tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ANTYKONCEPCJA HORMONALNA ORAZ NATURALNA » tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 87 ]

Temat: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Witam ! smile Mam 20 lat i właśnie zdecydowałam się zacząć brać tabletki anty , byłam dziś u ginekologa i przepisał mi daylette , wiem że każdy organizm reaguje inaczej na tabletki anty ale chciałabym ppoznać Wasze zdanie na temat daylette. Ginekolog powiedział, że są one nowe i dobre ale chciałabym wiedzieć jak Wy się po nich czujecie? AA i mam pytanie , jak to jest z tymi czterema ostatnimi, gin mi mówił ale jakoś tak niezrozumiale, jak wezmę te 24 tabletki najpierw , potem te cztery na innym kolorze i po tych czterech dopiero następne opakowanie tak? i w ciągu tych czterech ostatnich potrzebna jest dodatkowa antykoncjepcja? Bo podobno są one nieaktywne? z góry dzięki za odpowiedzi !

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

witam smile
masz racje każdy organizm inaczej reaguje więc nie ma się co sugerować innymi wypowiedziami. Jak ja je miałam (wcześniej brałam Cilest, ale gin chcial mi przepisać jakieś nowsze) to przyznam, że strasznie źle sie po nich czułam, kręciło mi sie w głowie i takie uczucie jakbym miala zaraz zwymiotować. Teraz mam Artizie i chyba już wszystko będzie ok. A co do dawkowania to po tych 24 jasnych normalnie bierzesz 4 zielone a później od razu nastepne opakowanie, nie robi się żadnych przerw. Tak są one w pewnym sensie nieaktywne, taki efekt placebo, ale działanie jest caly czas takie samo smile

3

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Dzięki smile a jeszcze tak zapytam, po tych czterech zielonych powinna pojawić się miesiączka tak?

4

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Polecam czytać ulotki dołączone do opakowania: jest tam zadziwiająco dużo informacji...

5

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

To też zalezy od organizmu kiedy sie pojawi okres, ale już w trakcie brania tych zielonych powinien być. jeśli bedziesz brała tabletki regularnie to co dnia bedziesz wiedziała kiedy bedzie okres wink ja nawet para razy miałam co do godziny o tej samej porze wink

6

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Witam. Ja narazie jestem w trakcie drugiego opakowania. Na poczatku ból brzucha i to ostry,ale teraz wszystko przeszło,nawet cera sie poprawiła. Co do Ciała,nie widze zmian ,No ale oczywiście to moj organizm . Tabletki zawierają mala dawkę hormonów i tak jakby mniej mieszają w organizmie. 
Co do tabletek placebo,sa one po to zeby nie przerywać ciągu brania,bo często kobiety po tygodniowej przerwie zapominają sięgnąć po kolejna tabletkę z nastepnego blistra,a tu jest tak pomyślane zeby o nich nie zapomnieć. Nie ma przerwy w braniu:) Chociaz Wdl. Mnie na blistrze brakuje mi dni tyg .. Wtedy jeszcze mniejsze ryzyko,ze którejś zapomnisz. 
Jesli bierzesz regularnie wszystkie tabletki,to nawet podczas brania placebo jestes zabezpieczona. Pozdrawiam

7

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Dzięki smile To moje pierwsze tabletki w życiu i strasznie się boję że coś może się stać , mam je zacząć brać za kilka dni, czekam na okres narazie i wolę najpierw poczytać trochę o tym co inne dziewczyny myślą na temat brania tabletek anty.
A jak myślicie, o której godzinie najlepiej jest brać pigułki?

8

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

O której godzinie brać je najlepiej? To bez znaczenia,nie wpłynie to na antykoncepcje,to zależy kiedy Tobie pasuje najbardziej. Ja np Biore je o godz 18. W zasadzie nie wiem czemu tak,po prostu tak wyszło. Pomyśl sobie o której masz zawsze czas żeby o niej nie zapomnieć. O której nie będziesz zajęta czy będziesz juz albo jeszcze spała:)

9

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Niby bez znaczenia o której się je bierze, ale lepiej brać je wieczorem niż rano. Na początku organizm musi się przyzwyczaić do brania tabletek i jeśli bedziesz je brała na noc lepiej zniesiesz ewentualne mdłości lub tego typu rzeczy wink Ja np biorę tabletke o 21.

