Hej, mam takie małe pytanko do mężczyzn szczególnie (tak, tak, wiem, że to kobiece forum, ale liczę, że panowie też się tu znajdą
)
Co mylicie o dziewczynie w okularach? Czy od razu jest skreślona w Waszych oczach? Szczególnie jeśli szkła są dość grube. Czy ma to dla Was znaczenie? Czy taka dziewczyna może być atrakcyjna?
Montse, z doświadczenia wiem, że grube szkła można całkiem nieźle pocienić i zamaskować odpowiednio dobranymi oprawkami. To może trochę kosztować, ale da się.
Montse, z doświadczenia wiem, że grube szkła można całkiem nieźle pocienić i zamaskować odpowiednio dobranymi oprawkami. To może trochę kosztować, ale da się.
Trochę mnie zaskoczyło to że w dzisiejszych czasach ktoś jeszcze uważa że okularnice są mniej atrakcyjne. Okularnice i rude były za takie uważane w czasach mojego dzieciństwa. Teraz okularnice i rude to obiekty zainteresowania wielu facetów.
Dlaczego mnie cytujesz do tej wypowiedzi..? Ja się nigdy nie spotkałam z tym, żeby mnie ktoś odrzucił, bo noszę okulary. Zresztą fajnie dobrane okulary mogą być wręcz ozdobą.
Dlaczego mnie cytujesz do tej wypowiedzi..?.
Tak jakoś wyszło ;-)
Jako facet odpowiadam ze uwielbiam dziewczyny w okularach!
Noszę od dosyć dawna okularki, no prawie od dziecka...w szkole kiedyś tam nie było łatwo. Nie lubiano okularników... nawet powstała dla studentów piosenka bardzo fajna zresztą....
Wtedy to było coś w rodzaju piętna.... ja również chowałam je do teczki
No ale przyszedł czas kiedy ............ musiałam przepisywać zadania z tablicy no i klops . Nie raz zgniotłam narażając mamę na koszty
Po latach okazało się że koledzy wcale nie patrzyli że jestem okularnicą.... kurde zaczepiali
pytając czy zrobię im rysunek na plastykę
Teraz wręcz widzę że bardzo dużo ludzi robi sobie specjalnie okularki , wybór jest ogromny, wtedy niestety nie było 3 do wyboru i koniec.
Co do grubości szkieł.... tutaj niestety poniesiemy koszty... chcąc mieć jak najcieńsze.
Robiłam ostatnio rozeznanie no i szkła plastikowe są bardzo drogie,ale właśnie z nich można zrobić bardzo cieniutkie i są lekkie... wybór jest od 1000 zł za szkła aż do
70 zł mówię teraz o szkłach...bo oprawki od 120 zł itd............
pozdrawiam ostatecznie można skorzystać z soczewek...
montse, noszę okulary od 2 roku życia. Nigdy nie narzekałam na brak zainteresowania płci przeciwnej z powodu okularów. Jak zresztą wskazywały moje poprzedniczki, obecnie jest tak duży wybór i oprawek i szkieł, że okulary stają się ozdobą i dobrze dobrane doskonale mogą podkreślić naszą urodę:) Mogą też być prawie niewidoczne - przy cienkich szkłach i delikatnych oprawkach. A jeśli nie akceptujesz okularów - jest przeogromny wybór soczewek, w tym dla skomplikowanych wad.
NIGDY PRZENIGDY nie oszczędzajcie na oprawkach i optyku jeśli inwestujecie w drogie szkła.
Ja nie lubię okularów zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Działają na mnie trochę aseksualnie, ale jeśli podoba się całokształt osoby, to nie sądzę, by okulary były problemem. Mój partner na początku nosił okulary. Miał sporą wadę, więc jak je zdejmował, to niewiele widział. Na randki ze mną zakładał soczewki, bo okulary były kłopotliwe, np. gdy uprawialiśmy seks. Tzn. on sam te soczewki zakładał, żeby nie było, że to ja marudziłam, bo kocham go, więc przyzwyczaiłabym się nawet do nieszczęsnych okularów. Teraz już nie nosi niczego, bo zrobił sobie operację.
Ja seks zwykle bez okularów uprawiam, ale i bez soczewek. Tzn okulary idą precz jak zaczynają zawadzać. W sumie nic bez nich prawie nie widzę, tylko plamy, więc poznam gdzie jest mój partner/ka, ale to w sumie tyle. I jakoś od lat jest ok.
