Nie każdy stosunek jest taki sam. Często staramy się eksperymentować. Jest jakaś specyficzna forma seksu która was bardziej podnieca?
Ja akurat kiedy ze swoim chłopakiem uprawiamy seks to bardzo lubię kiedy wydaje mi polecenia i od czasu do czasu mnie ugryzie (np. w szyję.). Nie chodzi mi tu o jakąś większą brutalność np z kajdankami i biczem (Choć trochę mnie to ciekawi), a o dominację.
Śmiało możecie podzielić się swoimi fantazjami. A może nawet macie jakieś swoje wyobrażenie idealnego seksu?
2 2014-05-07 19:52:00 Ostatnio edytowany przez MamaNalijki (2014-05-07 19:54:04)
ja to jakichs specjalnycb chyba nie mam, mam jakies tam ulubione czynnosci czy cos ale nie uwazam to za fetysz bo to całkiem standardowe rzeczy a z tym gryzieniem w szyje to mi sie skojarzylo, ze moj maz lubi sie na mnie rzucic i robic tzwa malinke na szyi, nienawidze tego bo potem mam slad 2 tyg...ale czesto trudno to kontrolowac bo on rekami robi co innego tu caluje tu zasysa, ochrzan nic nie pomaga!!! ja juz sie w krem zaopatrzylam na siniaki,po nim 5 dni i nie mam tego sladu...moze to i komiczne jest..ale i przerazające:P
Wyciskanie pryszczy. To może wydać się dziwne, ale przecież w salonach kosmetycznych też to robią tylko za pieniądze. Taka dbałość o skórę.
Lubie jak mnie partnerka strzeli z liścia. To jest dla mnie gra wstępna.
Lubie jak mnie partnerka strzeli z liścia. To jest dla mnie gra wstępna.
czy uległe kobiety strzelają z liścia the pass?
Ja lubię panie w lateksowych ubraniach.
to ja "normalna" jestem w porównaniu z Wami
ja mam tylko trzy fetysze. Długie włosy, krzywe nosy i "prawictwo"
Mnie podniecają duże dłonie. Jak ja kocham długie, grube palce;P Aż mi się na samą myśl...
Mnie podniecają duże dłonie. Jak ja kocham długie, grube palce;P Aż mi się na samą myśl...
A duże palce u stóp ?
szkola1990 napisał/a:Mnie podniecają duże dłonie. Jak ja kocham długie, grube palce;P Aż mi się na samą myśl...
A duże palce u stóp ?
Też mogą być. Ale ręce na mnie działają i to strasznie. Jak sobie wyobrażę co można takimi wielkimi dłońmi robić ;P
Hmm to nie jest fetysz w trakcie seksu tylko fetysz raczej ogólny, uwielbiam jak facet ma zgrabne ręce i podwija rękawy bluzy w okolice łokcia, niech mnie obejmie tymi rękami <3
thepass napisał/a:Lubie jak mnie partnerka strzeli z liścia. To jest dla mnie gra wstępna.
czy uległe kobiety strzelają z liścia the pass?
Nie, ale staram sie je nauczyć tego Mogą mieć jedną cechę nieuległą
A duze dłonie pewnie sie z czyms innym duzym kojarzą. Moja jedna lubiła hm, długie palce ale cienkie. Tez myslala, ze są bardziej zręczne niż te duze, bo nieporadne. Jak kto woli i o czym fantazjuje.
Ja mam podobnie jak Nirvanka - długie włosy I garbate nosy to coś, co kocham .
Black_dragon napisał/a:thepass napisał/a:Lubie jak mnie partnerka strzeli z liścia. To jest dla mnie gra wstępna.
czy uległe kobiety strzelają z liścia the pass?
Nie, ale staram sie je nauczyć tego
Mogą mieć jedną cechę nieuległą
uczysz je, żeby Cię policzkowały?
Masz długie palce i cienkie thepass?
Nie wiem czemu ale mam straszny zaciesz jak czytam ten temat.
mi u męża podoba się właśnie to ze jest męski silny lubie jak patrzec tez jak zajmuje się męskimi sprawami (praca przy drzewie, zmiana koła itd.) oczywiście pomagam, ale wiem ze on sobie z tym poradzi i to mnie kreci, lubie tez jak cos ugotuje ale to już tak nie działa na mnie, uwielbiam tez gdy zajmuje się dziecmi i swietnie się razem bawia czy cos im kupuje czy zabiera gdzies np. na pizze
a z takich zboczonych rzeczy:) to lubie jak dominuje w pewnym stopniu który kontroluje ja w łóżku, bo w zyciu to wole ja rządzić czy jak razem podejmujemy decyzje
podsumowując kreci mnie męskość:)
Metyl, dlaczego masz "zaciesz"?
