Witam
Jutro mam spotkanie tzn. randkę z facetem, z którym raz sie już spotkaliśmy, On przyjeżdża do mojego miasta, podczas tej ostatniej randki byliśmy na spacerze w parku, a potem na kawie. I tu jest problem, ponieważ wcześniej był tylko 1,5 godzinki, więc jakoś zeszło nie wiadomo kiedy, a teraz chcielibyśmy spędzić ze sobą więcej czasu. Wczoraj dopytywał się przez telefon, gdzie Go porwę, a mi mowę odjęło.
U mnie w mieście nie ma za bardzo gdzie chodzić, ale jutro ma byc piękna pogoda, więc pomyślałam, że równiez pójdziemy na spacer nad zalew, potem pewnie czegoś się napić, może zjeść.
Gdzie jeszcze mogłabym Go wziąść, żeby On sobie nie pomyślał o mnie źle?
Poradźcie coś!!!!!!!!!!!!!