Mam pytanie czy uprawiacie seks hiszpański a jeżeli tak to jak często go uprawiacie i czy go lubicie ?
Ja z moją dziewczyną próbowałem i podobało mi się, wiadomo że do takiego rodzaju aktywności trzeba mieć co najmniej średnie piersi i ona takie właśnie ma.
Mam też pytanie gdzie dochodzi wasz chłopak ja doszedłem na piersi mojej dziewczyny.
A jakie to średnie piersi ?
Mam pytanie czy uprawiacie seks hiszpański a jeżeli tak to jak często go uprawiacie i czy go lubicie ?
Bardzo lubię. Niekoniecznie często, z różnych powodów.
Ja z moją dziewczyną próbowałem i podobało mi się, wiadomo że do takiego rodzaju aktywności trzeba mieć co najmniej średnie piersi i ona takie właśnie ma.
Kłamstwo to tak jakby mężczyzna musiał mieć długiego i o dużym obwodzie (aby kobieta go czuła). Oczywiście duże piersi pomagają, ale przy małych dobry partner (kochanek) równie dobrze sobie poradzi. Przyjaciółka potwierdzi .
Mam też pytanie gdzie dochodzi wasz chłopak ja doszedłem na piersi mojej dziewczyny.
Uchylam się od odpowiedzi .
Jednak przyznam, że seks hiszpański musi potrafić mężczyzna (ruchy, pieszczoty piersi itp.). Bo niestety niektórzy zwracają uwagę tylko na własne potrzeby i w rezultacie kobiety nie czerpią żadnej satysfakcji z tego rodzaju seksu (przestaje im się podobać/nie czują podniecenia). Nie mówiąc o zasypianiu partnera, czego na szczęście nie doświadczyłam.
Tak, oczywiscie. Idealne rozwiazanie dla grubych i leniwych Wystarczy miec cycki a o reszte musi starac sie facet ;P
Zero wysilku i zaangazowania, nie trzeba nawet przerywac ogladania ulubionego serialu
5 2015-01-09 18:02:24 Ostatnio edytowany przez Olinka (2015-01-09 19:29:58)
Tak, oczywiscie. Idealne rozwiazanie dla grubych i leniwych
Wystarczy miec cycki a o reszte musi starac sie facet ;P
Zero wysilku i zaangazowania, nie trzeba nawet przerywac ogladania ulubionego serialu
No fakt, jeśli mężczyzna chce głównie uprawiać ten typ miłości. To kobieto wiedz, że coś się dzieje .
Tak, oczywiscie. Idealne rozwiazanie dla grubych i leniwych
Wystarczy miec cycki a o reszte musi starac sie facet ;P
Zero wysilku i zaangazowania, nie trzeba nawet przerywac ogladania ulubionego serialu
Dobre Nigdy tak na to nie patrzyłem
Nie mam na razie z kim ale jak będę miał to napewno wypróbuję
Może na "Grze o Tron"
Ja lubię.
Moglibyście też wypowiadać się na temat a nie robić głupie wrzuty.
Ale większą przyjemność ma z tego facet.
Posty bez treści merytorycznej i stanowiące off top zostały usunięte. Proszę o dyskusję na poziomie zgodnym z naszymi oczekiwaniami, a te zostały zapisane w Regulaminie Forum. Uprzedzam, że kolejne odstępstwa od zasad mogą zakończyć się upomnieniem.
Jest mi dość obojętny. Tzn jak partner chce to nie ma problemu, ale jak nie chce, to ja nie tęsknię.
Jednak przyznam, że seks hiszpański musi potrafić mężczyzna (ruchy, pieszczoty piersi itp.). Bo niestety niektórzy zwracają uwagę tylko na własne potrzeby i w rezultacie kobiety nie czerpią żadnej satysfakcji z tego rodzaju seksu (przestaje im się podobać/nie czują podniecenia). Nie mówiąc o zasypianiu partnera, czego na szczęście nie doświadczyłam.
Nigdy się nad tym w ten sposób nie zastanawiałam. Uprawiałam tego typu miłość bardzo wiele razy, zwłaszcza, gdy miałam pokaźnych rozmiarów piersi, teraz już tylko raz mi się zdarzyło od kiedy schudłam 15kg i moje piersi skurczyły się o 2 literki. Nigdy mi jakoś to większej przyjemności nie sprawiało, może właśnie dlatego, że jedyną pieszczotą, jaką mnie obdarzano było przesuwanie penisa w tę i we w tę. Hiszpan stanowił po prostu urozmaicenie i pewnego rodzaju pochlebstwo, że mam tak duże piersi, że bez problemu można robić z nimi takie rzeczy (tak, byłam zakochana w zawartości mojego stanika, a od kiedy bez najmniejszego problemu kupiłam zimową kurtkę, kocham także te "nowe", mniejsze piersi).
