Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 33 ]

Temat: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Bądź ex dziewczyną.
Najdroższe panie zdaję sobie sprawę z tego że na tym portalu jestem rodzynkiem, większość z was to kobiety.
Swój dylemat omawiałem ze kolegami ale okazali się idiotami z resztą od zawsze wolę towarzystwo kobiet. Z tego tytułu straciłem prawie wszystkich przyjaciół, kolegów, znajomych no może prócz jednego.
Śmieszne to i jednocześnie tragiczne.
jedyne co razi mnie uw wielu kobiet to nienawiść do innych kobiet którą najczęściej spotkałem u kobiet w wieku 40+.
Ale do rzeczy
3 lata temu miałem żonę,z zdradziła mnie z moim przyjacielem, byliśmy wtedy w wielkim dołku, był zbieg okoliczności(teraz tak to widzę) no i w ten sposób doszło do najgorszego, dowiedziałem się o tym od niej po lekkim nacisku(czułem że coś jest nie tak).
Wtedy gdy się dowiedziałem ona już go rzuciła.
wiedziałem że nie ona jest złym człowiekiem(pracowała w wolontariacie, jednocześnie pomagała fajnej starszej kobiecie(lat 84) za friko bo rodzina ta starszą panią olała.
Przychodziła jedynie po jej emeryturę smutne ale prawdziwe.
Ma podejście do dzieci i wielkie poczucie humoru.
Ale mimo że jej wybaczyłem zapomnieć nie mogłem sami zdecydowaliśmy się na rozwód.
Dzieci nie mieliśmy.
Po kilku 10 miesiącach po rozwodzie poznałem nową dziewczynę też fajną ale inną od mojej ex.
W tym czasie moja ex była w strasznym stanie choć gdy ją nieraz spotykałem mówi że jest OK(ale wiem kiedy ona kłamie) życzyła mi szczęścia, chciała pomóc mi znaleźć nową ale odmówiłem.
Troszkę rozmawialiśmy przez komórkę głównie SMS-y ale nieraz rozmowa.
W końcu napisałem jej że mam kilka przyjaciółek z kilkoma wiąże nadzieję i że przykro mi ale nadal będziemy mogli rozmawiać ona o dziwo się ucieszyła i pogratulowała mi.
I mówiła że teraz poprawił się jej nastrój bo wie że nie będę już chodził przygnębiony(widzieli to chyba wszyscy prócz mnie).
W końcu znalazłem ta jedną i wziąłem ślub pogratulowała mi i napisała że szkoda że nie dałem jej zaproszenia zbaraniałem.
Wcześniej się nie znały(moją żonę poznałem w Warszawie na wyjeździe a obecnie mieszkam z nią we Wrocławiu moim rodzinnym mieście) ale kiedy moja ex przyszła pogratulować awansu w pracy (nadal jest u mnie na Facebooku) poznała moją żonę która akurat przyszła do mnie w pilnej sprawie medycznej nigdy wcześniej nie była u mnie w pracy i zbiegło się to akurat z moim awansem.
Nazwała mnie wtedy  szczęściarzem co mnie niezmiernie ucieszyło a zarazem zdziwiło moją żonę.
Od razu polubiła się z żoną choć żona z początku patrzyła troszkę podejrzliwie.
Ale to wszystko się zmieniło teraz często przychodzi mamy dziecko dziewczynkę, gdy żona niema czasu oddaje ją pod opiekę mojej ex.
Z resztą dziecko panicznie boi się teściowej a moja matka jest w takim stanie że mnie nie poznaje ma stwardnienie rozsiane.
Mój ojciec nie żyje.
A dzięki tej przyjaźni zobaczyłem w mojej ex człowieka wiem że do niej nie wrócę choć nawet gdybym do niej wrócił moja by mnie nie zabiła a jak mi powiedziała nadal była by z nią w przyjaźni.
Co lepsze gdy uprawiamy seks moja ex patrzy i się cieszy, pewnego dnia za ogólnym bezsłownym porozumieniem w czasie stosunku płciowego moja ex masowała jej twarz, pocałowała w czółko.
Gdy pilnie potrzebowaliśmy pieniędzy dała je mojej żonie i nie chciała by ona powiedziała że to ode mnie bo bała się ze ja się nie zgodzę po czasie jednak moja żona mi to powiedziała.
Mija od tego momentu rok i jeszcze  nigdy nie byłem taki szczęśliwy mam dwie wspaniałe kobiety.
fajne jest to że teraz żona się jej radzi w wielu sprawach i widzę ze moja była wyleczyła ją z kompleksów.
A na koniec najlepsze ostatnio że gdy żona wyjechała w delegację do Niemiec do pracy na 2 miesięcy prosiła moją ex by ta zrobiła to ze mną chociaż raz bym nie musiał się masturbować(ona tego nielubi) i był zadowolony.
Moja ex była temu przeciwna bała się ze ja zechcę porzucić żonę dla niej ale w końcu zawołała mnie i powiedziała o wszystkim po bardzo długiej naradzie wspólnie zgodziliśmy się na to.
Ja nagrałem wszystko na kamerę i posłałem to żonie bałem się jej reakcji ale  ona po oglądnięciu napisała OK.
I po powrocie  chce zrobić to wspólnie z nią.
Mi to odpowiada jest to według mnie piękne pokazuje że nadal jesteśmy ludźmi.
Nie uprawiamy seksu ani analnego ani oralnego ale korzystamy z porad kamasutry.
Robimy to stosunkowo rzadko(2-3 razy w ciągu 2 tygodni) za to całujemy się prawie non stop.
Z moją eks przy żonie za jej namową dotąd celowałem się 4 razy.
Czy w ogóle mieliście któraś z was żyje w przyjaźni  z żona waszego ex bądź przynajmniej zna taką osobę.
Zdaję sobie z tego sprawę że moja historia jest chyba jedyna taka na świecie więc jestem po stokroć szczęściarzem:) ale chętnie bym usłyszał porady od kogoś kto żyje w przyjaźni najzwyczajniejszej nie koniecznie takiej jak u nas.
To niestety ma złe strony strata przyjaciół, kolegów nawet niektórych koleżanek ludzie podświadomie mi zazdroszczą że ułożyłem sobie życie choć moja zasługa w tym jest znikoma.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Jezu... brak słów.
Wybacz, ale dla mnie taka "przyjaźń" jak to nazwałeś jest chora i jest fatalnym przykładem dla dziecka. I będzie działać chwilowo...