Ja seks zwykle bez okularów uprawiam, ale i bez soczewek. Tzn okulary idą precz jak zaczynają zawadzać. W sumie nic bez nich prawie nie widzę, tylko plamy, więc poznam gdzie jest mój partner/ka, ale to w sumie tyle. I jakoś od lat jest ok.
Hehe no tak, on też widział, gdzie jestem, ale nie lubił seksu bez okularów, bo nie widział mnie dobrze, a chodzi o to, że lubi sobie popatrzeć.
Przypadkiem trafiłem na to forum, i co z wątek! Pytanie wyjściowe mną wstrząsnęło, no bo jak to "czy dziewczyna w okularach od razu jest skreślona w Waszych oczach? Szczególnie jeśli szkła są dość grube". POWIEM TAK: oczywiście że to ma dla mnie znaczenie, bo to właśnie jest to, co mi się BARDZO u kobiet podoba. Dla mnie ultraseksowne są kobiece oczy za szkłami minusowymi. Okulary to jak piękna biżuteria dla oka, które samo w sobie jest śliczne i hipnotyzujące. Za szkłami najcudniej trzepocą rzęsy. Grube szkła deformują wygląd oka, ale w taki sposób, które nadaje mu dodatkowej magii, na takiej samej zasadzie, jak na przykład wysokie obcasy deformują normalny sposób chodzenia i naturalny wygląd kończyny dolnej ;-))) Dla mnie takie hasło "minus kilkanaście dioptrii" oznacza, że właśnie na taką kobietę natychmiast zwróciłbym uwagę. Tylko że... można sobie pomarzyć, bo nie tylko soczewki kontaktowe, ale i laserowa korekcja coraz popularniejsza... Pozdrawiam, a szczególnie wszystkie piękne (i zupełnie bez sensu zakompleksione) okularnice.
dziewczynom w okularach mówimy zdecydowane TAK
dziewczynom w okularach mówimy zdecydowane TAK
no ja myślę
ale niektórym nie pasuja, może zle dobierają.
Zdecydowanie. A ładne okulary dodają uroku i seksapilu;)
Jeśli dziewczyna ma fajny tyłek i jędrne cycki, to nie sądzę, by ktokolwiek zauważył taki detal jak okulary, albo brak głowy.
Jeśli natomiast ma iksy i tłusty zad, to owszem, takim okularnicom mówimy NIE.
Teraz okularnice i rude to obiekty zainteresowania wielu facetów.
No no, a to mi się udało dwa w jednym
Rumpelstiltskin napisał/a:Teraz okularnice i rude to obiekty zainteresowania wielu facetów.
No no, a to mi się udało
dwa w jednym
Okulary pogarszają zdecydowanie wygląd. Można nadrobić charakterem, ale to jest trudne. 90% ludzi ma zaburzenia osobowości i nie nadają się do żadnego związku. Wejdźcie do ich domów i zobaczycie że codziennie się kłócą.
Pierwszy raz słyszę, żeby okulary się komuś podobały, moja koleżanka lat 32 nosi okulary i jest samotna tzn. jest singielką, bo tak się teraz mówi, nie żyjemy w Średniowieczu, ja też mam okularki i też jestem singielką, ale na brak znajomych nie narzekam.
Pierwszy raz słyszę, żeby okulary się komuś podobały, moja koleżanka lat 32 nosi okulary i jest samotna tzn. jest singielką, bo tak się teraz mówi, nie żyjemy w Średniowieczu, ja też mam okularki i też jestem singielką, ale na brak znajomych nie narzekam.
jak to nie? przecież okulary mogą naprawdę dodac uroku tylko trzeba je odpowiednio dobrac. zdejmować i zakladac co chwile nie polecam, bo z moich małych minusów zrobiły się dwa razy takie, nie każdy może nosic soczewki również. nie sądze aby okulary jeśli sa dobrze dobrane do twarzy mogły przeszkadzać w poznaniu drugiej połówki
Kobiety w okularach są sexy. Oczywiście musza być odpowiednio dobrane
Pierwszy raz słyszę, żeby okulary się komuś podobały, moja koleżanka lat 32 nosi okulary i jest samotna tzn. jest singielką, bo tak się teraz mówi, nie żyjemy w Średniowieczu, ja też mam okularki i też jestem singielką, ale na brak znajomych nie narzekam.
Interesujące.
Wszyscy moi partnerzy, włączając obecnego Misia, nosili okulary
Zdarza się że mężczyzni mówią do mnie że wyglądam jak pani profesor czyli nie brzmi to negatywnie ....
