Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!! - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 44 ]

1

Temat: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Odkąd zacząłem interesować się kobietami nurtuje mnie pewne pytanie. Nie chce tu wzbudzać żadnego skandalu czy coś w tym stylu, zadaję tylko pytanie. Dlaczego kobiety tak przeżywają gwałt???
Sam gdybym miał zostać zgwałcony przez kobietę cieszył bym się z tego, że jakaś kobieta interesuje się moim ciałem i chce ze mną uprawiać seks. Absolutnie nie namawiam nikogo do gwałtu ale nie rozumiem tego w czym taka tragedia, w czym taki dramat. Proszę o wyrozumiałość a nie stek przekleństw  zło rzeczenie w moja stronę, bo naprawdę nie rozumiem tego.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
Boris napisał/a:

Odkąd zacząłem interesować się kobietami nurtuje mnie pewne pytanie. Nie chce tu wzbudzać żadnego skandalu czy coś w tym stylu, zadaję tylko pytanie. Dlaczego kobiety tak przeżywają gwałt???
Sam gdybym miał zostać zgwałcony przez kobietę cieszył bym się z tego, że jakaś kobieta interesuje się moim ciałem i chce ze mną uprawiać seks. Absolutnie nie namawiam nikogo do gwałtu ale nie rozumiem tego w czym taka tragedia, w czym taki dramat. Proszę o wyrozumiałość a nie stek przekleństw  zło rzeczenie w moja stronę, bo naprawdę nie rozumiem tego.

Ja też nie namawiam, Boris, ale może zajrzałbyś do kodeksu karnego? Skoro jest to jednym z najcięższych przestępstw, wręcz zbrodnią w niektórych wypadkach, to warto zastanowić się nad tym poważnie.
Gwałty na mężczyznach dokonane przez kobiety również się zdarzają. Ich ofiarom nie było śmiechu, bo gwałt, a "ostra panienka", to dwie różne sprawy.

3

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Boris,  w ogóle to rozumiesz samo znaczenie słowa ''gwałt''?
Bo, czy dla kobiety, czy mężczyzny, ma jedno znaczenie.
To coś na co druga osoba nie zgadza się, nie chce tego.

Potrafiłbyś się cieszyc np. jak ktoś by  kazał Ci na siłę zjeśc załóżmy ser, a Ty go po prostu nie cierpisz i miałbyś wymioty?
Dalej byłbyś zadowlony i zadawał pytania, dlaczego?

4

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Drogi autorze- to o czym piszesz, to nie jest gwalt, bo jesli nie mialbys nic przeciwko temu- to juz z zalozenia nie jest gwalt.

Jesli chcesz sobie wyobrazic, czym jest gwalt, wyobraz sobie, ze ciebie gwalci silniejszy od ciebie mezczyzna.
Ze cie ubezwlasnowalnia, i bierze sila, i ma z tego frajde.
Mysle ze skala twojej niecheci do aktu z nim, bolu, upokorzenia bylaby porownywalna do gwaltu na niechetnej kobiecie.

Czy w takiej sytuacji tez bylbys zadowolony z okazania przez niego zainteresowania twoim cialem?

5 Ostatnio edytowany przez Lwica_ (2015-09-07 01:51:18)

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Boris - a gdybyś został siłą zgwałcony wibratorem włożonym w odbyt, byłoby Ci wesoło? Albo jakaś kobieta, której w życiu nie tknąłbyś nawet kijem, postanowiła Cię obezwładnić i wykorzystać pomimo Twojego obrzydzenia i protestów? A gdyby takich kobiet było więcej i rzuciłyby się na Ciebie, a Ty nie zdążył uciec?

Choć jak dla mnie najbardziej trafionym porównaniem jest właśnie gwałt analny - bez przygotowania, bez chęci, bez poślizgu - BOLI i upokarza. Wyobraź to sobie.

6 Ostatnio edytowany przez grinta (2015-09-07 18:25:09)

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Oblesne, smierdzace baby tez sa dobrym przykladem.

7

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Dajcie spokój, po co tłumaczyć oczywiste rzeczy jak ktoś i tak nie zrozumie.

8 Ostatnio edytowany przez pomocnikgargamela (2015-09-07 19:51:16)

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
mariola856 napisał/a:

Dajcie spokój, po co tłumaczyć oczywiste rzeczy jak ktoś i tak nie zrozumie.

W pierwszej chwili też tak pomyślałem. Ale społeczeństwo, zwłaszcza młode osoby należy edukować. Być może jeden zwyrodnialec z drugim nie skrzywdziliby innej osoby, gdyby w porę ktoś im jasno wyjaśnił, jak to okrutne.

Dlatego autorze, odpowiedzi masz powyżej. Poza argumentacją, dlaczego kobiety boją się gwałtu dodam, że jest to jedno z najbardziej obrzydliwych przestępstw, jakie istnieją. Dla pedofili, gwałcicieli - nie powinno być żadnej litości.
Pozostali - jak nie chcecie się wypowiadać, to się nie wypowiadajcie albo załóżcie tematy "NABIJAMY SE POSTY" i tam piszcie sobie wiadomości od czapy.

---

Post poniżej przypomniał mi pewną historię. Chłopak został uprowadzony, zgwałcony analnie przez kilku mężczyzn, a następnie... Wypuszczony. Przez skrajny debilizm sprawców (niech mody nie próbują tego moderować, bo inaczej procesu myślowego tych zwyrodnialców nazwać nie można) - policja ich ujęła. I co z tego? Chłopak załamał się, miał próby samobójcze, związek mu się rozpadł.
Dalej chcesz wiedzieć co strasznego w gwałcie?