Może twoja aktualna żona i ex są biseksualne i się w sobie zakochały? yikes

Nie wiem co mam myśleć, historia jak z kosmosu!!!

Ale skoro TAK wygląda Twoje szczęście to róbta co chceta, szkoda mi tylko dziecka.

3

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Kurde, normalnie Woody Allen sie klania... A myslalam, ze takie akcje tylko w filmach.
Szczerze, nigdy mnie takie cos nie spotkalo, wiec nie wiem czy to moze przetrwac i nie rozwalic ci na koniec zwiazku z oboma.

"Wybacz, ale dla mnie taka "przyjaźń" jak to nazwałeś jest chora i jest fatalnym przykładem dla dziecka."
Nie kumam co to ma dziecku przeszkadzac. Dziecko nie zdaje sobie (mam nadzieje...) sprawy co tam rodzice robia w sypialni, a poza tym co w tym zlego: ma mamusie i "ciocie" i gra. Problem moze sie pojawic jedynie jesli sie ta relacja posypie.

4 Ostatnio edytowany przez kamilamilka2 (2013-07-05 14:44:38)

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Widziałam film o trójkącie,o tym jak gdzieś w stanach pewna kobieta miała dwóch mężów, którzy byli biseksualni, a wcześniej byli w związku gejowskim;-) Ale nie spotkałam się z tym nigdy osobiście.

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Ja nie pytam o seksualność ale normalną przyjaźń jakieś rozmowy porady przez telefon.
Bo jak dotąd słyszę o tym jak ex naskakuje na żonę.
Pytam o normalną przyjaźń, zdaję sobie z tego sprawę że moja historia jest wyjątkowa.

