Czesc.
Otóż mój problem polega na tym ze strasznie się poce.
Choć biorę prysznic codziennie, podmywam się i używam dezodorantow.
Nie moge założyć żadnej szarej bluzki na krótki rękaw bo po kilku minutach pod pachami pojawiają się kompromitujące plamy.
Nie wiem co jest nie tak z moją skórą, nawet siedząc w wannie i dokładnie szorujac pachy mydłem i gąbka od razu po tym je dotykam i wacham palce.. no i czuje pot.
Kiedy jestem gdzieś ze znajomymi muszę co chwilę wychodzić do ubikacji i podmywac pachy.
najgorsze jest to ze nie raz czuje jak po skorze płyną mi z pach krople potu.
To takie uporczywe! Nie wiem juz co robić. Dbam o higienę, normalnie się myje a i tak się strasznie poce.
Ten pot nie zawsze ma zapach, najczęściej po prostu mam mokre pachy i dziwnie sie czuje gdy chlopak chce mnie tam połaskotać bo wiem ze pod pachami znow mam wilgotno
Mam 19 lat i to już chyba nie jest spowodowane dojrzewaniem?
1 2015-06-11 11:39:41 Ostatnio edytowany przez BlondyCandy (2015-06-11 11:41:03)
- BlondyCandy
- Do zakochania jeden krok
- Nieaktywny
Czesc.
Otóż mój problem polega na tym ze strasznie się poce.
Choć biorę prysznic codziennie, podmywam się i używam dezodorantow.
Nie moge założyć żadnej szarej bluzki na krótki rękaw bo po kilku minutach pod pachami pojawiają się kompromitujące plamy.
Nie wiem co jest nie tak z moją skórą, nawet siedząc w wannie i dokładnie szorujac pachy mydłem i gąbka od razu po tym je dotykam i wacham palce.. no i czuje pot.
Kiedy jestem gdzieś ze znajomymi muszę co chwilę wychodzić do ubikacji i podmywac pachy.
najgorsze jest to ze nie raz czuje jak po skorze płyną mi z pach krople potu.
To takie uporczywe! Nie wiem juz co robić. Dbam o higienę, normalnie się myje a i tak się strasznie poce.
Ten pot nie zawsze ma zapach, najczęściej po prostu mam mokre pachy i dziwnie sie czuje gdy chlopak chce mnie tam połaskotać bo wiem ze pod pachami znow mam wilgotno
Mam 19 lat i to już chyba nie jest spowodowane dojrzewaniem?
Próbowałaś czegoś takiego jak etiaxil ? Jeśli nie to czas najwyższy,
- truskaweczka19
- 100% Netkobieta
- Nieaktywny
Myślę, że może być to związane z dojrzewaniem, jest to jak sądzę możliwe. Nie zaszkodzi jednak też zrobić podstawowych badań, bo czasem jest to jakaś choroba - oczywiście nie musi być groźna, ale lepiej sprawdzić. Teraz jak jest gorąco, to warto brać prysznic i 2 razy dziennie, nawet i bez nadpotliwości jak najbardziej można, bo bardziej się człowiek poci jak gorąco i np po nocy też wiadomo warto się przemyć. Warto też podobno dodawać do kąpieli olejki np. bergamotowy, cyprysowy, z drzewa herbacianego, cedrowy, lawendowy, cytrynowy. Jak wyniki badań, by wyszły ok, to może dojrzewanie albo przejściowo tak no albo po prostu, bo czasem po prostu będąc zdrowym też chyba można się pocić za mocno, taka osobnicza cecha. Warto wtedy oczywiście też, jakby inne sposoby nie pomogły zastosować czy Etiaxil czy bloker Ziaji, podobno nie są szkodliwe (sama nie używałam), ale bardzo skuteczne i wystarczy ich używać raz na parę dni, a efekt jest podobno świetny.
- Achacy70
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Bardzo ważne jest to, aby przestrzegać zdrowego stylu życia. Dieta powinna być bogata w błonnik, który można znaleźć w produktach takich jak ziarna zbóż, soi, pszenicy i w zielonych warzywach liściastych. Oznacza to unikanie żywności, która może przyczynić się do wzmożonego pocenia i chorób z nim związanych. Należy unikać żywności przetworzonej, bogatej w cukry i niezdrowej, takiej jak fast food. Z codziennej diety warto wyeliminować lub chociaż ograniczyć produkty bogate w kofeinę oraz ostre przyprawy.
Kup bloker dobry, ja korzystałam z ziaji naprawdę szybko działa
Bardzo dobry jest też ODABAN
warto wypróbować Etiaxil Strong, jest naprawdę mocny. łagodniejsze w działaniu są Etiaxil Comfort i Original. W dobrej cenie są w aptece internetowej melissa.pl za około 30 zł. Preparaty są bardzo wydajne. Nie stosuje się ich codziennie.
Może nie miałem, aż takich problemów, ale rozumiem twój problem. Czasem tylko siedziałem, nie ruszałem się, a pod pachami miałem mokro. Używałem blokera z zaji, ale u mjie likwidował jedynie przykry zapach. Z poceniem nie dawał sobie rady. Pomogło mi dopiero zrzucenie paru kg (choć nie byłem gruby) i wlaczenie do diety sporo warzyw i owoców. Patrząc na mój przykład, najszybszym sposobem na uporanie się z tym problemem byłyby regularne ćwiczenia i stosowanie się do zdrowej, zbilansowanej diety. Jeśli to nie pomoże radze udać się do dermatologa. Pozdrawiam.
