Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 44 ]

Temat: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Uprawiałyście? Lubicie czy nie? Odrzuca was, a może przyciąga? Co w nim lubicie, a czego nie? Jak często go uprawiacie? Czy są jakieś statystyki mówiące o tym ile % kobiet uprawiało ten rodzaj seksu?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Mam go w d...

3

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

@up hahahaha
Jako facet to mogę powiedzieć tylko tyle że raz mi jedna włożyła paluszka xd. Z obecną partnerką próbowałem ale niestety nie dało się włożyć sad

4 Ostatnio edytowany przez chaudlapin (2016-11-08 10:46:44)

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Moja zona odlatuje przy analu i wydaje mi sie ze bardziej niz po stosunku  pochwowym , ale podczas analu  pieszcze jej cipke i lechtaczke wiec gdziesz to wszytsko jest powiazane.
Na poczatku facet musi byc bardzo delikatny i zaczac od jezyka,palca  inaczej  bedzie bol i dyskonfort.

A u mnie paluszek poteguje  orgazm. A i kazdy facet  lubic miec wylizany odbyt.

Duzo kobiet sie nie przyznaje do analu.

5 Ostatnio edytowany przez Amethis (2016-11-08 11:10:20)

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
chaudlapin napisał/a:

A i kazdy facet  lubic miec wylizany odbyt.

skąd wiesz, teoria czy praktyka ?? wink

6

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Ja preferuje lizanie panu. Bardzo mnie to podnieca . mogę nawet powiedzieć , że jestem bardziej zainteresowana tą dziurką niz penisem.
Anal też jest , ale nie aż tak często , bo może szybko dochodzę , ale  długo taki stosunek nie może potrwać
. jakby orgazm zwiekszal wrażliwość

7

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
Amethis napisał/a:
chaudlapin napisał/a:

A i kazdy facet  lubic miec wylizany odbyt.

skąd wiesz, teoria czy praktyka ?? wink

Po rozmowach z kumplami :-)

8

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
chaudlapin napisał/a:
Amethis napisał/a:
chaudlapin napisał/a:

A i kazdy facet  lubic miec wylizany odbyt.

skąd wiesz, teoria czy praktyka ?? wink

Po rozmowach z kumplami :-)

grunt to mieć zaufanych kumpli, do "tańca i do różańca" wink

9

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
chaudlapin napisał/a:

Moja zona odlatuje przy analu i wydaje mi sie ze bardziej niz po stosunku  pochwowym , ale podczas analu  pieszcze jej cipke i lechtaczke wiec gdziesz to wszytsko jest powiazane.


Potwierdzam Twoje słowa , mam tak samo jak Twoja żona . Niezły odlot przy jednoczesnym stymulowaniu łechtaczki tongue  Kompletnie inny orgazm jeśli chodzi o intensywność.
Kiedyś byłam sceptyczna , ale z wiekiem chyba człowiek zaczyna próbować i jego gusta się zmieniają :-)
Ja nie żałuje , że spróbowałam i jest u mnie stałym elementem w seksie .

10

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Moja opinia jest taka, że to niehigieniczne, i niebezpieczne.



Iceni napisał/a:

Mam go w d...

big_smile

11

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
lilly25 napisał/a:

Moja opinia jest taka, że to niehigieniczne, i niebezpieczne.



Iceni napisał/a:

Mam go w d...

big_smile

Może być bezpieczne i higieniczne, jak się wie, jak to robić.

12

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
lilly25 napisał/a:

Moja opinia jest taka, że to niehigieniczne, i niebezpieczne.



Iceni napisał/a:

Mam go w d...

big_smile

Widocznie nigdy nie odlecialas po Analu , a wspanialy widok jak kobieta  cala sie trzesie przez kolejne 2-3 minuty po stosunku.

Co do higieny nigdy nie mialem "niespodzianki" wiec sie da .

13

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Moim zdaniem nie warto ryzykować utraty zdrowia dla chwili wątpliwej przyjemności. Nie próbowałam analu, ale kiedyś wystąpiła w moim zyciu konieczność zaaplikowania sobie czopka, i powiem że nawet to było jak dla mnie zbyt strasznym przeżyciem, a czopek jest przecież dużo mniejszy od penisa. Raz, że wkładanie tego czopka obrzydzało, dwa - gdy był już w środku piekło mnie tak że płakałam na zmianę krzycząc chyba z godzinę.

