flores18261 napisał/a:spider123 napisał/a:Vian napisał/a:A ten stosunek musi być dopochwowy? Jeśli brakuje Ci seksu w czasie okresu, zastanów się nad eksperymentem z seksem analnym.
Akurat w tej kwestii oboje jesteśmy na nie, więc odpada 
Wiesz, flores, jak Ty masz tylko 3 dni, to wiedz, że Ci zazdroszczę
Bo ja zwykle cierpię 5, jak nie więcej, a to już trochę długo i podwyższone w tym czasie libido również nie pomaga 
spider123 ale czy Ty sobie zdajesz sprawę , że jest to nie konfortowe dla obu stron nie wiem moze TRy jesteś inna ale ja sobie nie chcę nawet tego wyobrazić . Ja w miesiączce nie pozwolę się nawet dotknąć przez ubranie bo czasami mnie mój klepnie albo jak spę to się wtula we mnie to już mnie coś bierze a gdzie w okresie rany albo ze mną coś już jest nie tak... Druga strona to choroby różnego typu eh nie chcę mi już się wchodzić na ten wątek bo mi się coś robi...
No, każdy jest inny, także pod tym względem
Ja szanuję Ciebie i Twoje zdanie, jeśli Cię w jakiś sposób uraziłam, to bardzo przepraszam. Są dziewczyny, które podczas okresu chodzą po ścianach, wymiotują, mdleją, a są takie, które idą ulicą i nawet nie zauważą, dopóki ktoś im nie zwróci uwagi, że, ekhm, jest plama na spodniach (to dopiero wstyd, wiem coś o tym!). To nie oznacza, że któraś z tych grup jest gorsza, albo coś z nimi nie tak (może w kwestii zdrowotnej najwyżej).
A tytuł wątku nie brzmi: "dziewczyny! Seks w okres, spróbujcie, to naprawdę dobre!"
Liczyłam na wypowiedzi tych, którym to również nie robi, że napiszą coś, o czym nie pomyślałam, a co mogłoby się przydać... A że, jak się okazało, niepotrzebnie, to już inna bajka 