Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Strony Poprzednia 1 94 95 96 97 98 134 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6,176 do 6,240 z 8,665 ]

6,176

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Ehh dziewczyny... kłania się przysłowie po raz kolejny zresztą że "ładna miska jeść nie daje" sad
Niestety, bądź stety mój ex też był przystojny a już ostatnie 2-3 lata kiedy zaczął naprawdę o siebie dbać to niejedna mogła stracić głowę. Wtedy też sodowka zaczęła mu uderzać i zrobił się tak nieprzyjemnie pewny siebie. Próbowałam tępić w nim te narcystyczne skłonności a co mi wygarnął przy rozstaniu ze go nie komplementowalam nie doceniając tego że starał się niby dla mnie..?
Niech więc teraz inną uszczesliwia i zachwyca swoją urodą i męstwem , Good luck big_smile

Wdzięczna dziś jestem:
1. Mojemu ex ze otworzył mi oczy.
2. Panu Bogu ze nieustannie nade mną czuwa.
3. Przyjaciołom, że z nimi dobry nastrój mnie nie opuszcza.

Zobacz podobne tematy :

6,177

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Autre <3
Oczywiscie, ze moj ex ma baaaaardzo niskie poczucie wartosci. Tak slabo u niego w tej kwestii, ze az musial poczuc sie jak pan i wladca rozkochujac mnie w sobie i znikajac, kiedy juz sie zaangazowalam. Tak wlasnie mysle, ze ego musial swoje podbudowac, traktujac mnie jak smiecia. Absolutnie nie tesknie za nim. Juz nie. Bo ja nie mam byc dla kogos opcja, albo drugim wyborem, kiedy cos innego nie wychodzi, o nie.
Jesli juz mowimy o powiedzeniach, mama mi kiedys sprzedala takie " Na ladne gorki psy chodza srac" hahaha ;D
Mel, to twojemu ex widze odwalilo, tak sie w sobie zakochal. Coz... kiedys zostanie sam jak palec a wtedy dotrze do niego, co stracil!
Za co jestem wdzieczna, to napisze wam jak wroce z pracy wink

6,178

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

A co to za archeologia? big_smile

Nie sądziłem że ten temat jeszcze kiedyś ożyje, przeczytałem kilka postów. Niestety nie wszystko, choć postaram się wrócić do lektury w wolnym czasie.
Drogie koleżanki i koledzy, gdzieś trafiłem na pytanie czy jestem w stanie kogoś pokochać. Chyba tak, do tego stopnia że już zaobrączkowany jestem, życie toczy się dalej smile
nie pamiętam już ile czasu minęło od zamieszczenia tu pierwszego posta, ale strzelam że jakieś 2-3 lata, wierzcie mi to wszystko stan przejściowy. Szkoda na to czasu, życie jest za krótkie żeby się dać ciągnąć jak pies na smyczy jakimś ciągłym rozterkom i burzy czarnych myśli. Ze wszystkich niepowodzeń i przykrości wyciągajmy naukę na przyszłość i niech pozostaną w głowach jako znaki ostrzegawcze, ale nie jako dołujące wspomnienia od których ciężko się uwolnić. Na prawdę szkoda czasu smile

Poza tym pogoda jesienna dopisuje, polecam wyjść z domu i spojrzeć jak kolejny raz zmienia się przyroda, zielone liście które cieszyły oko przez całe lato zaczynają powoli przeobrażać się w złote i kruche wspomnienia, które lada moment spadną na ziemię i za rok nie zostanie z nich nawet pyłek.

Fajnie jest, nie ma co narzekać, sznurować buty i sio na spacer wink

6,179

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

A ja to się dzisiaj nie określe. Nie wiem jak się czuje, dziwna sprawa. Niby nie jest mi jakoś specjalnie źle, ale dobrze też nie. Myślicie, że jak dowiem się, że znalazł sobie kogoś jak jeszcze byłam w ciąży to będę mogła mu przyrżnąć w ryj? Będzie to uzasadnione? Obrzydzenie mnie bierze jak o nim myślę. Też mnie na rękach nosił i nagle mu się odwidziało. Z roku na rok robił się coraz bardziej przystojny, a kończąc ze mną związek zaczął jeszcze bardziej o siebie dbać tłumacząc to tym że on teraz będzie ojcem ;p ciekawe, że bycie ojcem opiera się na wyglądzie. Ciekawe podejście do sprawy, nie sądzicie? Zmienił się przez siłownię. Za dużo siłowni zaczyna mieszać ludziom w głowie, zaczynają stawać się egoistami. Ja byłam z nim odkąd dopiero zaczynał chodzić na siłownię, podobał mi się zawsze. No i co z tego... Ech... Jakoś mi tak nijak smile

6,180

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.
iceman napisał/a:

A co to za archeologia? big_smile

Nie sądziłem że ten temat jeszcze kiedyś ożyje, przeczytałem kilka postów. Niestety nie wszystko, choć postaram się wrócić do lektury w wolnym czasie.
Drogie koleżanki i koledzy, gdzieś trafiłem na pytanie czy jestem w stanie kogoś pokochać. Chyba tak, do tego stopnia że już zaobrączkowany jestem, życie toczy się dalej smile
nie pamiętam już ile czasu minęło od zamieszczenia tu pierwszego posta, ale strzelam że jakieś 2-3 lata, wierzcie mi to wszystko stan przejściowy. Szkoda na to czasu, życie jest za krótkie żeby się dać ciągnąć jak pies na smyczy jakimś ciągłym rozterkom i burzy czarnych myśli. Ze wszystkich niepowodzeń i przykrości wyciągajmy naukę na przyszłość i niech pozostaną w głowach jako znaki ostrzegawcze, ale nie jako dołujące wspomnienia od których ciężko się uwolnić. Na prawdę szkoda czasu smile

Poza tym pogoda jesienna dopisuje, polecam wyjść z domu i spojrzeć jak kolejny raz zmienia się przyroda, zielone liście które cieszyły oko przez całe lato zaczynają powoli przeobrażać się w złote i kruche wspomnienia, które lada moment spadną na ziemię i za rok nie zostanie z nich nawet pyłek.

