Fanki GUMEK tzw.PREZERWATYW:) - Netkobiety.pl

nie przepadam za prezerwatywami ale to jedyna forma zabezpieczenia jaką stosowałam z partnerem,teraz od długiego czasu uprawiamy sex bez zabezpieczenia i tak jest najlepiej oczywiście tylko ze stałym partnerem

No właśnie..jak to jest? Słyszałam kilka opini, coraz częściej, że lepiej bez, bo kolezanki czują tworzywo sztuczne i zmniejsza to ich ochotę na seks. Przyznam, że problem wyboru antykoncepcji stoi jeszcze przede mną, aczkolwiek dziwię się, że można aż tak zrazić sie do gumek..

to nie prawda, że prezerwatywy zmniejszają doznania. Jest to raczej kwestia psychiki.
Autorko, zależy ile masz lat, jak często współżyjesz i czy masz stałego partnera.
Jeżeli masz stałego partnera i prowadzisz bujne życie seksualne, to porozmawiaj ze swoim lekarzem o pigułkach.
Wygodna i skuteczna forma antykoncepcji.

Jeżeli chodzi o gumki, to plus za to, że chronią przed hiv i chorobami przenoszonymi drogą płciową ( dobre dla tych,którzy lubią przygodny seks).
Polecam z durexa szare, wydłuzające stosunek - są super cienkie, a z tańszych i równie skutecznych, to Unimil - smakowe lub zapachowe.

Tak używam z moim facetem.
Jestem zadowolona i nie zmniejszają moich doznań. Wiem, bo próbowałam bez ( wiem, głupota).
Zazwyczaj używam Unimil, lecz zdarza się także Durex.
Nie jestem przekonana do antykoncepcji hormonalnej, więc skoro mogę zabezpieczyć się bez łykania pigułek anty , to chętnie z tego korzystam .
Oczywiście, dla osób lubiących przygody seksualne też są dobre, co nie znaczy, że stali partnerzy nie mogą ich stosować. Kwestia gustu i indywidualnego wyboru każdego z nas - moim zdaniem .
Unimil Skyn też są , ale jak na razie nie stosowałam .

Ja tam lubię
wcześniej przez 4 lata brałam hormony i trochę się bałam tego przestawienia, ale po takim czasie brania miałam już dosyć trucia siebie. Jak się okazało zakładanie prezerwatywy facetowi może okazać się bardzo podniecającym doznaniem.

Planujesz zajść w ciąże?

Mnie gumki zupełnie nie przeszkadzają.Czuje sie z nimi pewniej niż bez i wole je od tabletek czy plasterków do których nie mam zaufania.
Niewiem byc moze ja jestem dziwna ale nie czuje specjalnie dyskomfortu podczas seksu z gumką jak większość kobiet,moze to kwestia przyzwyczajenia lub nastawienia psychicznego

A ja nie cierpię gumek. Na początku przygody z seksem kochałam się z nimi, ale mialam po nich podrażnienia. Gin powiedzial, że to może byc uczelnie na lateks. Teraz wprowadzili niby te Skyny (jakoś tak ), ale zbankrutowalabym na nich stosuje antykoncepcje hormonalną, ale coś czuje, że niedługo odstawie tabletki i wroce do gumek, by sprobowac czy coś sie poprawilo czy dalej bede miala problemymi z nimi. Jesli tak, to nie pozostanie nic innego, jak stosunek przerywany, oczywiscie ze stałym partnerem, z ktorym planuję przyszlość. No ale musze powiedziec, ze przyjemnosc jest niezła jak zaklada się prezerwatywe facetowi

Mika09 kobietko!!!
Nie rób tego stosunek przerywany to chyba najgorsze wyjście... Poczytaj o tym trochę i się zastanów. Proszę.
A zakładanie jest całkiem fajne

