Obawy dziewczyny, że nasz związek skończy się jak jej poprzedni - Netkobiety.pl

To nie jest normalne i dziewczyna z taką fobią nie powinna wchodzić w kolejny związek i to jeszcze na odległość.

Da się. Ona zaczęła kurs prawa jazdy i to ją jeszcze trzyma w odległości 800km .
W planach mamy, że jak skończy tam ten kurs to poszukamy jej pracy i przeprowadzi się do swojego domu rodzinnego i ja do miasta obok niej żeby się zacząć normalnie widywać.

Po prostu trochę mnie to irytuje, że co jakiś czas dostaje od niej jakieś dziwne sms'y np nasza konwersacja przed chwilą:
-"Ona: Coraz bardziej boje się o prawko"
- "Ja: Będzie dobrze zobaczysz "
- "Ona: Nic nie będzie dobrze. I nie chce żebyś mnie pieścił."
- "Ja: Ok ... https://www.blasty.pl/11176/dlaczego-jestes-zla-domysl-sie"
- "Ona: Nie jestem zła tylko smutna i przestraszona"
- "Ja: Z powodu prawka ? Czy też jest w tym jakaś moja wina? "
- Ona "Nie wiem, po prostu boje się że ten nasz związek skończy się jak poprzedni"

I już jej nie odpisałem bo mnie to zirytowało .

Lady Loka ale o czym ma z nią pogadać? Dalej ma tłumaczyć, że nie jest wielbłądem, bo jej się tak wydaje? Jak dla mnie to jest panna wygodnicka, która lubi sobie jechać na facecie. Widzi tylko czubek własnego noska, a co czuje ktoś z kim jest, ma w bardzo głębokim poważaniu.

Nie. Powiedzieć jej o tym, jak na niego wpływa jej zachowanie. Zmotywować do pracy nad sobą.

Napisałem, dałem jej do zrozumienia, że przez te jej wiadomości i zrzucanie swoich emocji nic dobrego nie wyniknie.

Mimoza -> http://www.netkobiety.pl/t84004.html tak się nad tym zastanowiłem i oddaje to 100% jej osobowości .

No na razie wszystko ok .
Wytumaczyem jej, ze takie zachowanie , teksty i podejscie pesymistyczne nie dziala wlaciwie na nasza relacje i przez to tylko na pewno bedzie gozej.
Rowniez skonczyly sie czeste teksty, i nazekania ze nie zda tego czy tamtego albo ze boi sie tego i tamtego.
Wiem ze bardzo jej na mnie zalezy mi na niej tez , a widac ze nie poszly moje slwoa w powietrze wiec mysle ze bedzie dobrze