Poczucie kobiecości a raczej jego brak... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 15 ]

1 Ostatnio edytowany przez Heidi (2012-07-24 19:20:22)

Temat: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

Witajcie. (Nie wiem czy dobry dział wybrałam) Chciałam podzielić się moim małym problemem bo właściwie stosunkowo niedawno zdałam sobie z niego sprawę a to rzutuje na moje obecne życie.
Skończyłam 25lat a jakoś ani trochę nie czuje się kobieco... Myślę o sobie jako córka, siostra, dobra kumpelka ale brak mi poczucia takiej atrakcyjnej kobiecości. Potęguje to fakt,że nigdy nie byłam na randce,a tym bardziej w związku. Nie mam wielu okazji,aby kogoś poznać.Zazwyczaj zainteresowani faceci są kompletnie nie w moim typie.A jak ktoś mi wpadnie w oko to mam wrażenie,że mężczyźni nie widzą we mnie interesującej babki z którą można się umówić. Nie wiem z czego to wynika... może dlatego,że wyglądam młodziej jak na swój wiek.. Jak to mi starszy znajomy kiedyś powiedział 'taka dziewuszeczka kochana'. Dodam, że dbam o siebie, nie jestem zapuszczona itd. To po prostu siedzi w mojej głowie.. może dlatego też, że jak byłam młodsza, to czas spędzałam tylko z chłopakami i byłam traktowana jak kolega, a nie koleżanka, która może się podobać hmm a może wszystko po trochu.
Postanowiłam napisać tu na forum bo nie mam z kim o tym porozmawiać a z chęcią przeczytam wszystkie porady i opinie smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

ok, dokończ proszę zdania:
Jeśli mogłabym wybierać to chciałabym wyglądać jak...................

3

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...
alfaalfa napisał/a:

ok, dokończ proszę zdania:
Jeśli mogłabym wybierać to chciałabym wyglądać jak...................

Jedyne co to chciałabym być wyższa smile Ale i tak jestem wdzięczna za to że jestem zdrowa.

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

Jesli nie wyglądasz na swój wiek,jesteś niewysoka,pewnie szczuplutka,być może trochę nieśmiała,to rzeczywiście nie wyglądasz kobieco,tylko jak nastolatka.Jeśli nie jesteś przebojowa,pyskata tupeciara,to chłopaki nie są zainteresowani,bo jesteś dla nich zbyt trudną zdobyczą.Może sprawiasz wrażenie zbyt poważnej,zbyt zasadniczej,mało spontanicznej.Ubiór jest dość istotny,wybieraj spódnice,sukienki,rzadko spodnie,załóż od czasu do czasu szpilki,poćwicz chód,aby dodać sobie pewności.Fryzura również jest ważna,średniej długości,albo długie włosy to atrybut kobiecości,krótkie włosy często kojarzone są z "chłopczycą".A przede wszystkim nie zamartwiaj się tym,szukaj,rozglądaj się za facetem,ale nic na siłę i ciesz się swobodą.

5

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

moge Ci polecic ksiazke " Poszukiwana, poszukiwany Henry Cloud , mysle ze znajdziesz tam odpowiedz jakiej potrzebujesz smile pozdrawiam !!

6

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

A co na ten temat mówił Twój ojciec? Jak cię traktował?

7

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

Ojciec nic na ten temat nie mówił.  Mamy kontakt, ale taki powierzchowny. Jest ale właściwie jakby go nie było. Nie jest on zbyt wylewnym człowiekiem. Raczej taki zamknięty w sobie, w nic się nie wtrąca.

8

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...
Heidi napisał/a:

Ojciec nic na ten temat nie mówił.  Mamy kontakt, ale taki powierzchowny. Jest ale właściwie jakby go nie było. Nie jest on zbyt wylewnym człowiekiem. Raczej taki zamknięty w sobie, w nic się nie wtrąca.

hm....to jak kobieta postrzega samą siebie, ma korzenie w relacjach z ojcem i czesto włąsnie tu warto szukać źródła problemów.

9

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

Heidi, a co dla Ciebie znaczy atrakcyjna kobieta?
Może niekoniecznie masz na myśli wygląd, a jakieś zachowania które sprawiają, że kobieta wydaje się atrakcyjna?

10

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...
Catwoman napisał/a:

hm....to jak kobieta postrzega samą siebie, ma korzenie w relacjach z ojcem i czesto włąsnie tu warto szukać źródła problemów.

też o tym myślałam, czasem mam o to żal, ale tłumaczę sobie, że po prostu tak go wychowali i pewnie sam nie ma świadomości jaki wpływ miało jego zachowanie na dzieci. Ba, ja sama do tej pory nie byłam świadoma jak bardzo to rzutuje na moje dorosłe życie.

Saligia napisał/a:

Heidi, a co dla Ciebie znaczy atrakcyjna kobieta?
Może niekoniecznie masz na myśli wygląd, a jakieś zachowania które sprawiają, że kobieta wydaje się atrakcyjna?