Fajnie jest, nie ma co narzekać, sznurować buty i sio na spacer wink

Zaczynam wierzyć w prawo przyciągania !!!!
Bardzo ale to bardzo chciałam abyś się pojawił no i nie wierze jestes !!!
Super,że Ci się życie tak ułożyło! Jako fanka tematu gratuluje!

6,181

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Ojej, autor wątku się zjawił! Gratuluję poukładania sobie życia smile nie zauważyłam postu wcześniej smile

6,182

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Wracając do naszych wywodów to Wy chociaż miałyście u swego boku ciacho a ja drugi sort big_smile  oczywiscie Żartuje!
Dla był przystojny i miał to coś ale z ręką na sercu znajomi często pytali co w nim widze.
Poprawił mi się humor smile
Jestem wdzięczna za forum i Was
Za rodziców bo moge na nich liczyć
Za przyjaciół których kilku mam i pokazują że są!

6,183

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Iceman, mnóstwo szczęścia na nowej drodze życia :-) Dzięki Twoim wskazówkom wszyscy wychodzimy na prostą. Przywracasz wiarę w ludzi. Jeszcze jak tu się zjawi reszta starego składu (oczywiście w celach poznawczych, nie w potrzebie), to naprawdę będzie przyciąganie :-)

6,184

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Pojawił się i protoplasta rodu zranionych big_smile
Witam Cię serdecznie!
Nie wierzę jeszcze bo podobnie jak Little.owl ostatnio myślałam co u ciebie i jak poukladalo się twoje życie.
Napisz proszę coś więcej o sobie, tchnij w nas nadzieję smile

6,185

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

zakochana w ryj i owszem nawet razy dwa ale szkoda ręki zostaw to dla kogos innego smile

super ze ice udało ci sie , ja jakos w to nie wierze yhhh dwa nie mam szczescia , mój był przystojny alo uwielbiał pic piwska , i nie jeść a żreć i brzuch sie zrobił ho ho ale moze teraz dba o siebie lub nie kto to wie ale nie chce sie juz budzic kazdego dnia z przerazeniem ze jestem sama

6,186

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Dla kogo mam to zostawić?

Oj tak, ta świadomość że jest się samemu co rano jest okropna sad

6,187

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

kochana obojetnie dla kogo niech to zrobi za ciebie nie mysl o tym moze bo to nic ci nie da
kiedyś przyjdzie czas ze skupisz sie na sobie swoim nowym zwiazku a tamto nie bedzie mialo znaczenia

6,188

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Może i masz rację. Niepotrzebnie w ogóle o tym myślę, a już niedługo nie będę miała czasu myśleć o tym, że budzę się sama ;p

6,189

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

noo właśnie na tym trzeba sie skupiać a to to przyjdzie wtedy kiedy najmniej sie oczekuje jak wszystko smile))

6,190

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Sama siebie nie rozumiem. Jak ja mogę jeszcze w ogóle o nim myśleć? Zostawił mnie i swoje dziecko, w żaden sposób nie przyczynił się do przygotowania czegokolwiek do przyjścia dziecka na świat, zachowuje się jakbym miała mu dziękować za to, że się raz na jakiś czas zainteresuje. W dziewiątym miesiącu się przypomniał że może chociaż by pieniądze dał na dziecko! A ja? Ja poswiecilam całe swoje życie, przelezalam przez niego tydzień w szpitalu z zagrożeniem przedwczesnym porodem, zrobiłam remont pokoju z rodzicami, spędziłam multum godzin w internecie na szukanie rzeczy dla małej, żeby było w miarę tanio, szukałam mebli, skrecalismy z rodzicami wszystko, chodziłam obolala na zakupy, pojechałam po wózek do innego miasta, wszystko po prostu! A on? Może mam mu jeszcze dziękować za to że łaskawie poszedł wkoncu do jakiejkolwiek pracy... Boże... I on mi jeszcze próbuje wmówić jak on to nie chce być tatusiem? Jak dla niego mała nie jest ważna? Jeszcze robi mi wyrzuty i karci jak tylko zapytam o jego uczucia względem mnie? Bo się boję, bo jestem młodą i zostawił mnie w takiej sytuacji? A mieliśmy razem zamieszkać, mieliśmy już mieszkanie, mieliśmy zacząć remont... Miałam jechać na staż, miał mi we wszystkim pomagać, miał być. Miałam spokojnie skończyć szkole i miałam mieć pełna rodzinę. Moim rodzicom mówił, że mnie nigdy nie zostawi, że mnie bardzo kocha i chce ze mną być, mi obiecał, że mnie nie zostawi...  Co za oszust... Inaczej go nazwać nie można... Przepraszam, ale złapał mnie dołek i potrzebowałam to wszystko z siebie wyrzucić... Dlaczego wcześniej nie widziałam tego podłego człowieka, którym w rzeczywistości jest...

