Witam. Mam 23lata jestem w związku z chłopakiem który ma27lat ma dziecko i jest po rozwodzie dziecko mieszka z nim.Jestesmy ze sobą dwa lata na samym poczatku mówił ze przestanie pić ale jakos tego nie widzę codziennie musi wypić chociaż jedno piwo,czasami jak się pokłócimy a kłótnie są tylko o picie to potrafi pić cały tydzień. Dodam że mieszkamy razem i z jego mamą. Czasami już nie mam siły bo czepia się o wszystko nawet jak się zajmuje Krześnicą to tez ma pretensje bo nie poświęcam mu czasu ale jak jej nie widzę miesiąc to muszę się nią nacieszyć. Ostatnio nawet awantura była że pojechałam do sklepu a jemu nie powiedziałam. I jak się pokłócimy to on zaczyna pić wtedy nie mogę na niego patrzeć bierze mnie obrzydzenie. Czasami się zastanawiam czy go jeszcze kocham. Co mam zrobić? Może powinnam go zostawić na jakiś czas żeby wbił sobię coś do tej głowy?
Witam. Mam 23lata jestem w związku z chłopakiem który ma27lat ma dziecko i jest po rozwodzie dziecko mieszka z nim.Jestesmy ze sobą dwa lata na samym poczatku mówił ze przestanie pić ale jakos tego nie widzę codziennie musi wypić chociaż jedno piwo,czasami jak się pokłócimy a kłótnie są tylko o picie to potrafi pić cały tydzień. Dodam że mieszkamy razem i z jego mamą. Czasami już nie mam siły bo czepia się o wszystko nawet jak się zajmuje Krześnicą to tez ma pretensje bo nie poświęcam mu czasu ale jak jej nie widzę miesiąc to muszę się nią nacieszyć. Ostatnio nawet awantura była że pojechałam do sklepu a jemu nie powiedziałam. I jak się pokłócimy to on zaczyna pić wtedy nie mogę na niego patrzeć bierze mnie obrzydzenie. Czasami się zastanawiam czy go jeszcze kocham. Co mam zrobić? Może powinnam go zostawić na jakiś czas żeby wbił sobię coś do tej głowy?
i dziecko mieszka z alkoholikiem rozumiem ze w stanie upojenia alkoholowego on sie nim zajmuje?czy ty?
Nie babcia. Ma 6 lat jest tak wychowany że siedzi przy bajkach albo w laptopie co mnie też denerwuje.
To nie jest problem w związku tylko patologia. Jesteś młoda więc lepiej znajdź sobie innego faceta, zanim ten alkoholik jeszcze zdąży zrobić Ci dzieciaka.
On mówi to wszystko przez to że nie rozmawiam z moim. Ale mi się nawet nie chce z nim gadać.