9

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Nie wierzę, że ktoś może w ogóle zadać takie pytanie... Po prostu nie wierze...

Bo co może być niefajnego w sytuacji, w której jest się zniewoloną, najprawdopodobniej pobitą, w sytuacji, w której kobieta mówi, krzyczy, płacze NIE, a mimo to facet kontynuuje, gwałci ją i ma z tego zabawę. A potem jeszcze mówi, że ofiara tego chciała.

Jak ktoś wyżej napisał: gdybyś się cieszył, to już nie jest gwałt. Gwałt jest wtedy, gdy absolutnie się nie cieszysz, nie zgadzasz, bronisz, a ktoś i tak ci to robi. Gwałt to nie seks. Wbrew pozorom ma z seksem mało wspólnego. Gwałt to okazanie dominacji, władzy nad kimś, siły, chęć upokorzenia, zbezczeszczenia.

Może jakby Ci się przydarzyło, to byś pojął. Jakiś typ zrobiłby Ci to analnie, to byś się cieszył, że się podobasz i masz powodzenie. Bo wyraźnie dziwisz się, czemu kobiety nie traktują gwałtu jak komplementu.

Planujesz coś w przyszłości? Dlatego pytasz?

10

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Boris napisał ze jest tak zdesperowany ze nie ma dziewczyny chodzi na prostytutki ze juz mu się mylą pojęcia czym jest gwalt a czym nie, dlatego wątpię że jest sens pisać tu cokolwiek.

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
mariola856 napisał/a:

Boris napisał ze jest tak zdesperowany ze nie ma dziewczyny chodzi na prostytutki ze juz mu się mylą pojęcia czym jest gwalt a czym nie, dlatego wątpię że jest sens pisać tu cokolwiek.

Tym bardziej, osobę z takimi zaburzeniami należy edukować i zalecić jak najszybszą wizytę u seksuologa, a nie wyśmiewać i zlewać.
Boris, jeśli to prawda to odwiedź ww. specjalistę. Żaden to wstyd, a nawet ciekawy pomysł. Tak, czy inaczej - lepiej nie gwałcić.

12

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Czlowieku.....twoj tekst powalil mnie na kolana. Zapytaj jakiejs zgwalconej kobiety, co o tym sadzi- bedziesz mial odpowiedz.

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
Gosia1962 napisał/a:

Czlowieku.....twoj tekst powalil mnie na kolana. Zapytaj jakiejs zgwalconej kobiety, co o tym sadzi- bedziesz mial odpowiedz.

Gosia, ale czytaj to co piszę, bardzo proszę.
Nigdzie nie napisałem, że gwałcicieli należy edukować. Chodzi o osoby przejawiające takie zaburzenia, które jednak niczego nie zrobiły (w żadnym razie nie utożsamiam tego z autorem wątku).
Gwałcicieli należy ... Należy srogo karać i nie bardzo interesuje mnie ich los. Ale tylko prewencja może uratować jakąś kobietę.

14

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Boris - nie będę powielać argumentów, które już padły, podpisuje się po nimi. Myślę, że myli ci się gwałt w rzeczywistości, ze scenami ostrego seksu z internetu.

Gwałt bardzo często dotyczy nie tylko kobiety, ale i innych osób.
Czytałam o wielu konfliktach np. w Afryce, w których celowo gwałcono żonę wysoko postawionego wojskowego, by w ten sposób pozbawić męża honoru i jest to bardzo silna broń psychologiczna. (W wielu konfliktach gwałt jest formą dominacji nad ludności zdobywanego terenu!)
W Indiach, w krajach islamskich jeśli kobieta zostanie zgwałcona i nie ma kilku męskich świadków zdarzenia, którzy potwierdziliby że się broniła, uznaje się, że dopuściła się czynów niemoralnych więc ponosi konsekwencję, a jej rodzina okrywa się hańbą. Często karą za niemoralne zachowania jest, że jej brat, czy ojciec zgwałci siostrę gwałciciela.
Konsekwencją gwałtu bywają choroby jak chociażby AIDS, czy choroby weneryczne. W Afryce kobiety bywają gwałcone wielokrotnie i w ten sposób mogą powodować zakażenie u gwałciciela i kolejnych jego ofiar.
Były historię jak na imprezach integracyjnych kobieta dostawała tabletkę gwałtu, męska część się zabawiała nią, a ona następnego dnia dowiadywała się z fotek z fb jak wyglądała impreza. Fotki oglądają i koledzy, i szef, i rodzina i widzą tylko tę część wydarzenia, która został utrwalona na fotce, czy ona jest w stanie wszystkim przedstawić swoją wersję wydarzenia?
Konsekwencją gwałtu może być ciąża.
Wyobraź sobie co czuje matka, czy siostra gwałciciela w małej miejscowości, gdzie wszyscy znają się, one też przecież będą miały poczucie wstydu mimo iż bezpośrednio nie były uczestnikami gwałtu.
Gwałt, poza psychiczną i fizyczną krzywdą na ofierze, ma konsekwencję u bliskich ofiary.

Nie rozumiem, jak można myśleć, że zgwałcona kobieta powinna być zadowolona, że ktoś się zainteresował jej ciałem, przecież często ona ma chłopaka, czy męża. Jak można myśleć, że robienie czegoś wbrew woli, naruszanie intymności drugiej osoby może być czymś naturalnym, czego się nie przeżywa. Wielu ludzi nie lubi stać w tłumie, nie lubi, gdy ktoś stoi przed nosem, czy poklepuje po ramieniu, a ciebie dziwi, że kobieta przeżywa gwałt!

