Pierwszy facet - pierwszy seks - rozstanie.... Jak sobie z tym radzić? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Pierwszy facet - pierwszy seks - rozstanie.... Jak sobie z tym radzić?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: Pierwszy facet - pierwszy seks - rozstanie.... Jak sobie z tym radzić?

Czy kiedyś ktoś żałował pierwszego seksu z pierwszym w życiu partnerem???
Uważał ze po 1,5 roku związku i 13 latach znajomości będzie z nim na zawsze, kiedy pierwsze i drugie było w tych sprawach czyste??
A po kolejnych 1,5 roku się rozwaliło...

Jak mam sobie wyjaśnić sens i zrozumieć ...to co się stało??
Proszę o pomoc.....bo żałuję, i nie potrafię tego przyjąć normalnie....

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Pierwszy facet - pierwszy seks - rozstanie.... Jak sobie z tym radzić?

Ktośka, pewnie że "ktoś...kiedyś"... Nie tylko Ty zadajesz sobie to pytanie. Było już zapewne na forum masę podobnych wątków, pewnie też sporo jeszcze się pojawi. Takie jest życie. Nie zawsze ta "pierwsza miłość" jest tą największą, najmocniejszą i ostatnią. Nie ma dla tego żadnego uzasadnienia, żadnego prostego powodu. Raz się udaje, raz się nie udaje. Tak samo może się nie udać za drugim czy trzecim razem. Tak samo może się udać.
Jedno jest pewne, niczego nie żałuj. To co przeżyłaś, to czego się dowiedziałaś o sobie i byłym partnerze, może przydać się w przyszłości. Każde doświadczenie jest dobre.

3

Odp: Pierwszy facet - pierwszy seks - rozstanie.... Jak sobie z tym radzić?
ktośka napisał/a:

Czy kiedyś ktoś żałował pierwszego seksu z pierwszym w życiu partnerem???
Uważał ze po 1,5 roku związku i 13 latach znajomości będzie z nim na zawsze, kiedy pierwsze i drugie było w tych sprawach czyste??
A po kolejnych 1,5 roku się rozwaliło...

Jak mam sobie wyjaśnić sens i zrozumieć ...to co się stało??
Proszę o pomoc.....bo żałuję, i nie potrafię tego przyjąć normalnie....

Mam obecnie 30lat... Straciłam dziewictwo w głupim wieku... ale byłam pełnoletnia może nie do końca świadoma , ze akurat z tym facetem ... Teraz mając 30lat troszkę żałuję bo gdy dostałam krwotoku z dróg rodnych przyszedł do mnie ale tak jakby go nie było w szpitalu teraz zdaje sobie sprawę , że to był facet nie odpowiedni dla mnie... Gdybym mogła cofnąć czas to na pewno jemu bym się nie oddała liczyłam , że będziemy razem już na zawsze ... Wszystko wogule w moim życiu jest popieprzone nie mam tak naprawdę nic podczas gdy inne kxxxxxxxxxxxx mają dzieci i rodzinę dlaczego pisze kxxxxxxxxxx bo nie szanowały i nie szanują swojego życia puszczają się a jednak im udało się a Ja mieszkam z rodzicami jestem na rencie nie na stałe ale to nie ważnie i mam co mam nawet kochanek nie jest mój . Wiem , że zle robię kiedyś bym muchy nie zraniła nie skrzywdziła ale czy Ja kogoś obchodzę jestem mądrą zadbaną kobietą dosyć wylałam łez jedynie ON martwi się o mnie to wcale nie są relacje córka ojciec bo takiego faceta też nie chcę.Zacznij szukać swoich pasji rozwijaj sie a na pewno Ci się uda spoczątku jest trudno ale dasz radę , wierzę w Ciebie.

4

Odp: Pierwszy facet - pierwszy seks - rozstanie.... Jak sobie z tym radzić?

Jejku przecież to żadna tragedia. Myślałaś, że z nim będziesz, ale będziesz z kimś innym. Trzeba szukać pozytywów, bo inaczej nigdy się tego żalu nie pozbędziesz. Zobaczysz jak to będzie z kimś innym, może bardziej Ci się spodoba. Nie liczy się pierwszy, tylko ostatni partner. Liczba partnerów nie jest miarą wartości człowieka.

5

Odp: Pierwszy facet - pierwszy seks - rozstanie.... Jak sobie z tym radzić?
kareninka napisał/a:

Jejku przecież to żadna tragedia. Myślałaś, że z nim będziesz, ale będziesz z kimś innym. Trzeba szukać pozytywów, bo inaczej nigdy się tego żalu nie pozbędziesz. Zobaczysz jak to będzie z kimś innym, może bardziej Ci się spodoba. Nie liczy się pierwszy, tylko ostatni partner. Liczba partnerów nie jest miarą wartości człowieka.

O tak dobrze powiedziane " Liczy się ostatni partner , liczba partnerów nie jest miarą wartości człowieka " Ktośka ma chyba żal bo straciła dziewictwo i faceta i została z niczym ale to nie jest ważne pewnie gdybyś z nim była to nie żałowała teraz doczytałam z zrozumieniem co piszesz ja mam też żal ale mam to już za sobą . Czasu nie cofniesz a chyba sama też tego chciałaś nie namawiał Ciebie do tanga jak to się mówi trzeba dwojga.

6

Odp: Pierwszy facet - pierwszy seks - rozstanie.... Jak sobie z tym radzić?

Najgorsze jest to obrzydzenie własnym ciałem.... teraz nie mam satysfakcji z tego mam totalną niechęć do własnego ciała a jak mam się masturbować i on mi się przypomina to ..własnie wtedy przychodzi to obrzydzenie ... i nie ruszę...
Poza tym to była osoba której tylko na tym zależało ... ja chciałam partnerstwa a on szukał tylko panienki do towarzystwa nic więcej....

Jak z tym żyć???

7

Odp: Pierwszy facet - pierwszy seks - rozstanie.... Jak sobie z tym radzić?
ktośka napisał/a:

Najgorsze jest to obrzydzenie własnym ciałem.... teraz nie mam satysfakcji z tego mam totalną niechęć do własnego ciała a jak mam się masturbować i on mi się przypomina to ..własnie wtedy przychodzi to obrzydzenie ... i nie ruszę...
Poza tym to była osoba której tylko na tym zależało ... ja chciałam partnerstwa a on szukał tylko panienki do towarzystwa nic więcej....

Jak z tym żyć???

Do przodu...

Wiele pierwszych razow, pierwszych zwiazkow jest do dupy- nie ty pierwsza, nie ostatnia..

Musi minac troche czasu, otrzasniesz sie, przemyslisz, ochloniesz i bedzie lepiej...
Facet okazal sie dupkiem?
Grunt, ze mozesz o sobie myslec " ok", bo jak rozumiem twoje intencje byly czyste....teraz pomysl " na zimno", zeby wyciagnac z tego nauke na przyszlosc....i idz przed siebie.

A obrzydzenie minie z czasem, powoli, nie zmuszaj sie do niczego, tylko obserwuj.

Bedzie dobrze- zobaczysz...

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Pierwszy facet - pierwszy seks - rozstanie.... Jak sobie z tym radzić?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024