Po pierwszej randce - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Po pierwszej randce

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 19 ]

Temat: Po pierwszej randce

Witam smile chcialabym sie Was cos poradzic  Otoz chodzi o to, ze ponad tydzien temu zaczal pisac do mnie nieznajomy facet na fb...  pisalismy tak przez pare dni - pisalo nam sie naprawde super, sprawial wrazenie madrego i poukladanego faceta, zaproponowal spotkanie - zgodzilam sie, sptkalismy sie dwa dni temu, rozmawialo sie nam bardzo fajnie, wiadomo byly tez chwile ciszy jak to bywa na pierwszym spotkaniu, ale ogolnie nie bylo zle, spedzilismy ze soba jakies cztery godz, mysle ze chcialby siedziec ze mna dluzej ale randka byla na miescie wiec zrobilo sie juz ciemno i zimno, dlatego powiedzialam, ze chce juz pojsc do domu. Pod koniec spotkania zapytal czy spotkamy sie jeszcze - odpowiedzialam, ze nie ma problemu Po spotkaniu jednak nie jest juz tak fajnie - tzn chodzi o to, ze jakos dziwnie nam sie rozmawia, tuz po spotkaniu wieczorem wysylalismy jeszcze do siebie smsy, pisal juz calkiem inaczej, teksty typu : chcialbym lezec teraz z Toba w lozku, na pewno byloby wtedy ciekawie... albo zasugerowal cos takiego - abym na nastepnym spotkaniu miala mniej ubran na sobie.... naprawde nie wiem co mam o tym myslec, bo byc moze jestem troche przewrazliwiona na ty punkcie, ale jakos dziwnie nam sie pisze, odnosze wrazenie jakby z tej naszej znajomosci robil sobie jakies zarty, nie piszemy juz o niczym powaznym tylko jakies glupie teksty na poziomie nastolatkow.. wczoraj gdy wieczorem zaczal znowu pisac tego typu wiadomosci - nie odpowiadalam mu wiec dzisaj rano zaytal czy cos sie stalo - czyli tak jakby nie olal sobie tego ale gdy znowu pisalismy w dzien - sytuacja sie powtorzyla... wiem ze brzmi to troche dziecinnie, ale chce abyscie ocenili to obiektywnie bo nie chce tracic czasu na kogos komu zalezy tylko na jednym.. nie wiem czy poczekac jeszcz czy po prostu zakonczyc taka znajomosc... smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Po pierwszej randce

Ja osobiście unikam spotkań na żywo przed upływem paru tygodni, to daje pogląd czy komuś zależy, czy sobie żartuje. Ty spotkałaś się po paru dniach, pewnie fajnie to wyglądało z twej strony. Niemniej facet się zmienił, pisze teksty - chciałbym leżeć z tobą w łóżku, na pewno byłoby wtedy ciekawie... Nie wątpię, że seks jest ciekawy, bo o seks tylko chodzi. Jeśli szukasz czegoś więcej, to nie ta osoba, jeśli szukasz seksu - to właśnie ten facet na seks bez zobowiązań.

3

Odp: Po pierwszej randce
Remi napisał/a:

Ja osobiście unikam spotkań na żywo przed upływem paru tygodni, to daje pogląd czy komuś zależy, czy sobie żartuje. Ty spotkałaś się po paru dniach, pewnie fajnie to wyglądało z twej strony. Niemniej facet się zmienił, pisze teksty - chciałbym leżeć z tobą w łóżku, na pewno byłoby wtedy ciekawie... Nie wątpię, że seks jest ciekawy, bo o seks tylko chodzi. Jeśli szukasz czegoś więcej, to nie ta osoba, jeśli szukasz seksu - to właśnie ten facet na seks bez zobowiązań.