6

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Przyjazn to nie wiem, ale normalne kolezenskie stosunki sie zdarzaja. Generalnie kobiety (i faceci tez, to sie nie ogranicza do jednej plci) sie zra zwykle jesli zwiazek sie rozpadl, bo ktos wymienil "stary na nowy model". Wtedy ta druga osoba jest postrzegana jako rywal/rywalka no i czesto dochodza do tego rozne niefajne sytuacje, zdrada etc. W Twoim wypadku tego nie bylo, wiec ex tez widac nie miala powodow nie lubic Twojej zony. Co do tak bliskiej przyjazni to ciezko mi stwierdzic, bo nigdy takiego czegos nie widzialam...

7

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
krokodyl666 napisał/a:

"Wybacz, ale dla mnie taka "przyjaźń" jak to nazwałeś jest chora i jest fatalnym przykładem dla dziecka."
Nie kumam co to ma dziecku przeszkadzac. Dziecko nie zdaje sobie (mam nadzieje...) sprawy co tam rodzice robia w sypialni, a poza tym co w tym zlego: ma mamusie i "ciocie" i gra. Problem moze sie pojawic jedynie jesli sie ta relacja posypie.

Wiec ok piszecie, że przyjaźń jak najbardziej. Ja też uważam, że przyjaźń to nigdy nic złego nawet jak wiąże się ona między obecną i ex. To nie ma znaczenia jak się akceptują.  Rozmowy, rady telefony to wszystko jest jak najbardziej OK.

Ale to co mówi żona, żeby użył sobie ex i nie musiał się sam zaspokajać, albo jak była patrzy sobie na nich podczas sypialni. OK trójkąty też rozumiem ale jakoś nie potrafie oddać ukochanego innej o żeby mu było lepiej jak mnie nie ma! W ogóle nie ogarniam jak można się dzielić tą ukochaną osobą.
Dla faceta to świetny układ i pewnie wielu uważa autora postu za szczęściarza. smile

Ale dla mnie jako żony nie; ciężko mi ogarnąć jak ona może mówić żeby mąż spał z byłą od tak.

A ten układ czy relacja jak to nazwałeś Drogi Krokodylu na pewno prędzej czy później się posypie bo nie znam kobiety, która dzieli się swoim mężczyzną i naprawdę daży go uczuciem i przechodzi to bez późniejszych konsekwencji.
A dziecko nie rozumie póki małe a później? Będzie mieć 12-13 lat i już wszystko będzie wiedzieć.

8

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Tez mi sobie to trudno wyobrazic na dluzsza mete, ale ja jestem monogamistka...

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
krokodyl666 napisał/a:

Tez mi sobie to trudno wyobrazic na dluzsza mete, ale ja jestem monogamistka...

Ona nie jest poligamistką brzydzi się swingersami choć takiego znam i ona tez może stąd ta inspiracja.
Ona chce zrobić mi przyjemność ma złe doświadczenia z przeszłości niepotrzebnie boi się że mnie straci dla jakieś suki i że ją źle potraktuję, ona tak nie uważa ale miewa takie sny bała się o mnie poza tym jest niezależna.
jedną z jej cech jest to że nie jest konfliktowa, nie lubi też plotkarstwa chciała mieć prawiczka by nie mieć nigdy do czynienia z ex teraz wyszło jak ulał.
To wielki zbieg okoliczności wątpię by to upadło, z resztą z góry zaznaczyła że jeśli ja bym wrócił do ex nie miała by pretensji.
Teraz wszystko jest łatwiej to wspólna cecha moich dziewczyn praktyczność z resztą obie nie miały łatwego życia oraz miłość do dzieci.
Praktycznie nie mamy problemów, wszystko udaje się załatwić, dzieci mają najlepsza opiekę.
Może ktoś się z was na taki układ skusi.
Swingersów nie jest znów tak mało ale w tym środowisku pytałem i nie słyszałem o tym by jakikolwiek swingers kiedykolwiek uprawiał seks z żoną i ex.
Swingersi to zazwyczaj albo seksocholicy, z nimfomankami.
Albo są to ludzie co oddzielają seks od uczuć, lubią ciągłe zmiany i podróże wszystko robią razem.

