mój mówi do mnie-serce,bączku,laleczko,suczko,myszko,mysza a ja na niego mówie w ten sposób<bubuś,bubulek,pyś,słodziak,serdeńko,mój lovuś,bejbuś
Masz swoje marzenia.. Nie psuj moich.
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Słodkie przezwiska.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
mój mówi do mnie-serce,bączku,laleczko,suczko,myszko,mysza a ja na niego mówie w ten sposób<bubuś,bubulek,pyś,słodziak,serdeńko,mój lovuś,bejbuś
Masz swoje marzenia.. Nie psuj moich.
Ja:
-blondi
-misiaczek ale to bardziej żeby dokuczyć, bo on jak i ja tego nie lubimy
-pyszczek- nie wiem dlaczego, z reguły mówię tak do moich patatajów
-ośle jak zrobi coś nie używając mózgu Ale on wie, że to w żartach
On:
Lubię swoje imię. I lubię jak się je zdrabnia.
Ale i tak często słyszę małpko (jak go zirytuję ) po za tym kochanie, skarbie.
On : kotku, kotek, kotus, skarbie, gwiazdko, kochanie, rybko, moja piekna, złosnica, glupek, zonka<choc nie jestesmy jeszcze malzenstwem>, mloda<mimo tego ze miedzy nami tylko 9 miesiecy roznicy>.
ja: kochanie, wariacie, lobuzie, skarbie, misiaczku, tygrrrysie , pawelku, mezus, promyczku... xD
W obie strony : łachudro , czubeczku , oszołomku itd
Nigdy nie padło : żabko , misiu i inne takie cukierkowe
Ja uwielbiam przezwiska, więc mój luby rzadko słyszy swoje imię.
Ja wołam na niego: głupolu, Słońce, Kochanie, Kocie, Seksie, Buraku i mój faworyt: Sierściuchu.
W odpowiedzi słyszę: głupolu, Skarbie, Kędziorku (jego faworyt), Kochanie, ,Bąblu, Słońce.
Ewentualnie, zwracamy się do siebie per Mężu/Żono.
On do mnie:
-Inko (skrót od imienia)
-Poziomko
-Kiteczko
-Żonko
-Mysiu
Ja do niego:
-Dziulku (od imienia)
-Kiteczku
Mój lubi sobie powymyślać, więc jest oprócz zawsze Skarbie i Kochanie:
od Kotek : Kicia, i moje ulubione: Kiciocho , Kicioszko
od mojego imienia (Agnieszka) : Agosławo, Agoszko i normalnie Aguś
no i "na ostro": dupeńko, a uwielbiam po prostu jak mi mówi jak się posprzeczamy lub ja mu dogryzę tak, że nie wie co odpowiedzieć, to mówi: kocham Cię Su*ooo
Ja już nie jestem taka kreatywna/w zasadzie wylewna uczuciowo i zostaję przy : Skarbie, Kochanie i Drapieżco
kicia
żabka
myszka
kiti
kitikonti
a z takich bardzo dziwacznych yto
łapudra hehe nie wiem co to takiego ale tak czasem mowi w zartach
np ty łapuderko kochana hahahahah fajnie strasnzie oryginalnie
głownie to jednak kicia:)
JA: skarbie, misiu, kotek, draniu(jak si e sprzeczamy), pieszczoch jak zbytnio upomina się o przytulanie
ON: lalka, misia, kochanie, skarbie, koteczku,słoneczko i jeszcze to które mnie najbardziej denerwuje w jego wykonaniu SUZUŚ to od mojego pseudonimy i od mojego motocykla
Od do mnie: maleńka (to lubię najbardziej), kotek, kochanie, Mamelko (skrót od ,,moja Amelka";) )
Ja do niego: skarbie, kochanie, Mamianku (skrót od ,,mój Damianek" )
Mamelko (skrót od ,,moja Amelka";) )
Mamianku (skrót od ,,mój Damianek" )
Ciekawe i pomysłowe
JA: Misiu, michu, Miniu, kocie, kotek, kochanie, skarbie, żołnierzyku, przystojniaku, niedźwiedziu, faceciku, Blondas, Niebieskołoki
(w żartach: małpo, grzybie, łosiu, głupol)
ON: Misia, Misiu, Michu, Miniu, Karo, Karolinko, Karolciu, kotek, skarb, kochanie, myszko, mycho, mycha
(w żartach: babo )
Na ta chwilę więcej nie pamiętam.