15

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Kazdy wolny czlowiek jest wlascicielem swojego ciala i sam decyduje co ze swoim cialem zrobic.  Gwalt nastepuje wtedy gdy ktos robi z cialem drugiego czlowieka co chce bez jego zgody.  Gwalt nie jest aktem seksualnym.  Jest on aktem przemocy i ponizenia gwalconej osoby.  Gwalciciele nie kieruja sie pozadaniem seksualnym.  Oni kieruja sie potrzeba dominacji i upokorzenia drugiego czlowieka.

Boris, wyobraz sobie ze ktoregos dnia wracasz do domu i zastajesz dom ograbiony.  Twoje najcenniejsze i najintymniejsze rzeczy sa naruszone lub ukradzione.  Jak bys sie czul?  Wiekszosc ludzi przez dlugi czas odczuwalaby leki zyjac dalej w tym domu, obawiajac sie kolejnego naruszenia prywatnosci.  Gwalt jest podobny choc duzo gorszy bo dotyczy naruszenia wlasnego ciala.

16

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Pytanie dobre, bardzo dobre. To, jak niektóre przypadki ofiar gwałtów same niszczą sobie po tym życie jest zatrważające.
Według mnie to ludzka tendencja do demonizowania i wyolbrzymiania swoich problemów.
Oczywiście nie twierdzę, że gwałt to nic takiego, bo jak napisał KaktusTX, gwałtem jest aktem przemocy.
Problemem jest to, co się dzieje potem z życiem zgwałconej kobiety. Znam przypadek kobiety, która przez dwadzieścia lat codziennie odtwarzała sobie tuż po przebudzeniu w najdrobniejszym szczególe przebieg gwałtu na niej. Co to za życie? To wszystko tworzy w swojej głowie, sama. Tutaj uwypukla się tez ludzka tendencja, uwarunkowana społecznie, do tego by ciągle żyć przeszłością i wszystko co bolesne, rozpamiętywać w kółko.
Uważam, że pytanie postawione bardzo dobrze i powinno znaleźć się w obszarze badań psychologicznych oraz terapeutycznych na większą skalę. Jak pomóc ofiarom gwałtu wydostać się z pod wpływu tego wspomnienia by móc normalnie żyć.

17

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Myslę, że podstawowym problemem trudnym do uzmyslowienia sobie jest fakt, ze mezczyzni maja "wszystko" na wierzchu i choc to sa intymne czesci ciala sa one jednak na zewnatrz - mezczyzna tak czy inaczej dotyka ich kilka razy dziennie, jest do tego przyzwyczajony.

U kobiety czesci intymne sa schowane, znajduja sie wewnatrz jej ciala i sam stosunek to ingerencja z zewnatrz do wnetrza jej ciala.

Dlatego porownanie do seksu analnego (badz oralnego) jest najblizsza rzeczywistosci. To nie jest fajna zabawa - wystarczy sobie uswiadomic jakie skrepowanie odczuwaja ludzie, ktorzy

musza rozebrac sie i poddac badaniu nago. Czy chlopak stojacy nago przed biuscia lekarka obmacujaca jego czlonka czuje radosc z powodu kontaktu intymnemu?
A kiedy inny lekarz musi zbadac przez odbyt?

A gdzie temu do gwaltu jeszcze...

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
Po prostu Adam napisał/a:

Pytanie dobre, bardzo dobre. To, jak niektóre przypadki ofiar gwałtów same niszczą sobie po tym życie jest zatrważające.
Według mnie to ludzka tendencja do demonizowania i wyolbrzymiania swoich problemów.
Oczywiście nie twierdzę, że gwałt to nic takiego, bo jak napisał KaktusTX, gwałtem jest aktem przemocy.
Problemem jest to, co się dzieje potem z życiem zgwałconej kobiety. Znam przypadek kobiety, która przez dwadzieścia lat codziennie odtwarzała sobie tuż po przebudzeniu w najdrobniejszym szczególe przebieg gwałtu na niej. Co to za życie? To wszystko tworzy w swojej głowie, sama. Tutaj uwypukla się tez ludzka tendencja, uwarunkowana społecznie, do tego by ciągle żyć przeszłością i wszystko co bolesne, rozpamiętywać w kółko.
Uważam, że pytanie postawione bardzo dobrze i powinno znaleźć się w obszarze badań psychologicznych oraz terapeutycznych na większą skalę. Jak pomóc ofiarom gwałtu wydostać się z pod wpływu tego wspomnienia by móc normalnie żyć.

Ciekawie stawiasz problem, ale wydaje mi się że pytanie dotyczyło czego innego. Tak, czy inaczej - takie badania zapewne są już prowadzone.

Iceni napisał/a:

Myslę, że podstawowym problemem trudnym do uzmyslowienia sobie jest fakt, ze mezczyzni maja "wszystko" na wierzchu i choc to sa intymne czesci ciala sa one jednak na zewnatrz - mezczyzna tak czy inaczej dotyka ich kilka razy dziennie, jest do tego przyzwyczajony.

U kobiety czesci intymne sa schowane, znajduja sie wewnatrz jej ciala i sam stosunek to ingerencja z zewnatrz do wnetrza jej ciala.

