Czarna sukienka- gość. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » WIECZÓR PANIEŃSKI, ŚLUB, WESELE » Czarna sukienka- gość.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 27 ]

Temat: Czarna sukienka- gość.

Czy wypada iść w czarnej sukience na czyjś ślub? Czy to nie ma znaczenia, jak będę zwykłym gościem, jednym z wielu? big_smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Czarna sukienka- gość.

Są dwa kolory, które zgodnie z tradycją, nie są odpowiednimi na ślub i wesele. To biały, zarezerwowany dla panny młodej, i czarny, będący oznaką żałoby. Niektórzy nie przykładają do tego wagi, niektórzy trzymają się zwyczajów.

3

Odp: Czarna sukienka- gość.

Jeśli dobierzesz jakieś "wesołe" dodatki to moim zdaniem możesz iść w czarnej

4

Odp: Czarna sukienka- gość.

Nie wypada.

5

Odp: Czarna sukienka- gość.

Czarny to uniwersalny kolor. Uważany za elegancki, więc z tej definicji pasuje na każdą imprezę.

Wszystko zależy od tego, jaki krój ma sukienka i jakie dodatki do niej dobierzesz.
Widziałam wiele kobiet na ślubach, w różnych odsłonach czerni i najczęściej nie było się do czego przyczepić.

Sama raz miałam czarną kieckę. Do tego czerwone buty i dodatki w kolorze brudnego złota.
Nie czułam się dziwnie i nie miałam wrażenia, że tak nie wypada.

Jedyne, co mi wydaje się dziwaczne, to gdy jedna z mam (nie będąca w żałobie) zakłada czarną kreację.

6

Odp: Czarna sukienka- gość.

Kolor czarny stał się już tak uniwersalnym kolorem, że chyba tylko osoby baaaaaardzo konserwatywne widzą w czarnej sukience coś niestosownego.

W czasach  w których powstała ta teadycja kobiety w czerni chodziły TYLKO podczas żałoby więc skojarzenie było prawidłowe.
Teraz to po prostu jeden z wielu kolorów.

Z drugiej strony kiedyś moja znajoma uczestniczyła w zabawnym zbiegu okoliczności związanym z zarezerwowaniem bieli dla panny mlodej. Otóż ponieważ wesele odbywało się w pełni lata w ośrodku wczasowym należącym do rodziny całe wesele miało być utrzymane w stylu wakacyjnym. Kilka pań, pamiętając o zakazanej bieli a mając ochotę na jasną sukienkę podkreślającą opaleniznę postawiła na sukienki w odcieniu kremowym i ecru... nie przewidując  że panna młoda też wybierze suknię w kolorze śmietankowym big_smile i tak  na wspólnym zdjęciu rodzinnym było 5 czy 6 fałszywych panien mlodych.

;D

7

Odp: Czarna sukienka- gość.

Ja sama kilka razy wystąpiłam na weselu w czarnej sukience. W tym przypadku istotny wydaje się model (sukienka żałobna tradycyjnie jest prosta i skromna), dodatki, w tym biżuteria. Czerń można wspaniale ożywić, a dodatki zupełnie zmieniają jej charakter.

8

Odp: Czarna sukienka- gość.

Jeszcze parę lat temu uznałabym że nie wypada, ale niedawno sama byłam w czarnej:) Czerń jest na topie i to jednak wyjątkowo  elegancki kolor.

9

Odp: Czarna sukienka- gość.

Czarny pasuje na każdą okazję a przy okazji wyszczupla. Całkiem nie tak dawno byłam na weselu w czarnej sukience i wcale nie nie byłam osamotniona. Jest to jedna  kolekcji sugrafree.

10

Odp: Czarna sukienka- gość.

Pasuje. Uniwersalny kolor który pasuje na różne okazje. Tylko trzeba dobrać biżuterię aby nie bylo ponuro wink np butki moga być czerwone wink jak i torebka a do tego biżuteria w kolorze złoty. Moje skromne zdanie wink

11

Odp: Czarna sukienka- gość.
dorota.f napisał/a:

Czarny to uniwersalny kolor. Uważany za elegancki, więc z tej definicji pasuje na każdą imprezę.

Wszystko zależy od tego, jaki krój ma sukienka i jakie dodatki do niej dobierzesz.
Widziałam wiele kobiet na ślubach, w różnych odsłonach czerni i najczęściej nie było się do czego przyczepić.

Sama raz miałam czarną kieckę. Do tego czerwone buty i dodatki w kolorze brudnego złota.
Nie czułam się dziwnie i nie miałam wrażenia, że tak nie wypada.