6,191

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

zakochana najwidoczniej jest dalej dzieciakiem i dalej nim jest cóż życie toczy sie dalej , jestes bardzo dzielna i wiem to na pewno ze bedziesz jeszcze szczesliwa , olej go na tyle jesli potrafisz zajać sie sobą , nie ma co sie prosić a szczególnie uczucie i miłośc niestety na to nie mamy wpływu aczkolwiek jestem przekonana że nie raz pożałuje tego , jestes badzo dzielna i z tego mozesz byc dumna na prawde! Wyżalaj sie ile chcesz masz prawo mieć dołka masz i nie win siebie za to !

6,192

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

zakochana najwidoczniej jest dalej dzieciakiem i dalej nim jest cóż życie toczy sie dalej , jestes bardzo dzielna i wiem to na pewno ze bedziesz jeszcze szczęsliwa , olej go na tyle jesśi potrafisz zajać sie sobą , nie ma co sie prosić a szczególnie uczucie i miłośc niestety na to nie mamy wpływu aczkolwiek jestem przekonana że nie raz pożałuje tego , jesteś bardzo dzielna i z tego możesz być dumna na prawdę! Wyżalaj sie ile chcesz masz prawo mieć dołka masz i nie win siebie za to !

6,193

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Dziękuję Ci bardzo Dorotko!  Tak mi lepiej... Właśnie czułam się dzisiaj nijak bo to po prostu we mnie siedziało cały dzień. W końcu dałam upust emocjom

6,194

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

No a ja sie zastanawiam jak tam nasz randkowicz Camaro big_smile
Ja jutro idę na kawe smile

6,195 Ostatnio edytowany przez Dorota85 (2016-09-16 20:49:12)

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

nie ma za co :* little ohohoo co za zwrot akcji big_smile zdradzasz mnie tongue? ze Camaro zdradza mnie to przezyje ale TY? tongue

6,196

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Doris nigdy w życiu!!! big_smile
To tylko kawka z kolegą możesz być spokojna kotku :*
Ale zobaczcie,że wieczorem mamy dobre humory wię to co za dnia sobie do głowy wbijamy procentuje na wieczór! Lubie takie pozytywy smile

6,197

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Ale fakt,że coś często pytasz o Camaro :-D Trzeba was na kawę umówić :-)

6,198

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Hahaha Autre big_smile
Spanie pod jedną kołdrą zobowiązuje wink poza tym to rodzynek i "rozdziewiczyl" temat randek big_smile jestem ciekawaaaaa!!!

6,199

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

rodzynek olał pffffffffffffff

6,200

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Ej, no mamy piątek, bądźcie wyrozumiałe :-D Ale czuję, że dziś macie kołdrę tylko dla siebie, dziewczyny :-D

Ja się odmeldowuję. Jutro wstaję wcześnie.
Śpijcie spokojnie :-)
Za co jestem wdzięczna?
1) Za świeży powiew nadziei w temacie od icemana
2) Za poczucie zgodności ze sobą wewnątrz
3) Za ludzi, którzy czekają aż wrócę. Dobrze jest wracać (choć i trochę szkoda) :-)

6,201

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Śpij dobrze kochana :*
Doris to dziś śpimy same! Nikt kołdry nie bedzie kradł!
Mel i Girl też przepadły,cholera podejrzane to wszystko!
Mam nadzieje,że mamuśka śpi dobrze wink

6,202

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Też chce kawałek ;p

6,203 Ostatnio edytowany przez Girl_full_of_dreams (2016-09-16 22:29:12)

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Aaaaa Iceman! Przyciaganie dziala, bo ja tez myslalam o tym, ze autor tego swietnego watka tu trafi ponownie! smile
I bylam przekonana, ze napisze cos dokladnie w stylu, ze jest szczesliwym mezem. Gratulacje! Jestes inspiracja, tyle Ci powiem smile
Zakochana, masz trudna sytuacje, nie powiem, ze nie... Ale zobaczysz, jak malutka sie urodzi, dostaniesz skrzydel i razem z nia urodzi sie taka sila, ze bedziesz mogla gory przenosic. Zobaczysz! A ten dupek, bo innego slowa nie mam, niech spada na drzewo liscie malowac!
Za co jestem dzis wdzieczna:
Za to, ze wciaz zyje, bo przeciez rozne wypadki chodza po ludziach
Za to, ze sa ludzie, ktorzy dostrzegaja we mnie dobrego czlowieka, niesamowite uczucie
Za ten watek!

6,204

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Melduję się do usług!  smile
Czytam was dziewczyny ale na trzeciego pod kołdrę pchać się nie będę o nie big_smile

Dziś mam bardzo dobry nastrój, chyba najlepszy do tej pory od rozstania i  zaczynam czuć pozytywną zmianę w sobie. Coś się zaczyna wreszcie dziać!

Dobrej nocy wszystkim uciekam pod swoją kołdrę smile

6,205

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Girl, dziękuję! Ja dziś jestem wdzięczna za to, że mam moich kochanych rodziców, którzy są mocno za mną, no i za to, że mam z kim pogadać i do kogo napisać. Czyli też za to, że mam Was! smile

6,206

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Nie ma za co sloneczko smile

A ja tak sobie mysle... Jak ja kiedys mam uwierzyc komus, jesli mi powie, ze mu zalezy, ze sie zakochal, ze chce ze mna byc? Skoro moj ex tak mowil, malo tego, naprawde to okazywal a okazalo sie to gowno warte. Moze nie tyle, jak mialabym uwierzyc, bo uwierzyc, to jeszcze swoja droga... ale jak sie nie naciac, jesli juz ewentualnie uwierze, ze ktos nie sciemnia? Tzn jak rozpoznac, ze to jest wlasciwa osoba, skoro ostatnio tak bardzo sie pomylilam?