Dlatego porownanie do seksu analnego (badz oralnego) jest najblizsza rzeczywistosci. To nie jest fajna zabawa - wystarczy sobie uswiadomic jakie skrepowanie odczuwaja ludzie, ktorzy

musza rozebrac sie i poddac badaniu nago. Czy chlopak stojacy nago przed biuscia lekarka obmacujaca jego czlonka czuje radosc z powodu kontaktu intymnemu?
A kiedy inny lekarz musi zbadac przez odbyt?

A gdzie temu do gwaltu jeszcze...

Iceni, nie zgodzę się z Tobą. Zasadniczo mam w dupie, czy ktoś ukradnie mi auto stojące pod marketem, czy na parkingu strzeżonym (w odniesieniu do narządów intymnych "wewnątrz i na zewnątrz" - o czym piszesz).
Gwałt pozostaje gwałtem, tak na kobiecie, jak i na mężczyźnie.

19

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Ty moze masz, ale to nie tobie trzeba tlumaczyc.

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
Po prostu Adam napisał/a:

Pytanie dobre, bardzo dobre. To, jak niektóre przypadki ofiar gwałtów same niszczą sobie po tym życie jest zatrważające.
Według mnie to ludzka tendencja do demonizowania i wyolbrzymiania swoich problemów.
Oczywiście nie twierdzę, że gwałt to nic takiego, bo jak napisał KaktusTX, gwałtem jest aktem przemocy.
Problemem jest to, co się dzieje potem z życiem zgwałconej kobiety. Znam przypadek kobiety, która przez dwadzieścia lat codziennie odtwarzała sobie tuż po przebudzeniu w najdrobniejszym szczególe przebieg gwałtu na niej. Co to za życie? To wszystko tworzy w swojej głowie, sama. Tutaj uwypukla się tez ludzka tendencja, uwarunkowana społecznie, do tego by ciągle żyć przeszłością i wszystko co bolesne, rozpamiętywać w kółko.
Uważam, że pytanie postawione bardzo dobrze i powinno znaleźć się w obszarze badań psychologicznych oraz terapeutycznych na większą skalę. Jak pomóc ofiarom gwałtu wydostać się z pod wpływu tego wspomnienia by móc normalnie żyć.

Ciekawie stawiasz problem, ale wydaje mi się że pytanie dotyczyło czego innego. Tak, czy inaczej - takie badania zapewne są już prowadzone.

Iceni napisał/a:

Myslę, że podstawowym problemem trudnym do uzmyslowienia sobie jest fakt, ze mezczyzni maja "wszystko" na wierzchu i choc to sa intymne czesci ciala sa one jednak na zewnatrz - mezczyzna tak czy inaczej dotyka ich kilka razy dziennie, jest do tego przyzwyczajony.

U kobiety czesci intymne sa schowane, znajduja sie wewnatrz jej ciala i sam stosunek to ingerencja z zewnatrz do wnetrza jej ciala.

Dlatego porownanie do seksu analnego (badz oralnego) jest najblizsza rzeczywistosci. To nie jest fajna zabawa - wystarczy sobie uswiadomic jakie skrepowanie odczuwaja ludzie, ktorzy

musza rozebrac sie i poddac badaniu nago. Czy chlopak stojacy nago przed biuscia lekarka obmacujaca jego czlonka czuje radosc z powodu kontaktu intymnemu?
A kiedy inny lekarz musi zbadac przez odbyt?

A gdzie temu do gwaltu jeszcze...

Iceni, nie zgodzę się z Tobą. Zasadniczo mam w dupie, czy ktoś ukradnie mi auto stojące pod marketem, czy na parkingu strzeżonym (w odniesieniu do narządów intymnych "wewnątrz i na zewnątrz" - o czym piszesz).
Gwałt pozostaje gwałtem, tak na kobiecie, jak i na mężczyźnie.

21

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Ty moze tak, ale to nie tobie trzeba tlumaczyc.

22

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Boris po prostu nie rozumie samego terminu gwałt, który notabene nie musi mieć wcale powiązania z seksualnością. Gwałt to najprościej mówiąc zrobienie czegoś całkowicie wbrew woli kogoś. Stąd też powiedzenie "pogwałcić czyjeś prawa". Gwałt nie ma nic wspólnego z seksem jako termin sam w sobie. Jako, że akurat najczęstszą formą gwałtu jest ten seksualny to tak się przyjęło.

I tak jak przedmówcy mówili już. Jeśli czerpiesz z czegoś przyjemność znaczy nie jest to już gwałt. Wątpię by gwałciciel specjalnie zastanawiał się nad atrakcyjnością kobiety, którą gwałci, a więc teoria o zainteresowaniu ciałem odpada. On po prostu szuka łatwej ofiary, czai się w miejscach gdzie takowe mogą się pojawić, robi to zwykle po ciemku, więc ciężko powiedzieć, czy faktycznie kieruje się atrakcyjnością ofiary, czy po prostu łatwością w zdominowaniu akurat tej konkretnej, którą wybrał.

23

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
KaktusTX napisał/a:

Boris, wyobraz sobie ze.....

I tu jest całe sedno bo niektórzy nie mają empatii
co więcej myślą że każdy tak samo postrzega świat

24

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Jakiekolwiek działanie wbrew woli osoby, przemoc są czymś co wywołuje silne emocje a działanie w sferze intymnej, która stanowi dla kobiety coś ważnego, prywatnego, z czym łączą się przeżycia, uczucia jest zbrodnią. Tego nie da się wytłumaczyć w prosty sposób. To są emocje, ból wewnętrzny, poczucie rozpaczy. Nigdy nie doświadczylam czegoś tak strasznego. Współczuję kobietom, które przeżyły to traumatyczne przeżycie. Za coś takiego karałabym dużo surowiej niż to się dzieje. Już nigdy więcej gwałciciel nie mógłby się dopuścić ponownie tego czynu.