10

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Teraz chyba trafiłam w dobre miejsce...
:-).
Czy jest coś niepokojącego jeżeli okres w daylette występuje po czterech placebo czyli na następny dzień kiedy zaczynam brać nowe opakowanie?

11

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Witam, ja też dopiero zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne,to moje pierwsze. Jestem przy pierwszym opakowaniu daylette, jestem juz przy 13, ale przez cały czas występują krwawienia, do tej pory miałam miesiączkę po 5 dni max, a teraz to już 13 dzień.. czy to normalne przy braniu takich tabletek?

12

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Tak, to normalne przy braniu jakichkolwiek tabletek antykoncepcyjnych. Chinchilla, czy czytałaś ulotkę? Ja "wygooglowałam" sobie ją przed chwilą i oto co znalazłam: "Przez pierwszych kilka miesięcy przyjmowania leku Daylette mogą występować nieoczekiwanie krwawienia (krwawienia poza okresem stosowania tabletek placebo). Jeżeli takie krwawienie utrzymuje się dłużej niż kilka miesięcy, lub jeżeli zaczyna się po kilku miesiącach, lekarz powinien zbadać przyczynę".

Naprawdę gorąco zachęcam do czytania ulotek leków, które się łyka... To nie są cukierki.

13

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Oczywiście że czytałam, ale to trwa nieprzerwanie z miesiączką, dzień w dzień a ja wciąż czekam aż to plamienie się skończy.

14

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

To może trwać nawet aż do pierwszej tabletki z następnego opakowania. U mnie tak było.

15

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Ja po daylette czuje się dobrze nie mam problemów z wagą ani z libido nic mi nie dolega. Tabletki przyjmujesz dzień po dniu i jak wcześniej pisali 24białe i od razu 4 zielone (znaczy się jedna dziennie:)) te zielone są nieaktywne. Zielone to w tym wypadku placebo stosuje się je właściwie tylko po to abyś miała odruch codziennego zażywania tabletek, zabezpieczenie dodatkowe podczas ich brania nie jest wymagane. W przypadki np. yasminelle, które również stosowałam była zasada 21tabletek i 7dni przerwy i znowu 21 tabletek. W czasie przerwy również jesteś zabezpieczona.

Pozdrawiam

16

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Daylette to najgorsze tabletki, jakie brałam, a brałam kilka Mają być zamiennikiem dla droższego Yaz ale naprawde nie warto oszczędzać tych kilku złotych na swoim zdrowiu Już po miesiącu miałam omdlenia, zaburzenia krążenia, kołatanie serca i drętwienie kończyn, a wcześniej byłam całkowicie zdrowa i w dobrej formie Po odstawieniu tego świństwa kilka miesięcy leczyłam serce i układ krzepnięcia Po żadnych tabletkach nie czuła się tak okropnie, ginekolog mówi że to produkt węgierski, wcale nie musi spełniąc norm jak inne tabletki nowej generacji Dziewczyny, nie lekceważcie i domagajcie się badań przed tabletkami - parametry wątroby, czynniki krzepnięcia, pomiar ciśnienia - to absolutny standard, który się wam należy Teraz biorę Qlaire i czuję się normalnie

17

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

witajcie, jestem przy 14 tabletce.
Zostałam przez lekarza uprzedzona o krwawieniach i złym samopoczuciu, że cera może wyglądać gorzej niż w obecnej chwili( mam lekki trądzik, który właśnie leczę hormonami)  w przeciągu 1-3 miesięcy.
Myślałam, że mnie to ominie, ale niestety, codziennie krwawię a nie plamię, codziennie wydaje mi się, że zaraz zwymiotuję, boli mnie głowa, jedynie cera wygląda już lepiej.
jeśli ma to trwać 3 miesiące nie wiem czy wytrzymam, codzienny widok krwi mnie denerwuje nie wspominając juz o moim partnerze.
Dam wam znać jak to będzie wyglądać po miesiącu i po trzech. Aha przeczytałam jeszcze, że niektóre kobiety robią się płaczliwe- oby mnie to nie spotkało i tak mi już jest ciężko smile

18

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?
toska20 napisał/a:

Teraz chyba trafiłam w dobre miejsce...
:-).
Czy jest coś niepokojącego jeżeli okres w daylette występuje po czterech placebo czyli na następny dzień kiedy zaczynam brać nowe opakowanie?