Jedyne, co mi wydaje się dziwaczne, to gdy jedna z mam (nie będąca w żałobie) zakłada czarną kreację.

zauważyłam ze takie same dodatki napisalam jak i Ty wink choć przeczytalam aby pierwsz post autorki wink
p.s przepraszam ze post pod postem ale pisze z telefonu.

12

Odp: Czarna sukienka- gość.

Moja babcia też uważa, że czarna sukienka to jest na pogrzeb ale nie na wesele, ale osobiście nie zwracałabym na to uwagi. Tak jak zaznaczyły dziewczyny - kolorowe dodatki ożywią stylizację.
Poza tym czerń kojarzy się z elegancją więc dlaczego odmówić jej sobie na wesele?

13

Odp: Czarna sukienka- gość.
Wielokropek napisał/a:

Są dwa kolory, które zgodnie z tradycją, nie są odpowiednimi na ślub i wesele. To biały, zarezerwowany dla panny młodej, i czarny, będący oznaką żałoby. Niektórzy nie przykładają do tego wagi, niektórzy trzymają się zwyczajów.

Popieram. Jeśli masz wątpliwości, zapytaj panny młodej. Musisz jednak zawsze liczyć się z tym, że i tak wśród gości znajdzie się parę osób, które czarną sukienkę odebrałyby jako duży nietakt.

Na swoim własnym weselu nie miałam absolutnie żadnego problemu z dziewczyną, która przyszła w czarnej sukience. Sama jednak ani razu jeszcze czarnej sukienki na czyjeś wesele nie założyłam, bo nie chciałabym nikogo urazić.

Oprócz tego unikanie tych dwóch nie-kolorów uważam za całkiem sympatyczną weselną tradycję, dzięki której tworzy się ciekawy efekt wizualny.

14

Odp: Czarna sukienka- gość.

Niedługo wybieram się na wesele w czarnych,błyszczących spodniach- rurkach i czarnej tunice z błyszczącymi dodatkami.
Wiele razy byłam w czarnych kreacjach i wiele razy nie byłam jedyną smile

15

Odp: Czarna sukienka- gość.

jeśli do tego będą kolorowe dodatki to nie widzę problemu. Mala czarna to klasyka. Nie wypada iść w bieli

16 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2014-10-02 12:54:35)

Odp: Czarna sukienka- gość.

Zdania są podzielone na temat bieli i czerni, jako kreacja na wesele. Mnie udało się pogodzić ogień z wodą i nikomu korona z głowy nie spadła. Wręcz przeciwnie, wiele osób podziwiało tą sukienkę. niestety nie potrafię dodać zdjęcia stąd link.

http://zapodaj.net/images/761d43b3f9cb4.jpg

17

Odp: Czarna sukienka- gość.

Myślę, że bardziej nie pasuje biała sukienka niż czarna. Czerń jest elegancka, poza tym dodatki też robią swoje.

18

Odp: Czarna sukienka- gość.

Kiedyś może faktycznie przykładało się do tego większą wagę. W sierpniu miałam wesele i początkowo chciałam iść w czerwonej sukience, która była już na jednym weselu rok wcześniej wypróbowana, ale potem koleżanka poprosiła mnie o towarzyszenie jej w zakupach i przypadkiem znalazłam cudowną, ciemnogranatową (prawie czarną) sukienkę, która była w dodatku wygodna i świetnie pasowała do mojej figury. Spytałam koleżanki co sądzi o tym, żebym poszła w takiej na wesele, bo ten kolor jest chyba za ciemny, na co ona że miesiąc temu sama poszła w czarnej tongue Więc byłam w tej ciemnogranatowej (na dokładkę z czarnymi dodatkami) i nikt nie miał obiekcji wink Czerń jest elegancka i ponadczasowa, poza tym teraz mało kto nosi żałobę po bliskich, nawet na pogrzeby nie wszyscy ubierają się na czarno. Zresztą zawsze można dobrać kolorowe dodatki.
Zgadzam się, że biel jest bardziej ryzykowna - to w końcu panna młoda ma błyszczeć tego dnia wink Chociaż na jednym z wesel widziałam dziewczynę w białej sukience z czarnymi dodatkami. Wyglądało to dobrze, bardzo elegancko, a dodatki na tyle zgasiły biel, że pannie młodej nic nie groziło smile

19

Odp: Czarna sukienka- gość.

Piszecie, że nikt Waszych czarnych sukienek nie negował, a wyobrażacie sobie,  jak by to miało wyglądać? Jeżeli ktoś dba o dobry ton, poszanowanie tradycji na tyle, by stosować się do naprawdę szczegółowych zaleceń konfekcyjnych, to tym bardziej nie zepsuje atmosfery publiczną krytyką. Jak napisałam wcześniej, mnie czarna suknia mojego gościa ani nawet biała sukienka mojej świadkowej nie zirytowały, ale nawet gdyby tak było, przecież nie ofuknęłabym ich ani nie wyprosiła z przyjęcia. Gryzłabym się tym "w cichości ducha".  To, że ktoś nie wyraża obiekcji na głos, nie oznacza, że ich nie ma.

