zmiotki dwie, znicz... Wszystko to wala się po moim meleksie ...  O czym zapomniałam?

A ten znicz to po co Ci? Parasol też mam taki ładny pomarańczowy, do tego w bagażniku wiszą dwie reklamówki (na haczykach, których  w sumie mam aż 4), jedna z płynem do czyszczenia, druga z ręcznikami papierowymi do usuwania efektów bombardowania i mycia szyb, płynem do mycia szyb, ściereczkami do mycia szyb i odmrażaczem do szyb (skrobaczkę mam, ale nie używam, bo rysuję szyby.   Pod podłogą bagażnika mam ściereczki do wycierania kokpitu i tapicerki oraz wkrętak wielofunkcyjny jak bym musiał wymieniać żarówkę z przodu.

Mam więcej gadżetów - to do Wolfa

PS. bardzo dawno nie byłem na grobie ojca... od wypadku... ze 2 lata.

To mój samochód jak jest brudny w środku to wszyscy mówią nawet co tak czysto. Także Pietruszki bym tam nie wpuścił.

Czasem zostawiam zakupy w bagażniku, ale pewnie mineralna i wino się nie liczy ?

rh72 napisał/a:

Z takich niepotrzebnych to wożę koc dla zwierzaków na tylną kanapę ale i tak brudzą Pendrive na stałe włączony do instalacji (mam dostęp, spoko)... Chusteczki dla niemowląt nawilżane Parasol w bagażniku jest, kosmetyki do kokpitu a ładowarka wpięta stale bo mam uchwyt z ładowaniem bezprzewodowym. No jednak nie za dużo tego Pietrucha a ja Ciebie bym właśnie przewiózł, jak zechcesz Następne lato się podkuruję i jak która nie usidli (aby było w przyzwoitości ducha i sumienia) to przyjadę i się przejedziemy gdzieś, co?

pietruszka Co Ty na to? Nawet chusteczki dla niemowląt ma

SonyXperia napisał/a:

Ale po Ci nóż? Zębami piwa nie otworzysz?

Ja umiem kluczem.