Trzeba wypróbować kilka rodzajów gumek, bo są przeróżne! pudrowane, nawilżane, mega nawilżane, pokryte środkiem plemnikobójczym, z latexu, z poliuretanu -kiedyś rzadkość, teraz coraz więcej, chociażby te Unimil Skyn, którymi jestem zachwycona, kosztują co prawda 26 zł/ 12 szt, ale można sobie pozwolić na nie "od święta;) bo tak to tańszeeee:) a z U.Skyn naprawde sex NIE JEST przez papierek polecam.  ps. to nie jest reklama, tylko cichy zachwyt użytkowniczki:)

prezerwatywy z kauflaka (3 za 1,99) są niezawodne testowane, 0 wpadek ;]
ale jeżeli komfort psychiczny daja ci tylko te droższe to ok przeplacaj

Coś w dobrym stylu dla fanek prezerwatyw

@ madamecharlotte
koleżanko jeżeli penetracja z prezerwatywa cie zaciera to znak ze należy przeznaczyc na grę wsępna jakies 10-15 min więcej
@ mika
stosunek przerywano to ani stosunek ani zabezpieczenie.

Zgadzam się w 100 % z Dr.Menel. Facet ma racje jeśli z gumka trze to bez tym bardziej.
A stosunek przerywany to koniec prawdziwego seksu, jeżeli zależy nam na cudownych doznaniach nie tylko swoich ale i partnera to to odpada..

Ja stosuję NuvaRing, bardzo polecam. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona, ale w praktyce okazały się o wiele lepsze niż tabletki, które mordowały libido i doprowadzały do stanów depresyjnych. Brrr. Wkłada się je samemu i nie wymaga to niesamowitych umiejętności. No i NR oszczędza pamięć.

A co do prezerwatyw- mój chłopak za nimi nie przepada, ale nigdy nie wpadł na tak durny pomysł, by proponować mi stosunek przerywany. Mnie osobiście prezerwatywy fascynują i bawią. Po wielu testach najlepsze okazały się Unimill Skyn. Na pierwszy raz użyliśmy Durexa Extra Safe (luby opisuje je jako "kalosze"), ale później poszalałam i kupiłam też Pleasuremax (bez sensacji), RealFeel (dobre!) i Fetherlite Ultima (trochę za wąskie).

Nie narzekam też na mniejsze doznania. Najważniejsza jest dla mnie pewność, że nie zajdę w ciążę, a cała reszta jest dalej na liście priorytetów.

Ja osobiście nie jestem fanką gumek. Stawiam na tabletki,ponieważ: zawsze je biorę o stałej porze i jestem zawsze zabezpieczona, a gumki nie zawsze ma się pod ręką a czasami emocję biorą górę nad nami,  no i doznania są o wiele lepsze niż w gumce !

Dr Menel, uważam, że gra wstępna trwa wystarczająco długo i jestem dość gotowa na penetrację.

Gumka jest fe i już. To moje zdanie i moje doświadczenia, które nie są fajne. Zwolennicy swoich poglądów trzymają się swoich poglądów, nie szukam przyczyn lubienia prezerwatyw przez ludzi, ponieważ mnie to nie interesuje. A przyczyna nielubienia prezerwatyw przeze mnie to taka, że sprawiają niewygodne uczucie tarcia i otarcia, a ponad to ubóstwiam nagość penisa! jo!

"Chłopak jak na razie tez nie ma nic przeciwko stosunkowi przerywanemu, bo nawet z tabletkami nigdy nie kochamy sie do konca tylko jedziemy na stosunku przerywanym, wiec na jedno wychodzi"   -

to już dla mnie jakaś schiza. jaki sens ma stosunek przerywany, prócz tego że nie zabezpiecza wcale a tylko powoduje z czasem zaburzenia u mężczyzny..