Warto chyba pamiętać, że przestrzegamy norm nie tylko po to, żeby uniknąć potępienia, ale przede wszystkim po to, żeby nie zrobić komuś przykrości. Pannie młodej może być przykro, że inna kobieta odciąga uwagę od jej kreacji, rodzicom panny młodej - często dojrzałym ludziom - może być przykro, że ktoś na ślub ich córki ubrał się jak na pogrzeb.

Wiadomo, podejście do tych spraw się liberalizuje, bo i  czasy się zmieniają, nie każdego stać na odpowiednio odświętny strój itd.  Z drugiej strony jednak, jeśli ktoś w imię dobrych manier i bycia elegancką zastanawia się na forum, czy czarna/biała sukienka na ślubie "wypada", niech nie zadowala się płaskimi wymówkami. Nie mają znaczenia kolorowe dodatki, łączenie czerni z bielą tym bardziej  (w takim zestawieniu zaproszona kobieta jest zresztą łatwa do pomylenia z kelnerką) ani to, że Wasi towarzysze założą czarne garnitury (choć bardziej pasowałyby grafitowe). Być może czarny kolor pasuje do wszystkiego, ale nie na każdą okazję, czy ktoś Ci o tym głośno powie, czy nie.

20

Odp: Czarna sukienka- gość.
Koczilla napisał/a:

Piszecie, że nikt Waszych czarnych sukienek nie negował, a wyobrażacie sobie,  jak by to miało wyglądać? Jeżeli ktoś dba o dobry ton, poszanowanie tradycji na tyle, by stosować się do naprawdę szczegółowych zaleceń konfekcyjnych, to tym bardziej nie zepsuje atmosfery publiczną krytyką. Jak napisałam wcześniej, mnie czarna suknia mojego gościa ani nawet biała sukienka mojej świadkowej nie zirytowały, ale nawet gdyby tak było, przecież nie ofuknęłabym ich ani nie wyprosiła z przyjęcia. Gryzłabym się tym "w cichości ducha".  To, że ktoś nie wyraża obiekcji na głos, nie oznacza, że ich nie ma.

Warto chyba pamiętać, że przestrzegamy norm nie tylko po to, żeby uniknąć potępienia, ale przede wszystkim po to, żeby nie zrobić komuś przykrości. Pannie młodej może być przykro, że inna kobieta odciąga uwagę od jej kreacji, rodzicom panny młodej - często dojrzałym ludziom - może być przykro, że ktoś na ślub ich córki ubrał się jak na pogrzeb.

Wiadomo, podejście do tych spraw się liberalizuje, bo i  czasy się zmieniają, nie każdego stać na odpowiednio odświętny strój itd.  Z drugiej strony jednak, jeśli ktoś w imię dobrych manier i bycia elegancką zastanawia się na forum, czy czarna/biała sukienka na ślubie "wypada", niech nie zadowala się płaskimi wymówkami. Nie mają znaczenia kolorowe dodatki, łączenie czerni z bielą tym bardziej  (w takim zestawieniu zaproszona kobieta jest zresztą łatwa do pomylenia z kelnerką) ani to, że Wasi towarzysze założą czarne garnitury (choć bardziej pasowałyby grafitowe). Być może czarny kolor pasuje do wszystkiego, ale nie na każdą okazję, czy ktoś Ci o tym głośno powie, czy nie.

Ja mam odmienne zdanie. Nie chodzi mi o ubranie sie na czarno jak czarna mamba i bywałam na slubach, weselach gdzie tak kobiety byly ubrane i nigdy mnie to nie zgorszylo nie uznalam za nietakt. A to, że dziewczyne w bialej sukience z czarnymi dodatkami mozna pomylic z kelnerka to juz w ogóle mnie rozbawiłaś. Nie wiem jak ślepym trzebaby było być, żeby to zrobić. Jednak inna fryzura, inne buty no i sukienka a kelnerki jednak spodnie/ spodnice czarne,biale koszule, wlosy zwiazne, plaskie buty...

21

Odp: Czarna sukienka- gość.
Averna napisał/a:

A to, że dziewczyne w bialej sukience z czarnymi dodatkami mozna pomylic z kelnerka to juz w ogóle mnie rozbawiłaś. Nie wiem jak ślepym trzebaby było być, żeby to zrobić. Jednak inna fryzura, inne buty no i sukienka a kelnerki jednak spodnie/ spodnice czarne,biale koszule, wlosy zwiazne, plaskie buty...

