Seks w jeziorze ??:D - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Seks w jeziorze ??:D

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 29 ]

Temat: Seks w jeziorze ??:D

Hym kochane mam takie pytanie wink dosc troche dziwne big_smile ale zapytam smile powiedzcie mi kochaliscie sie kiedys w jeziorze np w nocy gdy nikogo nie bylo ?? smile

Dziękuje big_smile

P.s - moze opowiecie jeszcze jak to przeżyłyście ?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Seks w jeziorze ??:D

Nie mogłabym się tam kochać bo tam jest tyle syfu....fu.

3

Odp: Seks w jeziorze ??:D

ale nie mysle ze w jeziorze tam gleboko czy cos big_smile
ale ogolnie smile

4

Odp: Seks w jeziorze ??:D

Seks w jeziorze?- ja jestem na nie. z dwóch powodów:
-po pierwsze syfiasta woda, która dostaje się do Twojej pochwy wraz z wszelkimi zarazkami w niej będącymi- nawet nie wiem jakie syfy można złapać, ale na pewno grzybicę i ja bym nie ryzykowała tym cholerstwem.
-po drugie woda dostająca się do pochwy robi ją jakby luźniejszą przez co wcale nie jest tak fajnie, jak w suchych warunkach. Spróbuj sobie w czystej wodzie w wannie lepiej;)

5

Odp: Seks w jeziorze ??:D
slodka_123 napisał/a:

ale nie mysle ze w jeziorze tam gleboko czy cos big_smile
ale ogolnie smile

A gdzie głęboko?:) Chyba, że z butla z tlenem:)

Ja wiem o co Co chodzi:) Tyle, że takie jezioro posiada wszystko co"ludzkie" wink

6

Odp: Seks w jeziorze ??:D

Moj takie fantazje wlasnie ma big_smile ;p

Ale z waszych opini chyba powiem niee big_smile

7

Odp: Seks w jeziorze ??:D

możliwe, że z kobiecego punktu widzenia nie jest to nic szczególnego ale ja tam mam miłe wspomnienia, pomijając pijawki, które ucztowały na mych nogach.

8

Odp: Seks w jeziorze ??:D
Glock napisał/a:

możliwe, że z kobiecego punktu widzenia nie jest to nic szczególnego ale ja tam mam miłe wspomnienia, pomijając pijawki, które ucztowały na mych nogach.

No to moze kolega nam opowie jak to bylo smile ? big_smile

9

Odp: Seks w jeziorze ??:D

Jezioro? Nigdy w życiu.

10

Odp: Seks w jeziorze ??:D

kazdy robi to co lubi , niektorzy sie wogole nie boja big_smile

11

Odp: Seks w jeziorze ??:D
slodka_123 napisał/a:

No to moze kolega nam opowie jak to bylo smile ? big_smile

ostrzegam będzie bardzo banalnie.:

ciepły letni wieczór, ognisko na brzegu, z oddali odgłosy imprezy Cajun, sporo wina we krwi, dobry koleżeński układ i tyle jeśli chodzi o scenerię. W kwestii "technologii" to zanurzenie tylko do kolan i wszechstronne wykorzystanie przybrzeżnego głazu - niestety po zmierzchu zostaliśmy spacyfikowani przez wszelkie paskudztwo ssące krew, tak z wody jak i powietrza ale i tak było warto.

12

Odp: Seks w jeziorze ??:D

W jeziorze to nie, zbyt dużo bakterii, to już raczej na basenie.

13

Odp: Seks w jeziorze ??:D

a myslicie ze jak plywacie to bakterie sie nie dostaja??:)
poza tym na jakich wy jeziorach plywacie ze tylko z syfem wam sie kojazy?
ja na mazurskich jeziorach czesto sie zanurzam w jednym celu:)) i wlasnie wcale nie w nocy, zanauzeni po pas, mozna nosic sie na rekach i jest bardzo fajnie ale z nadmiaru "slizgu" nie da sie dojsc(przynajmniej mnie) ale lekkosc cial dzieki wodzie jest superowa do wykonywania roznych akrobacji:)

14

Odp: Seks w jeziorze ??:D
syla135 napisał/a:

a myslicie ze jak plywacie to bakterie sie nie dostaja??:)
poza tym na jakich wy jeziorach plywacie ze tylko z syfem wam sie kojazy?
ja na mazurskich jeziorach czesto sie zanurzam w jednym celu:)) i wlasnie wcale nie w nocy, zanauzeni po pas, mozna nosic sie na rekach i jest bardzo fajnie ale z nadmiaru "slizgu" nie da sie dojsc(przynajmniej mnie) ale lekkosc cial dzieki wodzie jest superowa do wykonywania roznych akrobacji:)

No to chyba mało rzeczy widziałaś na mazurskich jeziorach:)
Ja się tam kochana wychowałam i naprawdę widziałam wieeeele.
Fuuuu a nawet bardzo wiele...

15

Odp: Seks w jeziorze ??:D

napewno jeszcze kwestia miejsca(szczegolnie na mazurach gdzie jezioro jest doslownie co 100m) nie chrzancie mi ze nie ma czystej wody, no w basenie ale od ilosci chloru to az oczy bola...
atmosfera wokol jeziora, natura...mnie to kreci:P
przeciez plywajac w jeziorze tez ci "tam" woda wplywa

16

Odp: Seks w jeziorze ??:D

Wszedzie sa bakterie w basenach w jeziorach na stawach poprostu wszedzie smile ale jak ludzie maja fantazje to chyba mozna je wyprobowac wkoncu raz sie zyje big_smile nigdzie nie jest czysto !!