25 Ostatnio edytowany przez emde (2015-09-10 11:26:21)

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
Endar Spire napisał/a:

Boris po prostu nie rozumie samego terminu gwałt, który notabene nie musi mieć wcale powiązania z seksualnością. Gwałt to najprościej mówiąc zrobienie czegoś całkowicie wbrew woli kogoś. Stąd też powiedzenie "pogwałcić czyjeś prawa". Gwałt nie ma nic wspólnego z seksem jako termin sam w sobie. Jako, że akurat najczęstszą formą gwałtu jest ten seksualny to tak się przyjęło.

I tak jak przedmówcy mówili już. Jeśli czerpiesz z czegoś przyjemność znaczy nie jest to już gwałt. Wątpię by gwałciciel specjalnie zastanawiał się nad atrakcyjnością kobiety, którą gwałci, a więc teoria o zainteresowaniu ciałem odpada. On po prostu szuka łatwej ofiary, czai się w miejscach gdzie takowe mogą się pojawić, robi to zwykle po ciemku, więc ciężko powiedzieć, czy faktycznie kieruje się atrakcyjnością ofiary, czy po prostu łatwością w zdominowaniu akurat tej konkretnej, którą wybrał.

A wiecie czym się różni wspaniały, czarny, lśniący rumak od wspaniałego, lśniącego, czarnego BMW?
Jedno z nich ma coś wierzchu a drugie we wnętrzu.

A na poważnie:
Nawet niechciany dotyk potrafi być skrajnie nieprzyjemny.
A przejęcie całkowitej kontroli nad czyimś ciałem bez jej/jego zgody?
Ochyda.
Moim zdaniem wyroki za gwałt są zbyt niskie.

26

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Boris rzucił temat i nie odzywa się, czyżby troll?

27

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Nie widzisz problemu z gwałtem? Idź się leczyć. Nie widziałbyś problemu gdyby zgwałcił Cię facet w parku a nie babka? ;>

28

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Co ja zaproponowalbym borisowi?
ABY dopadla go banda czarnoskorych, takich majacych +30 we wzwodzie.
I zeby go zgwalcila analnie kilka razy.

29

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Jak już pisałem na wstępie, nie mam zamiaru nikogo zgwałcić i nikomu tego nie życzę, współczuje osobom, którą cierpią z tego powodu. Może też nie do końca jasno wyraziłem się na początku chodziło mi tu o coś trochę innego.
Nikt nie chciałby być napadnięty w parku, przez zwyrodnialca i jeszcze pobity przy tym. Ale gdyby jakaś np. koleżanka zaczęła się do mnie dobierać na silę nie miał nic przeciwko, większość gwałtów jest podobno dokonywana przez osoby które ,,ofiara'' znała. Tak samo gdyby ktoś mi wsypał tabletkę gwałtu , raczej bym tego rozpamiętywał skoro prawdopodobnie nie pamiętał bym nawet tego

30

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

sam sobie zaprzeczasz

31

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Boris, czemu piszesz ofiara w cudzysłowie?

Po drugie, dużo w Twojej wypowiedzi gdybania. Gdyby mnie koleżanka obmacywała... gdyby mi ktoś dosypał... to by mi nie przeszkadzało, mówisz. A skąd wiesz, że by Ci nie przeszkadzało? Na prawdę nie przeszkadzałoby Ci, gdyby ktoś uśpił cię pigułką, użył Twojego ciała, jak gumowej lalki, do zaspokojenia swojej chuci, za przeproszeniem, doszedłby w Tobie, obudziłbyś się rano lepki z obolałą dupą? I co? Wstałbyś radośnie, wziął prysznic i traktował to jak komplement?

Czy uważasz, że jeśli sprawca zna ofiarę, to jej nie pobije? Że tylko parkowi zwyrodnialcy biją? A jak kolega chce zgwałcić koleżankę, ona nie chce, krzyczy, dochodzi do przepychanki, to on jej nie przywali, bo to jest taki koleżeński gwałt, w ramach sprawienia komplementu?

Ktoś Ci już wyzej napisał: mylisz ostry seks z gwałtem. Jakbyś sam chciał, to to nie jest gwałt. Jak się koleżanka/kolega o Ciebie ociera i Tobie się to podoba, to nie jest to molestowanie.

Wydrukuj to sobie i naucz się na pamięć, jeśli na prawdę nie rozumiesz - lub nie chcesz zrozumieć.