Nie ma nic niepokojącego wink Tez tak miałam, przy trzecim już opakowaniu okres zaczął mi się pojawiać przy ostatniej placebo...
Kurczę, mi po nich libido ostatnio zmalało...A może to nie po niech,bo na początku nie było z tym problemu....

19

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

hej dziewczyny , mam pytanie , jestem w trakcie zażywania 3 blistra , aktualnie dzisiaj wziełam 3 zieloną tabletkę więc jutro ostatnia 4 tabletka... Okres powinnam dostać już wczoraj choć nadal go nie ma... boję się o ciążę , chociaż mój partner nigdy we mnie NIE KOŃCZY . Czy to możliwe ?  Kilka razy wciągu brania tego blistra miałam biegunkę wodnistą , on mówi że nie ma szans żebym była w ciąży bo tabletki i kończy poza mną . Może być tak że nie dostane okresu w ogole i nie bede w ciąży ?

20

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Jeśli miałaś biegunkę, jest duża szansa, że tabletka się nie wchłonęła, bo wcześniej ją wydaliłaś. Więc tak, jest jakieś ryzyko, że jesteś w ciąży. Jednak zamiast się stresować, lepiej jest iść do lekarza i/lub zrobić test.

21

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

nie stresować nam koleżanki, mi się zdarza że dostaję okres po kilku tabletkach z kolejnego opakowania:) spokojnie

22

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Też,to normalne, Najlepiej po prostu zrobić test,a jak wątpliwości będą nadal, pójść do lekarza. Sprawa z głowy wink

23

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Hej dziewczyny mam pytanko... Wlasnie zaczynam brac tabletki dylette ( to moje pierwsze) i wiem ze aby ich skutecznosc byla prawidlowa nalezy rozpoczac ich stosowanie w pierwszy dzien cyklu , a co powinnam zrobic jesli wczoraj okolo 23:00 w nocy dostalam miesiaczki, nie wzielam jej wczoraj poniewaz bylo pozno a tabletke mam zamiar brac o godz. 19 . Tak naprawde to krwawienie (takie prawdziwe) jest dzis wczoraj byly tylko takie poczatki. Czy moj prawdziwy dzien cyklu jest dzis i czy jesli wezme tabletke dzis o 19 to czy bede juz prawidlowo zabezpieczona...? Z gory dxiekuje za odpowiedzi wink

24

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

HEJ MAM DO SPRZEDANIA TABLETKI DAYLETTE ZA CENE 20ZL! 508207656 PROSZE O KONTAKT. SAMA Z NICH NIE KORZYSTAM - ODSTAWILAM Z PODOWDU ZLEGO SAMOPOCZUCIA

25

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Czeeeeść. dzisiaj byłam u gin i przepisała mi nowe tabletki daylette. tylko mam taki dylemat bo jeszcze  brałam tabletki novynette przy ktorych byla siedmiodniowa przerwa. i nie wiem czy daylette mam zaczac brac juz dzisiaj bo wczoraj wzielam ostania tabletke z novynette czy odczekac te siemiodniowa przerwe i dopiero zaczac brac te nowe daylette. a moze w ogóle zacząć stosować w pierwszym dniu miesiączki. proszę o pomoc wink

26

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

hej dziewczyny:) mam pytanie czy któraś z was "nabiera wody" pare dni przed okresem po Daylette min w łydkach? koncze teraz 2 opakowanie i nogi mam jak balony. wczesniej przez rok brałam Yaz i nic mi takiego nie było.

27

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Witam. Mam problem... Właśnie jestem przy 5 opakowaniu tabletek daylette , do tej pory wszystko było tak jak być powinno , okres dostawałam podczas tych czterech ostatnich tabletek placebo, tylko przy pierwszym i drugim opakowaniu miałam lekkie plamienia pod koniec brania tych białych tabletek ale podobno do trzech opakowań to jest normalne, i to byyły lekkie brązowawe plamienia a teraz jest zupełnie inaczej. Wczoraj wzięłam 22 tabletkę czyli do zielonych zostało jeszcze 3 dni a właśnie wczoraj przy tej 22 tabletce zaczął boleć mnie mocno brzuch tzn podbrzusze tak  samo jak przy okresie , za jakiś czas pojawiło się trochę krwi, i ttak do końca dnia trochę leciało i brzuch bolał, dziś jest tak samo, boli mnie podbrzusze tak jak przy okresie i leci krew, wygląda to mi na normalny okres a nie żadne plamienie , martwię się co to może być bo ginekolog nic mi nie wspomniał że podczas białych tabletek mogę dostać okres... mówił że zawsze on występuje podczas placebo... W ulotce też nie jest nic o tym napisane...

