Witam. Jestem w drugiej liceum, dokładnie za rok matura. Bardzo chciałabym pójść na studia prawnicze. Niestety, słysze o nich różne rzeczy, przede wszystkim, że bez znajomości nie ma mowy o dostaniu się na te studia. Wiem, że niby mam jeszcze rok, więc mam czas, ale jestem w klasie o profilu biologiczno-chemicznym (co było totalnym błędem, ale późno się zorientowałam). Żeby dobrze przygotować się do matury z przedmiotów potrzebnych mi na prawo musze w takim razie już zaczynać.
I teraz pytanie. Czy to prawda, że nie mam co marzyć o prawie lub administracji skoro nie mam prawniczych korzeni?
Czy oprócz rozszerzonego WoS-u i polskiego musze zdawać historię? Wspomnę też, że będę zdawać też matematyke rozsz.
No i biorę pod uwagę głownie Kraków.
A może polecilibyście mi jeszcze jakieś ciekawe kierunki w Krakowie biorąc pod uwage te wyżej wymienione przedmioty i niemiecki rozsz ?