Tak mnie cos zastanowilo...
Czy wy macie zahamowania przed czytaniem np w autobusie lub tramwaju pism w ktorych sa zawarte tresci erotyczne? Albo zdjecia na ktorych przedstawione sa akty? Nie mam na mysli jakis wulgarymow ale piekne modelki, nagie lub mniej ubrane generalnie zdjecia pelne smaku. Czy czujecie zawstydzenie czytajac takie pisma publicznie? Czy tez wam to ganc pomada? Czy uwazacie ze takie akty sa zbyt powszechne czy uwazacie ze jest ich w sam raz. Ani za duzo ani za malo?
Nie czuję zawstydzenia a jedynie mierzi mnie ta wszechobecna golizna w dodatku tyczy ona tylko i wyłącznie kobiet...reklama mebli baba w w bieliźnie ,reklama lodów baba w dwuznacznej pozycji ,reklama firm ochroniarskich ...baba z dekoltem do ziemi i wypchanymi push up-em małymi cycami ....szczerze ale nie dobrze mi się robi
Już nawet moje dziecko zwraca na to uwagę i spostrzega podobnie czyli coś w tym jest!
Zdecydowanie za dużo !!!
Jakoś aż tyle nie zauważam w Niemczech chociażby jak u nas w Polsce.
Jak dla mnie żenada i sprzedaż poprzez reklamę, tak tanią i płytką jak sam przekaz.
nikandra przeciez moze czytac magazyn pelen polnagich mezczyzn jesli masz ochote. Ja tu akurat nie dzielilam na kobiet i mezczyzn. Bo dla mnie jasne jest ze kobiety moga czytac magazyny z fajnymi rozebranymi meskimi cialami Chociaz ja nie powiem, ladne i zadbane cialo kobiece jest calkiem przyjemnym dla oka widokiem. Na fotografii zrobionej ze smakiem. Podkreslam nie mam na mysli aktow gdzie poprzez rozszerzone nogi mozna sprawdzic stan midgalkow...
Mam na mysli sztuke.
Choć seks i wszystko co z nim związane obce nie jest to przyznam,że nie czytam takich gazet bo zwyczajnie mam inne zainteresowania.
Lubię owszem objerzeć piękne akty ale gazety kupuję po to by je czytać a nie oglądać:)
Olewam to czy ktoś się oburzy widząc co czytam.Tak na offie- przyznam,że są książki i gazety,których czytanie jest dla mnie obciachem:)
Nagość w mediach zdecydowanie mnie drażni: bo co ma półnaga kobieta [lub całkiem naga] z piłą spalinową wspólnego? czy ludzie którzy wymyślają reklamy mają odbiorców za kompletnych idiotów kierujących się tylko ładnym obrazkiem, nie zwracającym uwagi na treści ?
Dodatkowo, jest to poniżanie kobiet, sprowadzanie ich do roli towaru przekupnego.
Seksu w mediach jest ZA DUŻO i nie wiadomo, czemu to ma służyć. To nakręca z kolei zwyczajne zjadaczki chleba do popadania w kompleksy bo w końcu na zdjęciach, bilbordach są tylko szczupłe kobiety o pięknej cerze (oczywiście prze-fotoszopowanej) i włosach.
W tramwaju czy autobusie takich gazet nie czytuję, bo... nimi prawie nie jeżdżę . Niemniej nie czułabym się zażenowana gdyby ktokolwiek mnie w takiej sytuacji zauważył. Nagość jest naturalna i jest zwyczajnie piękna, o ile podana zostanie we właściwy sposób. W mediach - owszem, jestem na tak, ale tam gdzie jest na nią miejsce, a nie przy byle sposobności.
Cat, masz rację, jestem po studiach z reklamy, ale do dziś nie mogę zrozumieć tych zagadnień, które człowieka traktują jak głupiutką istotę, co więcej, ja się przeciwko nim buntuję. Na pewno też nie kupię niczego, co jest mi zbędne, tylko dlatego, że reklamuje to znany aktor czy półnagi model.
Olinka moze dlatego ze piekne cialo kobiety jest...piekne?
A ludzie w wiekszosci sa wrazliwi na piekno?
A co ma polnaga kobieta wspolnego z pila spalinowa? Coz, w koncu mamy rownouprawnienie czy nie?
ale każda reklama jest dedykowana jakiejś grupie społecznej. czyli co: półnaga kobieta przy pile: facetom, półnaga kobieta reklamująca lody:facetom itd. Przez to- jak już pisałam- tworzy się obraz faceta, który myśli tylko penisem, a kobieta ma tylko ładnie wyglądać i być DODATKIEM. nic innego jak pielęgnowanie stereotypów .
