Jestem facetem i zdarzało mi się pisać takie smsy z kobietami, tak więc zdarzają się panowie, którym sprawia to też frajdę
poniżej przykład, choć nie mam pewności czy tu wolno pisać takie rzeczy
...
kolejne ukradkowe spotkanie...czas wykradziony jak zwykle pracy by choć na chwilę zapomnieć o całym świecie w swych ramionach...czas namiętności i pragnień niespełnianych w zwykłym życiu.....przychodzę do Ciebie...otwierasz mi w sexi bieliźnie, prześwitujących stringach i gorsecie, który doskonale podkreśla i eksponuje Twoje śliczne piersi...dobrze, że to Ty, wolałabym by nikt inny nie oglądał mnie w takim stroju - mówisz...ściągam marynarkę i rzucam ją na oparcie fotela...zbliżasz się do mnie odwracasz tyłem i powoli ocierasz pośladkami o mój rozporek...
to oczywiście tylko początek 