Wiesz to chodzi mi o całokształt- przekonanie o własnym wdzięku, sexapeal itd.- tego mi brakuje. W różnych sytuacjach towarzyskich brak mi tej kobiecej pewności siebie i radości z bycia kobietą, która np. zalotnie się uśmiechnie i jakiś miły pan straci dla niej głowę. Widzę jak moje znajome cieszą się tym a ja nie potrafię.. nawet jak ubiorę się b.kobieco to i tak w głowie mam myśl,że widzą we mnie nastolatke

11

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

Coś wiem o tym ciągłym uczuciu, że jest się jeszcze nastolatką. Mam dwadzieścia kilka lat, jestem dość niska i bardzo szczupła. Cycki -prawie zero, tyłek - prawie zero. Pomimo tego, że nigdy nie miałam problemów z zainteresowaniem ze strony facetów, to ciągle czułam się jakbym miała 17 lat (na które zresztą wyglądam). Znalazłam na to prosty sposób. Ubiór, makijaż i szpilki. Zdaje sobie sprawę, że to płytkie jak cholera, bo pewnie powinnam napisać coś w stylu "znajdź sama w sobie kobietę, nie ważne jest jak wyglądasz" itp. itd. Ale to nieprawda. Nie radzę Ci, żebyś stroiła się dla kogoś. Rób to dla samej siebie. Ale jest prosta zależność - Ty wiesz, że wyglądasz fajnie, więc inni to widzą, mówią Ci to i w tym momencie (pod warunkiem, że ktoś kto prawi Ci komplement nie jest nawalonym gościem z pod pubu) jest takie "wow, może jednak jestem ładna i atrakcyjna". Lubimy słuchać komplementów. Im więcej ich usłyszysz, tym poczujesz się pewniej, nawet jeżeli będziesz sobie zdawała sprawę, że to tylko słowa. Druga sprawa - uśmiech. Choćbyś nie wiem jak się starała nikt nie zwróci na Ciebie uwagi, kiedy będziesz siedziała smutna ze spuszczoną głową. I właśnie, trzecia sprawa - spojrzenie. Głowa wysoko, patrz prosto w oczy. I z uśmiechem, z uśmiechem big_smile

Nie wiem czy Tobie te proste rady wystarczą. Może u Ciebie problem jest poważniejszy. Ale zawsze warto spróbować. Nie ma co się oszukiwać, że dla nas - kobiet, wygląd nie ma znaczenia. Ma ogromne. Takie czasy. Spróbuj pobawić się tym wszystkim, pośmiać, poudawać "zalotkę" jak koleżanki. Sprawdzisz czy w jakiś sposób to podnosi twoja samoocenę.

12

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

Nie zgadzam się z tym co napisałam walcząca z wilkami. Chyba nie chodzi o to aby zapuszczać włosy itd. i starać się wpisać w jakiś kanon - każdemu facetowi podoba się inna kobieta i vice versa. Niezależnie od tego jak się ubierasz i jakiej długości masz włosy możesz być atrakcyjna dla mężczyzn. Seksapilu nie mierzy się w centymetrach. Podstawowym problemem jest to, że nie wierzysz w siebie - tak jak napisała catwoman - może problem tkwi w tym, że nie dostałaś akceptacji od swojego ojca. Ja miałam podobnie; jak chodziłam do podstawówki kazał mi chodzić w ubraniach po starszym bracie, gdy kupiłam pierwszy stanik wyśmiewał w obecności całej rodziny, do tej pory komentuje mój mocniejszy makijaż. Nigdy nie wyglądałam jak seksowny kociak a mimo to jestem zadowolona z tego jak wyglądam. Długo trwało aż uwierzyłam w to, że jestem atrakcyjna. Taką pełną akceptację otrzymywałam od swojej mamy. Warto popracować nad poczuciem własnej wartości. Piszesz, że byłaś chłopczycą - idź tak gdzie nikt Cię nie zna i nie popatrzy ma Ciebie przez pryzmat tego jaka byłaś do tej pory. Wybierz się z koleżankami wieczorem do pubu/ kawiarni/ galerii sztuki czy w jakieś inne miejsce a z pewnością nieznajomi mężczyźni nie będą patrzeć na Ciebie jak na "kumpelkę". Pozdrawiam

13

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi. Będę pracować nad samooceną chociaż wiem,że to będzie trudny proces.

14

Odp: Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

Polecam pracować i pisać jak ci idzie jeśli masz w innych wsparcie to pomaga. Myślę że warto skorzystać z tych rad o których pisały dziewczyny. A tak nawiązując do tematu ja ostatnio siedze i ogladam triny i suzan (wiem że nie brzmi to zbyt dobrze) i ucze się jak pielęgnować własną kobiecość oraz traktować ją jako atut. ;]

Posty [ 15 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » NIEŚMIAŁOŚĆ, NISKA SAMOOCENA, KOMPLEKSY » Poczucie kobiecości a raczej jego brak...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024