10

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Moim zdaniem to ten układ jest mega, oczywiście ja osobiscie nie potrafilabym. Ale podziwiam Twoja zona, ta kobieta musi byc złotem a nie człowiekiem smile

Wiele razy bylam w podobnej sytuacji, zaprzyjaźniałam sie ze swojego mezczyzny kobietami, ale nigdy nie dopuszczałam tych kobiet do nas, wrecz chcialam aby widziały jak nam sie uklada, ale to bylo kilka lat temu jak bylam młodsza i głupsza smile
Zycze wam powodzenia w tej relacjii smile

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
bounty napisał/a:

Moim zdaniem to ten układ jest mega, oczywiście ja osobiscie nie potrafilabym. Ale podziwiam Twoja zona, ta kobieta musi byc złotem a nie człowiekiem smile

Wiele razy bylam w podobnej sytuacji, zaprzyjaźniałam sie ze swojego mezczyzny kobietami, ale nigdy nie dopuszczałam tych kobiet do nas, wrecz chcialam aby widziały jak nam sie uklada, ale to bylo kilka lat temu jak bylam młodsza i głupsza smile
Zycze wam powodzenia w tej relacjii smile

Czyli nie jesteś wrogo nastawiona do ex.
Mnie poraża jedno jak kobiety potrafią pogryźć się z sobą ja zawsze staram się je godzić najczęściej to się udaje.
W sporcie chociażby np w tenisie jest masakra widziałem jak rywalki prawie sobie wydrapały oczy. 
A fajne dziewczyny to były.
Dzięki za słowa otuchy, na to czekałem choć przenigdy tego się nie domagałem, rodziny praktycznie przez nie mam i może nawet dobrze.
Bo prawdziwych przyjaciół poznaje się po czynach a nie słowach w biedzie gdy potrzebne jest wsparcie i zdefiniowanie swojego zdania nawet kosztem swojego otoczenia.

12

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Jestem bardzo zazdrosna o byłe dziewczyny, do póki ich nie poznam. Jedna z byłych mojego byłego faceta byla moja najlepsza przyjaciółka, bardzo ja kochałam, ale niestety po alkoholu zawsze wypominala mi, ze Ona Go dalej kocha i odebralam jej faceta, mimo że tak nie bylo poniewaz zerwali dłuuugo zanim mnie poznał. Niestety do dzisiaj Ona ma do mnie jakis zal i przyjaźn nie przetrwala, ale najwidoczniej tak mialo byc.

Ale te Twoje kobietki, tez się czasem gryzą ?

13

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
krokodyl666 napisał/a:

Co do tak bliskiej przyjazni to ciezko mi stwierdzic, bo nigdy takiego czegos nie widzialam...

z takiej bliskiej przyjaźni najczęściej nic dobrego nie wychodzi. miałam raz stycznośc z taka sytuacja, gdzie druga żona i to krótko po swoim slubie uparcie chciała się przyjaźnic z ex żoną, tylko dlatego, że się jej spodobał nowy mąż ex żony i bardzo chciała go poderwać. nawet sobie wykombinowała, ze fajnie by było gdyby ona byla z aktualnym meżem ex żony jej obecnego meża, a ex zona wróciłaby do swojego ex męża. nic z tego nie wyszło, bo drugi mąz ex zony kocha swoją żone, a nowa zona exa jego żony była dla niego brzydka i odpychająca. poza tym ex żona zorientowała sie co jest grane i szybciutko ukróciła plany drugiej żony swojego exa przez definitywne zakończenie pseudo przyjaźni.

14

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Dla mnie to jest chore i szczerze mówiąc ciężko mi uwierzyć w tą historię... Bardzo ciężko. Przypomina mi to scenariusz jakiegoś "Niewiarygodne a jednak", albo innych "Pamiętników z wakacji".

Zakładając jednak, że to prawda-nie akceptuję czegoś takiego. W swoim związku nie chciałabym takiej sytuacji. Nienormalna sytuacja i to bardzo. Sprzeczna kompletnie z moimi zasadami i przekonaniami. wink

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
bounty napisał/a:

Jestem bardzo zazdrosna o byłe dziewczyny, do póki ich nie poznam. Jedna z byłych mojego byłego faceta byla moja najlepsza przyjaciółka, bardzo ja kochałam, ale niestety po alkoholu zawsze wypominala mi, ze Ona Go dalej kocha i odebralam jej faceta, mimo że tak nie bylo poniewaz zerwali dłuuugo zanim mnie poznał. Niestety do dzisiaj Ona ma do mnie jakis zal i przyjaźn nie przetrwala, ale najwidoczniej tak mialo byc.