6,207

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

nie masz gwarancji nigdy too ryzyko, buziaki dla was :*

6,208

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Hej,

a to moja historia, trochę się rozpiszę:)

Niedziela, szybki ruch po telefon, na wyświetlaczu 12 sta, południe.Chwila zastanowienia co działo się wczoraj, kumple, później jakiś klub, nieznane numery zapisane w kontaktach, we krwi krążą pozostałości alkoholu i syfu który w siebie wrzuciłem. Na zewnątrz piękna pogoda, będzie ze 30 stopni, szkoda marnować takiego dnia, szybka decyzja, wycieczka na moto za miasto, trzeba złapać trochę powietrza w zadymione płuca. Taki upał, ubierać się w kombinezon czy idąc modą podpatrzoną na ulicy starczą krótkie spodenki i tenisówki, wybór pada na skórzany bezpieczny kombiak.W głowie co parę minut uruchamia się komunikat, nie czujesz się dobrze, coś się stanie - nie jedź !!, z drugiej strony optymistyczny głos, mnie nic się stać nie może, bywało gorzej i dawałeś radę, w drogę.
Poza miastem ruch spory, kolumna aut jadących przepisową predkością, w takim tempie ugotuję się w tym kubraczku, szybka decyzja, redukcja, manetka mocno w dół, ryk silnika wywołuje gęsią skórkę, manewr wykonywany setki razy. Niestety w momencie wychylenia się na trzeciego już wiedziałem że to był błąd, nie uniknę wjechania w tył poczciwej skody która zatrzymała się do skrętu.Móżg przyspiesza, czas dziwnie spowalnia, nic nie mogę zrobić....
Co się ze mną stało, co ja wyprawiam, czemu to rozstanie doprowadziło mnie do takiego stanu.
To było zauroczenie, miłość od pierwszego wejrzenia, szybki ślub, rok raju, później już tylko piekło.Ciągła jej zazdrość, wybuchy złości, izolowanie od znajomych, rodziny, wybuchy złości, od jednej zachcianki do drugiej i szantaże. Jednego dnia mnie kochała, drugiego nienawidziła. Im bardziej się starałem tym poprzeczka rosła a szacunek malał. Ciągłe kłótnie i wyzwisku z obu stron.
Chciałem ratować, prosiłem bo to małżeństwo przecież a nie zabawa, bez skutku.Rozwód, zostawiłem wszystko, miałem dosyć wszystkigo, nie miałem siły na przepychanki sądowe.Nierozumiałem i bardzo tęstkiłem, ciężki to był okres.Żal,złość,nienawiść, te uczucia towarzyszyły mi codziennie, tylko nie zrozumienie.Po roku chciała wrócić, nie zgodziłem się, wiedziałem że to nie chodzi o mnie tylko o jej wygodę.Święty nie byłem, wiele rzeczy mogłem załatwić inaczej, użyć innch słów, dać więcej wsparcia, nie przeprosiłem za to.
Naciskam na hamulce, huk, tył samochodu, później asfalt.Zrywam się po sekundzie, adrenalina tak buzuje że podniósł bym się nawet gdyby brakowalo mi nogi.Szarpie za motor który wbił się a tył auta, siła niesamowita, prawie pozbawiam poczciwej skody zderzaka.Straż pożarna, karetka, oprócz lekkiego urazu kręgosłupa i obitych płuc jestem cały.Wszyscy dziwią się że żyję, że to znak.
Natępnego dnia zadzwoniłem do niej, przeprosiłem za swoje błędy, czy dotarło, nie wiem, ja poczułem się lepiej.
Teraz już wiem że trzeba zrozumieć, przeanalizować, dać sobie rozgrzeszenie i czas, wyciągnąć wnioski i pracować nad sobą.
Także głowa do góry, będąc w zgodzie ze sobą napewno przyjdzie czas na szczęście, a w garażu czeka na mnie.... smile
Mam nadzieję że nie zanudziłem smile

6,209

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

czytam i czytam wasze wypowiedzi to może i ja się dołącze..
Witam was towarzyszki i towarzysze "chwilowej" niedoli:)
Ja również jestem świeżo po rozstaniu. Mineło raptem około półtora miesiąca i przeżywam to samo co wy, huśtawki nastrojów, częściowy brak chęci do życia - ogólnie bardzo trudne momenty. Zostawiła mnie ukochana po 2,5 rocznym związku. Brak większych sporów, rzadkie kłótnie, przetrwaliśmy nawet długi okres rozłąki. Bardzo lubiliśmy swoje towarzystwo, rozmowy od rana do wieczora, ogrom wymienionych wiadomości, rodziny z sobą zapoznaliśmy a tu nagle koniec. Dlaczego? Do dziś nie wiem. Nagle zaczęła mnie ignorować nie pisząc tak często jak kiedyś. Potem podczas rozstania usłyszałem najpierw argumenty wybielające jej osobę: kochałam, nie zdradziłam, starałam się, a następnie lawinę negatywnych sytuacji oczerniające mnie. Czułem się jak w złym filmie, zapomniałem języka w gardle, jedynie łzy cisneły się do oczu. Usłyszałem: chce przerwy i zobaczymy co dalej.
Jak możecie się domyślić cały ten czas walczyłem. Dałem spokój by mogła zatęsknić, wyznawałem swoje uczucia, dzwoniłem by przypomnieć jej od czasu do czasu że jestem, zapraszałem bez skutku na randki. Ale tak się dłużej nie da. Dziś jest dzień w którym się poddałem. Jedyne co mi zostało to spotkać się i pożegnać z kobietą z którą chciałem stanąć przed ołtarzem, stworzyć rodzinę itd itp.
Co zostało mi zarzucone? brak czułości, zapewnienia o miłości - mocne słowa. Przyznam że sam nie wiedziałem jak odeprzeć te argumenty, bo dziś wydaje się że mogłem dać z siebie więcej, mimo iż tak dawałem z siebie tyle ile umiałem na dany moment. Wirują mi jej słowa w głowie i oczywiście przyjąłem że wina rozstania jest moja. Nie róbcie tego co ja. Każdy kij ma dwa końce a porzucający tylko odciąga w ten sposób winę od siebie. Ja dzis już wiem że powodem mojego rozstania jest ktoś nowy. Nowy w jej życiu.
Tylko powiedzcie mi co z moim życiem? Gdzie moje marzenia o założeniu rodziny legły w gruzach? Jak żyć z tym cyklicznie nachodzącym człowieka bólem?
bede tu dzielił sie z wami moim bólem, mam nadzieje ze pomożecie mi go znieść. Jeszcze raz witajcie.