On do mnie:
- kotku
- kochanie
- skarbie
- moja połowico
- moje kochanie
Ja do niego:
- kotku, kotuśku
- kotećku
- kochanie
- skarbie, skarbeńku
- mój połówku
- misiaczku
Ja do tej pory byłam "kotkiem", ale od naszej pierwszej wspólnej nocy (sylwester) zostałam "okruszkiem"
Przyśniło mi się, że w kinie wokół było pełno okruszków (inni tak nabrudzili), miałam je nawet w staniku Zaczęłam krzyczeć przez sen, żeby posprzątali te okruszki. Tymi wrzaskami obudziłam mojego robaczka o 6 rano. Dziwne, że mnie nie wyrzucił z łóżka, w końcu to była nasza pierwsza wspólna noc. On mnie przytulił wtedy mocno (to akurat pamiętam), żeby uciszyć te moje wrzaski
Spałam smacznie dalej, niestety nie zasnął.
I tak zostałam "okruszkiem"
Ja lubię słyszeć jak mówi do mnie kochanie ja też tak zwracam się do nie go ale i też zwracam sie tak mój Rafuńu. Na imię ma Rafał.
Ja na swoją mówię 'borsuk' ale się wścieka
księzniczko, żabeńku, miśku, maluszku, grubasku( bo nie pozwoliłam mu mówić do siebie chudzinko;p) i wszystkie udziwnione skróty mojego imienia których jest naprawde bardzoooooooooo duzo
Hmm, do mnie mówi mój ukochany taaaak:
-Mała
-Kruszynko
-Chmurko
-Pchełko
-Wiewióreczko
-Marchewko
-Orzeszku
-Brzoskwinko
-Wisienko
-Kobietko
-Kochanie
-Kochaneczko
-Żabcio
-Pałko
-Papciu
-Gałganie
-Żonko (choć do ślubu nam daleko )
-Głupolu
-Małpeuszko
-Bimbołeczko
I wiele, wiele innych..
ja dla mojeo jestem,
krewetką
krewetka tygrysią - to taka odmiana krewetki
krokietem
czapla
kobieta lokówką
kobietą roweremjest bardzo orginalny i co chwila wymysla nowe
a ja tradycyjnie
kochanie
tygrysku
Hahaha, punkt dla Twojego mezczyny za kreatywnosc! Wyobrazilam sobie jak mowi do Ciebie " Krewetko tygrysia, zrob mi prosze kawe."
ja mówie: aniołku, pysiaczku, Dziubaku, Miśku Pyśku
a on: slicznotko, królewno, kochanie, skarbusinku, kochanie moje
Ja: Misiu, kochanie
On: Kotku, kiciu, słonko, słoneczko, kochanie
On do mnie:
-Kruszynko(to najczęsciej)
-Kochanie
-Kotek
-Skarbie
-Buraku!(jak się wygłupiamy)
A ja do niego?
Po imieniu, czasami kochanie
ja prawie zawsze: dziubku, kocie , kochanie
on do mnie: niunia, kotku, i najlepsze.. warchlaczku xD
Hihi
Jakoś tak od początku wyszło, że mówił do mnie "Mysecka" a ja przez to mówiłam "Kotecek" . To takie fajniutkie
Poza tym jest jeszcze "Kochanie" , "Szczęscie Ty moje" , albo zwyczajnie po imieniu (a raczej zdrobnienie imion) ale to rzadziej.
Posty przeniesione:
Uważam że to ciekawy temat do rozmowy, jak lubisz gdy np. twój facet/twoja dziewczyna mówi do Ciebie, coś w stylu "misiu", "żabko", "słoneczko", "kochanie", "kotku", no nie wiem "niunia"?
A może po prostu po imieniu? A jak ty mówisz albo lubisz mówić do swojej drugiej połówki? Jak ona mówi do Ciebie a ty jak do niej? PS. Jeśli nie masz teraz połówki to jak byś mówił/a do faceta/kobiety?
Ty su..per dziewczynko, byłaś dziś grzeczna?
Mój ty wole piżmowy...
Posłużyłbym się fragmentem baśni bodajże napisanej przez Braci Grimm
"Mój Ty Koguciku, o złotym grzebyku, jedwabistych piórkach, łepetynce w chmurkach, zrób w okienku szparkę, dam Ci grochu miarkę..."