- tini
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Jesli masz problem z nadpotliwoscia warto sobie zrobic badania pod ktaem niedoczynosci tarczycy. Zrob sobie tez badania pod katem magneszu i potasu, byc moze brakuje Ci tych pierwiastkow
Bardzo dobry jest też ODABAN
Tak jest. Co prawda używam go na głowę w okresie letnim, ale działa 
Możliwe, że masz hiperhydrozę. Jest to coś w rodzaju awarii układu sympatycznego i ani dieta, ani dbanie o higienę nie ma na to wpływu. Etiaxil też niekoniecznie pomoże choć może pomóc złagodzić objawy. Różnie to bywa z Etiaxilem, poza tym ten preparat może odbarwić tkaniny więc trzeba uważac, by nie nosić kolorowych ciuchów czy pościeli (stosuje się go na noc), a rano dokładnie go zmyć.
Jeżeli hiperhydroza jest nasilona, robi się zabieg chirurgiczny sympatektomię polegający na przecięciu nerwu współczulnego. Z tego co piszesz, twoje pocenie to głownie pachy, tak więc w grę wchodzi nerw z tyłu barku. Niektórzy mają bardzo mokre dłonie - w tym przypadku przecinany jest nerw na plecach w okolicy pasa.
Sympatektomia jest zabiegiem o bardzo niskim ryzyku powikłan, ale jeśli już są ,to dziwne. Może to być na przykład opadanie powieki, choć przecinają nerw na plecach 
, no ale to jest układ nerwowy. Jest natomiast inne ryzyko - pojawienie się pocenia kompensacyjnego w innym miejscu, np. zamiast pach na brzuchu. To ryzyko może wynosic nawet do 50%.
Proponuję porozmawiać z lekarzem a jeśli chodzi o kosmetyki to polecam blokery np.ziaji lub etiaxil (ziaja dużo tańszy a równie skuteczny).Możesz także pić szałwie, mi bardzo pomogła:)
Witam mam równiez ten problem i wydaje mi się przynajmniej w moim przypadku chodzi bardziej o nerwy .Otóż kiedys miałam nawet nocne poty codziennie ale odkąd rozwiazałam swój problem życiowy owe poty nocne się skonczyły,obecnie zauważam czasem nadmierne pocenie w dzień jak mnie coś trapi.Tak więc uważam że warto też sie zastanowić nad aspektem nerwowym.Pozdrawiam
Proponuję porozmawiać z lekarzem a jeśli chodzi o kosmetyki to polecam blokery np.ziaji lub etiaxil (ziaja dużo tańszy a równie skuteczny).Możesz także pić szałwie, mi bardzo pomogła:)
Tak, taka dermatologia wymaga konsultacji lekarskiej, choćby dlatego, że nie warto tracić czasu na nieskuteczne środki.
Ja po konsultacji dermatologicznej zaczęłam używać Etiaxilu Comfort do wrażliwej skóry i jak na razie wszystko jest ok, bo problem z poceniem praktycznie zniknął a nie mam przesuszonej skóry też. Przy nadpotliwości trzeba iść do lekarza po prostu, a nie się wstydzić!
Witajcie, Jestem studentką psychologii. W zasadzie od dzieciństwa zmagam się z nadmierną potliwością. Niestety mało skutecznie.
Postanowiłam poświęcić tej dolegliwości moją pracę magisterską. Chciałabym wykazać jak istotne są dla nas konsekwencje i wpływ na nasze życie tej choroby. Mam nadzieję, że wyniki badań zwrócą uwagę lekarzy na powagę naszego schorzenia.
W związku z badaniem szukam osób z Warszawy, które chciałyby mi pomóc i wypełnić kwestionariusze. Niestety muszę je przekazać osobiście, dlatego w grę wchodzi Warszawa i okolice.
Będę wdzięczna za pomoc. Osoby, które tak jak ja cierpią na hyperhydrozę i chciałaby mi pomóc proszę o kontakt mailowy.
Z góry bardzo dziękuję - Dorota
Proponuję Antidral, nie ma najlepszego składu, ale sięgnęłam po niego właśnie w takiej sytuacji kilka lat temu. Zrobiłam kurację 5 dni pod rząd, smarowałam na noc i tu uwaga jest na bazie alkoholu więc nie polecam depilacji przed stosowaniem oraz zakładania ulubionej piżamy, ponieważ odbarwia materiały. Po tym stosowałam raz na tydzień, góra dwa, zużyłam całą buteleczkę i do tej pory mam spokój, używam tylko zwykłej kulki bez aluminium.
18 2019-04-22 13:45:31 Ostatnio edytowany przez Olinka (2019-04-22 14:01:58)
Nadpotliwość, przykra sprawa. Ja miałam problem ze stopami. Myślałam, że tylko drogie i firmowe preparaty mi pomogą i odpowiednie wkładki do butów. A znalazłam na necie, aptekę [spam], maja tam super zasykę ziołową do stóp. Pomogło
19 2019-11-19 16:19:01 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2019-11-19 16:37:49)
mi pomogła [spam] ,kiedys się tutaj wypowiadałam na ten temat, chciałam zajrzeć jak inni próbują poradzić sobie z poceniem, ale widzę że wszyscy piszą tak jak przedtem - antyperspiranty i botoks...Trujcie się dalej....