Girl_full_of_dreams,
Nie kalkulować, nie bać się, ufać. Choćbyś się miała naciąć i kolejny raz. Nie blokuj uczuć bo nie tędy droga. Zostaje nam wierzyć że to własnie będzie ta osoba. Jeżeli pytasz mnie powiem Ci że ja chcę zaryzykować, choćby już dziś - iść na randkę, spotykać się, rozmawiać. Mimo że nadal mnie boli serce wiem że wciąż potrafię kochać. Ryzykuj, najwyżej znów spotkamy się w tym temacie:D

6,210

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Witamy w naszym gronie! Wszyscy sa tu mile widziani smile
Camaro, juz nie jestes rodzynkiem ;D
Bardzo mi przykro, jak czytam, ze ktos cierpi z powodu rozstania, tym bardziej, ze ukochana osoba zostawila dla kogos innego...
Ryzykowac... tak, to chyba jedyna droga.
Piszcie, w kupie sila wink

6,211

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

U mnie dzisiaj tanecznie,ale forma jeszcze w 100% nie wrócila smile nogi troche odmawialy posluszenstwa. Ale malymi kroczkami do przodu.
Iceman fajnie, ze dales znac co u Ciebie. Pewnie za 2 lata wiekszosc z nas bedzie zaobraczkowana albo w szczesliwych zwiazkach.
Little.owl podzielilas sie koldra z Dorotka, czy czekalas na mnie?  Chyba naprawde porwe Cie na kawę.
Dobrej nocy dziewczeta i powtorze to samo co wczoraj. Jestescie wszystkie wyjatkowe i wspaniale, zaslugujace na szczescie.
Ps. Autre wrocilas z wybrzeza?

6,212

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Ps. Polecam na dobranoc kawalek: Leski - Lubie takie gry

6,213

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Camaro, dzisiaj wracam już. A co Ty tak dopytujesz? :-P
Chicago, czytając Twoją historię miałam wrażenie, że w pewnych szczegółach widzę siebie.
Girl, nikt Ci nie da gwarancji, że znów się nie natniesz. Po to właśnie potrzebny jest ten czas teraz, żeby nauczyć się siebie, swoich potrzeb i obserwacji ludzi. Później będziesz umiała odczuć, że coś jest nie tak. To tak jak pisałam tu Camaro o zdradzie. Będziesz miała taki system wczesnego ostrzegania, który powie Ci, że coś nie halo. W tym przypadku też. Możesz nie ruszać z miejsca, być cały czas sama - Twój wybór. Ale, jak mówią, to tak jak ze statkiem: przecież nie po to powstają, by stać w porcie. Ty też odwaz się, próbuj, płyń szukając siebie. Ja tam wierzę, że partner sam Cię znajdzie. A jeśli nie, to po to właśnie masz rozbudzoną samoswiadomosc, żeby wiedzieć, że nic nie tracisz, jeśli go nie ma :-)

6,214

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Egixer80 LwG smile no ktoś swój wink
Dobrze,że jesteś cały! Fajnie się Ciebie czyta,wiec mam nadzieje,że zostaniesz!!
Chicago witaj! bardzo to bliskie mojemu sercu co piszesz,u mnie było bardzo podobnie. Przetrwaliśmy rozłąkę,zawsze dużo gadaliśmy,pisaliśmy i nagle zaczęła się tendencja spadkowa..mimo prób nic się nie zmieniło. Ehh u mnie on nie walczył,przyjął do wiadomości i tyle.
Camaro czekałam...Doris się wierła big_smile
Fajnie,że poszedłeś na te tańce! Tak jak pisze Chicago trzeba próbować!
Autre dobrze,że już wracasz ile możesz się lenić tongue rozumiem,że u Ciebie cisza? Nic się nie wyjaśniło?
Ja dziś kiepsko spałam niestety,śnił mi się pierwszy raz od rozstania. O 5 rano chciałam pisać Wam,że nie śpię sad poranek niestety z dolinką ale mam nadzieje,że bedzie lepiej.
Kochani cudownego weekendu!!

