Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12 ]

1 Ostatnio edytowany przez Leopard12 (2015-12-11 18:56:02)

Temat: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

Długo by opowiadać. A tak w streszczeniu . Jesteśmy ze sobą w związku 3 lata, miód i burze tak można go opisać. Teraz od dłuższego czasu czuję,że tak jakby się znudziła partnerowi, typu spotykamy się 1x na tydzień lub max 2 i oczywiście tak jest tylko wtedy kiedy on chce a tak to mnie zbywa, nie o to chodzi ,że nie ma czasu,ale woli grać na komputerze do 3 w nocy lub iść na imprezę, oczywiście na którą mnie nie zaprasza.. smile ale to co się dzieję teraz to już przesada, potrzebuję pomocy, ciężko zachorowałam , poprosiłam go,aby wrócił z weekendu od rodziców o 1 dzień wcześniej, niestety usłyszałam,że chcę ,żeby mama mu pranie zrobiła i nie przyjedzie, jak nawet sama zasugerowałam,że to zrobię to odmówił i tak.  Mówi,że kocha, ale ja coraz częściej widzę,że to tylko słowa. Gdy zapytałam dlaczego tak jest między nami ( kiedyś było całkiem inaczej, dbał, troszczył się, miał czas) to powiedział mi,że musi być asertywny. Zauważyłam też ,że to co do niego mówię, wpada mu jednym uchem a drugim wypada. Czuję się nieszczęśliwa, bo cały czas odnoszę wrażenie jakby tylko mi zależało, a to co ze mną było mało istotne. Zawsze tylko ja,ja i ja. Naprawdę nie wiem co robić. Trochę czuję się omamiona. Często przechodzę też przez takie sytuacje,że po prostu dużo obiecuję a potem się z tego wycofuję i robi ze mnie idiotkę. Typu mieliśmy się spotkać, umówiona pora i nawet co bdz robić, akurat niedziela była i stwierdziliśmy,że fajnie będzie zjeść obiad z moimi rodzicami, czekałam jedną godzinę , drugą a się nie zjawił. W końcu zadzwoniłam, okazało się,że śpi i nawet zaczął po mnie krzyczeć ,że mu kilka razy nie przypomniałam ( była wtedy 15 godzina) ,a w dodatku potem ze mną zerwał , bo śmiałam się czepiać tego,że po takim czymś się do mnie nie odzywał smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

No faktycznie nikt do ciebie nie napisał- może więc chociaż ja to zrobię.
Chłopak ten olewa cię i nic nie robi sobie z tego, co ty o nim myslisz ani, co czujesz. Mało tego, on na tyle juz odpuścił sobie ciebie, że nawet twoich rodziców ma w wielkim poważaniu. Czekałas razem ze swoimi rodzicami, żeby jakiś cham raczył przyjść do was i się nażreć- tymczasem buraczany olał was i wasze zaproszenie. Juz za samo to powinnaś podziękować buraczanemu- czy zrobiłas to?
Dalej- on spotyka się ztobą raz na tydzień albo raz na dwa tygodnie- widocznie mniej więcej z taka częstotliowścią swędzą go jaja. On nie ma potrzeby, by spotykać się z tobą częściej.
ale wiesz co? przerwę to pisanie i wejdę sobie na twój profil, bo juz się tu raz nacięłam, że produkowałam się w sprawie jakiejś kobiety- bluszcza, ktora pozakładała kilka wątków na temat tego, jaka to jest nieszczęśliwa z facetem itd. Ledwo do niej napisałam, a ona bach i załozyła nowy wątek na temat dokładnie tego samego faceta- zaraz sobie sprawdzę czy przypadkiem z toba też tak nie jest, żebym nie pisała na darmo.
a tak powaznie- dziewczyno przestań dawać się upokarzać i zakończ tę znajomość. nie czekaj aż chłop bedzie musiał zeskrobywać cię z siebie nożem- nie narzucaj się nikomu i szanuj swoich rodziców.

3

Odp: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

Zajrzałam na twój wątek- wygląda na to, że jesteś tu pierwszy raz z takim problemem- czy się mylę?
Zakończ tę znajomosć, bo facet zbywa cię byle czym i lekceważy.