Ale te Twoje kobietki, tez się czasem gryzą ?

Rzadko ale częściej we dwójkę kontra ja ale kto się lubi ten się czubi.
Nigdy nie doszło do poważniejszych waśni.

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
Agnieshka napisał/a:

Dla mnie to jest chore i szczerze mówiąc ciężko mi uwierzyć w tą historię... Bardzo ciężko. Przypomina mi to scenariusz jakiegoś "Niewiarygodne a jednak", albo innych "Pamiętników z wakacji".

Zakładając jednak, że to prawda-nie akceptuję czegoś takiego. W swoim związku nie chciałabym takiej sytuacji. Nienormalna sytuacja i to bardzo. Sprzeczna kompletnie z moimi zasadami i przekonaniami. wink

Rozumiem że byś wydrapała oczy mojej ex te zasady chorej rywalizacji bardzo mnie bolą, poza tym nie przeszłaś tego co ona.
Te dziewczyny nie sa plastikowymi lalkami leczącymi na stabilność, pozycję społeczną czy bicepsy.

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
gosiek1 napisał/a:
krokodyl666 napisał/a:

Co do tak bliskiej przyjazni to ciezko mi stwierdzic, bo nigdy takiego czegos nie widzialam...

z takiej bliskiej przyjaźni najczęściej nic dobrego nie wychodzi. miałam raz stycznośc z taka sytuacja, gdzie druga żona i to krótko po swoim slubie uparcie chciała się przyjaźnic z ex żoną, tylko dlatego, że się jej spodobał nowy mąż ex żony i bardzo chciała go poderwać. nawet sobie wykombinowała, ze fajnie by było gdyby ona byla z aktualnym meżem ex żony jej obecnego meża, a ex zona wróciłaby do swojego ex męża. nic z tego nie wyszło, bo drugi mąz ex zony kocha swoją żone, a nowa zona exa jego żony była dla niego brzydka i odpychająca. poza tym ex żona zorientowała sie co jest grane i szybciutko ukróciła plany drugiej żony swojego exa przez definitywne zakończenie pseudo przyjaźni.

U mnie tak niema.
Znam te dziewczyny dłużej niż nasze związki.

18 Ostatnio edytowany przez kenobi (2013-07-07 16:53:24)

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Hej cyberbrain! Wyluzuj! Masz dwie kobiety, dogadują się między sobą, szanujcie się wszyscy, nie róbcie sobie krzywdy i będzie dobrze.

W czym masz problem? Ksiądz mówi, że grzeszysz, czy może uważasz, że one powinny się nanawidzieć? Ja nie widzę żadnego problemu w twojej historiii. Nie wiem w ogóle po co tutaj dyskutujesz.

Konkretnie na co liczysz? Że ktoś powie, iż wasz układ jest zły i dlaczego? No więc ja Ci mówię, że układ nie jest zły, bo widać, ze wszyscy to akceptujecie.


PS> całość może zacząć się sypać, gdy wystąpią problemy...

19

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Nie znasz mnie, więc nie wiesz ile przeżyłam. Zdziwił byś się ale nieważne. Wyraziłam swoje zdanie, nie obraziłam Cię. Dla mnie to jest niezdrowe ale róbta co chceta. Wasze życie. Nie każdy musi Ci przyklasnąć i powiedzieć "woooow, ale masz fajnie!".

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
Agnieshka napisał/a:

Nie znasz mnie, więc nie wiesz ile przeżyłam. Zdziwił byś się ale nieważne. Wyraziłam swoje zdanie, nie obraziłam Cię. Dla mnie to jest niezdrowe ale róbta co chceta. Wasze życie. Nie każdy musi Ci przyklasnąć i powiedzieć "woooow, ale masz fajnie!".

Przepraszam, cię szczersze przepraszam.
Nie chciałem cię obrazić i dziękuję za opinię.
Ale ostro zareagowałem bo miałem w tym czasie przed oczami obraz wkurzonej rodziny, śp kolegów i  śp koleżanki ona tak samo.

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
kenobi napisał/a:

Hej cyberbrain! Wyluzuj! Masz dwie kobiety, dogadują się między sobą, szanujcie się wszyscy, nie róbcie sobie krzywdy i będzie dobrze.