6,215

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Witajcie i nowych przybyszy też witam smile miło sie was czyta smile
little ja sie wierciłam bo kot sie rozwalał ale ja to chyba z tego trójkąciku wyjde bo camaro celuje w ciebie tongue
Ja poranek dosc tez kiepski jak sie obudzilam wspomnienia mnie natkneły z nim i  to niestety na te czułe jak były i sie zdarzyły ehhhh
Dla was tez udanego weekendu :*

6,216

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

U mnie nadal cicho. Zero kontaktu, nawet brutalnej prawdy. Próbuję nie myśleć, żeby nie wpaść w dołek, choć nie wiem czy dobrze robię, że to wypieram. Najgorsze są pytania w głowie "dlaczego?". Próbuję odpowiadać sobie sama, ale mogę odpowiedzieć tylko za siebie. Mam dziwne przeczucie, że to będzie kolejny tydzień bez kontaktu... I wkurza mnie to, bo gdybyśmy nawet umówiły się na kawę i usłyszałabym, że to koniec, traktowałabym to jako kropkę nad i. Wiedziałabym, że jakiś etap się skończył. Nie mam zamiaru pisać i się dopytywać. Nie rozumiem na co ona czeka. Co mam zrobić albo czego nie? Z drugiej strony, jest we mnie sporo nieufności teraz po takim czasie (przecież to prawie dwa miesiące albo bez kontaktu albo z kontaktem negatywnym) i trudno mi wierzyć, że gdyby wróciła, to dlatego, że jej zależy. I poza tym, to smutne, że można się otworzyć na kogoś, włączyć w swój świat a potem zachowywać jak obcy ludzie.

Little.owl, nie zastanawia Cię, że tylu tutaj mężczyzn, z którymi dzielisz pasję? Prawo przyciągania?  ;-) Niedługo się okaże, że będziesz przebierać :-D I dobrze, tego Ci życzę.

A jak reszta? U mnie w porządku, trzymam się, tylko staram się czasem zrozumieć czemu jest jak jest.

6,217

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Autre tez trwałam w czyms takim i to trwało 1,5 roku za duzo jest to wykanczające mega az on rąbnał tym ze nie zrobiłam ja nic i sie nie dostosowalam a to bylo jeszcze gorsze bo rzucał mnie 10 razy przynajmniej i wracał , dwa miesiace ciszy prawie juz i mimo to wcale nie lepiej a pytania dlaczego juz sobie nie zadaje raczej walcze o swoje przetrwanie dzis u mnie nie bardzo

6,218

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Dzien dobry smile
Autre, racja... tylko, ze ja mam sklonnosci do bycia naiwna i glupia, jak widac. Choc moze po tej nauczce ostatniej, w koncu bede ostrozniejsza i nie poplyne tak bardzo. Na razie nie szukam. Jest mi dobrze tak, jak jest. A to, ze ta twoja sie nie odzywa tak po prostu, jest niepowazne, bo Ty nawet nie wiesz, na czym stoisz i tylko mysli Cie atakuja, dlaczego, po co, co teraz, co bedzie. To jest dopiero krzywda, nie powiedziec komus wprost, ze to koniec, lub tez nie.
Wiecie, te wszystkie tindery i badoo, to powiem wam, ze zart jakis. Faceci tam zachowuja sie tak, ze pisza, a jak sie zorientuja, ze ja nie szukam przygodnego seksu, to sie wycofuja. Najpierw poslodza i mysla, ze cos tym ugraja a potem nagle jak widza, ze ja nie z tych, to zaprzestaja kontaktu i szukaja dalej takich, co chetnie dadza za przeproszeniem.

6,219

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Girl, tym lepiej dla Ciebie :-) Odsiew już na początku, będziesz wiedziała na kogo nie zwracać uwagi.

6,220

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Doris słoneczko nie dołuj!
Autre wiem,że najgorsze jest ta niewiadoma. Niby nie chce ale nie powie tego wprost to stan,który chyba najbardziej dobija. Tylko czy teraz po tej przerwie może być miedzy Wami dobrze? Czy nie bedziesz trochę żyła na bombie zegarowej,która może wybuchnąć w każdej minucie? Może i czasem warto jest oddalić się od siebie żeby zatęsknić ale ja jakoś w to nie wierze..
Co do prawa przyciągania to ja w nie wierze! Dowody już mamy w "naszym "wątku Ice smile
Reszta to kwestia przypadku tak myśle smile

6,221

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Girl napisz w opisie,że nie interesuje Cię seks i wszystkim tym zaintersowanym dziękujesz.

6,222

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Dzień dobry wszystkim smile widze, ze od samego rana ozywienie w dyskusji. Zaplanowaliscie juz wszyscy sobotę.
Girl z tym tinderem to nie do konca tak jak mowisz. Kolega poznal po ciezkim rozstaniu dziewczyne wlasnie na tinderze. Zakochany planuje slub. Inny na sympatii -  slub 2ka dzieci. Takze nie ma reguly, wszedzie sa fajni wartosciowi ludzie, trzeba tylko dobrze filtrowac te portale.
Ps. Dzisiaj snila mi sie pol nocy byla. Nie znosze tych snow. Macie jakis pomysl jak przestawic podswiadomosc zeby snilo sie cos innego?

Milego weekendu

6,223

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Nawet gdybym tak napisala, to i tak by pisali...
Poza tym usunelam juz konto. Nie ma sensu tam siedziec, szkoda czasu na bzdury big_smile

6,224

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Mi sie moj ex snil po rozstaniu noc w noc przez miesiac. Spirala sie nakreca i tak o...
Nie mam pojecia, jak temu zaradzic. Chyba miec inne zajecie, zapchac umysl czyms innym.
Camaro, z tinderem owszem, nie mowie, ze nie ma szans, ale ja nie mam szczescia do takich metod wink
Tak, zaplanowana mam sobote od 11 do 20. W pracy...

6,225

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.
Girl_full_of_dreams napisał/a:

Mi sie moj ex snil po rozstaniu noc w noc przez miesiac. Spirala sie nakreca i tak o...
Nie mam pojecia, jak temu zaradzic. Chyba miec inne zajecie, zapchac umysl czyms innym.
Camaro, z tinderem owszem, nie mowie, ze nie ma szans, ale ja nie mam szczescia do takich metod wink
Tak, zaplanowana mam sobote od 11 do 20. W pracy...