A ja zastanawiam się czemu w wątku "fani prezerwatyw" wypowiadają się Ci co nie cierpią gumek .
Gdybym ja ich nie cierpiała, to bym tu nie pisała, bo po co

Ok, czego teraz używacie?
Pozdrawiam.

a ja jeszcze z jednego powodu wolę gumkę: ze względów higienicznych.
"Bez"- jest fajnie ,ale niestety sperma się nie wchłania w ścianki macicy tylko wypływa na zewnętrz i to jest feeee

a ja jestem fanką lateksu:D jakoś nie mogę się przekonać do tabletek, poza tym interesuje się npr i sobie pomagam gumkami. Jestem do tego tak przyzwyczajona, że nie mogę sobie wyobrazić seksu bez tego:P

CO DO CEN gumek, to uważam to za lekkie przegięcie by 3 sztuki kosztowały 10 zł, ALE tyczy się to tylko produktów reklamowanych= na których reklamę przeznacza się dość duże pieniądze (Unimil SKYN, Durex) pewnie mało kto wie, że np. New Caress TEŻ SĄ z Unimila ale nie są reklamowane i kosztują 3 zł/ 3 szt.

mój chłopak mówi mi to samo, ale ja się jakoś nie mogę przekonać. Poza tym nie lubię unimilów, tylko durexy. I zawsze się śmieje że jedna goła baba w sypialni wystarczy, a na tych New Caress, na opakowaniu jest gołda pani:D

A ja mam takie pytanie: od lat używam albo (najczęściej) extra safe albo smakowych, ale jestem zainteresowana albo Real Feel albo Skyn, czy faktycznie jest jakaś duża różnica w doznaniach i czy one np. nie pękają częściej? Używałyście? Jakie macie zdanie? Fajniejsze są niż te zwykłe i faktycznie cieńsze?

Ingrid, Skyn są fajniutkie Z mojego punktu widzenia praktycznie ich nie czuć. Z punktu widzenia mojego mężczyzny chyba czuć, bo marudzi jak mu każę zakładać Z tym, że między Skyn a zwykłymi gumkami różnicę czuję niewielką. Natomiast w porównaniu z Extra Safe różnica jest ogromna. Z Extra Safe to tak, jakby penisa dętką rowerową owinąć...

ja polecam Unimil Skyn - mój małżonek również są świetne, nie czuć ich na nasz gust wcale.

New Caress- tak, to goła baba:D Szczerze...aż miałam napisac do tej firmy, by zmienili nieco to opakowanie -ale co do samych gumek nie mam absolutnie nic.
Truskaweczka_gumki same z siebie nie pękają- wszystko zalezy od użytkowania

Przez Internet nie.
Jak na razie to kupujemy w aptece.

A czy nie macie obaw, że na stacji benzynowej znudzeni pracownicy na nocnej zmianie mogą te gumki dziurawić? Kiedyś słyszałam taką opowieść od znajomego i od tej pory preferuję aptekę. Albo supermarket, bo tam się nie mają czasu nudzić

A czy któraś z was używała kiedyś gumek w większym rozmiarze? Bo mi udało się tylko znaleźć z Durexa no ale hmmm najlepsze powiedzmy to one nie są. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

Ingrid, ja ją słyszałam od znajomego, który pracował na stacji benzynowej i opowiadał o swoich dokonaniach. Chyba, że go fantazja poniosła Natomiast z całą pewnością miałam kiedyś w szufladzie przedziurawione gumki. Niestety, nie pamiętałam, z jakiego były źródła...

Truskaweczko, a pamiętasz może jaką one mają średnicę?

Dołączę do klubu
Ale dr Menel wie lepiej...

Witam Was dziewczyny, piszę z prośbą o poradę. Otóż ja i mój małżonek nie lubimy "gumek", niestety sytuacja w jakiej się znaleźliśmy - a mianowicie konieczność brania przeze mnie leków - obniża skuteczność tabletek antykoncepcyjnych i musimy znów przejść na prezerwatywy. I tu pojawia się moje pytanie: jakie? Zapach skutecznie mnie odrzuca, no i doznania już nie te co kiedyś. Obecnie stosujemy Durex Elite. Nie znamy się na rodzajach.... proszę doradźcie coś, może dokonaliśmy złego wyboru. Albo trzeba poprostu przywyknąć