14

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Tak to jest, jak się wciska na sucho.
Następnym razem posmaruj czubek czopka kremem, albo wazeliną - nie uszkodzisz sobie odbytu.

Gdyby każdy zabierał się za seks analny tak, jak Ty za wkładanie owego czopka, to nikt nie byłby zwolennikiem takiego seksu.

15

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
Cyngli napisał/a:

Tak to jest, jak się wciska na sucho.
Następnym razem posmaruj czubek czopka kremem, albo wazeliną - nie uszkodzisz sobie odbytu.

Gdyby każdy zabierał się za seks analny tak, jak Ty za wkładanie owego czopka, to nikt nie byłby zwolennikiem takiego seksu.

No właśnie użyłam wtedy wazeliny, a mimo to piekło jak cholera. Nie przy wkładaniu, tylko jak już tam było, ale może to kwestia czopka, bo nie dość że bolało, to jeszcze nie pomogło, i musiałam kupować inne, tym razem skuteczne, i bardziej komfortowe, ale jednak nadal nie mogę powiedzieć żeby obyło się całkiem bez bólu.

16

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Dodam jeszcze, że nie chodzi jedynie o ból, a także ryzyko chorób.

17

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Zapewne piekło Cię od czopka.

Jak się dba o higienę i zdrowie, to niebezpieczeństwa żadnego nie ma.

18

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Hej, mam 20 lat z moim chłopakiem znam się od 2 lat. Czesto uprawiamy seks analny:) ja się przygotuje i jest naprawde spoko nie ma czego sie bac, jeśli sobie ufacie i nie wstydzicie się.. jesli jest już się na etapie że człowiek pierdzi jeden przy drugim i wystarczy tylko "przepraszam" to chyba nie ma nic do stracenia xD

.. Jak już wejdziesz w prawe to orgazmy gwarantowane xdd

19

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
kassiulka96 napisał/a:

Hej, mam 20 lat z moim chłopakiem znam się od 2 lat. Czesto uprawiamy seks analny:) ja się przygotuje i jest naprawde spoko nie ma czego sie bac, jeśli sobie ufacie i nie wstydzicie się.. jesli jest już się na etapie że człowiek pierdzi jeden przy drugim i wystarczy tylko "przepraszam" to chyba nie ma nic do stracenia xD

.. Jak już wejdziesz w prawe to orgazmy gwarantowane xdd

no sorki jestem z męzem więcej niż 10 lat i nie jesteśmy na etapie ,,pierdzenia,, i mysle ze nigdy nie będziemy:)

20

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
Ola_la napisał/a:
kassiulka96 napisał/a:

Hej, mam 20 lat z moim chłopakiem znam się od 2 lat. Czesto uprawiamy seks analny:) ja się przygotuje i jest naprawde spoko nie ma czego sie bac, jeśli sobie ufacie i nie wstydzicie się.. jesli jest już się na etapie że człowiek pierdzi jeden przy drugim i wystarczy tylko "przepraszam" to chyba nie ma nic do stracenia xD

.. Jak już wejdziesz w prawe to orgazmy gwarantowane xdd

no sorki jestem z męzem więcej niż 10 lat i nie jesteśmy na etapie ,,pierdzenia,, i mysle ze nigdy nie będziemy:)

Nigdy Ci się nie wymskło przy mężu? Nie zdarzyło się, że puściłaś bąka albo beknęłaś? Albo on? :-P

21 Ostatnio edytowany przez beniaban (2016-11-22 20:41:05)

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Kurcze, ja dwa razy z mężem próbowałam sexu analnego...Nie było mi przyjemnie..jakoś w głowie mam zakodowane, że odbyt kojarzy mi się z kupą i zamiast skupić się jakoś na przyjemności(której  tak nie było pomimo starań)to ciągle przed oczami miałam kupę:/
Jakoś wychodzę z założenia, że dupa jest od srania a nie od ruch.....a
i nie dam się namówić więcej na anal..choć za pierwszym razem sama chciałam spróbować z ciekawości:)

22

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

a penis jest od sikania smile

zauwazylas, ze z penisa wylatuje mocz? a potem ten penis trafia do Twojej pochwy smile

23

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
Ola_la napisał/a:
kassiulka96 napisał/a:

Hej, mam 20 lat z moim chłopakiem znam się od 2 lat. Czesto uprawiamy seks analny:) ja się przygotuje i jest naprawde spoko nie ma czego sie bac, jeśli sobie ufacie i nie wstydzicie się.. jesli jest już się na etapie że człowiek pierdzi jeden przy drugim i wystarczy tylko "przepraszam" to chyba nie ma nic do stracenia xD

.. Jak już wejdziesz w prawe to orgazmy gwarantowane xdd

no sorki jestem z męzem więcej niż 10 lat i nie jesteśmy na etapie ,,pierdzenia,, i mysle ze nigdy nie będziemy:)

I tak od 10 lat trzymasz baka? Ojezusienku... jak wypuscisz to ratuj sie kto moze! wink

24 Ostatnio edytowany przez adiafora (2016-11-22 23:53:57)

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

bąki rzecz ludzka. Wiadomo, że nikt nie pierdzi dla rozrywki, ale jak czlowiek zje np. grochówkę na obiad to trudno potem w nocy co 10 minut z łóżka wyskakiwać i do łazienki latać, żeby sie odgazować. Ja swojemu w takich sytuacjach mówię tylko, żeby wylot skierował w drugą stronę i idę spać wink

25

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
adiaphora napisał/a:

bąki rzecz ludzka. Wiadomo, że nikt nie pierdzi dla rozrywki, ale jak czlowiek zje np. grochówkę na obiad to trudno potem w nocy co 10 minut z łóżka wyskakiwać i do łazienki latać, żeby sie odgazować. Ja swojemu w takich sytuacjach mówię tylko, żeby lufę skierował w drugą stronę i idę spać wink

lufa z przodu, to wydech z tył, coś mi tu nie pasuje big_smile


Ola_la napisał/a:

no sorki jestem z męzem więcej niż 10 lat i nie jesteśmy na etapie ,,pierdzenia,, i mysle ze nigdy nie będziemy:)

może mąż "dyskretnie" na tym etapie już dawno się znajduje  wink

26

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

oj, przejęzyczyłam się, miałam na myśli wylot, napisałam lufę big_smile

27

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
adiaphora napisał/a:

Wiadomo, że nikt nie pierdzi dla rozrywki

Oj, zdziwiłabyś się big_smile Choć nie wykluczam, że może ja jedna znam takie dziwadła, w każdym razie widziałam już zawody na pierdzenie.

beniaban napisał/a:

Kurcze, ja dwa razy z mężem próbowałam sexu analnego...Nie było mi przyjemnie..jakoś w głowie mam zakodowane, że odbyt kojarzy mi się z kupą i zamiast skupić się jakoś na przyjemności(której  tak nie było pomimo starań)to ciągle przed oczami miałam kupę:/
Jakoś wychodzę z założenia, że dupa jest od srania a nie od ruch.....a
i nie dam się namówić więcej na anal..choć za pierwszym razem sama chciałam spróbować z ciekawości:)

Też tak dłuuugo miałam. A przygotowania to jak na wojnę były wink Ostatecznie dość nagle polubiłam i zostało, aż się chłopię nadziwić nie mogło. Gdyby ktoś powiedział mi o tym bodaj rok wstecz, to gorąco poleciłabym temu komuś swojego świrologa, zakładając, że zagubił którąś klepkę big_smile

28

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
Nana666 napisał/a:
adiaphora napisał/a:

Wiadomo, że nikt nie pierdzi dla rozrywki

Oj, zdziwiłabyś się big_smile Choć nie wykluczam, że może ja jedna znam takie dziwadła, w każdym razie widziałam już zawody na pierdzenie.

beniaban napisał/a:

Kurcze, ja dwa razy z mężem próbowałam sexu analnego...Nie było mi przyjemnie..jakoś w głowie mam zakodowane, że odbyt kojarzy mi się z kupą i zamiast skupić się jakoś na przyjemności(której  tak nie było pomimo starań)to ciągle przed oczami miałam kupę:/
Jakoś wychodzę z założenia, że dupa jest od srania a nie od ruch.....a
i nie dam się namówić więcej na anal..choć za pierwszym razem sama chciałam spróbować z ciekawości:)