Praca to tez plan smile Milego dnia

6,226

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Camaro, nie wyprzesz tych snów. Możesz tylko zrozumieć co je nasila. U mnie np. to myśli o niej wspomagane emocjami. Póki nie angażuję w to emocji,jest ok, ale gdy zaczynam przeżywać, jest szansa, że będzie się śnić.

Little.owl, masz rację. Nie, nie będzie tak jak dawniej. Każda relacja ewoluuje w miarę tego, co się dzieje z ludźmi. I powiem Ci, że może jeszcze być dobrze, ale pod jednym warunkiem. Obu osobom musi na sobie zależeć i obie muszą chcieć i dbać o siebie nawzajem. Innego wyjścia nie ma.

Słonecznej soboty, kochani :-)

6,227

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Tak, to od myslenia non stop, masz racje Autre. Juz to wiem od jakiegos czasu.
Glupia wtedy wierzylam, ze on mi sie sni co noc, bo o mnie mysli i za mna teskni.
Hahahah, ale bylam durna big_smile

6,228

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.
Autre napisał/a:

Camaro, nie wyprzesz tych snów. Możesz tylko zrozumieć co je nasila. U mnie np. to myśli o niej wspomagane emocjami. Póki nie angażuję w to emocji,jest ok, ale gdy zaczynam przeżywać, jest szansa, że będzie się śnić.

Little.owl, masz rację. Nie, nie będzie tak jak dawniej. Każda relacja ewoluuje w miarę tego, co się dzieje z ludźmi. I powiem Ci, że może jeszcze być dobrze, ale pod jednym warunkiem. Obu osobom musi na sobie zależeć i obie muszą chcieć i dbać o siebie nawzajem. Innego wyjścia nie ma.

Słonecznej soboty, kochani :-)

Swiete slowa Autre. Troche podsycilem wczoraj mysli emocjami, bo minelismy sie samochodami stad pewnie i sen. Trzeba nad tym zapanowac i od razu w takich momentach zpalac lampke ostrzegawcza, mowiaca: NIE NAKRECAJ SIE, NIE ANALIZUJ!!!!.

6,229

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Też znam mnóstwo par które poznały się przez portale. Myślę,że nie można się zniechęcać. smile
Girl więcej wiary smile
Co do podświadomości przeczytałam kiedys coś takiego,że nasz mózg pamieta te dobre chwile z naszymi ex i nie chce pozwolić sobie na zmiany bo to wywołuje coś w rodzaju "starachu przed nowym".

6,230

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Tak Little, ale oni nas zostawili i nie mielismy wyboru i mysielismy isc w nieznane, czytaj nauczyc sie zyc bez nich.
Ale udalo sie! Jestem przykladem, ze da sie zyc i to nawet lepiej bez tak toksycznych osob.

6,231

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.
little.owl napisał/a:

Też znam mnóstwo par które poznały się przez portale. Myślę,że nie można się zniechęcać. smile
Girl więcej wiary smile
Co do podświadomości przeczytałam kiedys coś takiego,że nasz mózg pamieta te dobre chwile z naszymi ex i nie chce pozwolić sobie na zmiany bo to wywołuje coś w rodzaju "starachu przed nowym".

Ciekawa teoria Little. Mozliwe ze to jeden z.mechanizmow obronnych naszego mozgu, chociaz z drugiej strony jesli podsuwalby tylko te zle momenty, na pewno szybciej by mam przeszlo ale byloby ryzyko traumy smile A nasz mozg i sila na gorze (czyt. Bog) na pewno chce dla nas dobrze i zaprogtamowlaa go w taki wladnie a nie inny sposob

6,232

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

ja umieram 2 tygodnie od rozstania sad w kłótni o blachostki zaczął mnie za ręce mocno ściskać, zebym sie uspokoiła ja mowilam ze boli chcialam uciec zaczelam sie wyrywac on trzymał i złapał mocniej jak sie wyrwałam to za włosy i spowrotem szarpanie. Nigdy tak nie robił...Uciekłam. On ciągle przeprasza mimo ze dawalam tyle szans bo on ciagle nie wiedzial czego chce i ciagle przewijala sie jego ex ktora ma meza i on nie mogl skonczyc tej relacji i ciagle czul potrzebe pisania z nia...skonczylam ten zwiazek mimo krzywd jakie wyrzadził umieram w srodku...

6,233

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Witam wszystkich smile nowych przybyszy również big_smile
Mi też się śnił po nocach, a najgorsze było to, że śniło mi się wiecznie jak uprawia seks z innymi dziewczynami. Wstawałam tak zdemotywowana do życia, że szok.

Święte słowa Autre. Wystarczy chcieć, a każda relacja może wygląda jak z bajki. Tylko zastanów się czy po takim czasie ona może jeszcze faktycznie chcieć? Nawet jak troszkę zateskni i Ci tak powie to czy to będzie wystarczające? Na swoim przykładzie wiem, że kobieta, która kocha naprawdę potrafi wiele zrobić. Może to Ty powinnaś postawić tą kropkę co? I nie męczyć się już dłużej... Zasługujesz na o wiele więcej, niż ktoś kto nie wie czego chce. Niech osoba, która będzie mogła z Tobą być będzie Ciebie pewna, przemyśl to sobie kochana...

6,234

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.
agnieszka855a napisał/a:

ja umieram 2 tygodnie od rozstania sad w kłótni o blachostki zaczął mnie za ręce mocno ściskać, zebym sie uspokoiła ja mowilam ze boli chcialam uciec zaczelam sie wyrywac on trzymał i złapał mocniej jak sie wyrwałam to za włosy i spowrotem szarpanie. Nigdy tak nie robił...Uciekłam. On ciągle przeprasza mimo ze dawalam tyle szans bo on ciagle nie wiedzial czego chce i ciagle przewijala sie jego ex ktora ma meza i on nie mogl skonczyc tej relacji i ciagle czul potrzebe pisania z nia...skonczylam ten zwiazek mimo krzywd jakie wyrzadził umieram w srodku...

