Witam Jestem Paweł , trafiłem na to forum przypadkiem .
Jestem młodą osoba zaledwie 21 lat, mój problem tkwi w tym ze jestem osoba stosunkowo nieśmiałą ,często nie wiem co robić i ogarnia mnie panika jeśli jest wokół mnie sporo grono osób których nie znam. Szukam osoby bliskiej mojemu sercu ale puki co raczej te osoby mnie oszukują co podcina nieco mi "skrzydła" i dobija do realiów życia codziennego. Często słucham muzyki lubię spokój, ale często dobija mnie samotność. To że nie mam kogoś z kim pogadam o głupotach, pójdę na spacer czy choćby będę rozwijał jakieś hobby. Niestety nie uważam się za atrakcyjną osobę co mnie wręcz peszy. Nie wiem już sam gdzie mogę znaleźć taka osobę , jak nawiązać jakieś relacje czy po prostu uciec samotności.
Wyjdz do kina na spacer na rower, nie siedz w domu i nie zamartwiaj sie. Masz na pewno znajomych spotkajcie, nieśmiałość minie nie musisz być atrakcyjny bądz sobą
Nie możesz mieć niskiej samooceny. Musisz być pewny siebie Jeśli uważasz się za nieatrakcyjnego to może idź do fryzjera, niech zrobi coś innego z Twoimi włosami, idź na zakupy, kup jakąś fajną odzież i wypuść się na miasto, na dyskotekę, jesteś facetem a więc myślę, że jakichś kolegów masz. Poproś ich aby z Tobą poszli na zakupy, doradzili co kupić. A potem idźcie gdzieś razem. Przecież w Krakowie jest tyle fajnych dyskotek, pubów, na pewno kogoś fajnego poznasz. Ale musisz być pewny siebie. Pamiętaj, że są różne gusta, a każdy jest ładny na swój sposób. A nóż spodobasz się jakiejś dziewczynie a ona Tobie.
Nie możesz się tak załamywać. A nieśmiałość u chłopaka bywa nieraz słodka Ale też nie można się całkowicie zamykać w sobie Musisz gdzieś wyjść, umówić się z kimś, dużo rozmawiać, a nie zamartwiać się bo to nic nie da
Tylu ludzi czuje się samotnych, na pewno gdzieś tam znajduje się Twoja bratnia dusza. Tylko musisz być odważniejszy, zacząć wychodzić z domu, nie zamulać, bo to bez sensu.
Popraw swoją samoocenę, założę się, że masz mnóstwo fajnych cech i coś wyjątkowego w sobie Tylko zacznij je dostrzegać. A będzie na prawdę lepiej.
A uprawiasz jakiś sport? Większość kobiet uważa za atrakcyjnych mężczyzn, którzy są wysportowani, mają jakąś pasję. Są przez to bardziej interesujący. A dla samych mężczyzn jest to podniesienie własnej wartości,pewności siebie. Nie chodzi mi tu o to, żebyś miał ciało atlety, ale coś co lubisz, o czym zawsze będziesz mógł opowiedzieć
Sama jestem stosunkowo nieśmiała na początku i przyznam szczerze, że oczekuję od mężczyzny pierwszego kroku. Więc doskonale rozumiem, że Ci ciężko. Być może jesteś indywidualistą i domatorem - takie po prostu masz usposobienie. A może jednak to ta nieśmiałość blokuje Cie przed byciem bardziej żywiołową i aktywną osobą?