Witam.
Mam bardzo glupia sprawe i wole poszukac odpowiedzi w internecie, poniewaz wstydze sie z tym isc do lekarza. Mam ten problem chyba od zawsze, a mianowicie gdy korzystam w wc (kupa) to glosno pierdze przy tym Dawniej mi to nie przeszkadzalo gdy mieszkalem z rodzicami, ale teraz zamieszkalem z dziewczyna i doszlo do sytuacji, ze wstydze sie isc do wc i nie raz musze isc np do kibelka w markecie albo jakiegos publicznego gdzie bez skrepowania zalatwie swoj problem. Czasem gdy mam mozliwosc to np wychodze na balkon, zeby sie "wypierdziec" i po tym moge isc do wc i nie halasuje, albo minimalnie. Odzywiam sie w miare zdrowo, uprawiam sport wiec nie wiem w czym problem. Probowalem jogurtow na prace jelit, srodka colon C, ale i tak nic nie pomoglo. Prosze o rady, bo ciezko mi z tym zyc:(
Najpierw powiedz jak wygląda twój przeciętny jadłospis. Jeśli jadasz jak 'typowi' studenci, tzn, dużo fast foodów, mało świeżych owoców, a w domu dominowała tradycyjna kuchnia polska (tzn, schabowe w panierce, sporo jajek, kapusty) no to nie ma się co dziwić
Jeśli odżywiasz się zdrowo, a mimo to problem jest duży, to idź do lekarza.
Jeśli chodzi o dietę to ja poleciłabym ci więcej świeżych owoców i ciemnego pieczywa. Uważaj na tłuste mięsa, kapustę i rośliny strączkowe.
Wlasnie odzywiam sie w miare ok. Rano przewaznie serek czy jogurt. W pracy kanapki z wedlina i serem. Obiad to glownie chinszczyzna, czyli ryz, kurczak i warzywa. Potem jakis serek wiejski, czasem kanapki czy cos slodkiego, wiec niby odpowiednio. Sprobuje dodac troche owocow do tego, ale jakich szczegolnie? Codziennie biore witaminy Vigor.
4 2010-08-27 13:07:24 Ostatnio edytowany przez CookieBitch (2010-08-27 13:08:44)
Bialy chelb, tzn drożdże w nim zawarte moga powodować wzdęcia, niektóre warzywa, a nawet gdzie,s czytałam, że własnie ryż. A powiem Ci, że ja zauważyłam, że właśnie źle trawię kurczaka, zwłaszcza pierś i wtedy mnie dopada taka dolegliwośc.
Widzisz, nawet teoretycznie "zdrowe kanapki" mogą być byle jaką dietą, jeżeli robimy je z białego pieczywa. Z tego, co piszesz w Twojej diecie niemalże wcale nie ma owoców czy pełnoziarnistego pieczywa. Kiedyś ktoś wspominał, że jabłka są dobre na problemy z zaparciami na przykład - nie wiem, jak to by się przekładało na Twój problem.
Jeżeli się wstydzisz wizyty u lekarza, radzę go po prostu zapytać, jak masz się odżywiać - podstawy zdrowej diety są naprawdę proste i myślę, że w dużym stopniu mogłyby rozwiązać Twój problem.
Witaj Play
moim zdaniem wcale sie zdrowo nie odżywiasz, ale nie jest koszmarnie
Polecam zrobić tak: to co jesz na śniadanie- zjeść w pracy i na odwrót. Przejść się w czasie lunchu do normalnej jadlodalni i tam zjeść zupę (b. ważne) i jakies 2 danie (mieso +surówka). Ograniczyć słodycze, energetyki, nap. gazowane (sic!).
Poczytaj sobie na temat odżywiania. Chleb biały zastąp ciemnym. I zacznij uprawiać sport (chociaż godzinę dziennie).
Jedz jabłka, śliwki, surowe warzywa zamiast serków homog. czy sztucznie zrobionych jogurtów. Pij wodę niskozmineralizowaną niegazowaną.
Warto też iść do lekarza, nie znam składu tego suplementu.
Moim zdaniem jadasz za dużo produktów mlecznych - są w każdym twoim posiłku, może to jest przyczyną wzdęć?
Musisz troszeczkę poeksperymentować, bo każdy organizm jest inny i co innego może wywoływać wzdęcia, poobserwuj po czym szczególnie zbierają ci się gazy i staraj się unikać tych produktów lub jeść ich niewielką ilość.
Ja bym zrobiła tak:
- ograniczyła produkty mleczne
- zmieniła pieczywo na pełnoziarniste (np. pumpernikiel)
- starała się jeść powoli, nie spiesząc się i dokładnie gryząc
- dodała do jadłospisu jakieś owoce (chodzi o błonnik i witaminy), najlepiej jadać polskie, sezonowe, jak najmniej przerobione. Teraz są to np. maliny czy borówki (tylko uwaga, bo borówki i jagody w dużych ilościach mogą powodować zaparcia) postaraj się żeby to były 3 porcje dziennie.
- wyłączyła z menu napoje gazowane, energetyczne i wysoko przetworzoną żywność.
Jeśli jednak będziesz czuł się wzdęty, wypij sobie herbatkę z kopru włoskiego, wypierdzisz się i po kłopocie:)
a jaką masz grupę krwi?
promemoria
A co ma grupa krwi do pytania?
Trzymamy kciuki!
Mamy nadzieje, ze problem juz dawno zniknal, bo data postu troche sobie liczy
Love n Light.
ja mam problemy ze wzdęciami jak jem duzo pieczywa.To wtedy jest totalna masakra.
Ja mam taki sam problem! Pierdzę cały czas, musiałam nawet się przełamać i zacząć pierdzieć przy moim chłopaku bo jak to wszystko powstrzymywałam to strasznie bolał mnie brzuch. Jemu to nie przeszkadza ale mi jest wstyd i czuję się okropnie... A dzisiaj to już chyba osiągnęłam apogeum! Puszczam głośne bąki średnio co 10 minut nie wiem czy to wynika z mojej diety - nie jadam regularnie, czasem nie jem prawie nic przez cały dzień bo nie mam czasu, jedynie śniadanie...
13 2015-01-16 19:35:21 Ostatnio edytowany przez karmelowa_truskawka (2015-01-16 19:35:40)
Na 100% to wynika z diety... Odpuść sobie wszystkie gazowane napoje, najlepiej też soki, warzywa strączkowe. Może też to wynikać z jakiejś choroby. Ale to należy sprawdzić dopiero po zmianie diety. Tzn. jeżeli dieta nie pomoże.