ciąża zagrożona - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » CIĄŻA I PORÓD » ciąża zagrożona

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 11 ]

Temat: ciąża zagrożona

Witam dziewczyny.
Chciałabym się poradzić w ważnej sprawie.
Jestem zagranicą jestem w 10 tyg. ciąży lekarze stwierdzili u mnie krwiaka na macicy.
Mam dość duże krwawienia podchodzące pod krwotok ale sęk w tym że żaden lekarz nie przepisuje mi żadnych lekarstw na podtrzymanie tej ciąży ani na wchłonięcie się krwiaka.
Niewiem co mam robić czy wracać do polski i tam poszukać dobrego specjalisty (z forum dowiedziałam się że lekarze w polsce kobietom przepisują leki i krwiaki się wchłaniają same i zagrożenie znika)

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: ciąża zagrożona

Klementyna, jeśli jesteś w Wlk Brytanii, to u was do 13 tygodnia nic się z ciążą nie robi. Wychodzą z założenia, że musi być na tyle silna, żeby sie sama utrzymała.

Nie wiem na ile takie krwawienie z krwiaka może być zagrozeniem dla ciąży, ale jesli się martwisz, to przyleć do Polski. Tu dostaniesz leki.

3

Odp: ciąża zagrożona

Widzisz co kraj to inny obyczaj , tez miałam krwiaka w ciąży i mocno krwawiłam , podawali mi lek Duphaston  i kazali leżeć , zero wysiłku , krwiak z czasem sam się wchłonął . Bylebyś nie nabawiła się anemii , nie rozumiem ich podejścia ...

4

Odp: ciąża zagrożona
karla90 napisał/a:

podawali mi lek Duphaston  i kazali leżeć , zero wysiłku ,

Jestem w identycznej sytuacji i mam zalecone postępowanie tak jak pisze Karla. No ja akurat biorę lutka ale to przecież to samo. Żadnych innych leków nie dostałam mimo że mieszkam w Polsce.

U mnie to 9tc.

5

Odp: ciąża zagrożona

Tak właśnie jest za granicą jak pisze Casioppea, ja miałam ciąże podwyższonego ryzyka i mimo tego że nie miałam żadnych plamień od 4 tygodnia brałam luteine i nospe

6

Odp: ciąża zagrożona

też miałam krwiaka, ale bez krwawień - tylko delikatne plamienia. brałam duphaston, który brałam też przed ciążą, ale był niezbędny przy krwiaku. Wchłonął się w ciągu miesiąca.  Wspólczuję Ci, że w takiej sytuacji nie dają Ci leków na podtrzymanie. Życzę Ci, żebyś nie straciła dziecka, a jeśli masz możliwość powrotu to lepiej wracaj po leki.
Najważniejsze jest, abyś nic nie dźwigała i leżała ile wlezie. Krwiaki się wchłaniają lepiej gdy leżysz, nawet całymi dniami.
Zależy ile jeszcze ten krwiak mierzy... mój miał coś około 2 cm. Może poproś lekarza o receptę jeśli mają tam takie leki jak Duphaston...
pozdrawiam i życzę powodzenia.

7

Odp: ciąża zagrożona

Klementyna, krwiaki dotykają ok. 20% ciąż na całym świecie. W Polsce zaleca się z ich powodu leżenie i daje progesteron, w innych krajach raczej się nic nie podaje (czasami witaminę C), zaleca jedynie bezwzględne niedźwiganie i procent wchłaniających się krwiaków jest wszędzie taki sam. Jest na ten temat sporo anglojęzycznych tekstów. Nie wiem w jakim kraju jesteś, ale pewnie przeglądałaś też fora z tego kraju, w którym mieszkasz, więc to wiesz. Podawanie progesteronu czy leżenie pomoże Ci pewnie tyle, co umiarkowany odpoczynek i unikanie dźwigania, a krwiak, jak to krwiak sam się wchłonie, albo nie. Nie masz chyba na to wielkiego wpływu. Natomiast na pewno zaszkodzi Ci stres albo długa podróż do Polski. A już na pewno nie jest dobrym pomysłem lot samolotem z krwiakiem. Pomyśl o tych kobietach spoza Polski - ich krwiaki też się wchłaniają, tak jak nasze.

8

Odp: ciąża zagrożona

Ja wylądowałam w szpitalu w 10 tc, lekarz nie stwierdził powodu krwawień, leżałam ok 6 dni, brałam leki, między innymi luteinę, miałam problem z pęcherzem jak również się okazało.
Dostałam antybiotyk i inne...dziś jest dobrze, jestem w 33 tc.
Ja wracała bym do kraju, i poszła do prywatnego lekarza.

Powodzenia trzymaj się ciepło !:)
Myśl pozytywnie, a będzie dobrze

9

Odp: ciąża zagrożona

Ja mieszkam w angli i tak tu jest ze oni nic tu nie daja na podtrzymanie ciazy. Mialam plamienia na pozatku ciazy a ze pierwsza stracilam bo tak to sie zaczelo to zadzwonilam do mojego w polsce ginekologa i ona mi przepisala dupahston i moja mama mi go wyslala. Bralam go do 20 tyg i tak na prawde nie wiem czy on mi pomogl czy nie ale jestem teraz w 38 tyg i powiem ze nie wiem jak by to sie skonczylo. Masz mozliwosc skontaktowania sie z gin w polsce ? To by ci doradzil co i jak i w razie cos przepisal.

10

Odp: ciąża zagrożona

Ale żeby skonsultować się z polskim lekarzem wcale przecież nie trzeba od razu lecieć do Polski - co przy ciąży zagrożonej może być większym obciążeniem niż nic nie robienie - w UK jest już przecież przynajmniej kilka polskich klinik z polskimi lekarzami - może zamiast się rzucać w podróż najpierw warto rozejrzeć się w swojej okolicy i zasięgnąć opinii czy rzeczywiście angielscy lekarze "olewają" sprawę,  czy może takie jest postępowanie w tym wypadku.

Posty [ 11 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » CIĄŻA I PORÓD » ciąża zagrożona

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024