Zwiazek z Arabem z rodzina i niemoznosc zrozumienia ludzkiej podlosci - Netkobiety.pl

Nigdy nie byłam zdradzona, ale myślę, że jak się przez okres czasu myśli, że ta osoba jest jedyna, że cała nam się oddała, to cięzko zrozumieć fakt, że jednak tak nie było. Poza tym skąd był ten Arab? Są kraje, w kótrych może mieć 4 zony pod warunkiem, ze go na to stać. Ale jego kultura uczy, że kobieta, która nie jest dziewicą, interesuje się facetami i z nimi przebywa to zło. On się tym złem zabawił i poszedł. Możesz go idealizować jak chcesz, i tak Ci to niedługo mnie.
Wpisz sobie na youtube "kobieta w islamie", wyskoczy dużo filmików

Albo masz niskie poczucie własnej wartości, że go tak durnie usprawiedliwiasz. Albo podoba Ci się to, że pomimo bycia w związku małżeńskim zwrócił uwagę na Ciebie. W obu przypadkach bardzo negatywnie świadczy to o Tobie samej. Zamiast jęczeć weź kobieto się za Siebie, swoje pasje, rodzinę. Oczywiście, że trudno będzie Ci o Nim zapomnieć. Ale zadaj Sobie pytanie czy warto tak nisko upaść dla kogoś takiego? A na przyszłość radzę zapoznać się z religią i kulturą potencjalnego mężczyzny.

Ale dlaczego miałby ją oszukiwać? Bo co? Dowie się, że był jej niewierny? Chyba nie bardzo rozumiesz pojęcie islamskiej wierności - to ONA ma być wierna, on nie musi.

A ilu polakow,Niemcow ,Wlochow itd... zdradza swoje zony    wiekszosc z nich nawet nie wie,inne z kolei akceptuja fakt ,ze ich mezus zdradza ,bo to facet i musi,ze faceci tak robia , przyzwyczaily sie zaakceptowaly Co 3 facet zdradza zone.. Faceci mowia ze oni uprawiajac sex nie angazuja sie ,a kobiety tak ,wiec on moze  zdradzac ,ze faceci wiecej sexu potrzebuja  tak im mowia ,az kobiety w koncu akceptuja ten fakt godza sie z tym .

To jest akurat w tym przypadku BARDZO istotne moim zdaniem. Faktem jest, że dla muzułmanina religia jest nieodzownym elementem dorastania i każdy element życia jest z nią powiązany. Nawet jeśli w dorosłym życiu nie jest twardo respektującym praw Koranu to mimo wszystko pewne wartości, w których się wychowywał zostają i trudno to wyplenić. Osobie, która nie siedzi w tej rzeczywistości jest naprawdę ogromnie ciężko pojąć, że ktoś inny może mieć inne wartości, które przez nas postrzegane są jako amoralne. Dlatego też, trudno się dziwić, że było mu łatwo prowadzić podwójne życie, zwłaszcza jeśli pochodzi z choć trochę tradycyjnej rodziny, w której kobieta jest i będzie zawsze niżej od mężczyzny. A co dopiero mówić o europejskiej kobiecie, która jak ktoś wyżej napisał jest złem nieczystym i z którą wiązanie się na poważnie jest obrazą dla rodziny i religii.

Wiem o czym mówię, bo niedawno zakończyłam znajomość z pewnym Turkiem, który miał się okazać tym bardziej zeuropeizowanym. G. prawda Oni pięknie mówią, bo mają to w naturze, ale co naprawdę siedzi im za uszami i w głowie tego się nie dowiesz. To naprawdę wielkie ryzyko i często rzeczy, których nie sposób zrozumieć, chociaż bardzo byś chciała (podobnie jak ja zresztą).

No takie rzeczy pisza zazwyczaj osoby ktore nie znaja ani jednego Araba. Nie ma co generalizowac. Na tej zasadzie my jestesmy zlodziejami i pijakami. Twoje przekonanie co do racji mnie przeraza. Przesadzasz. Mozesz nazwac mnie idiotka a on mogl byc najgorszy na swiecie i najbardziej stereotypowy, ale jezeli sa jeszcze tacy ludzie ktorzy mysla ze oni maja po sto zon i ''chco sie ustowic na cudownym zachodzie''...to widac ze takie osoby nie podrozuja i w ogole...Uwierz mi, bogaty Dubajczyk czy Katarczyk (na przyklad) nie ma potrzeby brania slubu z Europejka w celu ustawienia sie, nie maja tez wcale wielu zon, co najwyzej pocupcac sobie chca i pouzywac na Zachodzie, nic mnie nie zdziwi, na klate przyjmuje najgorsze rzeczy, ale gdy pomysle o niektorych znajomych z z danych krajow arabsich, o ich statusie materialnym, to mimo wszystko ironiczny usmieszek mi nachodzi na twarz kiedy pomysle o cudownej Europie i checi kazdego do ustawienia sie w niej w taki sposob...
Wolalabym uslyszec bardziej na temat wypowiedzi, Edytka55 zna sie na rzeczy,  nawet wypowiedzi Nektarynki sa niemile ale realistyczne, natomiast wolalabym nie czytac tutaj wypowiedzi Polakow ktorzy tak sie dziwia dlaczego Polki leca na tamtych i ludzi ktorzy wiedza tyle na temat ile ja o Eskimosach...No i zejdzie na temat Arabow, wiec przypomne, trzymajmy sie tematu prosze. Moglam nie pisac o narodowosci, moze uslyszalabym odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania, na temat...