Też tak dłuuugo miałam. A przygotowania to jak na wojnę były wink Ostatecznie dość nagle polubiłam i zostało, aż się chłopię nadziwić nie mogło. Gdyby ktoś powiedział mi o tym bodaj rok wstecz, to gorąco poleciłabym temu komuś swojego świrologa, zakładając, że zagubił którąś klepkę big_smile



My próbowaliśmy raz jak byłam jeszcze za panny...nie podeszło mi to...potem jakiś czas temu...tak samo...skojarzenie jest silniejsze..a i bez skojarzenia nie odczuwałam żadnej przyjemności pod żadnym kątem, w żadnej pozycji pomimo gry wstępnej...
Kwestia przyjemności jest tu raczej indywidualna.nie wszyscy widocznie mogą mieć tą strefę zdolną do przyjemnego pobudzenia więc nie ma co tu zwalać na złe przygotowanie fizyczne (psychiczne owszem) choć za pierwszym razem nie miałam oporów, sama chciałam spróbować a próbowałam wielu rzeczy:):)



V- wiesz co..no nie wiedziałam, myślałam, że siku gdzieś jąderkami wylatuje:P:P
a tak serio to śmieszne to jest..komentujesz moje odczucia??zastanów się kobieto
jak chcesz coś śmiesznego napisać to napisz felieton, a nie wyśmiewasz na forum..:)
odpowiadając siku nie kojarzy mi się śmierdząco i obrzydliwie jak kupa, bo nawet moja kupa mnie brzydzi choć to zwykła fizjologia

29

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

nic nie poradzę, beniabam, zawszs mnie smieszyly takie argumenty big_smile
poza tym mamy wolność słowa big_smile

30

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Każdy człowiek pierdzi, beka, robi kupę, wymiotuje. Śmierdzi, jeśli nie dba o higienę.
Warto, by niektórzy sobie to uświadomili.

Często wracam myślami do przypadku mojej znajomej, która po 3 latach związku wstydziła się zrobić kupę w domu swojego chłopaka.
To dopiero jest chore.

31 Ostatnio edytowany przez beniaban (2016-11-23 08:27:59)

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
_v_ napisał/a:

nic nie poradzę, beniabam, zawszs mnie smieszyly takie argumenty big_smile
poza tym mamy wolność słowa big_smile


Beniaban:)jak juŻ:)
okay, mamy wolność słowa ale wydaje mi się , że czasem trzeba wiedzieć kiedy co powiedzieć...to było mocno nie na miejscu...bo właściwie z Twojej strony było to szydzenie z czyiś odczuć...w tym przypadku z moich
to nie był argument żeby kogoś przekonać do nie bzykania się analnie..to było moje odczucie...widzisz różnicę??gimbazę podejrzewałabym o tak nietaktyczny komentarz ale nie Ciebie..bo nastu lat nie masz....mogłabym się tu pokusić o złośliwość ale będę mądrzejsza:)

Cyngli Twój komentarz był odnośnie??no chyba nie robienia kupy?

32 Ostatnio edytowany przez adiafora (2016-11-23 09:25:12)

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
Nana666 napisał/a:
adiaphora napisał/a:

Wiadomo, że nikt nie pierdzi dla rozrywki

Oj, zdziwiłabyś się big_smile Choć nie wykluczam, że może ja jedna znam takie dziwadła, w każdym razie widziałam już zawody na pierdzenie.

nie, no dzieciarnia to wiadomo, ma swoje zabawy, przechodzilam przez ten etap wink Ale potem chyba kazdy z tego wyrasta a przynajmniej powinien :-)  Niemniej temat, choc wstydliwy, jest popularny.  W sieci od lat trwa goraca debata, czy przy partnerze wypada pierdziec i od kiedy. Smialo moznaby ten cykl zamknac w sugerujacym  cos bardziej przyjemnego tytule "moj  pierwszy raz" big_smile
Czytam wlasnie, zainspirowana tym watkiem lol Jedno cieszy, ludzie maja dystans do tego i poczucie humoru smile

33 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-11-23 11:56:40)

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
beniaban napisał/a:

Cyngli Twój komentarz był odnośnie??no chyba nie robienia kupy?