W czym masz problem? Ksiądz mówi, że grzeszysz, czy może uważasz, że one powinny się nanawidzieć? Ja nie widzę żadnego problemu w twojej historiii. Nie wiem w ogóle po co tutaj dyskutujesz.

Konkretnie na co liczysz? Że ktoś powie, iż wasz układ jest zły i dlaczego? No więc ja Ci mówię, że układ nie jest zły, bo widać, ze wszyscy to akceptujecie.


PS> całość może zacząć się sypać, gdy wystąpią problemy...

Od kościoła dawno odszedłem, chciałem poznać opinię ludzi a przede wszystkim znaleźć podobne osoby.
Chciałbym się zorientować czy w tym kraju są ludzie co żyje w podobnym układzie co ja a przynajmniej czy w ogóle może istnieć przyjaźń pomiędzy ex a obecną.
W angielskim internecie praktycznie nic nie znalazłem, mimo że angielski to nie mój język(śmiech francuski i niemiecki) to jednak zdania proste i praktycznie nic nie znalazłem.

22

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

cyberbrain66666 wiesz, każdy może żyć po swojemu ale jak już pisałam wcześniej nie uważam by był to zdrowy układ i sposób na życie. Prędzej czy później ktoś w tym ucierpi.

A piszesz, że Twoja żona nie jest poligamistką ok, ale na to wygląda, że ty do monogamistów nie należysz smile piszesz w temacie o przyjaźni Twojej obecnej i byłej żony ale nie opisujesz jaki jst Twój stosunek do tego co się dzieje u Ciebie w domu.

Z mojego punktu widzenia jako, że nie znam was i nie UMIEM sobie nawet wyobrazić takiego "przyjacielskiego dzielenia" uważam, że słabo kochasz swoją żonę skoro spanie z inną nawet byłą, nawet jeśli wasze relacje są dobre jest u Ciebie na porządku dziennym.

Wchodząc na ten temat spodziewałam się opisu zwykłej przyjaźni między kobietami, rozmowami, babskimi wieczorami itp a nie dzieleniem się facetem...
Dodałeś do swojego wątku opisy waszego życia seksualnego, że gdy kochasz sie z żona ta była was ogląda... Dla mnie to troche zboczone big_smile lub gdy obecna żona jest gdzieś dalej to pozwala Ci "zaspokoić" rządze z tą byłą. Dziwne uczucie kobiety jeżeli nie ma w sobie krzty zazdrości.
Może one są zakochane w sobie a ty jesteś tylko na doczepke?

Jak ty uważasz? Kochasz którąś z tych kobiet?

Strasznie boli Cię reakcja kolegów na Twoj układ. A mnie ona wcale nie dziwi. Wydaje mi się, że szczycisz się tym a nie uważasz tego za problem.

23

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

przyjaźń to nie jest to samo co uprawianie seksu. Żyjesz w jakimś dziwnym (jak dla mnie) układzie. nie potępiam, póki nikgo nie krzywdzicie i jest wam tak dobrze to tylko pogratulować. Jednakże rzeczywiście Wasze dziecko/ dzieci moga mieć przez to bardzo skrzywione postrzeganie miłości, seksualności i związków. Zatem róbcie jak chcecie dopóki nikogo nie krzywdzicie....

24

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

A ile lat już jesteście w takim układzie? Z tego co widzę nawet seksu razem nie macie, prawda? To nie trójkąt... czytałeś watek "wolny związek, swingowanie, milosc nade wszystko"?

Problemy zaczną się, gdy będziesz musiał obie kobiety traktować jak żonę -- majątek, spadek, uprawnienia, itd. Poza tym była żona w końcu będzie chicała mieć kogoś "na pewno", a nie być tylko dodatkiem do jakiegoś związku.

Pociągnij tak jak jest przez parę lat i zobaczysz jak się układa. Szukaj ludzi w wolnych związkach.

25

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Jakoś nie kupuję tej historii rodem z hipisowskiej komuny, przepraszam... Albo masz jakieś ukryte zalety, których nie jesteś w stanie przelać na ekran monitora. Na wszelki wypadek, gdyby to coś napisał okazało się być prawdą, to moja rada jest następująca: kochajcie się i nie zażywajcie twardych narkotyków.