Rasza, sa granice. Nie denerwuja mnie komentarze tylko ostatnia madrosc ostateczna. Nie popadajmy w skrajnosci i nie lapmy sie za slowka. Nie pisze o nim pozytywnie nikt i ok, ani nawet ja, ani nawet osobie, i pomijajac ze to nie na temat, zalozmy (tylko zalozmy) ze piszesz ze twoj mezczyzna  murzyn cie zdradza - ja nie nie narzucam ci, ze skoro ciemnoskory to pewnie kolejny ciemnoskory ktory ma aids i chcial cie celowo zarazic i inne, i ze to proawda bo tak bywalo i kazyd taki jest, i nie mowie na przyklad, ze nie oburzaj sie bo nie chcesz przyjac prawdy. Zostawmy takie przesadyzmy. Wiem na pewno ze nie chcial sie ustawic w Europie w dodatku w ten sposob o jakim napisala Nirvanka, nie ma i nie moze miec wielu zon, a gdzie lezy Polska to on nawet nie wie, nawet nie wie pewnie co to za kraj. Ale oczywiscie otrzymam milion sprzeciwow, ze ma 4 zony, dom z koziej kupy, bo przeciez kazdy kraj arabski jets taki sam, bogaty Dubaj jak i biedny z trzeciego swiata kraj Maroko, cooo tam za roznica, no i rozmowy w toku, historia kuzynki lub ksiazowy bestseller to jedyne zrodlo takiej wiedzy. Niejeden moj znajomy Arab z ferrari, zona i dziecmi, normalny, nie zaburzony jak moj eks, niezle by sie usmial...mysle ze warto zainteresowac sie geografia, co nie przeczy ze moj eks byl fatalny. Ja po prostu wiem ze nie chcial ze mna miec slubu i ciagnac kasy dla 9876543 zon, okay? I nie zbaczajmy z tematu.

Wcale nie twierdze, że żyją w lepiankach bo podróżuje i wiem jak jest jedni są dziani mają kasy jak lodu chociaż zdarzają się tacy którzy mieszkają w jednej chałupce całymi pokoleniami i jest ok. Ale wiedz że dla nich religia jest na pierwszym miejscu! na pierwszym! nie kobieta! podziwiam ich za taką wiarę bo mało kto potrafiłby skupić się na modlitwie tak jak oni, w polsce jak wchodzisz do kościoła odwraca się 50 głów żeby spojrzeć jak jesteś ubrana i to ma być skupienie! ale wróćmy do tematu należy się zgłębić w ich religie co ona nakazuje pozwala na kilka żon i oni będą tego przestrzegać, znasz może jakiegoś islamiste który np uprawiał by seks podczas ramadanu? bo ja nie, bo religia tak nakazuje. i Twój eks też może mieć żone i gromadę dzieci bez względu na to co między Wami było. Wiem że ciężko jest zapomnieć tak jak każdemu kto jest zakochany mam nadzieje że jakoś powoli się z tym uporasz

Akurat to co opisałam to szczera prawda, jest to przykład znajomej. Tak to u niej wyglądało. Oczywiście na pewno są jacyś normalni faceci pochodzenia Arabskiego, tylko jakoś mało się o nich słyszy. Nie znam żadnej Europejki, która byłaby szczęśliwa w takim związku, natomiast znam te nieszczęśliwe.

I to jest wielka naiwność, myśleć, że facet, który ma ok. 30 lat i stamtąd pochodzi, nie ma jeszcze żony. Albo, że jakiś bogaty Arab, mogący mieć każdą za kasę, połakomi się na Polkę, bo Polska to nawet dla tych co chcą się wyrwać do lepszego świata to zadupie nie warte większej uwagi. Ja nic nie doradzam, jak ktoś się chce pakować w takie bagno to jego sprawa. Ja osobiście nigdy bym się nie zgodziła na związek z kimś takim, wolę unikać problemów.

no niestety mamy tak chory kraj, ze prędzej to Ty zostaniesz skazana za oczernianie Araba (zresztą dlaczego ja pisze to z dużej litery? hmmmm bo tak zostałam wychowana, szacunek, poprawność orograficzna? a oni to maja w dupie) z powodu jego pochodzenia/ religii. Nie rozumiesz i nie rozumiecie, on nie oszukał to tak, jak w sektach osób nie wyznających ich religii nie można oszukać, bo osoby  antyislamskie,ba nie wyznające islamu są złe i im się nalezy złe traktowanie, nimi można się bawić, pomiatać, bo są złe, nie wierza w ich boga (a miałam napisac z duzej, ale leję na to). 

Teraz ogólnie---------------------------------------------------------------------

Nie ma to jak poleciec na "ładną" buzię (chociaż mi się żygać chcę jak widze "muslimów") i mieć jedyny arguement typu "bo to nie polacy pijacy", ja już wolałabym polaka pijaka (kwestia wyboru czy arab, czy polak pijak) bo mogłabym sie z nim rozwieźć i pozbawić praw rodzicielskich, araba ich nie pozbawisz choćby was zywcem przypalał, bo przecież wtedy byście się okazały rasistkami. Powodzenia w związkach z tymi degeneratami.

Nirvanka, najlepsze jest to ze zanim go poznałam miałam to samo zdanie o tych palantusach jak ty. Byłam mega rasistowsko nastawiona do nich i mówiłam ze nigdy w zyciu a jednak... Stało sie, i nie było to jak zwykle zakochanie, tylko jsk opętanie i uzależnienie. Nie moglam sobie poradzić z tym uczuciem... Teraz wydaje mi sie ze to kara od Boga za moj rasizm, heh. Moje zycie to koszmar przez generata ale juz w czwartek moze sie uwolnie... 3maj kciuki