Agnieszka wiemy doskonale co czujesz. Kazdy z tu obecnych przezywal (nadal przezywa) to samo co Ty. Ale pomysl zdroworozsadkowo czy ta relacja miala szanse powodzenia? Twoj ex nie odcial sie od bylej, emocjonalnie byl z nia ciagle zwiqzany. Do tego jeszcze przejawy agresji wzgledem ciebie. Pomysl co mogloby byc dalej? Romans z jego byla, moze zaczalby cie bic? Musisz sobie tlumaczyv to w ten sposob. A bol? On bedzie i szybko nie przejdzie. Musisz sie nauczuc nad nim panowac, zaakceptowac go.

6,235

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Staram sie to wszystko tak tłumaczyc ale tyle uczuc zainwestowalam w ten zwiazek..on codziennie przychodzi prosi o szanse ze skonczyl tamta relacje ze jestem tylko ja i ciagle mi mąci w głowie...ja urywam kontakt...tak mi ciezko...

6,236

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Agnieszka bardzo dobrze robisz. Przejawy agresji mnie najbardziej martwią tego faceta. Lepiej, żebyś sobie znalazła kogoś normalnego i była szczęśliwa, niż kogoś kogo nie będziesz pewna. Pokazał Ci już jak dla niego liczysz się tylko Ty.... Jest ciężko, wiem, ale dasz sobie radę. Silna kobietka z Ciebie, a w kupie siła ;p

6,237

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

To juz moj 3 taki toksyczny związek...czemu trafiam na takie chwasty ? sad

6,238

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Cześć mamuśka jak się czujecie? smile
Witaj Agnieszka!
No jak czytam,że facet ściska mimo że dajesz sygnały,że boli a pózniej łapie za włosy to mnie unosi!!
Sorry ale to jest przegięcie,zawsze kiedyś jest ten pierwszt raz... Chcesz dać mu szanse i zobaczyć jak to jest dostać po pysku? Błagam nie pisz,że się szarpsliscie bo to go nie usprawiedliwia! S
Powiedziałaś,że boli ma przestać a on nic z tym nie zrobił. Dziewczyno uciekaj z tego bagna!
Autre masz racje muszą chcieć obie strony i mocno na to pracować ! smile

6,239

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Tłumaczył swoje zachowanie tym że bardzo chcial mnie zatrzymać na siłę bo bał się ze mnie straci.
Nie ma usprawiedliwienia dla takiego zachowania. I to ze ciagle pisal z ex. Czemu jestem taka glupia i daje tyle szans ?

6,240

Odp: Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Witajcie w sobotę!
Pozwólcie że dołączę się do dyskusji. Sam zastanawiam się nad stworzeniem profilu na jakimś portalu randkowym i zgadzam się z Camaro że nie ma reguły na to gdzie poznamy drugą połówkę. Tam też są ludzie tacy jak my, którzy szukają szczęścia a nie tylko chwilowych przygód, kwestia losu na kogo trafimy:) Zawsze stroniłem od tego typu portali, ale najmłodszy nie jestem, zdanie innych mnie nie interesuje wiele więc dlaczego nie spróbować? może właśnie tam uda się znaleźć szczęscie, albo przynajmniej poznać kogoś fajnego do rozmowy?
Autre,
Wiesz ja ciszę którą doświadczałem z drugiej strony przerywałem telefonami, raz na tydzien, raz na dwa tygodnie, sporadycznie były one częstsze - a wczoraj wykonałem chyba najważniejszy z nich. (Krok milowy w odzyskaniu siebie). Poprosiłem o ostateczne spokanie by to wszystko zakończyć. Ona nie miała odwagi - obiecywała wiele, z obietnic się nie wywiązywała, nie szukała kontaktu to po co sobie robić nadzieje, jak ona wyżera cię od środka powoli z każdym dniem.
Więc proszę trzymajcie za mnie kciuki - bo będe musiał ostatni raz w tym tyg rozdrapać rany.
Co do powrotów napiszę tak: Przysłowia o nie wchodzeniu do tej samej rzeki już słuchać nie potrafię bo ludzie go nie rozumieją. One są mozliwe, i ja tego nie wykluczam, bo bardzo tego pragnałem ale tutaj trzeba dużo pracy i zaangażowania w odbudowę związku z obu stron, pamięci o krzywdach ale również chęci wybaczenia i nie spoglądania w tył. Wtedy ten związek i Miłość może być jeszcze większa niż przed rozstaniem. . Życie nie raz płata figle, a przypomnę wam: czy my w okresie dzieciństwa nie kochaliśmy bardziej tego misia z urwanym uszkiem niż tego nowego? Tego z którym tyle przeszliśmy? no właśnie.. (ale nie kochajcie misia który nie chce mieć z wami nic do czynienia!!)
A ja dziś miałem dobry sen zakończony bardzo trudnym porankiem. Wstałem o 06.30 z uczuciem kłucia w sercu i leżałem kolejne 3h aż mi przejdzie uczucie beznadziejności życia. Obecnie muszę się wziąc za naukę a tak bardzo sie cieżko na niej skupić...
pozdrawiam was z deszczowego śląska

Posty [ 6,176 do 6,240 z 8,665 ]

Strony Poprzednia 1 94 95 96 97 98 134 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Chłodne rozstania-podejście drugie, jak obudzić w sobie siłę.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024