Odnośnie wielkiego oburzenia którejś z użytkowniczek, że jak można pierdzieć przy mężu ;-P

34

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Ja tam nigdy nie próbowałem, myślę o tym jak o innych "zabawach" urozmaicających łóżkową rutynę. Niestety - żona nie dopuszcza takiej myśli wink pozostaje mi się klasyczne bazykanko z atakowaniem waginy stanowczo omijając "słoneczko polsatu". Ale nie powiem - korci mnie, aby się przekonać, czy gra jest warta grzechu..... nie ma niestety z kim... Pozostaje mi się tylko uwierzyć, w to co piszą inni i ewentualnie wzdychać, że nie będzie mi dane.... big_smile big_smile

35

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Tak w zasadzie to mnie do tego rodzaju seksu zniechęca jedynie brak spontanicznosci. Bez odpowiedniego przygotowania taki seks fajny byc nie moze, a z tymi wszystkim przed... ?

Jakos tez to juz nie to...

36 Ostatnio edytowany przez Ola_la (2016-11-23 12:54:07)

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
Cyngli napisał/a:
Ola_la napisał/a:
kassiulka96 napisał/a:

Hej, mam 20 lat z moim chłopakiem znam się od 2 lat. Czesto uprawiamy seks analny:) ja się przygotuje i jest naprawde spoko nie ma czego sie bac, jeśli sobie ufacie i nie wstydzicie się.. jesli jest już się na etapie że człowiek pierdzi jeden przy drugim i wystarczy tylko "przepraszam" to chyba nie ma nic do stracenia xD

.. Jak już wejdziesz w prawe to orgazmy gwarantowane xdd

no sorki jestem z męzem więcej niż 10 lat i nie jesteśmy na etapie ,,pierdzenia,, i mysle ze nigdy nie będziemy:)

Nigdy Ci się nie wymskło przy mężu? Nie zdarzyło się, że puściłaś bąka albo beknęłaś? Albo on? :-P

oczywiście ze to normalne, ale to nie jest specjalnie i ostentacyjnie
zresztą nie jest fajne być na etapie starego dobrego malzenstwa już po 2 latach
a co będzie potem?:)
trochę intymności trzeba zachować nawet po wielu wielu latach
nawet znając się jak łyse konie, nawet będąc przy porodzie wspólnie
a nie potem płacz, że męża już się nie kręci
czy w drugą stronę

co do tematu, próbowaliśmy i lubimy czasem

37 Ostatnio edytowany przez Ola_la (2016-11-23 12:55:03)

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
Cyngli napisał/a:
beniaban napisał/a:

Cyngli Twój komentarz był odnośnie??no chyba nie robienia kupy?

Odnośnie wielkiego oburzenia którejś z użytkowniczek, że jak można pierdzieć przy mężu ;-P

Oburzenia to za wielkie slowo. Napisałam swoją opinie, chyba można?

38 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-11-23 13:45:46)

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?
Ola_la napisał/a:
Cyngli napisał/a:
beniaban napisał/a:

Cyngli Twój komentarz był odnośnie??no chyba nie robienia kupy?

Odnośnie wielkiego oburzenia którejś z użytkowniczek, że jak można pierdzieć przy mężu ;-P

Oburzenia to za wielkie slowo. Napisałam swoją opinie, chyba można?

A ja się do niej odniosłam, chyba można?

39

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

wszystko jest dla ludzi jeśli oboje tego chcą to czemu nie nikogo nie można zmuszać na siłę

40 Ostatnio edytowany przez chaudlapin (2016-11-24 07:33:47)

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Ogolnie jest tak ze wiekszosc facetow strasznie kreci anal (taki zakazany owoc), Jednak wiekszosc kobiet musi dojrzec do tego zeby sobie dac z penetrowac druga dziurke. Co do samej praktyki, u nas bylo tak ze na poczatku   nie bylo penetracji penisem, tylko pieszcoty jezykiem no i paluszek w pupe w trakcie seksu .

41

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Hejka, wiele razy kochałam się analnie, nie zawsze mam orgazm ale zdarza się

42

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Hejka, wiele razy kochałam się analnie, nie zawsze mam orgazm ale zdarza się

43

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Hejka, wiele razy kochałam się analnie, nie zawsze mam orgazm ale zdarza się

44

Odp: Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Hejka, wiele razy kochałam się analnie, nie zawsze mam orgazm ale zdarza sięlubię mieć penisa w tyłku aż po jądra, super, Urszula

Posty [ 44 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Jaki jest wasz stosunek do seksu analnego?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024