Mój partner też preferował policzkowanie, ale mi to chyba jednak nie odpowiada i po prostu na razie spauzowaliśmy z tym, ja jednak lubię, gdy jestem na nim, to on łapie mnie mocno za tyłek i ustala tempo. I oczywiście... USZKO! Uwielbiam robić i mieć robione tzn. "uszko" tj, delikatne przegryzanie, lizanie, sapanie. MNIAM-MNIAM!
długie włosy I garbate nosy.
A sam garb jako taki?
Metyl, dlaczego masz "zaciesz"?
No a Ty się nie uśmiechnęłaś ( nie wyśmiewając się jednocześnie ) czytając te posty?
Nie no, garby jako takie mnie nie pociągają.
Metylku, ja nie. Różne ludzie mają upodobania I jeśli tylko spełniają je w swoim związkach, to jest dobrze .
Duże kobiece usta to zapowiedź rozkoszy, dawanie klapsów też super, ciekawe włożyć dłoń w kobiece włosy i kierować nią tam gdzie się chce - rozkoszne i podniecające Fetyszy mnóstwo.
Niemniej najlepszy fetysz to przyspieszony oddech partnerki lub dla pań partnera
Duże kobiece usta to zapowiedź rozkoszy, dawanie klapsów też super, ciekawe włożyć dłoń w kobiece włosy i kierować nią tam gdzie się chce - rozkoszne i podniecające
Fetyszy mnóstwo.
Niemniej najlepszy fetysz to przyspieszony oddech partnerki lub dla pań partnera
I przekłute sutki partnerki , mmm.
stopy, a zwlaszcza w szpilkach
samotny32, ale wiesz, że sobie takich sutków raczej nie podotykasz, bo pomimo zagojenia się ran po przekłuciu pozostają bardzo wrażliwe I podatne na ból?
samotny32, ale wiesz, że sobie takich sutków raczej nie podotykasz, bo pomimo zagojenia się ran po przekłuciu pozostają bardzo wrażliwe I podatne na ból?
Nawet delikatnie językiem ?
27 2014-05-09 09:08:53 Ostatnio edytowany przez WildHoney (2014-05-09 09:09:20)
Tylko jeśli kobietama tendencje masochistyczne. Naprawdę przekłute sutki bolą, ponieważ stale są poddawane stymulacji. Taki kolczyk zahacza ciągle np. o ubranie.
Metylku, ja nie. Różne ludzie mają upodobania I jeśli tylko spełniają je w swoim związkach, to jest dobrze
.
Powtórzę raz jeszcze - nie wyśmiewałem się ani z userów ani ich fetyszy. Po prostu to miejscami zabawnie brzmiało zwłaszcza że część z tych kwestii mogłem odnieść do siebie.
Tylko jeśli kobietama tendencje masochistyczne. Naprawdę przekłute sutki bolą, ponieważ stale są poddawane stymulacji. Taki kolczyk zahacza ciągle np. o ubranie.
Chciałbym spotkać taką panią.
Ja mam bzika na punkcie przebieranek (szczególnie różnego rodzaju gorsety, pończochy ... itp.) i stóp.
Moje stopy to bomby erogennekrótki masaż i już mnie skręca.
Widziałam kiedyś na yotube filmik, jak facet jadąc samochodem brał do ust stopę kobiecą i ją lizał i ssał Nie wiem niezłe to było, uśmiałam się porządnie
Ogólnie nie bardzo rozumiem co pociąga mężczyzn w ssaniu kobiecych stóp
Black dragon, tak samo można zapytać co niektóre kobiety fascynuje w seksie oralnym ( gdzie one są stroną aktywną ) czy tam w jaraniu się zarostem na klacie bo to też dla niektórych może być dziwne. A jeżeli same stopy są czyste, zadbane to czemu i w ten sposób nie okazywać partnerce ... zainteresowania.