Ja za kobietami w okularach nie mogę przestać się oglądać
Ja za kobietami w okularach nie mogę przestać się oglądać
A dlaczego?
Heh również usłyszałam ,że wyglądam w okularach jak Pani profesor:) I do tego mój mężczyzna stwierdził,że wyglądam w nich bardzo seksi:)
Są okulary i... okulary, a dobrze dobrane oprawki potrafią dodać mnóstwo wdzięku i seksapilu . To już nie te czasy, kiedy były złem koniecznym.
Ja sama mam aż trzy pary, bo poza tym, że są nieco kłopotliwe, to je po prostu uwielbiam. Dzięki ładnym oprawkom twarz nabiera całkiem innego, nowego wyrazu, mogą też dodać niezłego pazura.
29 2015-11-20 06:15:39 Ostatnio edytowany przez oczy Lwa (2015-11-20 06:25:22)
Jeśli dziewczyna ma fajny tyłek i jędrne cycki, to nie sądzę, by ktokolwiek zauważył taki detal jak okulary, albo brak głowy.
Jeśli natomiast ma iksy i tłusty zad, to owszem, takim okularnicom mówimy NIE.
Chcialabym zauwazyc ze KOBIETA to nie Jakis towar"rzecz" a calosc wady i zalety ,jak u kazdego,strasznie powierzchowny,ograniczony czlowiek z ciebie.. Kobiety piekno nawet gdy nie jest idealna ma niedoskonalosci ,to cos naprawde fascynujacego ,osobisie bardzo lubie podziwiac fajne kobiety,zachwycac sie nimi i to nie wcale tymi" pieknymi prawie jak z okladki" i dodam ze nie jestem lesbijka
90% ludzi ma zaburzenia osobowości i nie nadają się do żadnego związku. Wejdźcie do ich domów i zobaczycie że codziennie się kłócą..
eh wiec po co sie wiazac ..lepiej byc samemu i miec swiety spokoj
Jędrne cycki... Oj! Zwykle wygląd mówi wiele o osobowości. Mnie, przyznam, w ogóle nie rajcują uwędzone w solarium tipsiary, które jeszcze mają wbite w nos, w wargę albo w tyłek żelastwo, a te czynności wynikają, jak mniemam, z braku lepszego zajęcia i są wynikiem nudy. Okulary zawsze mi się kojarzyły z intelektem, który cenię w kobiecie. A poza tym... z jakąś taką delikatnością, smutkiem, bo taka kobieta często ma kompleksy jednak. Pisałem powyżej, że oko jest dla mnie bardziej seksowną częścią ciała niż cyc (zwłaszcza silikonowy). Często też okulary kojarzą się z pociągającą w pewien sposób bezradnością - gdy są za słabe i posiadaczka już odpowiednio przez nie nie widzi... Jeśli ktoś myśli, że przez noszenie okularów jest samotny, to znaczy, że nie trafił na kogoś z mniejszości, która myśli inaczej. I odwrotnie: mniejszość nie trafia do samotnych, taki tragizm...
I zapommiales dodac ze nietolerancyjnym czlowiekiem jestes"bo taka co chodzi na Solarium,ma tipsy,ma tatuaze,modyfikacje ciala kolczyki itp to juz zla.."
To dopiero trzeba byc ograniczonym czlowiekiem z niskim intelektem.. Gloszac takie teorie..
Przecież ma prawo tak sądzić. Mi też się takie nie podobają i odrzucają wręcz.
bujamwoblokach napisał/a:Ja za kobietami w okularach nie mogę przestać się oglądać
A dlaczego?
Hmm, dlaczego? Po prostu kobiety w okularach strasznie mi się podobają! Jak to napisała tutaj Olinka dużą rolę odgrywają oprawki, tak naprawdę grubość szkieł w ogóle nie odgrywa roli (jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny oczywiście
) a 95% ,,okularów" to są tak naprawdę oprawki, wystarczy dobrze je dobrać i już kobieta ma +10 do seksapilu
Ja sam noszę okulary i mi wszyscy mówią, że lepiej w nich wyglądam niż bez nich
Mishia napisał/a:bujamwoblokach napisał/a:Ja za kobietami w okularach nie mogę przestać się oglądać
A dlaczego?
Hmm, dlaczego?
