Hejka. Mam taki trochę denerujący mnie od dłuższego czasu problem. Po zimie nie mogę dojść do ładu z moimi kolanami i łokciami. Zrobiły się zgrubiałe, takie jakby lekko żółtawe - generalnie fuj. Wyglądają na bardzo zaniedbane Krępuję się przez to założyć jakąś sukienkę czy bluzkę z krótkim rękawkiem. Proszę, doradźcie jak się pozbyć tej brzydkiej skóry w tych miejscach i jak prawidłowo zadbać o łokcie i kolana. Dzięki z góry za najmniejszą radę.
Wiesz ja mama stary, domowy ale bardzo sprawdzony sposób - rozkrawam cytrynę na połowę i "moczę" w tych połówkach tak po 5-10 minut (zależy od mojej cierpliwości danego dnia kolana i łokcie. Wcieram ten sok. Potem nie wycieram tylko wklepuje coś dobrze nawilżającego np. oliwkę. tygodniowa kuracja działa po prostu u mnie cuda. Wypróbuj - może i tobie pomoże.
czasami tez stosuje domowe sposoby i może sposób cytrynki okazałby się faktycznie dobry, aczkolwiek ja jak miałam kiedyś problemy z suchą i zgrubiałą skórą na łokciach to wybrałam się do apteki i kupiłam poleconą mi przez znajomą maść dardia. Maść zawiera m. in. mocznik dzięki czemu dosyć szybko skóra została odpowiednio nawilżona przy tym również zmiękczona i szybko udało mi się pokonać ten problem
Dobry sposób na przebarwienia na łokciach to zwykła śmietana. Nakłada się w zależności od potrzeb-kilkanaście minut, pół godziny. Ale trzeba robić to kilkakrotnie.
problem z suchymi łokciami miałam dosyć często i mam na to pare dobrych sposobów: na takie bardzo suche i popękane łokcie dobry jest xerial 30, ale troszkę za drogi więc pani w aptece poleciła mi kosmetyki nawilżające dardia...stosuje je do dziś i jestem bardzo zadowolona..problem z suchymi łokciami zniknął.w sumie do tych kosmetyków dardi bardzo się przyzwyczaiłam i stosuje je na wysuszoną skórę....na łokcie można też używać cytryny ale to dosyć niełatwa zabawa..po pewnym czasie można stracić cierpliwość:P..powodzenia
Regularny piling i krem z mocznikiem powinny przyniesc zadowalajace efekty
ja uzywam wit. A )
Również mam ten problem. Stosuję kremy z mocznikiem (np. LRP), a na łokcie "co chwilę" krem E45. Peelingi pomagają, ale najważniejsze jest natłuszczanie i odżywianie.
Warto spróbować również nutrikosmetyków.
spróbuj mojego ulubionego kremu dardia. jest rewelacyjny jeśli chodzi o nawilżanie skóry. ja stosuje na każde suche miejsce i pomaga. jest bardzo intensywny i sprawia, że skóra staje się miękka i dobrze nawilżona.
Ja odkrylam w aptece rewelacyjny dermokosmetyk przeciwko takim problemom, silnie nawilza, zapobiega rogowaceniu sie naskorka, dzieki niemu mam gladzudka skore jest duzo kremow do wyboru, popytaj sie w aptece o kremy, ktore oprocz dzialania pielegnacyjnego, maja rowniez wlasciwosci lecznicze. Ja moge polecic Tobie keranorm, u mnie sie sprawdzil, na poczatku stosuj go codziennie, po jakims czasie wystarczy raz na tydzien. Mam nadzieje, ze pomoze
heh...ja tez walczyłam z przesuszeniem, ale się jakoś uporałam. W aptece pani poleciała mi też coś z serii dermokosmetyków. odżywkę z parafiną nanobase. jest silnie nawilżająca i ma długie działanie. Keranorm tez coś słyszałam, ale to chyba praktycznie coś takiego jak moje? bo moj też można na całe ciało. Najlepiej po kąpieli.idealnie nawilża i dobry dla skóry alergicznej.
Nie, moje jest juz na takie mega przesuszenia, poradzi sobie ze wszystkim wystarczy raz na tydzien posmarowac
ja tez zakupilam sobie keranorm, mialam mega, mega, meeeega sucha skore, no i zaczelam stosowac raz dziennie, a potem tak po 2 tygodniach wystarczylo 2 razy w tygodniu super nawilza i nie uczula mnie
no własnie te dermo sa naprawdę super. Najlepsze jest to, że działanie ma długi termon i nie trzeba po niedługim czasie storoswać go codzienie. Później tak jak piszesz, starczy raz na jakis czas. Ja mam tak samo z nanobase, choć keranorm to ta sama seria, wiec wiem, ze bardzo dobre:)
Ja wlasnie sie zastanawiam nad tym nanobase, kolezanki tez stosuja od niedawna i mowia, ze fajne, wiec chyba tez sprobuje, jak bedzie tak samo dobre jak keranorm, to sie przerzuce na ten kremik
Używam razem z mamą i tez mówi, zę fajny. Poza tym bardzo pomógł mojemy bratu, który odmroził sobie ręce i potrzebuje mocnej regeneracji. No a właśnie ten Nanobase to się do tego nadaje, bo na ulotce masz, ze właśnie na zimno, czy detergenty to bardzo pomaga.
No mi to w sumie teraz bardziej o jakios krem do twarzy chodzi, cos lekkiego na lato, bo taki regenerujacy do ciala to juz znalazlam wlasnie i nie chce go zmieniac.