Myslisz, jako facet - ze za szybko spotkalam sie z nim? wink - tez mam takie wrazenie, ale tez z drugiej strony nie chcialam wyobrazac sobie nie wiadomo czego i pisac w nieskonczonosc, chcialam uniknac jakiejs internetowej znajomosci w ktorej tak naprawde nie wiem z kim pisze smile mialam tez sytuacje kiedys gdzie wlasnie pisalam z facetem prawie rok i po takim czasie dopiero doszlo do spotkania i facet oczekiwal wlasnie tylko seksu wink wiec mysle ze chyba nie ma znaczenia tydzien czy rok smile
Oczywiscie od tego faceta tez nie oczekuje tylko seksu bo takie znajomosci mnie nie interesuja smile
Czyli wychodzi na to ze chyba trzeba bedzie pozegnac sie z moim interneetowym znajomym tongue dzieki za odp smile

4

Odp: Po pierwszej randce

Rok znajomości netowej i ktoś na seks czeka - tylko desperat, bo normalny, to raczej rozwija ciekawą znajomość. Twój randkowicz - niewiele znasz i tylko o seksie po randce mówi. To sama wiesz czego szukasz i co robić.

5

Odp: Po pierwszej randce

Moze tylko rozmawia sobie w taki sposób, bo chce flirtować? Moze wcale nie chodzi mu o seks? Wystarczy powiedzieć, że nie bawisz się w takie teksty i jeśli chodzi mu o seks to może sobie już darować. Zaryzykowałaś, spotkalaś się, nie widać u Ciebie zniechęcenia, a jedynie wahasz się co do jego zamiarów. Nie są one pewne, więc moze nie ma po co konczyc tego? Z resztą jeśli skonczysz to też zobaczysz jaka bedzie jego reakcja.

6

Odp: Po pierwszej randce

Faceci są dziwni... Ale jeżeli już tak pisze, po pierwszym spotkaniu to sama pomyśl czy nie zależy mu tylko na seksie ? może jesteś jedna z wielu, dlatego tak trochę olewa sprawę, bo ma inne. To są tylko moje przypuszczenia, popisz może z nim jeszcze to zobaczysz co będzie z tej znajomosci...

7

Odp: Po pierwszej randce
thepass napisał/a:

Moze tylko rozmawia sobie w taki sposób, bo chce flirtować? Moze wcale nie chodzi mu o seks? Wystarczy powiedzieć, że nie bawisz się w takie teksty i jeśli chodzi mu o seks to może sobie już darować. Zaryzykowałaś, spotkalaś się, nie widać u Ciebie zniechęcenia, a jedynie wahasz się co do jego zamiarów. Nie są one pewne, więc moze nie ma po co konczyc tego? Z resztą jeśli skonczysz to też zobaczysz jaka bedzie jego reakcja.

Wlasnie z drugiej strony tez glupio mi troche wyjechac z takim czyms ze "jezli Ci zalezy tylko na seksie to spadaj" ale niestety odnosze takie wrazenie i tez nie moge niczego wiecej od niego wymagac bo tak naprawde w ogole sie nie znamy, byc moze tak jak mowisz - zobacze jego reakcje - czy zalezy mu na normalnej znajomosci ze mna czy tez ma mnie gdzies smile

8

Odp: Po pierwszej randce

Nie musisz pisać od razu, że ma spadać. Tylko że pewnych rzeczy sobie nie życzysz. Zobaczysz reakcję i wsio.

9

Odp: Po pierwszej randce

tzn jak juz to chce zakonczyc to odrazu i dobrze a nie tak ze ja napisze ze czegos sobie nie zycze a sytuacja powtorzy sie za tydzien... mysle ze skoro mam takie zle wrazenie na poczatku to chyba jest cos nie tak, jezeli ktos sie z kims spotyka, jest to jakas nowa fajna znajomosc to powinno sie cieszyc z tego a mnie tylko denerwuje ta sytuacja...

10

Odp: Po pierwszej randce

Czasem robimy coś zbyt pochopnie (on), oceniamy także zbyt pochopnie (Ty). I czy na pewno należy sie rozstać? Na pewno innych zalet nie dostrzegasz? Jakiegoś potencjału w nim? Nie żebym nakłaniał, ale dla mnie lepiej najpierw zgłosić pretensję i oczekiwać reakcji. Jeśli sie powtórzy to wtedy konczyc, bo moze on mysli, ze Ci sie to podoba co robi. Powinien wiedzieć, ze tak nie mozna? Nie musi, bo moze inne dziewczyny reagują na to dobrze, a to takie wstrzlanie się w schemat danej kobiety jak trafienie sie ślepej kurze ziarna. Kobieta tez powinna dopomóc w budowaniu relacji, ale to moje zdanie.