Czy ktoś mógłby mi powiedzieć,czemu tak się dzieje? Czy może ktoś kiedyyś też tak miał? Bardzo proszę o pomoc. Mieszkam daleko od mojego ginekologa , nie mogę do niego pojechać ponieważ pracuje.. ;/ Byłabym wzięczna za jakiekolwiek odpowiedzi jeśli ktoś coś wie na ten temat, z góry dziękuję

Online

28

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

A jestes pena ze np wzielas wszystkie tabletki? Nie zapomnialas ktorejs?

29

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

witam smile własnie kończe pierwsze opakowanie tych tabletek..i przyznam szczerze ze nie szczególnie jestem z nich zadowolona..:( zdezydowałam sie na antykoncepcje ze wzgledu na to ze mam bardzo bolesne miesiaczki a tabletki miały zniwelowac ten ból..niestety na poczatku bóle brzucha krwawienia mozna zniesc w koncu mija ale do tego mam straszne zmiany humoru i zrobilam sie niesamowicie płaczliwa..nawet mój chłopak zauwazył ze po tych tabletkach moje humory robia sie ciezkie do zniesienia..jestem po pierwszym opakowaniu dzis dostalam okres i jest bez zmian jak bolało tak boli..mam zamiar wybrac sie do mojej pani doktor i poprosic o zmiane tabletek:) ale nie zrażaj sie..tak jak kolezanki wyzej zaznaczyly kazdy organizm reaguje inaczej wiec ty mozesz nawt nie odczuc jakich kolwiek zmian:)

30

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Chyba jestes zbyt malo cierpliwa, bierzesz tabletki pierwszy miesiac a na kazdej ulotce jest dokladnie napisane ze organizm ma 3 miesiace na przystosowanie sie do hormonow  w tym czasie moga wystepowac rozne skutki uboczne. Dziwi mnie ze lekarz nie powiedzial ci o tym ze te bole tez nie znikna tak o w miesiac, przeczekaj te 3 miesiace, tak ci radze zeby sie pozniej nie okazalo jak zmienisz ze znow musisz zmienic bo przy kazdych moga wystepowac skutki uboczne i zamiast humorow moze to byc np bol piersi czy glowy. Ja np.mialam odrazu krotszy okres ale tak jak ty nie cierpilam na tego typu sprawy wiec moze twoj organizm potrzebuje wiecej czasu, dwa, trzy miesiace?

31

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Hej dzisiaj byłam u ginekologa i też zapisała mi daylette. Zdecydowałam się na tabletki ponieważ chyba mam uczulenie na prezerwatywy no i mojemu facetowi one przeszkadzają ponieważ strasznie go uciskają i też ma otarcia.

Mam jednak pytanie bo ginekolog nic mi nie powiedziała po jakim czasie można kochać się bez prezerwatyw wiem że organizm musi się przystosować do tabletek.

32 Ostatnio edytowany przez sandziax2 (2012-11-16 15:31:09)

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Jesli przyjmiesz tabletke w pierwszy dzien miesiaczki to tabletki dzialaja natychmiastowo. 
To wszystko jest napisane w ulotce, dziwi mnie ze jesli lekarz nic ci nie powiedzial to czemu sama go nie zapytalas.

Organizm musi sie przystosowac, oczywiscie dlatego wlasnie czesto przez pierwsze trzy miesiace wystepuja skutki uboczne ale jesli przyjmie sie ja wtedy kiedy zacznie sie miesiaczka to cykl owulacyjny zatrzymuje sie natychmiast.

33

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Witam!! Mam pytanko:) Jak kobiety które biorą tabletki antykoncepcyjne  DAYLETTE je znoszą????

34

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Na kazdego tabletki dzialaja inaczej wiec nie da sie okreslic czy sa dobre czy nie.
Maja niska dawke hormonow wiec raczej sa lepiej znosne niz te inne.