Dla mnie nagości jest zbyt wiele. Fakt faktem kobiety często traktuje się w reklamach, jakichkolwiek po prostu jako obiekt pożądania, jako towar, by produkt się sprzedał. Ja się z czymś takim nie utożsamiam i uważam, że jest to zjawisko raczej negatywne. Jednak, same akty, jak zrobione ze smakiem, to oczywiście, nic do nich nie mam, mogłabym pooglądać to jak sztukę, jak obraz czy rzeźbę w muzeum. Choć generalnie nie oglądam takich gazet, wybieram raczej takie, w których mam ciekawe artykuły, coś do poczytania, bo bardzo lubię czytać, oglądać też, ale już mniej .
Ja w Anglii normalnie przy kobietach przeglądałem takie zdjęcia o treści erotycznej i nie wstydziłem się tego, zresztą tam nikt na to nie zwraca uwagi. W prawie każdej gazecie z wiadomościami na okładce są kobiety topless.
W Polsce jakoś tego nie robiłem, więc nie wiem. Ale myślę, że mógłbym się trochę wstydzić oglądać takie akty przy młodych dziewczynach;)
machetero wiele mi to wyjasnilo
ale każda reklama jest dedykowana jakiejś grupie społecznej. czyli co: półnaga kobieta przy pile: facetom, półnaga kobieta reklamująca lody:facetom itd. Przez to- jak już pisałam- tworzy się obraz faceta, który myśli tylko penisem, a kobieta ma tylko ładnie wyglądać i być DODATKIEM. nic innego jak pielęgnowanie stereotypów .
Reklama nie jest dedykowana grupie społecznej, ale kierowana jest do potencjalnego odbiorcy, różnica niby niewielka, ale jednak jest. W dobie zalewu rynku reklamami element nagości, erotyki czy jakikolwiek inny ma za zadnie po prostu przyciągnąć uwagę odbiorcy w nadziei, że jeśli reklamę w ogóle zauważy, to po chwili skupi się również na samym produkcie.
Taka reklama umieszczona na bilboardzie czy innym duzym plakacie ot sobie po prostu jest i ma za zadanie ciagac uwage.
Ale mnie chodzilo bardziej o to czy jak czytacie gdzies publicznie magazyn z aktami (jesli nie w autobusie to moze w kawiarni czy na lawce w parku) to wstydzicie se tego? Wstydzicie sie ze kolezanka czy chocby nawet obcy pomysla sobie "co ona czyta? Musi byc rowno niewyzyta/zboczona/miec zaburzenia hormonalne (niepotrzebne skreslic)" Towarzysza wam takie mysli czy jest to dla was absolutne naturalne i w ogole nie macie problemu?
nie mam absolutnie z tym problemu. bardziej się wstydzę mając na stronie przed sobą artykuł pt. "jak zwalczyć grzyb w mieszkaniu"
15 2012-05-18 17:31:28 Ostatnio edytowany przez paulla777 (2012-05-18 17:44:24)
Moim zdaniem za dużo tego,o dużo za dużo. Wszędzie gdzie człowiek nie spojrzy gołe pupy albo piersi. I tu nie chodzi o to,że jak kobietom się nie podoba wszechobecna nagość płci pięknej,to mogą sobie pooglądać gazetkę z nagimi mężczyznami,nie o to, bo po pierwsze więcej reklam,więcej bilbordow, więcej wszystkiego dotyczy nagich kobiet. Mam dość oglądania tego w ogóle,a co dopiero wszędzie. Owszem,na piękną kobietę miło się patrzy,ale gdybym chciała to robić,to właśnie kupiłabym sobie takowa gazetę... A nie, reklama jeansów, gołe baby. Reklama sałatki, pół nagie piersi. Reklama leku,seksowna farmaceutka
z dekoldem! Bez przesady. W ogóle moje zdanie na ten temat jest takie,że nie noge wyobrazic sobie jak te kobiety, jak ci mężczyźni,mogą pokazywać publicznie swoje ciało. Nie kawalek odsłoniętego brzucha,czy nogi,ale pupy,piersi,najintymniejsze części własnego Ciała,które powinny być dla nas bądź naszych partnerów.Ale co się dziwić.Szybka,łatwą kasa.Poza tym jak w dzisiejszych czasach z kobiety,która nagrała własną sex taśmę robi się gwiazdę,to się nie dziwię,ze nastolatki juz chcą wystawiać cycki w playboyu.Rozumiem piękne,młode trzeba pokazać. Ale we wszystkim są pewne granice.Pisze to ja,21letnia kobietka...
Co do takich gazet,które publicznie bym czytała czy czytam,Heh szczerze powiedziawszy nie zdarza mi się to często,ale np jak siedze w poczekalni na solarium przeglądając takie czasopismo,zatrzymując sie na zdjęciach nagiej kobiety,a pani obsługująca salon przechodzi koło mnie,to szybko przekładam kartkę... Nie mam pojęcia czemu ,wstyd że to ogladam,że to naga kobieta. Że oglądam jej kawałek najintymniejszej sfery ciała... Na szczęście nie kupuję tych gazet i nie wchodzę na takie strony,bo moje zdanie na ten temat, a robienie tak,byłoby już totalną hipokryzją .