11

Odp: Po pierwszej randce
thepass napisał/a:

Czasem robimy coś zbyt pochopnie (on), oceniamy także zbyt pochopnie (Ty). I czy na pewno należy sie rozstać? Na pewno innych zalet nie dostrzegasz? Jakiegoś potencjału w nim? Nie żebym nakłaniał, ale dla mnie lepiej najpierw zgłosić pretensję i oczekiwać reakcji. Jeśli sie powtórzy to wtedy konczyc, bo moze on mysli, ze Ci sie to podoba co robi. Powinien wiedzieć, ze tak nie mozna? Nie musi, bo moze inne dziewczyny reagują na to dobrze, a to takie wstrzlanie się w schemat danej kobiety jak trafienie sie ślepej kurze ziarna. Kobieta tez powinna dopomóc w budowaniu relacji, ale to moje zdanie.

Mam wrazenie ze po tym spotkaniu rozmawiam z calkiem inna osobom...
Jezeli chodzi o to zgloszenie pretensji to za bardzo nie wiem jak mam to zrobic, nie chce mu robic jakichs wyrzutow, jezeli bedzie w miare ogarniety to chyba pokojarzy ze jezeli chce to zakonczyc to na pewno chodzi o TI wlasnie

12

Odp: Po pierwszej randce

Ja bym sie nie domyślił. Nie mam kobiecej logiki, że wiem co powinno pasować kobiecie, a co jest nie tak. Jeśli mu zalezy to co najwyzej będzie pytał czemu rezygnujesz? I co mu powiesz? Ze nie pasujecie do siebie, czy że flirtuje jak osioł o seksie?

13

Odp: Po pierwszej randce

juz sama nie wiem... ale chyba sytuacja rozwiaze sie sama bo przestal sie odzywac, a zreszta jakos nie nawiazywal do nastepnego spotkania - wiec juz nie wim o co chodzi.. smile nie wiem dlaczego nie powiedzial od razu ze np nie chce sie wiecej spotkac czy cos w tym rodzaju smile

14

Odp: Po pierwszej randce

VeNesca tak już czytając Ciebie od jakiegoś czasu widzę, że bardzo dużo analizujesz i chyba jednak łatwo wpędzić Cię w myślenie o danej o sobie (czyt głębsze zainteresowanie)...
Z jednej strony masz czarne myśli, które szybko coś przekreślają (niekoniecznie słusznie), a z drugiej potrafisz sobie coś tak ubarwić i zrobić nadzieję, że też łatwo tu o krzywdę (i też niekoniecznie powinno to się robić). Troche jednak zastanowiłbym sie nad tym czemu taka jesteś.

15

Odp: Po pierwszej randce

Chciałabyś znać odpowiedzi ale nie chcesz działać. Oczekujesz, że wszystko stanie się samo. Oczekujesz, że on sam wszystkiego się domyśli. Jednocześnie ciągle o nim myślisz, zastanawiasz się nad jego intencjami. Ciągle analizujesz.

Z tego myślenia nic nie wyniknie. W końcu facet zniknie i nigdy nie dowiesz się jakie były jego intencje. Jedynie stracisz mnóstwo czasu na rozmyślaniu jaki to on jest.

Nie bądź bierna tylko właśnie sama zadziałaj.

Napisz mu np: "sorry ale nie za bardzo rozumiem, o co właściwie Ci chodzi"? w odpowiedzi na jego jakiś dziwny tekst.
Albo napisz mu: "nie rozumiem Twoich żartów, tekścików? Nie szukam przygód, zależy mi na budowaniu relacji.

Jakkolwiek ale zadaj pytanie, zareaguj, zrób coś.

Jeżeli chlopakowi faktycznie zależy tylko na jednym, wówczas szybko się zmyje albo dalej będzie pisał durne teksty. Wtedy będziesz wiedziała co zrobić.
A może zorientuje się, że jego żarty Cię nie bawią i zacznie zachowywać się normalnie. I wtedy bedzie grunt do dalszego poznawania się.