35

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Mam 19 lat lekarka zapisala mi 3 opakowania i to byloby na tyle. Swoje własne odczucia i instrukcje ujmę w punktach.
1. Tabletki bierzemy bez przerwy,codziennie,najlepiej o tej samej porze, miedzy białymi a zielonymi nie robimy wakacji, miedzy opakowaniami tez nie!
2. okres powinien się pojawic w ciagu brania zielonych tabletek ale jesli pojawi sie pozniej lub wczesniej nie wpadamy w panike tyle ciagle bierzemy tabletki ( no chyba ze okres baaaaardzo sie spoznia radze isc do ginekologa)
3.cera się poprawiła , przynajmniej mi i przyjaciółce
4. w ciagu 3mscy przytylam kilogram ale to przez to ze mialam stres i go zażerałam, tabletki przy normalnej diecie nie powodują tycia, sadło tworzy się z tuczenia a nie tabletek
5. na poczatku bolala mnie cholernie glowa, ciagle spalam, utrzymalo sie jakies 2 tygodnie i przez pierwszy miesiac ciagle plamilam.

36

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Hej mam pytanko do koleżanki wyżej smile. Przez jaki czas bolala cie glowa? Bo ja biore tabletki 5 miesiac a bol glowy ciagle doskwiera tylko ze ja przed braniem tabletek tez mialam z tym czesty problem. Mam tez taki skutek uboczny ze PO krwawieniu bola mnie piersi, sa baaardzo wrazliwe, troche mnie to wnerwia bo skutki uboczne  powinny wystepowac do 3 miesiecy a minelo juz 5.

37

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

ból głowy minał, z piersiami mam nadal podobnie, kiedys bolaly mnie tylko tydzien przed okresem teraz jest z tym różnie.

38

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

ja też biorę te tabletki i mnie głowa bolała przez pierwsze dwa miesiące, przez miesiąc plamiłam i przez około miesiąc czasem miałam mdłości, ale teraz czuje sie dobrze i nic mi po nich nie dolega:)

39

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Hej, ja jestem na 11-ej tabletce i ból głowy jest czasami, ból piersi cały czas, krwawienie, a do tego mam teraz straszny trądzik.. Nigdy nie miałam z tym problemu..
Jeden plus większe piersi smile
Czy ktoś z was również miał problem z trądzikiem?

40

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Hej ja właśnie też dostałam teraz tabletki Daylette. I mam pytanie z innej beczki. Bo na recepcie nie mogę się doszukać ile blistrów jest w jednym opakowaniu. A cenę na internecie znalazłam ok 30 zł za jedno opakowanie. Czyli te 30 zł wydaje na 1 blister czy są 3 w opakowaniu ??

41

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Jeden blister.

42

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Witajcie. Mam 18 lat i zaczęłam brać tabletki Daylatte. Wcześniej zażywałam Cilest i wcale mi się nie spodobało... Daylatte zaczęłam niedawno, dziś wzięłam 9 tabletkę. Chodzi o to, że... 
5 listopada byłam u ginekologa, przepisał mi tabletki Daylatte, do tego też miałam grzybice pochwy i zapisał mi 4 tabletki doustne i krem w aplikatorze. Między 22 a 25 listopada miałam dostać okres ale tego okresu nie dostałam. Od 22 listopada do 15 grudnia  było sucho, czyli tak jakby okres spóźnił mi się 24 dni... Miałam nieregularny okres, ale nie do takiego stopnia. No i przez to spóźnienie nie wzięłam tabletki. Czekałam. Przez ten czas złapałam też chorobe, brałam tabletki na kaszel, gripexy i przez kilka dni antybiotyk duomox.

15 grudnia miałam lekkie plamienie, uznałam to za okres ale to była tylko jedna kropka wieczorem, dlatego tabletki nie wzielam. Następnego dnia,16 grudnia, znowu miałam plamienie więc wziełam pierwszą tabletkę. Ale... Nigdy nie miałam takiego okresu że przez 4 dni po jednej kropce na dzień.

Teraz pare pytań:

Czy przez tabletki w czasie choroby ( zwykłej grypy ) mógłby się tak spóźnić okres i czy  było by to tylko takie plamienie?