Finału nigdy w ten sposób nie miewaliśmy, bo generalnie dla nas to była dosyć nudna forma seksu, takie byle co na rozgrzewkę, gdy juz brakowało pomysłów, a koniecznie chcieliśmy coś innego wymyślić przy mocno ograniczonych możliwościach albo wstęp do orala.
Mnie to wogóle nie kręci. Kiedyś miałam pomiędzy piersiami taką czerwoną pręgę i mnie delikatnie piekło od tego hiszpana. Nie widzę nic w tym podniecajacego
Bo to przecież dla faceta jest, a nie dla kobiety.
Dla mnie to mniej więcej taki sam ubaw jakbym ja usiadła facetowi okrakiem na kolanie i ruszając biodrami doprowadziła się do orgazmu. Pewnie byłby w niebie... o ile by nie usnął w trakcie
Haha no tak Iceni
Ale co faceci w tym widzą podniecającego Rozumiem coś ciasnego i mokrego ale cycki? pomacać to ok
Ujdzie. Moj tak srednio na to leci, ja mniej niz srednio, bo mam jakies dziwnie niewrazliwe piersi - stwierdzone od dawna, pieszczoty piersi nie sprawiaja mi duzej przyjemnosci, szybko mnie draznia
Estetykę.
Podczas tego typu sesji ,nic nie czuje... sa lepsze pozycje .
Nektarynka53 napisał/a:Jednak przyznam, że seks hiszpański musi potrafić mężczyzna (ruchy, pieszczoty piersi itp.). Bo niestety niektórzy zwracają uwagę tylko na własne potrzeby i w rezultacie kobiety nie czerpią żadnej satysfakcji z tego rodzaju seksu (przestaje im się podobać/nie czują podniecenia). Nie mówiąc o zasypianiu partnera, czego na szczęście nie doświadczyłam.
Nigdy mi jakoś to większej przyjemności nie sprawiało, może właśnie dlatego, że jedyną pieszczotą, jaką mnie obdarzano było przesuwanie penisa w tę i we w tę.
Finału nigdy w ten sposób nie miewaliśmy, bo generalnie dla nas to była dosyć nudna forma seksu, takie byle co na rozgrzewkę, .
Rowniez jakiejs przyjemnosci nie mam z tego tak naprawde
Bo to przecież dla faceta jest, a nie dla kobiety.
Dla mnie to mniej więcej taki sam ubaw jakbym ja usiadła facetowi okrakiem na kolanie i ruszając biodrami doprowadziła się do orgazmu. Pewnie byłby w niebie... o ile by nie usnął w trakcie
albo jakbymm ogurka wsuwala sobie miedzy piersi..
19 2015-01-10 02:49:51 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2015-01-10 02:53:04)
Mam pytanie czy uprawiacie seks hiszpański a jeżeli tak to jak często go uprawiacie i czy go lubicie ?
Ja z moją dziewczyną próbowałem i podobało mi się, wiadomo że do takiego rodzaju aktywności trzeba mieć co najmniej średnie piersi i ona takie właśnie ma.
Mam też pytanie gdzie dochodzi wasz chłopak ja doszedłem na piersi mojej dziewczyny.
Lubię A częstotliwość różnie, nie umiem tak dokładnie wyliczyć. Tak no najlepiej, ale myślę, że przy małych piersiach, jak są małe, ale nie płaskie, to też się uda. No, ale lepiej tak średnie, ja ogólnie mam spore, bo mam nadwagę teraz, ale bez nadwagi, jak szczupła jestem w miarę, to mam nawet średnie piersi, więc wtedy też wyjdzie
Tak czasem doszedł na nie, przyjemne to. Mnie to samą osobiście kręci, bardzo lubię wszelkie pieszczoty, lizanie piersi też, więc od razu wtedy ochotę mam na seks, nie jest to tylko dla niego hehe
Tzn samo przesuwanie penisa już mnie kręci, ale oczywiście jeszcze lepiej jak je potem dotyka itp, wtedy się gotuje
Także ja jak najbardziej lubię. No, ale fakt, u nas też często to po prostu wstęp do seksu bardziej. No, ale dla mnie fajny wstęp
Ja też lubię, ale w połączeniu z seksem oralnym (wszak do ust niedaleko). Fizycznej przyjemności mi to nie sprawia, ale psychiczną jak najbardziej. W każdym razie to fajne urozmaicenie.