Nie uważam aby był jakiś społeczny podział, kto te prezerwatywy powinien kupować. Ogólnie przyjęło się, że to częściej chłopak kupuje, ale uważam, iż to zupełnie normalne kiedy również robi to kobieta. Według mnie to żaden wstyd, seks normalna sprawa. Przecież chyba nie wstydzisz się kupować podpasek, tamponów itp.? Co za różnica czy w aptece kupujesz np. tabletki antykoncepcyjne, czy prezerwatywę, czy maść na grzybicę pochwy?
Wszystkie te rzeczy to ludzkie sprawy!
A jeśłi bardzo się wstydzisz to zamiast iść do apteki, idź do rosmana albo innej drogerii gdzie prezerwatywy coraz częściej stoją w odosobnionym miejscu. Możesz sobie poczytać, powybierać. Ja zawsze używałam tabletek zatem prezerwatywa w zasadzie nie była potrzebna. Jednak czasem zdarzało się również z prezerwatywą. Przyznam, że ja lubię kupować prezerwatywy bo ja zwracam uwagę na to jakie ma właściwości, jakiś ładny zapach, kolor, a dla mężczyzn to zazwyczaj bez znaczenia.