Czy przez tabletki i krem na grzybice też tak mogłoby być? Dodam, że grzybice miałam pierwszy raz.

Czy dobrze zrobiłam, że wziełam tą tabletkę nawet gdy to plamienie nie wyglądało jak mój okres? Dodam, że to było pierwsze jakiekolwiek krwawienie od czasu poprzedniej miesiaczki. Teraz już nie mam żadnego krwawienia, ale za to boli mnie brzuch. Jajniki. Tak lekko, jakby na okres.

Sprawdzałam też czy jestem w ciąży, no i test wyszedł negatywny.

Piszę tu, zanim pójdę do ginekologa.
Pomoc kieruję do kobiet doświadczonych, bo ja mam zaledwie 18 lat tongue
BŁAGAM!!!


Kasia.

43

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Hej dziewczyny
Też biore już drugie opakowanie Daylette i jakoś mam co do nich mieszane uczucia ze wzgledu na obecne problemy z cera. Wcześniej brałam Sylvie20 i były o tyle lepsze że po ich braniu cera wyrażnie mi sie poprawiła okres wyrównał, waga spadła wiec naprawde same plusy. Przez pierwszy miesiac mialam jakies takie plamienia ktorych nie moge nazwac normalna miesiaczka i humory takie ze ciezko mi sie jest na czymś skupić i ciagle chce mi sie plakac. Wy też tak macie?

44

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Dziewczyny błagam pomóżcie..
Od jakiegoś czasu biorę już Daylette. w sierpniu przerwałam na miesiąc i zaczęłam od nowa.
wszystko było w porządku do tej pory, ale teraz dostałam okresu przy 13 lub 14 tabletce i trwał tak jak normalny...
Nie mam kiedy iść do ginekologa, a się boję sad

może któraś z was miała podobnie?

45

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?
germanstylee30 napisał/a:

Teraz pare pytań:

Czy przez tabletki w czasie choroby ( zwykłej grypy ) mógłby się tak spóźnić okres i czy  było by to tylko takie plamienie?

Czy przez tabletki i krem na grzybice też tak mogłoby być? Dodam, że grzybice miałam pierwszy raz.

Czy dobrze zrobiłam, że wziełam tą tabletkę nawet gdy to plamienie nie wyglądało jak mój okres? Dodam, że to było pierwsze jakiekolwiek krwawienie od czasu poprzedniej miesiaczki. Teraz już nie mam żadnego krwawienia, ale za to boli mnie brzuch. Jajniki. Tak lekko, jakby na okres.

Sprawdzałam też czy jestem w ciąży, no i test wyszedł negatywny.

Piszę tu, zanim pójdę do ginekologa.
Pomoc kieruję do kobiet doświadczonych, bo ja mam zaledwie 18 lat tongue
BŁAGAM!!!


Kasia.

odpowiem Ci na jedno - ginekolog mnie uprzedzała, że plamienie to nie jest okres i z pierwszą tabletką trzeba czekać do obfitego krwawienia. a co do reszty - idź do ginekologa. smile

46

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Witam Was wszystkie,
mam do sprzedania 2 opakowania Daylette (ważność 05/2014).

Wcześniej brałam przez parę lat Marvelon, ale zaczęłam się po nim źle czuć i ginekolog przepisała mi właśnie Daylette. Czułam się po nich bardzo dobrze, przy pierwszym opakowaniu okres spóźnił mi się 3 dni (czyli w normie), ale po drugim nie wystąpił wcale. W ciąży nie jestem i ginekolog przepisze mi teraz najprawdopodobniej Vibin.

Niestety zaopatrzyłam się wcześniej w kolejne opakowania Daylette i teraz nie mam co z nimi zrobić. Zapłaciłam za te 2 opakowania 73 zł, ale oczywiście mogę je sprzedać po niższej.

Jeżeli któraś z Was byłaby chętna to proszę o maila. Najlepiej byłoby żeby chętna była z Warszawy, bo wolałabym żeby był to odbiór osobisty.

47

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?
NatiB napisał/a:

Witam Was wszystkie,
mam do sprzedania 2 opakowania Daylette (ważność 05/2014).

Wcześniej brałam przez parę lat Marvelon, ale zaczęłam się po nim źle czuć i ginekolog przepisała mi właśnie Daylette. Czułam się po nich bardzo dobrze, przy pierwszym opakowaniu okres spóźnił mi się 3 dni (czyli w normie), ale po drugim nie wystąpił wcale. W ciąży nie jestem i ginekolog przepisze mi teraz najprawdopodobniej Vibin.

