Prezent na komunię dla chłopca... - Netkobiety.pl

Też nad tym myślałam,ale ciekawe czy potem nie rzuci ją w kąt.
Ale ok,przyjmijmy,że kupię książkę,teraz drugie pytanie-jaką?
Heh:)

mój syn był 2 lata temu u komunii,dostał pieniadze za które mógł kupić to co mu potrzebne,pewnie że mozna kupić np.książkę ale z doswiadczenia wiem bo kupuje co roku w prezencie na Mikołaja  że dziecko spojrzy na nią i odłoży na półkę,moja siostra dostała kiedys na komunie trylogię Sienkiewicza przez kilkanaście lat nie przeczytała nawet jednej z tych książek,rok temu byłam jako gość na komunii i dałam 400 zł bo z prezentem się nie trafi

Na prawdę ciężkko dobrać prezent.A ile pieniędzy dać? Ja mieszkam w Niemczech i chodzi o euro
A komunię tez mają 13-go Maja.

dać tyle na ile kogoś stać,chrzestna mojemu synowi dała 500 zł,dziadek (mój tato)dal 600 zł,teściowa moja dała 200 zł choć stać ją na więcej

Ja niedługo będę gościem na komunii i zdecydowałam się kupić strój sportowy pewnej marki ,spodenki i koszulka+piłka.Moim zdaniem prezent zachęcający do pobytu na świeżym powietrzu,modny fason,więc dziecko chętnie założy,a poza tym wykorzysta w ciągu roku szkolnego na zajęciach sportowych w szkole.Wzięłam rozmiar większy.

z tym duchowym przeżyciem to powiem Ci że jest tak że na 50 dzieci które idą do komunii,może 5 przeżywa to duchowo,reszta przezywa ale z powodu prezentów jakie dostanie

trudno co kolwiek doradzic skoro to dziecko ma wszystko, ale może się jednak uda np. rower taki wypasiony chodzi mi jakis taki hm terenowy z tymi bajerami ( nie wiem jak to nazwac heh heh , zabierz go gdzies na jedn dzien np, cyrk, wesołe miasteczko, jakieś gry najnowsze.

Hmm,skoro ma quada to i rower ma.Ten dzieciak na prawdę ma wszystko,jest bardzo rozpieszczony i ma dość bogatych rodziców.
Nie chce dawać pieniędzy bo jaka kwota by to nie była to zawsze będzie za mało i po całej komunii na pewno rodzina będzie komentować a ja milionów nie zarabiam:)... dlatego chce kupić jakiś prezent.
Z tym strojem sportowym jest nawet fajny pomysł.

Aparat to bardzo dobra opcja, czasem nawet zakup na całe życie. Mojej małej siostrzenicy kupiono mały aparacik lumix, problem w tym, że dziecko z reguły nie docenia takich prezentów, dopiero jak nieco rozumu nabierze.

A co myślicie o tym co jest teraz na to taki szyk Tablet może to dostać dziecko komunijne ? Czy może raczej taka zabawka jest dla troszkę starszej osoby ?

Ah kiedyś było prościej rodzicom, komunia = rower, rolki, aparat ... a dzisiaj rodzice już muszą szukać tabletów

Tak było prościej i te prezenty dzieci szanowały a teraz...  Nie mówię że , każde ale dzieci mają to do siebie że, niszczą prezenty. Ja nie mam żadnego prezentu komunijnego kolczyki od babci której nie znoszę dawno mi ktoś ukradł w Szkole a rower tato dał czy nawet ja biednej dziewczynce a reszta to jakieś drobiazgi których nie pamiętam. Guada bała bym się dać dziecku słyszałam reklamę gdzieś że , to wspaniały prezen a dla mnie taki prezent = śmierć tak śmierć bo raz pamiętam wydarzenie jak ojciec z dzieckiem się zabili gdy chcieli się przejechać.

teraz modny jest jeż pigmejski , czytałam dzisiaj w wyborczej na ten temat, także wiecie, ciekawe co będzie modne za dwa lata ja też uważam, że rower, rolki czy jakiś aparacik typu lumix to dobre pomysły. coś, co rozwija dziecko a nie posłuży tydzień a potem zostanie odłożone w kąt.

to macie rok przerwy w temacie, lichy to nośnik reklam

Nie wspominaj nawet ludzie to naprawdę mają głupie pomysły, aby na komunię zwierzaki kupować, no po prostu ... aż się odechciewa rozmawiać coś strasznego, jak najdalej od takich prezentów.

Prezent na komunię powinien być pamiątką, więc lepiej kupić coś, z czego chłopiec będzie korzystał kilka lat. Zabawki sezonowe nie są chyba najlepszym pomysłem. Jeśli nie wiemy zupełnie co kupić, i czy nasz wybór mu się spodoba, to najlepiej skontaktować się z jego rodzicami ? z pewnością coś doradzą

Witam
Mam nie mały problem, a konkretnie chodzi o to że mam w tym roku komunię u chrześniaka, który niestety ma rodziców którzy nie gardzą alkoholem no i w domu też się kasa nie przelewa. I tu właśnie jest problem bo... nie wiem co mu kupić? Pieniędzy nie chcę dawać bo jak się można domyślić mogą przejąć je rodzice, komórka? tablet? czy co innego? nie mam pomysłu na prezent. Moglibyście coś poradzić, co mogłabym chrześniakowi podarować na komunie? Chciałabym żeby to było coś tylko dla niego.

No ok z jednej strony tablet byłby dla niego fajnym prezentem ale z drugiej strony po co tablet jak w domu internetu nie ma, więc tak trochę niezbyt trafiony prezent. A prezent w postaci rowera? Co myślicie?

To już moja 4 komunia w ciągu tych dwóch lat i powiem, że niełatwo kupić coś oryginalnego. Na jednej z Komunii trafiło się, że inna ciocia podarowała ten sam prezent co ja. Po tym występku postanowiłam bardziej przyłożyć się do zakupu.
Post edytowany ze względu na naruszenie regulaminu forum.

no i całkiem dobry pomysł!
a swoją drogą zauważyłam że te statuetki zrobiły się coraz bardziej popularne bo sama już je widziałam u dwóch swoich koleżanek które dostały od chłopaków z jakiejś okazji

Polecam super gadżet, nazywa się hoverboard, super prezent na komunie, szczególnie dla chłopca. Bardzo popularny gadżet za granicą, nowość na rynku Polskim. Cenowo deska jest tańsza niz rower, ale ciekawsza dla młodzieży. Ja kupiłam przez allegro dla chrześniaka (mogę polecić sprzedawce [spam]). Uważam że jest to bardzo dobry prezent, dzieciak na pewno będzie zadowolony.

Książka (ale nie lektura tylko coś młodzieżowego - w internecie można poszperać)lub o tematyce naukowej (jakieś dzieje ziemi i wszechświata np z ciekawymi ilustracjami). Może zasponsorowac kurs wspinaczki na ściankach jeśli jest gdzieś niedaleko plus kilka wejść. Rower, rolki, hulajnogi. Bilet na mecz dla małego kibica. opłacić kurs tańca, judo, karnet na basen. Jestem za prezentami które nie zachęcają młodego pokolenia do bezmyslnego siedzenia na tyłku. Ewentualnie wnoszą wiedzę jakaś. Lub po prostu są o tematyce chrześcijańskiej bo w zasadzie takie powinny być na tę okoliczność, łańcuszki, książki wycieczki w miejscowości a święte dla zamozniejazych. Jak ktoś chce wydać prawie tysiąc to na coś z czego dziecko naprawdę skorzysta a nie tylko się później odmóżdzac będzie.