Po prostu kobiety w okularach strasznie mi się podobają! Jak to napisała tutaj Olinka dużą rolę odgrywają oprawki, tak naprawdę grubość szkieł w ogóle nie odgrywa roli (jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny oczywiście
) a 95% ,,okularów" to są tak naprawdę oprawki, wystarczy dobrze je dobrać i już kobieta ma +10 do seksapilu
Ja sam noszę okulary i mi wszyscy mówią, że lepiej w nich wyglądam niż bez nich
Szczerze mówiąc to nie pomyślałabym że mężczyzni mają do okularów takie podejście , zdaje sobie sprawę że pewnie to jest mniejszość ...ale fajnie że tak jest.
Sama nosze okulary od niedawna i nie non stop. Bardzo dobrze się czuje mając je na nosie . Ale najważniejsze dla nie jest to że mi się podobają, a facetowi nie muszą
Pierwszy raz słyszę, żeby okulary się komuś podobały, moja koleżanka lat 32 nosi okulary i jest samotna tzn. jest singielką, bo tak się teraz mówi, nie żyjemy w Średniowieczu, ja też mam okularki i też jestem singielką, ale na brak znajomych nie narzekam.
Osobiście pomiędzy jednym i drugim, to jest okularami na nosie i byciem singielką, absolutnie nie widzę związku. Na siłę zawsze można doszukać się jakiejś przyczyny braku powodzenia czy samotności. Zawsze łatwiej przyjąć do wiadomości, że jest to coś, co jest związane z wyglądem, zwłaszcza z takim jego elementem, na który nie mamy wpływu (dla przykładu - wzrost, odstające uszy, mały biust, jakiś anatomiczny defekt) niż charakterem, nad którego poprawą można skutecznie popracować. Niemniej to drugie wymaga wysiłku, a pierwsze stanowi doskonałe usprawiedliwienie dla lenistwa.
36 2015-11-29 00:10:44 Ostatnio edytowany przez Rumunski_Zolnierz (2015-11-29 00:11:06)
bujamwoblokach napisał/a:Mishia napisał/a:A dlaczego?
Hmm, dlaczego?
Po prostu kobiety w okularach strasznie mi się podobają! Jak to napisała tutaj Olinka dużą rolę odgrywają oprawki, tak naprawdę grubość szkieł w ogóle nie odgrywa roli (jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny oczywiście
) a 95% ,,okularów" to są tak naprawdę oprawki, wystarczy dobrze je dobrać i już kobieta ma +10 do seksapilu
Ja sam noszę okulary i mi wszyscy mówią, że lepiej w nich wyglądam niż bez nichSzczerze mówiąc to nie pomyślałabym że mężczyzni mają do okularów takie podejście
, zdaje sobie sprawę że pewnie to jest mniejszość ...ale fajnie że tak jest.
Sama nosze okulary od niedawna i nie non stop. Bardzo dobrze się czuje mając je na nosie. Ale najważniejsze dla nie jest to że mi się podobają, a facetowi nie muszą
![]()
Tutaj wcale nie chodzi o mniejszość/większość facetów którzy lubią/nie lubią gdy kobieta nosi okulary Facet jest istotą bardzo prostą albo coś mu się podoba albo coś mu się nie podoba. Dlatego powtórzę jeszcze raz, że oprawki mają duży wpływ na wygląd zewnętrzny twarzy. Tak samo ze szpilkami, niektóre kobiety mają takie szpilki, że aż patrzeć nie można a niektóre noszą inne i odrazu mają +10 do seksapilu
Mishia napisał/a:bujamwoblokach napisał/a:Hmm, dlaczego?
Po prostu kobiety w okularach strasznie mi się podobają! Jak to napisała tutaj Olinka dużą rolę odgrywają oprawki, tak naprawdę grubość szkieł w ogóle nie odgrywa roli (jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny oczywiście
) a 95% ,,okularów" to są tak naprawdę oprawki, wystarczy dobrze je dobrać i już kobieta ma +10 do seksapilu
Ja sam noszę okulary i mi wszyscy mówią, że lepiej w nich wyglądam niż bez nichSzczerze mówiąc to nie pomyślałabym że mężczyzni mają do okularów takie podejście
, zdaje sobie sprawę że pewnie to jest mniejszość ...ale fajnie że tak jest.