Skoro temat niejako odświeżony przez Black_Dragon, to odpowiem. Z moim facetem dość lubimy czułe słówka, mówimy też po imieniu, jasne, że nie ciągle "misiu" i takie, ale często też "Kochanie", "Skarbie", "Kotku". Oprócz tych np mój facet często też do mnie mówi "Mała", "Niunia"
Co ja tu dodam. Że nie lubię nazw pochodzących od różnych zwierzaków typu żabko czy myszko, albo misiu Ogólnie to chyba zależy z czym mi się dane zwierzę kojarzy
Ale zwierzaki są niefajne ogólnie... Jedno tylko toleruję a właściwie lubię- koty
Koty to moje ulubione zwierzęta, kocham je
Są takie majestatyczne. Tak więc kotku jest git
Ogólnie większość "słodkich" przezwisk nie uważam za słodkie wcale xD Jakby mnie mój kochany nazwał myszką... albo ja jego misiem xD Prędzej bym się w język ugryzła xD Kochanie i skarbie takie objedzone... Może słoneczko... Ogólnie po imieniu i bez zdrabniania jest najlepiej
Wymawiać imię swojego chłopaka jest fajnie
Słyszeć jak on mówi do ciebie...
On do mnie : myszka, króliczku, skarbuś, mychotko, jobacku
Ja do niego przeważnie kotek albo kochanie.
Co ja tu dodam. Że nie lubię nazw pochodzących od różnych zwierzaków typu żabko czy myszko, albo misiu
Ogólnie to chyba zależy z czym mi się dane zwierzę kojarzy
Ale zwierzaki są niefajne ogólnie... Jedno tylko toleruję a właściwie lubię- koty
Koty to moje ulubione zwierzęta, kocham je
Są takie majestatyczne. Tak więc kotku jest git
Ogólnie większość "słodkich" przezwisk nie uważam za słodkie wcale xD Jakby mnie mój kochany nazwał myszką... albo ja jego misiem xD Prędzej bym się w język ugryzła xD Kochanie i skarbie takie objedzone... Może słoneczko... Ogólnie po imieniu i bez zdrabniania jest najlepiej
Wymawiać imię swojego chłopaka jest fajnie
Słyszeć jak on mówi do ciebie...
Aha, to ja odwrotnie, bo bardzo lubię zwierzęta Koty to jedne z moich ulubionych, ale resztę też lubię bardzo
Teraz rodzice nie chcą już po śmierci suni- pieska zwierzaka, więc szanuję, choć szkoda, bo ja bym chciała, ale skoro nie, to jak wyprowadzę się, to na pewno będę miała
Ja wiem, że dla wielu osób to pewnie jest oklepane, ale lubimy te zwykłe zwroty, zwierzęce też, dla nas są proste, niby oklepane, ale czułe i używamy ich. Lubimy je. Czasem też do niego mówię tygrysku, małpko (choć to też dla nas jest takie bardziej żartobliwe, więc to tak dla śmiechu mówimy), czasem też oprócz Mała to Maleństwo- nie jestem niska i nawet nie szczupła teraz, ale lubi mnie tak nazywać i ja też to lubię, był czas w związku naszym, że byłam szczupła i wtedy też tak nazywał, po prostu tak lubi cały czas, czy jestem chudsza czy grubsza Po imieniu też, ale bardziej zdrabniając, bo jednak trochę dziwnie bym się czuła, gdyby do mnie mówił: "Moniko". A i czasem do mnie mówi, choć to rzadziej pączusiu, gdzie na myśli podobno nie ma pączka do jedzenia, tylko pączek róży, no tak też można
Ja jestem kotofanką, zawsze chciałam kota ale moja mama ich nie toleruje Nigdy nie mogłam mieć, a jak kiedyś miałam do opieki kota kuzynki to byłam w siódmym niebie
Jakbym się nazywała Monika to mógł by do mnie chłopak mówić "Monia"
A ogólnie bardzo lubię imiona niezdrobnione, o ile nie brzmi to dziwnie, nie wiem Mateusz np., Sebastian. Ładnie tak. Fajnie wymawiać imię tej drugiej osoby
Albo jak ona mówi do ciebie.. A jak czasem lepiej brzmi zdrobnienie no to niech będzie
No tak, a u nas siostra alergiczką na kocią sierść, to dlatego nie było kota. Jak wyprowadzę się, to to sobie odbiję i będzie, pewnie też pies No i dziecko oczywiście, bo planujemy za 2 lata
Tak, Monia lubię To prawda, niektóre imiona fajnie brzmią niezdrobnione, tak normalnie, a inne lepiej jak zdrobnione jak moje imię właśnie, przynajmniej ja tak odczuwam tu. Ja do mojego nawet często mówię też Pysio i mam go nawet tak zapisanego w telefonie
Mój chłopak mówi do mnie Tasia albo myszko
Myszka pada najczęściej...bo właśnie to kocham najbardziej.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Słodkie przezwiska.
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024