32 2014-05-10 23:28:32 Ostatnio edytowany przez Black_dragon (2014-05-10 23:30:09)
Znalazłam taki artykuł na internecie w fakcie "Zwyrodnialec ssie kobiece stopy. Panika w miasteczku!" XDDDDDDDDDDD
Treść:
"Co to za zboczeniec! W małym miasteczku Conway, w stanie Arkansas w USA zapanowała panika. Jakiś mężczyzna zakrada się do domów pięknych kobiet, prawi im komplementy a potem zaczyna całować i ssać ich stopy
Są już dwie ofiary takiego molestowania. Jedną z nich jest Ruth Harris, która została zaatakowana kiedy siedziała przed swoim domem. Podszedł do niej mężczyzna i zaczął komplementować jej stopy. Potem zdjął buty kobiety i zaczął ssać jej palce. Przestał, gdy usłyszał zbliżających się przechodniów. Wtedy uciekł. Drugie doniesienie złożyła kobiet, którą mężczyzna zaczepił podczas zakupów. Najpierw powiedział, że ma długie i seksowne palce i chce je possać. Jednak,gdy kobiecie zadzwonił telefon, uciekł."
Stopy są wrażliwym miejscem, np. na łaskotki, podejrzewam że facet ssając je, może chcieć zrobić przyjemność swojej kobiecie xD
Tak w ogóle to ja bym nie brał na serio czegokolwiek co jest publikowane w Fakcie. A po drugie - Rahelo wierz mi, na tym forum znalazłabyś wielu takich 'zboczeńców'.
Tak w ogóle to ja bym nie brał na serio czegokolwiek co jest publikowane w Fakcie.
Tak serio, to nie chce mi się wierzyć, ale nieźle uśmiałam się
35 2014-05-10 23:58:02 Ostatnio edytowany przez Black_dragon (2014-05-10 23:59:16)
Dobra to ja dodam, mnie mocno kręci krew, mocna dominacja jednej strony (ale nie, kajdanki pejcz i lateks nie To jest słabe ahahahahaha)
Black dragon to coś na a - nie wiedziałem że jest taka parafilia.
Cicho Metyl- usunęłam to bo zostawiam dla siebie
Black, za młoda jesteś by mnie uciszać.
Rahela ale mówisz o kompletnej depilacji czy hmm ... przyciętym owłosieniu?
Za młoda? ja prawie w Twoim wieku xD Ty wiesz ile ja mam lat?
20coś chyba. Nie kłóć się ze starszym.
Ok, trochę się orientujesz
Metyl napisał/a:Black, za młoda jesteś by mnie uciszać.
Rahela ale mówisz o kompletnej depilacji czy hmm ... przyciętym owłosieniu?
Mnie jakiekolwiek owłosienie odpycha. Po prostu już tak mam
Twój luby powinien golić pachy?
Black_dragon napisał/a:Rahela napisał/a:Mnie jakiekolwiek owłosienie odpycha. Po prostu już tak mam
Twój luby powinien golić pachy?
Ja mówię o miejscach intymnych. Chociaż parę razy namówiłam go do golenia pach, po długich rozmowach, bo stwierdził, że to jest niemęskie. Ale czego się nie robi dla miłości
Mnie to zawsze zastanawiało, mężczyzna z owłosioną pachą smaruje się jakimś dezodorantem kulkowym, i to wszystko się lepie xD Całe owłosienie klejące
A ten... lubicie trójkąty? I inne orgie? W sensie marzenia a może ich realizacja?
Black_dragon napisał/a:Rahela napisał/a:Ja mówię o miejscach intymnych. Chociaż parę razy namówiłam go do golenia pach, po długich rozmowach, bo stwierdził, że to jest niemęskie. Ale czego się nie robi dla miłości
Mnie to zawsze zastanawiało, mężczyzna z owłosioną pachą smaruje się jakimś dezodorantem kulkowym, i to wszystko się lepie xD Całe owłosienie klejące
Mój używa jedynie dezodorantu w spreju.
Dla mnie jakiekolwiek owłosienie, nie dość, że mnie nie pociąga to kojarzy mi się z dzikim barbarzyńcą wędrującym po lasach z maczugą i zaciągających swoje kobiety do jaskini, by przeprowadzić z nimi wymianę swoich płynów ustrojowych
Bardzo dobre! Rahelo nie te czasy. Prehistoria Homo sapiens.