No to właśnie jako dla mnie najlepszy krem do twarzy to jest wspominana przeze mnie odżwyka Nanobase. nie podrażnia i jak nałożysz go przed snem, to skóra rano jest ładnie zregenerowana. Takie nawilżenie szczególnie przyda się latem, kiedy skóra jest narażona na silne czynniki zewnętrze, jak własnie silne słońce.
19 2009-05-04 06:55:24 Ostatnio edytowany przez Kukuleczka (2009-05-04 06:55:55)
a to dzieki, wyprobuje, a ile kosztuje to Twoje cudo?
Nanobase w aptece kosztuje 30zł za tubkę 30g. W internecie widziałam też mniej więcej za 28-30 zł, więc wychodzi na to samo. Powinnaś dostać w każdej aptece. Naprawdę delikatny kremik a zarazem działa jak dobry farmaceutyk.
Dziekuje, kupilam wczoraj i musze przyznac, ze rewelka stalam sie fanka calej tej linii kosmetykow
raz sie dopiero posmarowalam wczoraj po kapieli, a nadal czuje mila skore
Tradycyjnie cytrynka.pomaga mi ten domowy sposob
U mnie niestety cytrynka odpada, bo jak mam podrazniona skore, to piecze bardzo bardzo, czasem az mam takie pekniecia, wiec niestety nie moge tego stosowac, musi to byc cos naprawde gleboko nawilzajacego i leczniczego, jak masc witaminowa albo keranorm z apteki
NO ja z cytryną to też tak za bardzo nie mogę jak koleżanka. Bo skórę miałam tak przesuszoną, że rzeczywiscie pękała i nawet substancje zapachowe zawarte w kremach powodowały podrażnienie. A ten kremik co mam nie pachnie, jest delikatny i super się nadaje. A cytryną to kiedyś do wybielania piegów..lub ogórkiem:)
co to za seria dardia? Mam podobny problem z kolanami i łokciami. Dzięki
26 2009-05-21 18:49:19 Ostatnio edytowany przez Kukuleczka (2009-05-21 18:49:40)
Mam podobny problem z kolanami i łokciami. Dzięki
Polecam Ci keranorm z apteki, swietnie nawilza i zapobiega rogowaceniu skory, jest idealny wlasnie na kolana stopy czy lokcie.
27 2009-06-16 21:05:48 Ostatnio edytowany przez Bożena (2009-06-16 21:28:35)
znalazłam w google i juz patrze co to za specyfik
Przeznaczony jest do pielęgnacji: skóry szorstkiej, nadmiernie zrogowaciałej (rybia łuska), miejscowego zrogowacenia skóry (dłonie, stopy, łokcie, kolana), skóry z rogowaceniem przymieszkowym. Dzięki zawartości glikolu propylenowego i kwasu mlekowego reguluje procesy rogowacenia, ułatwia eliminację łusek z powierzchni skóry, wiąże wodę w naskórku i wygładza. Przywraca skórze miękkość i delikatność.
i kosztuje 35 zł............
to po kolejnym dziesiątym
O jak ładnie składniki napisałaś, w sumie z tego nic nie rozumiem, ale jak nawilża to rzeczywiscie tak musi być. Kupiłam i bardzo jestem zadowolona. zapłaciłam tak jak mówisz, w sumie można znaleźć coś w interniecie troszkę taniej.
Ja kupiłam ostatnio Keranorm za 24,90!!! Normalnie, w aptece! Więc to chyba zależy od apteki. Stosuję na łuszczenie skóry, a przy okazji sprawdzam czy działa na wrastanie włosków po depilacji. Na razie łuszczenie faktycznie ustało:) Zobaczymy czy na stałe.
siostra miała problem z suchą skórą i kupiła sobie w aptece Secalia A.H.A Intensywnie nawilżający balsam do ciała redukujący rogowacenie.(tak wyczytałam z opakowania)-łączy w swoim składzie masło Karite i kwasy alfa-hydroksylowe,które mają działanie złuszczające skórę.jest dobrze tolerowanym i skutecznym środkiem do pielęgnacji bardzo suchej i łuszczącej się skóry.
widać na jej skórze znaczną poprawę
Nanobase jest doskonały jako krem nawilżający, regenerujący i przeciwzmarszkowy. Na kolana i łokcie będzie odpowiedniejszy Keranorm tej samej firmy. Jest polecany nawet przy rybiej łusce, więc na wysuszone kolana i łokcie stosowany miejscowo bedzie najskuteczniejszy.
A ja wlasnie na suche kolana i lokcie stosuje nanobase. I jestem bardzo zadowolona :):)
Ja polecam posmarować łokcie miodem, efekty są super, ale wiadomo - przez jakiś czas trzeba uważać, o co się opieramy i wycieramy, żeby nie pobrudzić czegoś miodem
Doskonały na tę dolegliwość jest Keranorm. Jeśli przynosi efekty nawet przy rybiej łusce, poradzi sobie bez problemu także w wysuszoną skórą na łokciach i kolanach. Można go kupić tylko w aptece, bo jest dermokosmetykiem.
Ja polecam krem intensywnie nawilżający Dr Stopa Flosleku. Mi pomógł uporać się z problemem suchych łokci i kolan. Teraz używam go już tylko do stóp
też mam taką skórę na lokciach i kolanach ale przez moja chorobę związaną z tarczycą.
próbuje sie tego pozbyć i nic...eh..smaruje i smaruję...