Niestety zaopatrzyłam się wcześniej w kolejne opakowania Daylette i teraz nie mam co z nimi zrobić. Zapłaciłam za te 2 opakowania 73 zł, ale oczywiście mogę je sprzedać po niższej.

Jeżeli któraś z Was byłaby chętna to proszę o maila. Najlepiej byłoby żeby chętna była z Warszawy, bo wolałabym żeby był to odbiór osobisty.

Ja odkupie.

48

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

NatiB napisalam do ciebie maila, daj odpowiedz smile

49

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Tabletki już zaklepane przez MalinowaKate

50

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

kupie daylette! pilne

51

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

mnie po daylette bolały piersi i byłam cały czas zdenerwowana:/

52 Ostatnio edytowany przez ezra81 (2013-02-14 00:49:55)

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

witam!
ja brałam daylette dobrze sie czulam po nich. teraz planuje ciaze mam jeszcze dwa opakowania wazne do listopada 2013, chetne osoby prosze pisac na maila.:)

53

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Ja aktualnie biorę Qlirę ale niestety mój okres zaczął robić co chciał i Pani doktor przepisała mi właśnie Daylette, ale czytając posty wasze zaczynam mieć obawy - choć pewnie bezpodstawne.
W ulotce nie mogę tego znaleźć ale czy może któraś z was wie jak to jest kiedy zmienia się tabletki bez robienia przerwy?
Bo wiadomo że jak się zaczyna na nowo to od pierwszej tabletki działają jeśli się ją weźmie w dzień okresu, przy zmianie też tak jest?
Moja ginekolog jest na urlopie dlatego wolę zapytać : )

54

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Przy zmianie tabletek bierzesz je normalnie, tak jak Ci wypada z cyklu. Czyli zaczynasz nowe opakowanie tak samo, jak tabletki poprzednie.


Czy ktoś nie byłby zainteresowany 2 opakowaniami Daylette? Już wcześniej o tym pisałam ,ale koleżanka zrezygnowała ostatecznie.

55

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Witam ponownie minęło kilka miesięcy od ostatniego postu, z przykrością muszę przyznać że, przytyłam i to sporo 6kg. Jestem osobą aktywną moja dieta raczej wygląda tak samo od kilku lat i w tak krótkim czasie nie zdarzyło mi się przytyć. Tabletki biorę nadal( jestem na diecie) bo nie wiem czy można i czy jest to bezpieczne? Jeśli któraś z was zmieniała tabletki i może się podzielić ze mną informacjami chętnie poczytam co i jak! pozadrawiam

56

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Dziewczyny, ma któraś z Was doświadczenie z pominiętą tabletką?
Dzieciaki mi chorują i byłam padnięta i zapomniałam o 4 tabletce w blistrze (Zawsze biorę o 21 lub trochę po 21).
O 12 następnego dnia wzięłam te pominiętą. Oczywiście w ulotce jest napisane, żeby skontaktować się z lekarzem. Dzień wcześniej miałam stosunek. Moje pytanie - czy lekarz w tej sytuacji może zaproponować jeszcze jakieś dodatkowe hormony? No bo, żeby się dowiedzieć, że teraz brać regularnie tabletki i kontrola gdyby nie pojawiła się miesiączka, to mi lekarz nie potrzebny smile
Dodatkowo tak sobie myślę, jak to jest możliwe, że w tym pierwszym tygodniu jest wzmożone prawdopodobieństwo zajścia w ciążę, skoro praktycznie płodne dni są mniej więcej w 14 dniu cyklu??

57

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Hej netkobiety! Dostałam receptę na Daylette. Trochę ogólnie zostałam nastraszona skutkami ubocznymi z różnych źródeł w tym zakrzepicą zakończoną zatorem w nodze. Jakie jest wasze podejście do skutków ubocznych? Czy branie tego przez 3 miesiące jest w stanie zaszkodzic? Mam strasznie mieszane uczucia na ten temat. Może ktoś poradzić?

58

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Ja biorę już te tabletki 4 miesiące i nie mam żadnych objawów.