Odp: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

Ja ze swoim problemem, jesli poradze Ci, zebys to skonczyla,niestety nie bede wiarygodna. Wiem jak ciezko oderwac się od kogos, kto mimo wszystko czasami da Ci chwile sczescia a Ty wierzysz, ze tak bedzie czesciej- niestety nie jest. Poradze Ci tylko, zebys znalazla sile, zeby sie oderwac, zebys usiwadoomila sobie ile krzywdy Cie spotyka z jego strony. to jest wazny krok.

5

Odp: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

Chłopak cię olewa, ignoruje, nie zależy mu lub zależy tylko na jednym aspekcie waszego związku.

Ile masz lat?

6

Odp: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

Mam 20 lat i naprawdę nie wiem co mam zrobić, jak się spotykamy to jest jak przyłóż do rany a jak nie to ma mnie gdzieś, cały czas lekceważy i nie szanuję ,a mimo to jak idiotka nie wyobrażam sobie życia bez niego hmm

7

Odp: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

Niestety,ewidentnie mu sie znudzilas.Czy wiesz jak wygladaly jego poprzednie zwiazki?

8

Odp: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

to jakis chłopczyk a nie mężczyzna
ile on ma lat?

9

Odp: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

Popieram przedmówców. Wszystko inne jest ważniejsze niż Ty. Zachowuje się jak chłopiec, nie mężczyzna. Skoro rozmowa z Nim nie pomaga, powinnaś odejść (dla własnego dobra), chyba że chcesz żyć w związku i być niewidzialna, olewana itd. Jesteś młoda, możesz wiele zmienić. A po trzech latach związku, widywać się tylko 1x na tydzień, no proszę Cię ... żenada ...

10

Odp: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?
Leopard12 napisał/a:


-czuję,że tak jakby się znudziła partnerowi,
. - Mówi,że kocha, ale ja coraz częściej widzę,że to tylko słowa.
- Zauważyłam też ,że to co do niego mówię, wpada mu jednym uchem a drugim wypada.
-Czuję się nieszczęśliwa,

- robi ze mnie idiotkę.

Wycięłam kilka zdań z Twojej wypowiedzi. Widzę, że rozsądek bierze u Ciebie górę i myślę, że już dobrze wiesz co robić. Szukasz tu potwierdzenia.
POTWIERDZAM, tak, powinnaś z nim zerwać. Kiedy, jak najszybciej. Bez dodatkowych szans, i ultimatum.

Ta bajka, którą tu przedstawiłaś to nie o miłośći. Tylko o BYCIU Z KIMŚ BYLE BYĆ.

Mój kuzyn jest w związku z dziewczyną od 6 lat. Niedawno się z nią zaręczył, ja przez te lata nigdy nie słyszałam, żeby on dla niej nie miał czasu, żeby mu się znudziła, żeby odmówił jej pomocy..... zwłaszcza w potrzebie. Widzę, jak dzięki jego miłości ona kwitnie, rozwija się _ zrobiła prawko, bo ją namówił, poszła na studia bo ją dopingował. To jest bajka o miłości, która wspiera, uskrzydla, rozwija , sprawia, że stajesz się lepszą wersją siebie.
To, w czym teraz tkwisz, to układ, który CIę dusi. Zmień to! Powodzenia smile

11

Odp: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

Chłopak ewidentnie Cie olewa nie wiem czemu wydajesz się być naprawdę wspanialą kobietą proponuję terapię szokową czyli powiedz mu że odchodzisz i Zobacz Jak zareaguje jak będzie się starać i będzie za Tobą to się dogadajcie jak ma to wyglądać i znajdzcie kompromis a jak nie no to wiadomo co.. mężczyźni już tacy są bynajmniej niektórzy że potrzebują tak a tak właściwie to praktycznie większość z nas docenia coś dopiero gdy to straci ... gdy zobaczy to wszystko przez pryzmat nostalgii ale bardzo nie podoba mi się to że wybiera komputer.

12

Odp: Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

Wiem, ze nie myslisz o rozstaniu z nim ale to byłaby najlpesza decyzja. Skoro Ty lezalas chora a on nie chcial przyjechac to co on jest waart. Od tego ma sie partnera zeby wspierac go w trudnych chwilach. Woli komputer to niech on go przytuli gdy bedzie potrzeba. Nie wyobrazam sobie spotykac sie z facetem z ktorym jestem tyle czasu raz albo dwa razy w tygodniu i to tylko wtedy kiedy jemu sie zachce..

Posty [ 12 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Czy już mu się znudziłam? Dlaczego nikt nie chce pomóc ?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024