32 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2015-09-13 02:04:30)

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
Boris napisał/a:

Jak już pisałem na wstępie, nie mam zamiaru nikogo zgwałcić i nikomu tego nie życzę, współczuje osobom, którą cierpią z tego powodu. Może też nie do końca jasno wyraziłem się na początku chodziło mi tu o coś trochę innego.
Nikt nie chciałby być napadnięty w parku, przez zwyrodnialca i jeszcze pobity przy tym. Ale gdyby jakaś np. koleżanka zaczęła się do mnie dobierać na silę nie miał nic przeciwko, większość gwałtów jest podobno dokonywana przez osoby które ,,ofiara'' znała. Tak samo gdyby ktoś mi wsypał tabletkę gwałtu , raczej bym tego rozpamiętywał skoro prawdopodobnie nie pamiętał bym nawet tego

No to Ty, ale ona ma prawa nie chcieć seksu i nie ma znaczenia czy to kolega czy kto inny. Każdy sam ma prawo wybrać z kim chce spać, a nie szanowanie tego i gdy ona mówi nie robienie wbrew jej woli jest po prostu złe. To nie jest normalne, jeśli czy mężczyzna czy kobieta robi to wbrew woli drugiej osoby. To nie jest normalne, że kobieta odrzuca go, błaga, byś tego nie robił, a on to robi. Nikt normalny, by tak nie postąpił, coś zawsze z psychiką tej osoby jest raczej nie tak. Nikt normalny choćby z małą ilością empatii nie potrafiłby tak postąpić, krzywdzić kogoś, widząc, że ona nie chce, płacze. Ty możesz chcieć to zrobić z koleżanką, ale zrozum, że nie każdy chce i kobieta też czasem potrzebuje czegoś więcej niż fajna buzia. No, a jak ktoś nie umie nad sobą zapanować to świadczy tylko o nim... To że byś nie przeżywał tego, jakby skrzywdzili Cię po tabletce gwałtu, to teoretyzowanie, tego nie wiesz. Nie wiem czy na serio, by tak było, gdyby faceci Cię zgwałcili. No, a skoro Ty nie chciałbyś z nimi seksu, to jest gwałt. Tak samo kobieta może nie chcieć seksu z facetem, no i nie ma to znaczenia, że on jest facetem, ona kobietą, bo ona ma prawo tego nie chcieć.

Nieważne czy on jest przystojny czy nie, to nie ma znaczenia, jak nie chce, to nie chce. Ludzie z różnych powodów chcą lub nie chcą seksu i aż dziwne, że tego nie rozumiesz. No i aż dziwne, że tak marginalizujesz to jaką krzywdą jest, gdy ktoś kogoś gwałci. No bo dla Ciebie to byłby zwykły seks, skoro byś chciał, dla niej gwałt, skoro tego nie chce. Dlatego tak, porównaj to do tego czego nie chcesz, czyli np gwałtu facetów na Tobie. No i ona tak okropnie się poczuje, bo nie chce tego seksu. Nie musi chcieć seksu, bo on jest facetem i to np przystojnym, to nie ma znaczenia. Skoro nie chce seksu, to ją zgwałcił, nie uszanował jej zdania, skrzywdził ją. a po tabletce gwałtu, to nie dziwię się, że też cierpią, bo nawet nie wiesz kto z Toba co robił.. Owszem nie masz tych strasznych widoków w głowie, ale to nie sprawia raczej, że to mniej straszne. Nie dość, że ktoś Cię zgwałcił, to jeszcze mógł czymś zarazić. Potraktował Cię jak rzecz, faktycznie "nic takiego"... Ręce opadają i w ogóle...

No ,a Ty byś chciał z koleżanką, a np ona nie chciałaby z kolegą. Nieważne czemu, bo nie chciałaby po prostu i tu nie ma trzeba tłumaczyć czemu, bo każdy ma prawo sypiać z kim chce. No i wiesz co może boleć jeszcze bardziej pewnie? To, że kolega np, ktoś komu ufała tak ją skrzywdził. Ktoś kto myślała, że ją szanuje, nie skrzywdzi. To boli pewnie najbardziej, a sam gwałt też, bo to nadal jest gwałt. Nawet jak Ty byś chciał seksu z koleżanką, a jakby koleżanka Ci się nie podobała i na siłę, by to robiła? Nie poczułbyś się zgwałcony? W końcu chyba nie każda koleżanka Ci się podoba, może być np dla Ciebie jakaś nieładna i np w ogóle nie wyobrażasz sobie z nią seksu, a ona np na siłę... No, a u kobiet to też bardziej złożone, bo więcej czynników czasem potrzeba do seksu, nie wiem, jesteś sfrustrowany, bo jakaś koleżanka nie chciała? Ty tego chcesz, więc jest Ci przyjemnie i koleżance np, z którą byś to robił, a ona nie chce, więc to jest gwałt, coś czego nie chcemy wbrew naszej woli nie jest przyjemne, tylko okropne. To nic dziwnego, że to boli. Nie wiem czego tu nie rozumiesz.

To, że zgwałci ją kolega nie zmienia faktu, że to jest gwałt i nie umniejsza to tego czynu moim zdaniem. Tak samo mąż też może zgwałcić, jeśli kobieta nie chce, a on robi to wbrew jej woli. Nie ma znaczenia to, że innego dnia ona seksu, by chciała, że normalnie seks uprawiają. No, ale to, że ktoś nie chce normalny człowiek szanuje i jeżeli coś jest robione wbrew Twojej woli, to jest straszne, bo pokazuje, że druga osoba nie ma do Ciebie szacunku, traktuje Cię jak przedmiot. Nie ma wtedy mowy o miłości ze strony tego męża, skoro nie szanuje jej zdania. Tak się rodzi przemoc, kobieta przestanie mu ufać, bo jak ufać komuś, kto ma gdzieś Twoje zdanie? Nie da się. Każdy gwałt jest zły i nie ma dla niego usprawiedliwienia, bo to jest zawsze wbrew woli drugiej strony, bez szacunku, może to naprawdę sprawić, że druga strona będzie bać się dotyku, nie ufać, będzie miała problemy z psychiką. Ktoś kto jest normalny nie robi tak, uprawia seks normalnie bez zmuszania, bo wie, że to byłoby złe, potrafi się opanować.

