Hej Dziewczęta!
Ostatnio, jak to bywa w jesienne ponure wieczory naszło mnie na chwilę słabości. Ogarnęła mnie mała depresja, która twa już ładnych kilka lat, choć czy słabą samoocenę można nazwać depresją.. to chyba jednak złe określenie.
Niemniej jednak zaczęłam się zastanawiać nad tym, dlaczego jako młoda 19-letnia dziewczyna nie mogę ułożyć sobie życia prywatnie. Jako córka - rodzice nie mieli ze mną problemów, uczennicą też byłam dobrą - dostałam się na medyczny w Łodzi, no i skończyłam dwa lata temu szkołę muzyczną na gitarze i flecie poprzecznym. No i tak sobie żyłam w pięknym Dęblinie. Jednak prywatne, uczuciowe życie nie jest takie wesołe. Prawie go nie ma. Jestem raczej przeciętną dziewczyną, podobną do moich koleżanek. Jednak one zawsze podobały się chłopakom w naszym wieku. A ja? jeśli już byłam dla kogoś atrakcyjna to był ładnych parę lat starszy. Co prawda nie wyglądam na 19, tylko jakieś 22, ale o zaczyna być denerwujące. Przy czym wartość mojej osoby spada. Chciałabym się poczuć bardziej atrakcyjna, żeby ktoś z moich równieśników zwrócił na mnie uwagę. Ale jak? Zmiana fryzury, stylu ubierania niewiele dała. Dalej ciężko nawiązać mi kontakt z chłopakami..
- Flame2
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
- Emilia
- 100% Netkobieta
- Nieaktywny
22 lata to nie znaczy od razu starszy 
. To określenie sprawiło, że pomyślałam, iż podobasz się facetom grubo po trzydziestce 
. Ja w twoim wieku wolałam nawet starszych, bardziej dojrzałych emocjonalnie mężczyzn.
Twoja samoocena nie powinna zależeć od nikogo, od tego jak ludzie cię postrzegają i dla kogo jesteś atrakcyjna, a jedynie od ciebie.
- sinngleladdy
- Do zakochania jeden krok
- Nieaktywny
Rozumiem, że Twoja samoocena spada w związku z tym, że nie interesują się Tobą mężczyźni , na których zainteresowaniu Ci zależy. Co to znaczy ?starsi??
- only.me
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Też mam problem z samooceną. Czasami jest lepiej, ale to trwa krótko. Myślałam, że kiedyś minie mi brak pewności siebie, że się wyrobię, ale niestety ciągle w tym tkwię. Chciałabym kiedyś spojrzeć w lustro i nie czuć, że zbierają mi się łzy w oczach 
. Ciągle walczę, mam nadzieję, że kiedyś będzie lepiej.
- blue83
- Net-facet
- Nieaktywny
Rozumiem, że Twoja samoocena spada w związku z tym, że nie interesują się Tobą mężczyźni , na których zainteresowaniu Ci zależy. Co to znaczy ?starsi??
też się zastanawiam co to znaczy "o parę ładnych lat starsi". Ty masz 19 a oni ponad 30?
- sinngleladdy
- Do zakochania jeden krok
- Nieaktywny
sinngleladdy napisał/a:Rozumiem, że Twoja samoocena spada w związku z tym, że nie interesują się Tobą mężczyźni , na których zainteresowaniu Ci zależy. Co to znaczy ?starsi??
też się zastanawiam co to znaczy "o parę ładnych lat starsi". Ty masz 19 a oni ponad 30?
myślisz, że 11 to parę?
- Flame2
- Powoli się zadomawiam
- Nieaktywny
Sinngleladdy nie tylko dlatego, że nie widzę zainteresowania mną wśród rówieśników. Przede wszystkim dlatego, że nie czuję się pewnie w swojej skórze no i nie wierzę w swoje możliwości.
Starsi mężczyźni - około 40.
Nie chodzę wyzywająco ubrana, bo stój typu trampki, t-shirt, sweterek i jeansy ewentalnie prosta spódnica do kolan, szpilki i koszula + żakiet to zwykły strój.