Nawet jeśli okaże się szukającym przygód to przynajmniej się upewnisz, zdecydowanie zerwiesz kontakt i będziesz mieć spokój. Po co tracić czas na domysły?

16

Odp: Po pierwszej randce
enya napisał/a:

Chciałabyś znać odpowiedzi ale nie chcesz działać. Oczekujesz, że wszystko stanie się samo. Oczekujesz, że on sam wszystkiego się domyśli. Jednocześnie ciągle o nim myślisz, zastanawiasz się nad jego intencjami. Ciągle analizujesz.

Z tego myślenia nic nie wyniknie. W końcu facet zniknie i nigdy nie dowiesz się jakie były jego intencje. Jedynie stracisz mnóstwo czasu na rozmyślaniu jaki to on jest.

Nie bądź bierna tylko właśnie sama zadziałaj.

Napisz mu np: "sorry ale nie za bardzo rozumiem, o co właściwie Ci chodzi"? w odpowiedzi na jego jakiś dziwny tekst.
Albo napisz mu: "nie rozumiem Twoich żartów, tekścików? Nie szukam przygód, zależy mi na budowaniu relacji.

Jakkolwiek ale zadaj pytanie, zareaguj, zrób coś.

Jeżeli chlopakowi faktycznie zależy tylko na jednym, wówczas szybko się zmyje albo dalej będzie pisał durne teksty. Wtedy będziesz wiedziała co zrobić.
A może zorientuje się, że jego żarty Cię nie bawią i zacznie zachowywać się normalnie. I wtedy bedzie grunt do dalszego poznawania się.

Nawet jeśli okaże się szukającym przygód to przynajmniej się upewnisz, zdecydowanie zerwiesz kontakt i będziesz mieć spokój. Po co tracić czas na domysły?

Wiem wiem, to jest racja, ja juz chyba tak mam ze nie potrafie sama np zapytac o co chodzi bo mysle zaraz ze sie narzucam - sama sobie utrudniam i mam tego swiadomosc wink On nie odzywa sie juz drugi dzien wiec przelamalam sie i zapytalam wprost co jest powodem nie odzywania sie wink - wiec poczekam jaka bedzie odpowiedz smile

17

Odp: Po pierwszej randce
thepass napisał/a:

VeNesca tak już czytając Ciebie od jakiegoś czasu widzę, że bardzo dużo analizujesz i chyba jednak łatwo wpędzić Cię w myślenie o danej o sobie (czyt głębsze zainteresowanie)...
Z jednej strony masz czarne myśli, które szybko coś przekreślają (niekoniecznie słusznie), a z drugiej potrafisz sobie coś tak ubarwić i zrobić nadzieję, że też łatwo tu o krzywdę (i też niekoniecznie powinno to się robić). Troche jednak zastanowiłbym sie nad tym czemu taka jesteś.

Wiesz, sama czasem sie zastanawiam nad soba co jest nie tak wink

18 Ostatnio edytowany przez thepass (2014-06-04 16:36:31)

Odp: Po pierwszej randce

Przede wszystkim musisz wiedzieć czego chcesz i musisz umieć to określić. Nie narzucić, tylko określić.
Inaczej będziesz wchodziła w związki, w których będziesz niczym, bo będziesz godzić się na to co jest. Może ze strachu, może z nieumiejętności przekazania i określenia pragnień. Masz prawo mieć wymagania, masz prawo się z czymś nie zgadzać. Nie masz prawa chcieć kogoś zmieniać, ale możesz wymagać zmianę podejścia do Ciebie.
Za dużo tu przypadkowości, bo musisz brać sprawy we własne ręce i mowic co jest nie tak, pytać o co chodzi i zacząć mieć wpływ też na zachowania drugiej osoby. Nie może za całe szczęscie i krzywdy odpowiadać tylko ta druga osoba, bo ona nie jest świadoma co robi dobrze, czy co źle. Razem układacie szczęście, więc miej na to wpływ.

Posty [ 19 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Po pierwszej randce

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024