Widocznie byłam ślepa, bo kiedy obok kelnerów w czarnych spodniach i białych galowych koszulach zobaczyłam kobietę w sukience z białą baskinką i czarną spódnicą, pomyślałam, że to również ktoś z obsługi. Na weselu, które mam na myśli, kelnerki miały ułożone włosy (w końcu obsługiwały przyjęcie a nie sianokosy), a wśród imprezowiczek znalazły się i  takie w płaskich butach. Zresztą śmieszne by to było, gdybym miała rozpoznawać kelnerki i gości po tym, co mają na stopach.

Nie wiem, po co teksty o "czarnej mambie". Wyraźnie napisałam, że czarna sukienka to czarna sukienka i będzie najbardziej przyciągającą wzrok plamą nie-koloru,  choćbyś dobrała do niej różowe majciochy w zielone grochy i pożyczyła torebkę w ulubionych kolorach swojej pięcioletniej siostrzenicy.

Averna napisał/a:

Ja mam odmienne zdanie. Nie chodzi mi o ubranie sie na czarno jak czarna mamba i bywałam na slubach, weselach gdzie tak kobiety byly ubrane i nigdy mnie to nie zgorszylo nie uznalam za nietakt.

Odnoszę wrażenie, że się powtarzam, ale na wszelki wypadek: to, że C i e b i e nie gorszyło, nie znaczy, że ktoś inny nie poczuł się tym urażony. Wesele to taka szczególna impreza, na której mieszają się pokolenia. Tym młodszym czarny kolor nie robi różnicy, tym starszym bywa, że robi. Na weselu nikt Ci uwagi nie zwróci, ale pomyśleć sobie może, że od otrzymania zaproszenia miałaś min. miesiąc czasu, by kupić kreację pasującą do nie takiej znowu częstej okazji.

Elegancja to nie jest "dziesięć evergreenów, które każda kobieta powinna mieć w swojej szafie", nie jest to "klasyczna mała czarna". Jest to umiejętność znalezienia się w każdej sytuacji i nienadeptywania ludziom na odcisk.

Jeśli ktoś wkładając czarną sukienkę na wesele odczuwa na tyle silny dyskomfort, że musi prosić forum o opinię, to znaczy, że lepiej, aby nie zakładał.

22

Odp: Czarna sukienka- gość.

Jak dla mnie faux pas jest ubranie się nieelegancko niż elegancka czarna sukienka.

23

Odp: Czarna sukienka- gość.
Koczilla napisał/a:

Warto chyba pamiętać, że przestrzegamy norm nie tylko po to, żeby uniknąć potępienia, ale przede wszystkim po to, żeby nie zrobić komuś przykrości. Pannie młodej może być przykro, że inna kobieta odciąga uwagę od jej kreacji, rodzicom panny młodej - często dojrzałym ludziom - może być przykro, że ktoś na ślub ich córki ubrał się jak na pogrzeb.

Kreacja, jaką kobiety wybierają, idąc na przyjęcie weselne różni się tak diametralnie od ubioru, który zakładany jest na pogrzeb, że mówienie o zrobieniu przykrości czarną wyjściową kiecka, to lekkie nadużycie moim zdaniem wink

24

Odp: Czarna sukienka- gość.
Averna napisał/a:

Jak dla mnie faux pas jest ubranie się nieelegancko niż elegancka czarna sukienka.

Jeśli dla kogoś alternatywą dla "klasycznej małej czarnej" jest dres, to faktycznie niech lepiej włoży małą czarną.

25

Odp: Czarna sukienka- gość.
Koczilla napisał/a:
Averna napisał/a:

Jak dla mnie faux pas jest ubranie się nieelegancko niż elegancka czarna sukienka.

Jeśli dla kogoś alternatywą dla "klasycznej małej czarnej" jest dres, to faktycznie niech lepiej włoży małą czarną.

Jeśli dla kogoś tylko dres jest nieelegancki to niech na wesele nie idzie wcale:)

26

Odp: Czarna sukienka- gość.
Averna napisał/a:
Koczilla napisał/a:
Averna napisał/a:

Jak dla mnie faux pas jest ubranie się nieelegancko niż elegancka czarna sukienka.

Jeśli dla kogoś alternatywą dla "klasycznej małej czarnej" jest dres, to faktycznie niech lepiej włoży małą czarną.

Jeśli dla kogoś tylko dres jest nieelegancki to niech na wesele nie idzie wcale:)

Niech włoży czarny. Będzie elegancko i nikt nic nie powie. wink

Posty [ 27 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » WIECZÓR PANIEŃSKI, ŚLUB, WESELE » Czarna sukienka- gość.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024