in_ka napisał/a:I tak się zastanawiam czy ta nienawiść do PiSu dotyczy katolicyzmu (wartości, które on promuje)?
A może tego, że to partia narodowa (czyli naród najważniejszy)? Czy, że dba o socjal?
Ciekawe co piszesz. A to PiS promuje jakieś wartości? W jaki sposób, bo przecież nie własną postawą? A może się nimi po prostu zasłania? Odrębną kwestię stanowi pojęcie promocji, bo na pewno promocją nie jest coś, co się innym nachalnie narzuca, po czym wmawia, że to jedynie słuszny sposób widzenia świata.
Naród? Ale że jaki naród masz na myśli, ten wybrany spośród całości? Dbanie o socjal? Chyba, że własny. A może chodzi o te 500 zł, które po trzykroć odbije nam się czkawką? Zresztą już odbija, bo przecież z pustego to i Salomon nie naleje. Jak wlał, tak wylał, tylko nie wszyscy dostają, a wszystkim przyjdzie za to zapłacić.
To stąd bierze się ta nienawiść do PiS-u. Oni są niespójni i niewiarygodni w tym co głoszą i co robią. Jest na to takie trafne słowo - hipokryzja się nazywa.
Tak przy okazji przypomnę, że prezydent Duda zapowiedział, że jeśli nie spełni obietnic wyborczych, to poda się do dymisji. Czas dobiega końca, a o dymisji jakoś nie słychać
.