USG dopochwowe i zwykłe - Netkobiety.pl

Zanim lekarz zacznie Cie badać zada mnóstwo pytań,a jako pierwsze,czy już uprawiasz seks. Z tego co czytam wnioskuje,ze to Twoja pierwsza wizyta u ginekologa,tak? Usg dopochwowe zrobi Ci jesli juz nie jesteś dziewica o czym niestety trzeba powiedzieć. Usg to normalnie raczej nie powinno tego wykryć,ale z mojego doświadczenia to zawsze na poczatku robili mi badanie dopochwowe. Jesli dziewczyna jest dziewica to tego dopochwowego raczej nie robią

Ginekolog to lekarz który przyjmuje mnóstwo takich pacjentek jak Ty i na początku gdy będzie zadawał Ci pytania to musisz mu powiedzieć czy jesteś dziewicą czy nie. Podczas zwykłego USG nie ma możliwości wykrycia czy dziewczyna jest dziewicą czy nie. Jak byłam młodsza i byłam jeszcze dziewicą to ciągle bolał mnie jajnik prawy. Poszłam do ginekologa i zrobił mi badanie USG dopochwowo mimo, że byłam dziewicą. Nic nie bolało więc nie ma się czego bać

Jeżeli nie ma potrzeby to lekarz nie robi Usg dopochwowo tylko zwykłe .
Ginekolog to nie ksiądz nie będzie prawił morałów na temat twojego prowadzenia tylko obchodzą go fakty związane z Twoim zdrowiem a nie z kim i kiedy .

Pytania są raczej te same dla dziewic jak i dla kobiet które rozpoczęły współżycie seksualne .
Jeżeli jesteś dziewicą to lekarz nie zleci żadnych badań penatralnych .

A badanie odbywa się .przez odbyt.
Usg przez powłokę brzuszną .

Weźcie... to badanie przez odbyt to musi być jakaś... masakra no!! Miała któraś z Was to kiedys?? Nie da sie pojsc do gina tak żeby... nie badał przez odbyt=p??

Ale lamentujecie,faceci są badani tylko przez odbyt i problemów z tym nie robią

Ja czytając Twoje pozostałe posty, te w innych tematach również, sądzę, iż jedyne, co Tobie dolega, to hipochondria.
Powinnaś udać się do specjalisty, co zresztą słusznie doradziła osoba wyżej.

Badani są, ale problemy to nieraz robią. Mój facet, gdy czekało go takie badanie u urologa wywijał się jak potrafił. Zaprowadziłam go pod gabinet i zagroziłam, że wejdę z nim jak z dzieckiem do gabinetu. Dopiero to poskutkowało...
    Natomiast wracając do wątku, to nie warto się bać na zapas. Bałam się (jak pisałam wyżej) badania przez odbyt, a okazało się niczym strasznym. Przeszłam parę takich badań nim przestały mnie dotyczyć ;-). Dla tych z Was które to mają w perspektywie mam radę jakiej udzieliła mi jedna pielęgniarka: solidnie wypróżnić się przed badaniem (z oczywistych względów), a w trakcie gdy lekarz wkłada palec lekko przeć tak jak przy wypróżnieniu (tylko trzeba najpierw sprawdzić to przed wizytą). Przy parciu odbyt się rozluźnia i lekko rozchyla i dzięki temu badanie jest bardziej znośne.     
   Pierwszego USG też się trochę obawiałam, a trochę wstydziłam. Również dało się przeżyć ;-).

Jak dorośniesz, to przestaniesz się bać, bo badanie przez odbyt w porównaniu z rakiem szyjki macicy to jest pikuś.

USG dopochwowe dziewicom się NIE ROBI.

Wszystko zależy od ginekologa. Ja byłam będąc dziewica badana dopochwowo i też w szpitalu.