Czy wiecie że Bóg nienawidzi rozwodów i brzydzi się cudzołustwem. A wiecie dlaczego , bo zna człowieka najlepiej i wie jakie są konsekwencje niemoralności- śmierć całej rodziny- dosłownie. Nie będę opowiadała swojej histori- boli. Wiem ,że minęło ponad 5 lat - a dla mnie jest takie same w swej sile. Nie ma żadnego lekarstwa. Mnie po prostu nie ma. iI nie tylko chodzi o miłość ale o całokształ.
Może lepiej jakbyś napisała swoją historię.
Co Ci w duszy gra?
Po co trzymać coś w środku, jeśli boli.
Czy wiecie że Bóg nienawidzi rozwodów i brzydzi się cudzołustwem. A wiecie dlaczego , bo zna człowieka najlepiej i wie jakie są konsekwencje niemoralności- śmierć całej rodziny- dosłownie. Nie będę opowiadała swojej histori- boli. Wiem ,że minęło ponad 5 lat - a dla mnie jest takie same w swej sile. Nie ma żadnego lekarstwa. Mnie po prostu nie ma. iI nie tylko chodzi o miłość ale o całokształ.
A kogo nienawidził Bóg zanim wynaleziono instytucję małżeństwa ?
Z tymi rozwodami to tak nie do końca chyba było o ile pamiętam ze szkółki niedzielnej.
A mąż psychopata w małżeństwie? Też potrafi rodzinę zabić, dosłownie. Nawet niestety był ostatnio taki przypadek w moim mieście a jakby żona wzięła rozwód za wczasu to by rodzina pewnie żyła, dosłownie.
Bóg dał ludziom przykazania gdyby ludzie sie ich , sluchali to by nie bylo tyle cierpien. Dlaczego ludzie go nie sluchaja? Przecież on wie wszystko
Może dlatego,, że mamy wolność wiary. Każdy sam za siebie decyduje co lub kogo słucha. Równie dobrze mądrość ludowa dała kodeks prawa, jakby ludzie się tego słuchali to też by nie było nieszczęść.
Niby powiedziane jest, że nie powinno się rozwodzić tylko modlić o poprawę, ale moim zdaniem w niektórych sytuacjach rozwód jest koniecznością. Nie warto spędzić życia na modlenie się za tyrana czy kata. Sądzę, że dużo rzeczy sobie wymawiamy. Coś złego się stało to napewno kara boska, a tak nie jest. Dlaczego niby małe dzieci chorują, przecież one nie popełniły żadnego grzechu. (Nie wierzę, że za grzechy rodziców, bo to nielogiczne). Autorko cokolwiek stało się w Twojej rodzinie to nie przez rozwód. Przypadki chodzą po ludziach i nawet jeśli byś się nie rozwiodła nie zmieniłoby to Twojej sytuacji.
Karino, mylisz sie bardzo.
Rozwod nie oznacza od razu, ze wchodzisz w nowa relacje z innym czlowiekiem. Tak dlugo, jak po rozwodzie pozostajesz sama i zyjesz w czystosci, tak dlugo nie jest to niemoralne.
Nie wiem jakiego jesteś wyznania, ale jeżeli Chrzescijanką, to Jezus słusznie powiedzial: przykazanie nowe daję wam.
Jak się sypie małżeństwo, to niezależnie od tego kto przekroczył 6 przykazanie, gdzieś zabrakło miłości po prostu. U zdradzajacego, zdradzonego lub obu stron.
Bez tego kamienne tablice nie działają..
Nie ma sensu byś trwała w bólu, stało się.
Pracuj nad sobą, czy módl się o to, byś potrafiła od siebie dawać miłość ludziom, a wróci do Ciebie spokój i radość, czego Ci życzę.
Marne prowo, albo oszołomstwo...
Zupełny brak realizmu i tyle osób daje się wciągnąć...
12 2020-09-15 10:00:44 Ostatnio edytowany przez Gary (2020-09-15 10:01:38)
Czy wiecie że Bóg nienawidzi rozwodów i brzydzi się cudzołustwem.
Myślałem, że Bóg stworzył ludzi tak, aby uprawiali seks i się rozmnażali. Ludzie chcą być szczęśliwi.
Pewnie obiecali sobie że będą razem i na zawsze, zamknęli się we dwoje, w związku, w związku jak na ciasnym ringu, a potem wyciągnęli brzytwy, noże, żyletki i się ranią świadomie, bądź nieświadomie, robiąc krwawą aborcję związku. Czasem aby się uratować wystarczy nie machać brzytwą. Ucieczka z ringu to też dobre rozwiązanie.
Ludzie boją się bać piekła
Bóg nie nienawidzi, warto sobie to przyswoić.
15 2020-09-15 19:05:34 Ostatnio edytowany przez CatLady (2020-09-15 19:10:05)
Czy wiecie że Bóg nienawidzi .
A ja myślałam, że Bóg jest miłością i nawet grzeszników kocha.. i każdemu wybaczy.
Niby powiedziane jest, że nie powinno się rozwodzić tylko modlić o poprawę, ale moim zdaniem w niektórych sytuacjach rozwód jest koniecznością. ,
Moja ciotka z babcią się tak modliły w nieskończoność, by brat pijak przestał robić wściekłe awantury, piekło z życia i wiesz co się stało? Nic. Dalej się awanturował.
A prościej by było go wykopać z mieszkania, co w końcu zrobiły, ale z ogromnym opóźnieniem.
Cześć można się pomodlić jak ktoś wierzy, ale zwykle lepiej jest działać.
Moja ciotka z babcią się tak modliły w nieskończoność, by brat pijak przestał robić wściekłe awantury, piekło z życia i wiesz co się stało? Nic. Dalej się awanturował.
A prościej by było go wykopać z mieszkania, co w końcu zrobiły, ale z ogromnym opóźnieniem.
Cześć można się pomodlić jak ktoś wierzy, ale
zwykle lepiej jest działać.
Moja mama się tak modliła, żeby mój ojciec przestał pić i się awanturować. Również nic się nie stało. 16 lat nic.
Bóg jest z założenia miłosierny i nie powinien zsyłać nieszczęść. Wmawiane sobie, że Bóg pokarał przez rozwód jest niedorzeczne.
17 2020-09-21 11:09:43 Ostatnio edytowany przez Gamońka (2020-09-21 11:10:00)
Okropne myślenie. Mam koleżankę, która uważa, że jej ojciec ciężko choruje, gdyż jest to kara za to, że ona żyła ze swoim byłym facetem bez ślubu. Zerwała z tym mężczyzną właśnie przez te myśli i doprowadziła się do depresji.