Ciekawi mnie jak to właściwie jest z tą tęsknota po rozstaniu. Od razu mówię że traktuje ten temat dość indywidualnie i na czasie zerwał ze mną chłopak po 2,5roku związku-owszem bardzo cierpię i go kocham ale nie zmuszę go do miłości. Nie mam wielkich nadziei że wróci. Mimo że powiedział 'chcialbym z tobą być ale nie potrafię cię kochać tak jak kiedyś' i widać było że nie jestem mu obojętna. Jak sądzicie tęsknota i żal po rozstaniu istnieją ze strony mężczyzn zwlasza gdy to oni kończą związek?
Temat: Tęsknota po rozstaniu
Zobacz podobne tematy :
Odp: Tęsknota po rozstaniu
To czy jest to facet czy kobieta nie ma tutaj zadnej roznicy gdy dochodzi do rozstan.
''Mimo że powiedział 'chcialbym z tobą być ale nie potrafię cię kochać tak jak kiedyś' i widać było że nie jestem mu obojętna'' te slowa mozesz wyrzucic w kibel bo gdyby tak bylo nie doszlo by do rozstania no chyba ze dla niego slowo Kocham Cie znaczy tyle co czesc to sie zgodze.Gdybys nie byla mu obojetna to nie odszedl by tak poprostu.Nie jest latwo podniesc sie po rozstaniu bo wielu z nas to przechodzilo i jeszcze wiele takich rozstan bedziemy tutaj czytac.Tobie radzilbym sie zajac soba i zamknac przedzial ''przeszlosc'' i zyc przyszloscia bo tamto sie skonczylo i prawodopodobnie juz nie wroci.Uszka do gory i duzo wytrwalosci Ci zycze.
- Summertime
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Tęsknota po rozstaniu
Szary80
Lepiej rzucić samemu, niż być porzuconym 
Ojjjjj, jest różnica.
Odp: Tęsknota po rozstaniu
Summertime napisał/a:
Szary80
Lepiej rzucić samemu, niż być porzuconym
Ale ja tam nic nie wspomnialem o porzuconych 
I wiem ze to duza roznica 
Odp: Tęsknota po rozstaniu
Szary80 napisał/a:
To czy jest to facet czy kobieta nie ma tutaj zadnej roznicy gdy dochodzi do rozstan.
''Mimo że powiedział 'chcialbym z tobą być ale nie potrafię cię kochać tak jak kiedyś' i widać było że nie jestem mu obojętna'' te slowa mozesz wyrzucic w kibel bo gdyby tak bylo nie doszlo by do rozstania no chyba ze dla niego slowo Kocham Cie znaczy tyle co czesc to sie zgodze.Gdybys nie byla mu obojetna to nie odszedl by tak poprostu.Nie jest latwo podniesc sie po rozstaniu bo wielu z nas to przechodzilo i jeszcze wiele takich rozstan bedziemy tutaj czytac.Tobie radzilbym sie zajac soba i zamknac przedzial ''przeszlosc'' i zyc przyszloscia bo tamto sie skonczylo i prawodopodobnie juz nie wroci.Uszka do gory i duzo wytrwalosci Ci zycze.
Chciałabym aby wrócil ale nie ma jak na razie na to szans. Miał minę jakby bylo mu przykro i powiedzial że jest zły sam na siebie że mnie tak rani. Chciałam wiedzieć czy ktoś miał podobnie i czy może wyjść tak że za jakiś czas on zatęskni i bedzie chciał wrócić
Odp: Tęsknota po rozstaniu
kinga.m1 napisał/a:
Szary80 napisał/a:To czy jest to facet czy kobieta nie ma tutaj zadnej roznicy gdy dochodzi do rozstan.
''Mimo że powiedział 'chcialbym z tobą być ale nie potrafię cię kochać tak jak kiedyś' i widać było że nie jestem mu obojętna'' te slowa mozesz wyrzucic w kibel bo gdyby tak bylo nie doszlo by do rozstania no chyba ze dla niego slowo Kocham Cie znaczy tyle co czesc to sie zgodze.Gdybys nie byla mu obojetna to nie odszedl by tak poprostu.Nie jest latwo podniesc sie po rozstaniu bo wielu z nas to przechodzilo i jeszcze wiele takich rozstan bedziemy tutaj czytac.Tobie radzilbym sie zajac soba i zamknac przedzial ''przeszlosc'' i zyc przyszloscia bo tamto sie skonczylo i prawodopodobnie juz nie wroci.Uszka do gory i duzo wytrwalosci Ci zycze.Chciałabym aby wrócil ale nie ma jak na razie na to szans. Miał minę jakby bylo mu przykro i powiedzial że jest zły sam na siebie że mnie tak rani. Chciałam wiedzieć czy ktoś miał podobnie i czy może wyjść tak że za jakiś czas on zatęskni i bedzie chciał wrócić
Nie jest latwo z kim rozstac sie na dobre i miec usmiech na buzi z tego powodu.Musisz brac pod uwage jedna wazna kwestie.On mogl udawac majac smutna mine bys miala wrazenie ze jest mu przykro z tego powodu ale niekoniecznie tak musialo byc.To jest gra bys niby miala swiadomosc ze on to robi bo musi by nie miec wyrzutow sumienia wzgledem Ciebie i bys niby zrozumiala ze jest mu ciezko z decuyzja ktora podjal.Wiadomo ze zdazaja sie sytuacje gdy naprawde komus jest przykro z powodu rozstania bo robi to bo musi z jakis tam powodow ale jest to rzadkoscia.Jeszcze raz Ci powtorze ze gdyby mu zalezalo dalej na Tobie szczegolnie po tak dlugim czasie nie podejmowalby takiej decyzji.