59

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Czesc dziewczyny , dzisiaj koncze pierwsza paczke tabletek dalette . I jesli chodzi o moja opinie to ... Szkoda mowic. Z chlopakirm nagle sie przestalam dogadywac , klocimy sie , ja sie zrobilam strasznie placzliwa, od paru dni wlosy wylatuja mi garsciami. Wczesniej bralam yazy , i mysle ze chhyba do nich powroce .

60

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Powiem tak, niektóre z was zapewne troszeczkę wmawiają sobie złe samopoczucie po tabletkach. Biorę Daylette od siedmiu miesięcy i jestem zadowolona. Owszem, na początku było trudno. Zmienne nastroje, stres przed miesiączką... Teraz, jestem z nich zadowolona. Byłam bezpieczna, przez okres bycia z moim ex.

61

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Kupię 2 opakowania Daylette !!

62 Ostatnio edytowany przez navyblueberry (2013-04-16 12:54:10)

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Netkobitki, jak to jest z tym krwawieniem placebo?

To jest ponoć sztuczny "okres", a na normalny wpływają różne czynniki np. choroba wirusowa jaką przechodzę (gienkolog mi przepisał wiedząc ze stosuję daylette i mam nie przerywać) . Została mi jeszcze jedna zielona i ani  widu, ani słychu krwawienia.  Nie wymiotowałam w międzyczasie, może raz miałam problem z brzuchem przez silny stres i lądowałam w łazience ale to było pare-parenaście ładnych godzin po wzięciu tabletki wiec bez sensu bo nic się tak długo nie wchłania... Nie bardzo wiem co o tym myśleć, brałam tabletki regularnie, no moze ze 2 razy po 3h pozniej niz zwykle ale wiem ze to nie załamuje sprawy.

63

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

1. Po ktorej tabletce placebo zawsze dostawalas krwawienia z odstawienia?
2. Moze bralas osratnio antybiotyki? Pare razy slyszalam ze dziurawiec i grejfrut nie zbyt dobrze wplywa na hormony, zmniejsza skutecznosc.
3. Wykluczasz ciaze? Czy nie jestes pewna?

64 Ostatnio edytowany przez navyblueberry (2013-04-16 21:43:45)

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

1. nie brałam nigdy pigułek, to jest moja 1 paczuszka
2. nie biore i nie brałam antybiotyków ani leków czy ziół wchodzacych w interakcje z tabletkami anty, jedynie maści miejscowo, a w czasie badania lekarz stwierdził powiększone gruczoły piersi
3. nie robiłam testu, ale czy jest sens go robic skoro nie nawaliłam z braniem? czy jednak te tabletki to wątpliwy sposob zabezpieczania się?

to inaczej powinnam sformuować pytanie, jak u Was było przy 1 opakowaniu z placebo? jest po co świrować? smile

65

Odp: tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Co do ich skutecznosci to nie mam wog.watpliwosci. Do tej pory jest ok a biore rok. 5 dni po rozpoczeciu ich stosowania uprawialam seks i nic sie nie wydazylo, sa ok.
Ja krwawienia dostaje po 3 tabletce placebo , czyli w dzien wziecia czwartej, ale kazda kibieta moze miec inaczej. Jesli bys dostala po 2 placebo to juz zawsze podczas stospwania tych tabletek bedziesz miala po 2.
Skoro wykluczasz ciaze no to moze poprostu trzeba jeszcze troche odczekac. Moze twoj organizm przyzwyczja sie do hormonow w ten sposob.
Mam pytanko : a czy nie ma takiej mozliwosci ze np. Wspolrzylas przed braniem tabletek i wtedy zaszlas? Mysle ze moze to tez przez to ze bylas chora...tylko ze to troche sie mijsa z prawda poniewaz tabletki juz w tej chwili steruja twoim organizmie, zrobilas przerwe (tabletki placebo ) i powinno nastapic krwawienie z odstawienia , nie miesiaczka.
Ja na twoim miejscu poszlabym do lekarza ktory Ci je przepisal jesli krwawienie w niedlugim czasie nastapi, co nie powiem wydaje mi sie dziwne bo to one wywoluja krwawienie.

Posty [ 1 do 65 z 87 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ANTYKONCEPCJA HORMONALNA ORAZ NATURALNA » tabletki daylette, co o nich możecie powiedzieć?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024