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
Villemoo napisał/a:

cyberbrain66666 wiesz, każdy może żyć po swojemu ale jak już pisałam wcześniej nie uważam by był to zdrowy układ i sposób na życie. Prędzej czy później ktoś w tym ucierpi.

A piszesz, że Twoja żona nie jest poligamistką ok, ale na to wygląda, że ty do monogamistów nie należysz smile piszesz w temacie o przyjaźni Twojej obecnej i byłej żony ale nie opisujesz jaki jst Twój stosunek do tego co się dzieje u Ciebie w domu.

Z mojego punktu widzenia jako, że nie znam was i nie UMIEM sobie nawet wyobrazić takiego "przyjacielskiego dzielenia" uważam, że słabo kochasz swoją żonę skoro spanie z inną nawet byłą, nawet jeśli wasze relacje są dobre jest u Ciebie na porządku dziennym.

Wchodząc na ten temat spodziewałam się opisu zwykłej przyjaźni między kobietami, rozmowami, babskimi wieczorami itp a nie dzieleniem się facetem...
Dodałeś do swojego wątku opisy waszego życia seksualnego, że gdy kochasz sie z żona ta była was ogląda... Dla mnie to troche zboczone big_smile lub gdy obecna żona jest gdzieś dalej to pozwala Ci "zaspokoić" rządze z tą byłą. Dziwne uczucie kobiety jeżeli nie ma w sobie krzty zazdrości.
Może one są zakochane w sobie a ty jesteś tylko na doczepke?

Jak ty uważasz? Kochasz którąś z tych kobiet?

Strasznie boli Cię reakcja kolegów na Twój układ. A mnie ona wcale nie dziwi. Wydaje mi się, że szczycisz się tym a nie uważasz tego za problem.

Moja miłość się podzieliła prawie po równo pewne cechy kocham w jednej pewne w drugiej choć w sumie bardziej żonę choć zaczęło się to wyrównywać i to za sprawą
żony...
To lepsze niż swinging to gigantyczna przyjaźń i miłość w jednym.
Z czasem sam bym chciał aby to robiły z sobą:)
To było jednym z moich marzeń długo przed jakimkolwiek zaangażowaniu w poważny związek.
Większość z  nas o tym marzy nie odejdą ode mnie, rozmawiają o babskich sprawach ja też często włączam w ich rozmowy.
Często rozmawiają o mnie, nawet gdybym był doczepką a tak nie jest to ten układ by mi dopowiadał, bo gdyby to była tylko przyjaźń to i tak
to by mi wystarczyło.
Na nich zawsze mogę polegać, mam problem to już jest nasz problem, rozmawiamy marzymy, przytulamy się nawet filozofujemy gramy w sieciówki i singleplayerówki o ile znajdzie się czas.
Balujemy pijemy, wyjeżdżamy w góry, razem kajakujemy.
Czego chcieć więcej
Bardzo polecam taki związek:)
Żona ma  w tym duży interes wie że jej nigdy nie zdradzę a wcześniej bała się o to bo przecież byłem rogaczem.
Ex no cóż ma potrójny impuls jej tego brakowało jest bardzo aktywna.
Więc w sumie teraz mogę ocenić patrząc na tamten bieg wydarzeń że zdrada mi się bardzo przysłużyła zwróciła z dużym naddatkiem zwróciła:):) 
U nas niema poligamii a jest poliamoria a poliamoria znacząco różni się od poligamii.

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
kenobi napisał/a:

A ile lat już jesteście w takim układzie? Z tego co widzę nawet seksu razem nie macie, prawda? To nie trójkąt... czytałeś watek "wolny związek, swingowanie, milosc nade wszystko"?

Problemy zaczną się, gdy będziesz musiał obie kobiety traktować jak żonę -- majątek, spadek, uprawnienia, itd. Poza tym była żona w końcu będzie chicała mieć kogoś "na pewno", a nie być tylko dodatkiem do jakiegoś związku.

Pociągnij tak jak jest przez parę lat i zobaczysz jak się układa. Szukaj ludzi w wolnych związkach.