17

Odp: Seks w jeziorze ??:D
syla135 napisał/a:

napewno jeszcze kwestia miejsca(szczegolnie na mazurach gdzie jezioro jest doslownie co 100m) nie chrzancie mi ze nie ma czystej wody, no w basenie ale od ilosci chloru to az oczy bola...
atmosfera wokol jeziora, natura...mnie to kreci:P
przeciez plywajac w jeziorze tez ci "tam" woda wplywa

No ale kto Ci broni?:)
Oddawaj się naturze ile wlezie.
Ja się napatrzyłam i mnie wystarczy atrakcji wodnych.
I tyle.
U mnie basen też odpada-ten zapach nie sprzyja miłosnym uniesieniom:)

18

Odp: Seks w jeziorze ??:D

No włąśnie, nikt ci nie broni, próbuj, ale wcześniej juz sobie zarezerwuj wizytę u ginekologa byś potem z jakąś candidią nie czekała 2 mies. big_smile

19

Odp: Seks w jeziorze ??:D

Seks w jeziorze? Niezbyt mnie pociąga taka wizja, jeśli już to może jakaś ciepła wanna, jaccuzi a dla hardkorów basen ale jezioro? wink Raczej nie ale kto szaleńcom zabroni. tongue

20

Odp: Seks w jeziorze ??:D

ciemnooki smile

Nikt nikomu nie zabrania , fantazja jest fantazją tongue co kto lubi tongue tu nie chodzi o seks aż w głębi jeziora tylko trochę tej wody bd tongue no w sumie nie ja miałam takie fantazje tylko mój facet big_smile

21

Odp: Seks w jeziorze ??:D

i co taka cisza zaistniala big_smile??

22

Odp: Seks w jeziorze ??:D

chyba każdy dał już wyraz swej opinii na temat seksu w jeziorze. Sagi raczej z tego nie zrobimy smile
daj znać jak było;)

23

Odp: Seks w jeziorze ??:D
Catwoman napisał/a:

chyba każdy dał już wyraz swej opinii na temat seksu w jeziorze. Sagi raczej z tego nie zrobimy smile
daj znać jak było;)

Dam dam ale to jeszcze jakies 5 tyg big_smile:D wiec chyba cierpiliwe sie doczekasz ;P:P

24

Odp: Seks w jeziorze ??:D
Catwoman napisał/a:

No włąśnie, nikt ci nie broni, próbuj, ale wcześniej juz sobie zarezerwuj wizytę u ginekologa byś potem z jakąś candidią nie czekała 2 mies. big_smile

Nie dramatyzuj. Ja próbowałam (dawno) i jakoś nie umarłam ani nie zachorowałam od tego. Skoro ludzie się w tym kąpią, nurkują i jakoś masowo nie mrą to nie widzę problemu. Przecież jak wchodzisz do jeziora czy morza, to nie wsadzasz sobie korka we wszystkie otwory i woda się tam zawsze dostanie.

25

Odp: Seks w jeziorze ??:D

dlatego ja nie wchodzę:) niektórzy mają większą inni mniejszą podatność na infekcje.

26

Odp: Seks w jeziorze ??:D
Catwoman napisał/a:

dlatego ja nie wchodzę:) niektórzy mają większą inni mniejszą podatność na infekcje.

Ano, chyba, że nie wchodzisz w ogóle, to rozumiem twoje obawy. Z podatnością na infekcje oczywiście różnie bywa. Ja plasuję się chyba w średniej krajowej smile, więc śmiało ryzykuję i nie odmawiam sobie pływania w różnego rodzaju zbiornikach wodnych. Seks w jeziorze nie jest jednak moim zdaniem bardziej niebezpieczny niż zanurzanie się w nim całą głową.

27 Ostatnio edytowany przez Catwoman (2012-07-05 13:39:20)

Odp: Seks w jeziorze ??:D

Natomiast.... przypomniało mi się ,że kilka lat temu gdy byłam na basenach termalnych, parka nieopodal mnie uprawiała  w wodzie seks- oczywiście było to NIEMAL niezauważalneee big_smile co prawda woda była brunatna ale nic tak nie zdradza człowieka jak gesty pozabwerbalne big_smile
dziewczyna cały czas nerwowo rozglądała się dookoła, gdy chłopak w niej działał ;d

ps. czuję że źle iż to napisałam. zaraz rozpoczną się pytania czy przez to osoba kąpiąca się w tym samym zbiorniku może zajść w ciązę big_smile

28

Odp: Seks w jeziorze ??:D
Kizia75 napisał/a:
Catwoman napisał/a:

dlatego ja nie wchodzę:) niektórzy mają większą inni mniejszą podatność na infekcje.

Ano, chyba, że nie wchodzisz w ogóle, to rozumiem twoje obawy. Z podatnością na infekcje oczywiście różnie bywa. Ja plasuję się chyba w średniej krajowej smile, więc śmiało ryzykuję i nie odmawiam sobie pływania w różnego rodzaju zbiornikach wodnych. Seks w jeziorze nie jest jednak moim zdaniem bardziej niebezpieczny niż zanurzanie się w nim całą głową.

mozna robic to co sie lubi smile tongue tongue moze i toche jest to ryzkowane smile ale moze az tak strasznie nie bedzie wink

Posty [ 29 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Seks w jeziorze ??:D

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024