Sama nosze okulary od niedawna i nie non stop. Bardzo dobrze się czuje mając je na nosie. Ale najważniejsze dla nie jest to że mi się podobają, a facetowi nie muszą
![]()
Tutaj wcale nie chodzi o mniejszość/większość facetów którzy lubią/nie lubią gdy kobieta nosi okulary
Facet jest istotą bardzo prostą albo coś mu się podoba albo coś mu się nie podoba. Dlatego powtórzę jeszcze raz, że oprawki mają duży wpływ na wygląd zewnętrzny twarzy. Tak samo ze szpilkami, niektóre kobiety mają takie szpilki, że aż patrzeć nie można a niektóre noszą inne i odrazu mają +10 do seksapilu
Czyli ogólnie nie chodzi tyle o te okulary ,jako dodatek , tylko o całość jaką jest kobieta
Hahaha ...oj faceci, faceci
Jeszcze do tego pieprzyk przy kąciku ust albo na poliku i już chciałoby się schrupać.
Okulary nie mają znaczenia o ile nie są jakieś starodawne. Nie jestem facetem, ale większość facetów pewnie tak, by powiedziało, tak sądzę. Teraz są takie ładne okulary i dobrane do twarzy nie odbierają uroku, a jak dziewczyna się podoba facetowi, to tym bardziej
Pieprzyk zawsze można sobie domalować
Wystarczy dobrze dobrać. Ja nie cierpię grubych oprawek i nie pasują mu dlatego nosze cienkie, lekkie okularki ale są uciążliwe niestety i mam nadzieje w przyszlosci na operacje korygującą wzrok
Pieprzyk zawsze można sobie domalować
Pewnie. Przygryzać oprawki białymi ząbkami też można.
43 2015-11-29 01:01:08 Ostatnio edytowany przez Mishia (2015-11-29 01:04:02)
A ja uważam że facetowi dodają uroku i podkreślają męskie rysy twarzy dobrze dobrane okulary przeciwsłoneczne .ale czasami jak spojrze to jest częściej ubaw..:) za duże albo za małe. Kiedyś kręciły mnie " policyjne" na męskim nosie...
To pewnie królik bo jemu rosną ciągle zęby ..
Mam w kasie koleżankę która w okularach wygląda po prostu uroczo Czasami jak widzę, na ulicy kogoś kto ma ciekawe oprawki po prostu się za nim/nią oglądam.Okulary są po prostu fajne i tyle.Dobrze dobrane jak, w przypadku koleżanki dodają urody i dziewczęcego uroku
Znajomym mężczyznom bardzo podobaja sie kobiety w okularach, a grube szkła można albo zamienić na odpowiednio cienkie - koszt tak około 200 zł za szkiełko, albo wybrac odpowiednie oprawki. Modne nerdy z grubego plastiku (nie wiem jak inaczej określić ten fason) taki jak maja te wszystkie blogerki ;p pomogą ukryć grube szkła.
Poza tym popytaj w pracy czy maja refundacje, zdaje się że jest obowiązek refundowania i chyba tak 200 - 500 dają (zależy od zakładu) w ramach refundacji raz na 2 lata.
Mój pierwszy mąż zawsze mówił że najseksowniej wyglądam ubrana w same okulary. Które noszę tylko do czytania.
Odpowiednio dobrane oprawki mogą nadawać twej twarzy wygląd bardziej erotyczny.
Jeżeli faceci lubią inteligentne kobiety to okulary na pewno ich przyciągną więc to może zadziałać tylko na plus w takiej sytuacji
48 2015-12-12 23:28:44 Ostatnio edytowany przez oczy Lwa (2015-12-12 23:30:19)
Tak powierzchowny,zakomplelksiony facet boi sie zwiazac z dziewczyna niedoskonala ,za slaby jest,zbyt zakompleksiony.. BOI SIE NIEDOSKONALOSCI,boi sie opini innych ,wiec takie brylki moga przyciagnac kogos wartosciowego.
49 2015-12-14 03:09:30 Ostatnio edytowany przez pigmalion (2015-12-14 03:41:30)
I zapommiales dodac ze nietolerancyjnym czlowiekiem jestes"bo taka co chodzi na Solarium,ma tipsy,ma tatuaze,modyfikacje ciala kolczyki itp to juz zla.."
To dopiero trzeba byc ograniczonym czlowiekiem z niskim intelektem.. Gloszac takie teorie..
oczy Lwa odpisały mi zjadliwie, ale...