Co do pierwszego pytania chyba nie czytałeś mego postu
"Mija od tego momentu rok i jeszcze  nigdy nie byłem taki szczęśliwy mam dwie wspaniałe kobiety."
Pośrednio już był seks, niedługo dojdzie do trójkącika.
Ona jest moją żoną a tamta ex ale żyjemy razem.
To był wybór mojej żony ja powoli w to wchodziłem tak by ex miała czas się z tym obeznać.
mnie istnieje przyjaźń na styku ex żona prawda jest taka że chcę napisać książkę o takich relacjach to za namową mej ex.
Ale potrzebuję innych przykładów ale udanych.

28

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
cyberbrain666666 napisał/a:
kenobi napisał/a:

A ile lat już jesteście w takim układzie? Z tego co widzę nawet seksu razem nie macie, prawda? To nie trójkąt... czytałeś watek "wolny związek, swingowanie, milosc nade wszystko"?

Problemy zaczną się, gdy będziesz musiał obie kobiety traktować jak żonę -- majątek, spadek, uprawnienia, itd. Poza tym była żona w końcu będzie chicała mieć kogoś "na pewno", a nie być tylko dodatkiem do jakiegoś związku.

Pociągnij tak jak jest przez parę lat i zobaczysz jak się układa. Szukaj ludzi w wolnych związkach.

Co do pierwszego pytania chyba nie czytałeś mego postu
"Mija od tego momentu rok i jeszcze  nigdy nie byłem taki szczęśliwy mam dwie wspaniałe kobiety."
Pośrednio już był seks, niedługo dojdzie do trójkącika.
Ona jest moją żoną a tamta ex ale żyjemy razem.
To był wybór mojej żony ja powoli w to wchodziłem tak by ex miała czas się z tym obeznać.
mnie istnieje przyjaźń na styku ex żona prawda jest taka że chcę napisać książkę o takich relacjach to za namową mej ex.
Ale potrzebuję innych przykładów ale udanych.

Jak chcesz napisać książkę to popracuj nad składnią i stylem. Sam opis kur***nia się, nie wystarczy by odnieść sukces. chociaż w tym durnym kraju to fakt, wystarczy. A Twoim dzieciom gorąco współczuję, bo mimo iż mi to zwisa i powiewa to dziecko dorasta w patologicznej pseudorodzinie

29

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Nirvanka87 ostro ale szczerze.

Ja natomiast nie podchodze do waszych relacji wrogo. Jedyne co pierwszy raz o tym czytam jako o czymś realnym a nie programem typu "Dlaczego ja?" jak to ktoś już w temacie napisał.

Jedyne co trudno mi jest zrozumieć to brak zazdrości u Twojej żony o byłą. Co jak co ale kobiety mają wiele wspólnych cech ale jak widać każdy jest inny smile
Ja w czymś takim nie potrafiłabym żyć.

Ale jeżeli wam (Tobie to oczywiste) odpowiada taki związek to życzę szczęścia.

30

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Autorowi wątku się wydaje ze to on jest centrum tego, hmmmm- związku(?)Tymczasem nawet nie zauważył gdy stal się dodatkiem do lesbijskiego układu i wcześniej czy później z niego wyleci.

31

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
pitagoras napisał/a:

Autorowi wątku się wydaje ze to on jest centrum tego, hmmmm- związku(?)Tymczasem nawet nie zauważył gdy stal się dodatkiem do lesbijskiego układu i wcześniej czy później z niego wyleci.

Skąd wiesz, może laski są bi i taki układ jest mega dla wszystkich zainteresowanych:P.

32

Odp: Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną
krokodyl666 napisał/a:
pitagoras napisał/a:

Autorowi wątku się wydaje ze to on jest centrum tego, hmmmm- związku(?)Tymczasem nawet nie zauważył gdy stal się dodatkiem do lesbijskiego układu i wcześniej czy później z niego wyleci.

Skąd wiesz, może laski są bi i taki układ jest mega dla wszystkich zainteresowanych:P.

No własnie pytanie czy dla wszystkich, kolejny raz podnoszę kwestię dziecka i potencjalnych dzieci w tym pseudo związku.

Posty [ 33 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Czy znana wam jest sytuacja w której żona zaprzyjaźni się z ex żoną

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024