Dla mnie jakiekolwiek owłosienie, nie dość, że mnie nie pociąga to kojarzy mi się z dzikim barbarzyńcą wędrującym po lasach z maczugą i zaciągających swoje kobiety do jaskini, by przeprowadzić z nimi wymianę swoich płynów ustrojowych tongue
A ja lubię włochatych, kocham smyrać mojego chłopa po klacie .
Sama zresztą też nie golę sobie okolic intymnych. Chłop mi zabronił.
Ja mam odwrotnie. Nie wiem, czy potrafiłabym się tam golić. Nie wiem, czy dobrze bym się czuła wiedząc, że mając 24 lata na karku I duży biust wyglądam tam jak mała dziewczynka.
Wiązanie, kajdanki, przebieranki, gryzienie, drapanie, lekkie duszenie, męskie perfumy, ...
Dla mnie jakiekolwiek owłosienie, nie dość, że mnie nie pociąga to kojarzy mi się z dzikim barbarzyńcą wędrującym po lasach z maczugą i zaciągających swoje kobiety do jaskini, by przeprowadzić z nimi wymianę swoich płynów ustrojowych tongue
A ja lubię włochatych, kocham smyrać mojego chłopa po klacie
Ja też.
Ponadto, długie włosy, broda, wąsy, brzuszek, duże i żylaste dłonie, tatuaże, kolczyki mile widziane.
49 2014-05-12 17:47:43 Ostatnio edytowany przez Black_dragon (2014-05-12 17:49:58)
Kolczyk jest świetny w brwi, u mężczyzn. No i w wardze, taka spiralka, ale nie wiem czy to by nie przeszkadzało w całowaniu?? Czy mężczyźni robią kolczyk w języku ktoś wie?? W języku są fajne tylko nie wiem czy u mężczyzn xD Tatuaże mniej... Zależy jaki. Musi być bardzo oryginalny. Chociaż taki smok, nie jest oryginalny, ale ładnie wytatuowany... o tak, tak. Mógłby mieć np. smoka na połowę pleców, albo idącego tak po ręce. Super by było
Chyba jesteście pierwszymi kobietami, z którymi rozmawiam i które otwarcie się przyznały, że lubią owłosionych mężczyzn.
Są w końcu gusta i guściki
Nie ma nic lepszego...
Nieowłosiony facet w ogóle na mnie nie działa.
Kolczyk jest świetny w brwi, u mężczyzn. No i w wardze, taka spiralka, ale nie wiem czy to by nie przeszkadzało w całowaniu??
Mam kolczyka w wardze, właśnie taką spiralkę. Jeszcze nikt nie narzekał. Absolutnie, w niczym nie przeszkadza.
Black_dragon napisał/a:Kolczyk jest świetny w brwi, u mężczyzn. No i w wardze, taka spiralka, ale nie wiem czy to by nie przeszkadzało w całowaniu??
Mam kolczyka w wardze, właśnie taką spiralkę. Jeszcze nikt nie narzekał. Absolutnie, w niczym nie przeszkadza.
spiralki są lepsze, niż zwykłe kolczyki Ale te co ja widziałam to są zakończone takim grotem, i się zastanawiałam że to mogłoby kłuć partnera
Miyoshi napisał/a:Black_dragon napisał/a:Kolczyk jest świetny w brwi, u mężczyzn. No i w wardze, taka spiralka, ale nie wiem czy to by nie przeszkadzało w całowaniu??
Mam kolczyka w wardze, właśnie taką spiralkę. Jeszcze nikt nie narzekał. Absolutnie, w niczym nie przeszkadza.
spiralki są lepsze, niż zwykłe kolczyki
Ale te co ja widziałam to są zakończone takim grotem, i się zastanawiałam że to mogłoby kłuć partnera
Mój kolczyk jest zakończony takimi "kolcami". Wygląda groźnie, ale nikomu jeszcze krzywdy nie zrobił, poza lekkim ukłuciem przy bardziej namiętnych pocałunkach.
Moim fetyszem są przebieranki, ze szczególnym uwzględnieniem ubrań eleganckich. U kobiet eleganckie sukienki i płaszczyki, wysokie kozaczki, długie rękawiczki. Ja sam też lubię się elegancko ubrać, i to zarówno publicznie jak i "prywatnie" garnitur, elegancka skórzana marynarka, rękawiczki itd. Moja obecna partnerka to akceptuje i bardzo się jej podoba - jej poprzedni facet ubierał się raczej niedbale.
Kręcą mnie widoczne żyły na rękach..........