33

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Sorki, ale nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, kiedy to kobieta by miała na mnie ochotę, a ja bym nie chciał......  A co do brzydkich kobiet, miałem ostatnio na Przystanku Woodstock sytuację kiedy ,,niezbyt urodziwa'' pijana dziewczyna zaczęła się do mnie dobierać, owszem nie było może to bardzo przyjemne, ale korona mi z głowy nie spadła, przynajmniej satysfakcja, że spodobałem się jej

34

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
Boris napisał/a:

Sorki, ale nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, kiedy to kobieta by miała na mnie ochotę, a ja bym nie chciał......  A co do brzydkich kobiet, miałem ostatnio na Przystanku Woodstock sytuację kiedy ,,niezbyt urodziwa'' pijana dziewczyna zaczęła się do mnie dobierać, owszem nie było może to bardzo przyjemne, ale korona mi z głowy nie spadła, przynajmniej satysfakcja, że spodobałem się jej

Aha ok, warto jednak przyjąć do wiadomości, że inni mogą nie chcieć akurat z kimś spać. No albo mogą choćby nawet być zajęte i ktoś wbrew ich woli gwałci. Mogą też być wolne i nie chcieć, to akurat nieważne. Ty skoro zawsze chcesz, to inaczej, Twoja sprawa, ale rzadko jednak ktoś zawsze chce. No i jak było pisane z facetem już raczej byś nie chciał. A to, że się komuś spodobało jest miłe, ale żeby to był powód, by zawsze iść do łóżka? Dla Ciebie może jest, dla kogoś innego nie musi.

35

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Boris, wyobraz sobie seks, z kims, kto ci sie w ogole nie podoba.
I wyobraz sobie ze ten seks w ogole cie nie podniecil
Teraz wyobraz sobie, ze wiazalo sie to z bolem( bylo na sile, bez podniecenia)

Biorac pod uwage fizjologie- to chyba najblizszy przyklad, to wymuszony gwalt analny na tobie.
(Zreszta, kobieta tez moze zostac zgwalcona analnie)

36

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Myślę, że Twoje pytanie wcale nie jest głupie, ale uśmiechnęłam się kiedy je przeczytałam. Generalnie mówi się, że facet to ma zawsze ochotę na seks (co wcale nie musi być prawdą), dlatego np. taki jak Ty cieszyłby się gdyby niespodziewanie napadła Go kobieta i zgwałciła, tyle, że to nie byłby wtedy gwałt, ponieważ Ty jak się domyślamy nie protestowałbyś...  Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale myślę, że kobieta która, została napadnięta nie będzie sobie myślała o tym jako o rozkosznym doznaniu tylko o okrutnym nieuszanowaniu jej ciała i całej osoby. Kobiecie nie wystarczy żeby mężczyzna włożył i będzie super, dla kobiety żeby było dobrze liczy się klimat, partner, sposób powiedzmy jaki lubi. Dlatego proszę.. nie dziw się, że gwałt nie ma nic wspólnego z przyjemnością odczuwaną podczas seksu. Według mnie gwałt to nie seks.

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
Boris napisał/a:

Sorki, ale nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, kiedy to kobieta by miała na mnie ochotę, a ja bym nie chciał......  A co do brzydkich kobiet, miałem ostatnio na Przystanku Woodstock sytuację kiedy ,,niezbyt urodziwa'' pijana dziewczyna zaczęła się do mnie dobierać, owszem nie było może to bardzo przyjemne, ale korona mi z głowy nie spadła, przynajmniej satysfakcja, że spodobałem się jej

Z wszystkich Twoich postów bije taka desperacja i ciśnienie na jakikolwiek seks,że jest całkowicie zrozumiałe, dlaczego nie rozumiesz dramatu zgwałconych kobiet. Dla Ciebie każdy przejaw zainteresowania jest dowodem na to, że jednak jesteś coś wart, dowartosciowujesz się w ten sposób. Może być nawet paskudna, byle coś w Tobie widziała, wtedy jesteś gość.

To może wyobraź sobie najpaskudniejszego dresa z twojego osiedla, jak bierze Cię, bo mu akurat wpadłeś w oko... Fajnie jest? Pewnie tak, bo grunt, żeby ktokolwiek chciał...

38

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
statystyczna_polka napisał/a:
Boris napisał/a:

Sorki, ale nie potrafię sobie wyobrazić sytuacji, kiedy to kobieta by miała na mnie ochotę, a ja bym nie chciał......  A co do brzydkich kobiet, miałem ostatnio na Przystanku Woodstock sytuację kiedy ,,niezbyt urodziwa'' pijana dziewczyna zaczęła się do mnie dobierać, owszem nie było może to bardzo przyjemne, ale korona mi z głowy nie spadła, przynajmniej satysfakcja, że spodobałem się jej

Z wszystkich Twoich postów bije taka desperacja i ciśnienie na jakikolwiek seks,że jest całkowicie zrozumiałe, dlaczego nie rozumiesz dramatu zgwałconych kobiet. Dla Ciebie każdy przejaw zainteresowania jest dowodem na to, że jednak jesteś coś wart, dowartosciowujesz się w ten sposób. Może być nawet paskudna, byle coś w Tobie widziała, wtedy jesteś gość.

To może wyobraź sobie najpaskudniejszego dresa z twojego osiedla, jak bierze Cię, bo mu akurat wpadłeś w oko... Fajnie jest? Pewnie tak, bo grunt, żeby ktokolwiek chciał...

