Nie jestem zbytnio doświadczona sexualnie. Mój obecny mężczyza to mój pierwszy na poważnie i mam nadzieję, że jedyny. Z nim straciłam dziewictwo, on też nie miał wcześniej wielu panien,bo jest bardzo stały w uczuciach...więc również nie jest tak bardzo doświadczony pod tym względem...
Już kilka razy chcieliśmy zrobić to od tyłu(nie analnie), ale on za bardzo nie wiedział jak się za mnie zabrać,a ja nie wiedziałam jak się ustawić. Problem polega na tym,że ja jestem PUPIASTA.Zawsze taka byłam, nawet jak byłam zgrabna i tak miałam dużą pupę i uda(dużo chodziłam na spacery, trenowałam kickboxing i biegałam)...Odkąd piszę pracę magisterską,zaczęłam pracę zawodową porzuciłam sporty,zaczęłam się źle odżywiać, przytyłam i to nawet trochę, bo aż o jeden numer...i pewnie dlatego podczas sexu jak chcemy to zrobić on nie może znaleźć mojej szparki...TO BARDZO ŻENUJĄCE!!!!!!! Obecnie staram się schudnąć...ale wiem,że i tak moja pupa nie zrobi się mała...
Czy dlatego,że jestem taka nie jestem w stanie zrobić z nim to na pieska....a może robię coś nie tak???Może jest dla mnie jakaś szansa?
PROSZĘ O RADĘ.
JESTEM SFRUSTROWANA...