Hej. Szukałam na ten temat informacji w necie ale niestety nie znalazłam za wiele i postanowiłam Was zapytać o zdanie:) . Dziś powinnam brać 1 tabletkę z trzeciego blistra tabletek zoely. ostatnie opakowanie przedłużyłam o 4 tabletki ze względu na sesje a następnie zrobiłam 4 dni przerwy. miedzy 1 a 2 opakowaniem dostałam krwawienie z odstawienia w dniu kiedy miałam brać pierwszą tabletkę. dziś niestety rano wystąpiło bardzo skąpe plamienie bo tylko widoczne na tamponie. dodam ,że nie współżyłam. wiem, że takie sytuacje się zdarzają ale mimo wszystko zaczęłam się stresować i panikować( jak to zwykle ja:)) czy jest taka możliwość ,że duży stres może zahamować całkowicie krwawienie z odstawienia bądź spowodować ,że go w ogóle nie będzie?? z góry dziękuję za odpowiedź
Możliwe, że zbyt krótka przerwa (4 dni) zaburzyła Twoją gospodarkę hormonalną. Pomiędzy opakowaniami zawsze powinno się robić 7 dni przerwy, niezależnie od tego, czy wydłużałaś branie tabletek, czy nie. Poza tym lepiej przedłużyć branie tabletek o całe dodatkowe opakowanie, a nie o 4 tabletki - po takiej "samowolce" w zakresie przyjmowania hormonów Twój organizm mógł "zgłupieć".
zoely to system 24+4 dlatego zrobiłam 4 dniową przerwę
Wybacz - wyszukałam informacje o tych tabletkach w internecie, jednak nigdzie nie było napisane o sposobie przyjmowania, więc założyłam, że to najpopularniejsze tabletki jednofazowe. Tak czy inaczej manipulowanie hormonami w postaci przyjmowania większej lub mniejszej ilości tabletek w jednym "cyklu" może prowadzić do małych zawirowań w organizmie. Skoro nie boisz się o ciążę, to stosuj dalej tabletki zgodnie z ulotką i obserwuj swój organizm - myślę, że "normalne" krwawienie ma jeszcze szansę wystąpić. Jeśli nie wystąpi bądź plamienie całkowicie ustanie - skonsultuj się z lekarzem.
dziękuję. mam jeszcze jedno pytanie?? czy tego plamienia , i dodatkowo złego samopoczucia jak zwykle przed krwawieniem, nie można uznać za krwawienie z odstawienia??
Cóż, lekarzem nie jestem, więc mogę się wypowiadać tylko z jakimśtam prawdopodobieństwem prawdy Ale ja bym pewnie potraktowała to plamienie jako krwawienie z odstawienia, tylko, że słabe. Sama biorę tabletki i bywa tak, że krwawienie przychodzi w terminie, ale np. przez pierwszy dzień jest bardzo skąpe, a dopiero drugiego dnia zaczyna przypominać normalne krwawienie.
Moja opinia o zoely: bolące piersi już od 1,5 miesiąca (z małą przerwą w czasie odstawienia), brak krwawienia z odstawienia (w ciąży n ie jestem...sprawdziłam) płaczliwość, złe samopoczucie, bóle w krzyżu. Nie wiem czy ciągnąć to czy przerwać.