O gwałtach kobiet na kobietach nic nie wspominałem to nie wiem skąd to porównanie do dresa
Owszem może jestem zdesperowany, nie mówię nie, ale cóż nie zrozumią się głodny i najedzony.
Poza tym,no, że nie była ideałem piękna, może  takie też maja potrzeby, w życiu sobie trzeba pomagać

39

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

boris czy ty czytasz co piszesz
czyli pomozesz takiemu dresowi jak zechce ciebie przytulic?

40

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
mariola856 napisał/a:

boris czy ty czytasz co piszesz
czyli pomozesz takiemu dresowi jak zechce ciebie przytulic?

Jak pisałem post wcześniej nie mówiłem nic o gwałtach  kobiet na kobietach, jeśli takowe się zdarzają, czy wy nie odróżniacie orientacji.
Ja z mężczyzną bym nie preferował, a wy czasem się godzicie z nimi, (nawet z dresem) jak jesteście w humorze.

41 Ostatnio edytowany przez oldorando (2015-09-15 00:58:06)

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Boris- lopatologicznie:

1 kobieta napastowana/napadnieta jest tak zainteresowana napastnikiem, jak ty, np.  facetem dresem.
2 kobieta gwalcona NIE AKCEPTUJE jego zblizenia, odrzuca ja, w takim samym stopniu, jak ciebie od faceta- przemocowca
3 kobieta gwalcona nie jest podniecona
4 kobieta gwalcona czuje bol, broni sie , wyrywa, wiec napastnik musi uzyc PRZEMOCY/SILY zebu doprowadzic do stosunku
5 kobieta zgwalcona czuje wstret, obrzydzenie- jak np. ty, po kontakcie intymnym z facetem
6 kobieta zgwalcona czuje sie wykorzystana, bo cala satysfakcje/przyjemnosc mial napastnik, kosztem jej bolu.

Porownanie do zgwalcenia przez mezczyzne, jest zasadne o tyle, ze bierzemy pod uwage osobnika, ktory moze zrobic ci to samo co kobiecie, a jest dla ciebie rownie odpychajacy, jak gwalciciel dla kobiety.

Jesli nawet najbrzydsza, zapuszczona baba ciebie napastuje, a ty to AKCEPTUJESZ - to nie jest gwalt.
Gwalt wyklucza akceptacje.

Lapiesz?


Dla porownania:
Jesli facet napastuje kobiete, a ona mysli sobie, ze w sumie fajnie, ale opiera sie dla zasady- to to nie jest gwalt- bo ja ten mezczyzna/to co robi PODNIECA.
jesli kobieta zgadza sie na spontaniczny seks, to to nie jest gwalt, bo ona tego CHCE
Jesli kobieta godzi sie na seks, nawet bdsm, to ja ta sytuacja podnieca, ona jest gotowa seksualnie.

Gwalt jest wymuszeniem wspolzycia na osobie nie podnieconej, przestraszonej, obezwladnionej, przez kogos, kogo ona NIE CHCE.

42 Ostatnio edytowany przez moniaCo (2015-09-17 14:08:36)

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Boris, jeśli nie potrafisz zrozumieć czym tak na prawdę jest gwałt i jak kobieta czuje się będąc zgwałconą, to polecam Ci obejrzenie filmu,              pt. " Nieodwracalne" z Monicą Bellucci.
Ten film był w kinach grany dla widzów w wieku  od 21 lat. W filmie jest kilkunastominutowa scena gwałtu na głównej bohaterce.
Jako kobieta powiem Ci, że nie dałam rady obejrzeć tej sceny do końca sad

43

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

czlowieku gwalcona osoba niczego nie preferuje i na nic sie nie godzi
tak jak przykladowo ty na stosunek z innym facetem
teraz rozumiesz czy dalej nic

44

Odp: Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!
moniaCo napisał/a:

Boris, jeśli nie potrafisz zrozumieć czym tak na prawdę jest gwałt i jak kobieta czuje się będąc zgwałconą, to polecam Ci obejrzenie filmu,              pt. " Nieodwracalne" z Monicą Bellucci.
Ten film był w kinach grany dla widzów w wieku  od 21 lat. W filmie jest kilkunastominutowa scena gwałtu na głównej bohaterce.
Jako kobieta powiem Ci, że nie dałam rady obejrzeć tej sceny do końca sad

Tak kojarze ten film, tylko tu scena gwałtu jest pokazana pokazana w najostrzejszy sposób z możliwych, a nikt mi nie powie, że większość gwałtów tak wygląda. Jak już pisałem wcześniej w 3/4 przypadków osoba znała gwałciciela i nie jest to wtedy chyba to samo.
Przykładowo wyobraźmy sobie sytuację kobieta zaprasza mężczyznę do domu, jest romantycznie, całują się, facet próbuje doprowadzić do seksu, a dziewczyna mówi  nie, oczywiście facet nie powinien wtedy na siłę, ale mnie wtedy to pachnie...... fochem. I co nie miła ochoty skoro wcześniej całowała się z nim i miła ochotę.

Nie zrozumcie mnie źle, nie chce nikogo obrazić, nie chce szokować, ale ciężko mi pojąć do waszą ,,ochotę''. Mam wrażenie może mylne, że w całej traumie związanej z gwałtem nie chodzi o sam fakt fizyczny zaistniałej sytuacji, ale właśnie o tej brak woli kobiety, że to nie ona decyduje, kogo dopuści do siebie.

Posty [ 44 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Temat taboo. Nie linczujcie mnie !!!!

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024