Cóż to za genialny brak kumacji. Przecież NIE napisałem, że taka kobieta to "zla" (ani nawet "zła"), tylko że mi się nie podoba. Nie jest w moim guście. Tyle i tylko tyle. Ale pewnie się mylę, bo to oczy Lwa mają intelekt i są nieograniczone, sądząc z poprawności pisowni (może kiedyś te oczy wypatrzą sposób na polskie znaki na klawiaturze). A nie muszę dodawać, jak bardzo jestem nietolerancyjny, bo uważam, że niech sobie każdy żyje, jak mu wygodnie, póki nie ogranicza tym wolności innego.
pozdrowienia dla Martainn za komentarz pod moim poprzednim wpisem :-)
Ja nosze okulary od 15 roku życia jestem z nimi wręcz zrośnięty teraz noszę hybrydę tanie nie były, ale za jakość się płaci
Uważam, że kobiety w dobrze dobranych okularach są niesamowicie pociągające.
Zdecydowanie:D
Zdecydowanie:D
Co do okularów OK
Troche wieksze okulary i po kregosłupie
Tak więc jaki jest z tego morał? kobity zakładać okulary )
Zakładajcie zakładajcie, kobiety w okularach są sexy.
Nawet w tej chwili mam na nosie .
Jakoś ciężko mi wyobrazić sobie Ciebie w brylkach.
Hmm... Ah sama się sobie w okularkach podobam więc nic dziwnego że facetom też
59 2015-12-20 04:44:22 Ostatnio edytowany przez oczy Lwa (2015-12-20 05:31:48)
Mezczyzna musi do tego dorosnac,by nie bac sie niedoskonalosci,innosci... i nie przejmowac sie co inni, koledzy powiedza..do tego trzeba dorosnac i troche rozumiec z zycia.
Ludzie gadaja i gadac beda,zlosliwy zawsze sie czegos doczepi... sami nie widzac siebie,swoich niedoskonalosci,bledow..
Mezczyzna musi do tego dorosnac,by nie bac sie niedoskonalosci,innosci... i nie przejmowac sie co inni, koledzy powiedza..do tego trzeba dorosnac i troche rozumiec z zycia.
Ludzie gadaja i gadac beda,zlosliwy zawsze sie czegos doczepi... sami nie widzac siebie,swoich niedoskonalosci,bledow..
Jeśli swoją wypowiedź odnosisz do okularów, to przyznaję, że zupełnie tego nie rozumiem. Nie rozumiem, że to w ogóle może być dla kogoś problem (poza pewną uciążliwością dla osoby, która musi je nosić). a tym bardziej, że mogą być powodem drwin czy powodem do wstydu.
Jak już wcześniej pisałam, z okularów można uczynić swój atut. Trochę wysiłku w wyszukaniu odpowiednich oprawek i nie ma mowy, żeby miały odebrać nam urodę. Jeśli chcemy właściwie wybrać, to nie może być to przypadkowa, na szybko podjęta decyzja. Ja sama zawsze szukam długo i u kilku optyków, potem wracam i raz jeszcze zakładam wcześniej zapamiętane modele. Ostatnio tak właśnie zrobiłam i było warto - oprawki są świetne i naprawdę lubię je bardzo. Ba, uważam, że wyglądam w nich ciekawiej niż bez .
Jakoś ciężko mi wyobrazić sobie Ciebie w brylkach.
Oooo... To musisz dobrze uruchomić wyobraźnię .
61 2015-12-20 15:38:12 Ostatnio edytowany przez ZwykłyFacet (2015-12-20 15:38:50)
Mezczyzna musi do tego dorosnac,by nie bac sie niedoskonalosci,innosci... .
Przecież są dziewczyny noszące 0rówki bo w nich świetnie wyglądają, bez przesady!
PS I dodam - bardzo podoba mi się jak kobieta ma aparat korygujący na zębach Serio!
PS I dodam - bardzo podoba mi się jak kobieta ma aparat korygujący na zębach
Serio!
chyba Brzydulę oglądałeś
Nie ma znaczenia, lubię dziewczyny w okularach.
A ja nie noszę nawet przeciwsłonecznych, bo dziwnie się czuję w okularach, moim zdaniem lepiej wyglądam bez nich Ale może macie rację i głównie chodzi o oprawki - chociaż w takim razie nie trafiłam jeszcze na takie, które pasowałyby do mojej twarzy
Co do innych osób w okularach, to nie mam nic przeciwko
Tylko właśnie muszą je odpowiednio dobrać, bo jak ktoś kompletnie się na tym nie zna i weźmie coś losowo, to potem się potrafi nieźle oszpecić Aczkolwiek przyznaję też, że zdarzało mi się obejrzeć za jakimś fajnym okularnikiem na ulicy