Tak na marginesie,bo reklama ma przeciągać,zachęcać,ktos tu wspomniał,w takim razie moje pytanie brzmi- czy my jestesmy już tak plytcy i beznadziejni,że zamiast ślicznej dziewczyny z pięknym uśmiechem, która mogłaby miec golf po szyję bardziej przyciągającą jest ordynarna laska z gołymi półdupkami?
Moim zdaniem za dużo tego,o dużo za dużo. Wszędzie gdzie człowiek nie spojrzy gołe pupy albo piersi. I tu nie chodzi o to,że jak kobietom się nie podoba wszechobecna nagość płci pięknej,to mogą sobie pooglądać gazetkę z nagimi mężczyznami,nie o to, bo po pierwsze więcej reklam,więcej bilbordow, więcej wszystkiego dotyczy nagich kobiet. Mam dość oglądania tego w ogóle,a co dopiero wszędzie. Owszem,na piękną kobietę miło się patrzy,ale gdybym chciała to robić,to właśnie kupiłabym sobie takowa gazetę... A nie, reklama jeansów, gołe baby. Reklama sałatki, pół nagie piersi. Reklama leku,seksowna farmaceutka
z dekoldem!
No dobrze ale co w tym zlego ze ta akurat kobieta jest seksowna? I ma dekold? Nigdy nie nosisz dekoldu?
Poza tym tyle samo jest w reklamach meskiej nagosci jak i kobiecej. Czemu tylko na ta druga zwracamy uwage?
Bez przesady. W ogóle moje zdanie na ten temat jest takie,że nie noge wyobrazic sobie jak te kobiety, jak ci mężczyźni,mogą pokazywać publicznie swoje ciało. Nie kawalek odsłoniętego brzucha,czy nogi,ale pupy,piersi,najintymniejsze części własnego Ciała,które powinny być dla nas bądź naszych partnerów.
Ale dlaczego? Ludzkie cialo jest naturalne. Czemuz sie go wstydzic? Czemu zaslaniac?
Ale co się dziwić.Szybka,łatwą kasa.Poza tym jak w dzisiejszych czasach z kobiety,która nagrała własną sex taśmę robi się gwiazdę,to się nie dziwię,ze nastolatki juz chcą wystawiać cycki w playboyu.
Chcialam zauwazyc ze nie o porno tu rozmawiamy. To zupelnie inna kategoria.
Co do takich gazet,które publicznie bym czytała czy czytam,Heh szczerze powiedziawszy nie zdarza mi się to często,ale np jak siedze w poczekalni na solarium przeglądając takie czasopismo,zatrzymując sie na zdjęciach nagiej kobiety,a pani obsługująca salon przechodzi koło mnie,to szybko przekładam kartkę... Nie mam pojęcia czemu ,wstyd że to ogladam,że to naga kobieta. Że oglądam jej kawałek najintymniejszej sfery ciała...
Tej pani ze zdjecia to nie przeszkadza A i ty nie masz niczego innego niz to co na tym zdjeciu.
Wiec czemu sie krygowac?
Tak na marginesie,bo reklama ma przeciągać,zachęcać,ktos tu wspomniał,w takim razie moje pytanie brzmi- czy my jestesmy już tak plytcy i beznadziejni,że zamiast ślicznej dziewczyny z pięknym uśmiechem, która mogłaby miec golf po szyję bardziej przyciągającą jest ordynarna laska z gołymi półdupkami?
Ja nie wiem gdzie ty te ordynarne laski widzisz. Bo ja jeszcze nie widzialam A mieszkam w kraju o znacznie bardziej liberalnych pogladach na nagosc niz Pl.
Po drugie jesli dziewczyna ma reklamowac paste do zebow to rzeczywiscie ladny usmiech wystarczy. Ale jesli pokazuje nowa kolekcje Triumpha to golf bedzie absolutnie nie na miejscu. Ot taka roznica. Tak samo jesli pokazujesz nowa kolekcje jeansow Victorii Beckham to sila woli trzeba pokazac cale jeansy, rowniez dopasowanie w pasie. Ciezko to zrobic narzucajac na spodnie dluga koszule czy luzna kurtke.
Sadie,niech sobie te ciała ,nagości,krągłości i wklęsłości (bo te najczęściej widać:) ) będą przecudne !! Jednakże co za dużo to nie zdrowo
Obojętne czy to nagość w wydaniu męskim czy żeńskim. Od tego są specjalne gazetki czy też sklepy w których jeśli ktoś ma życzenie może oglądać, kupować i używać do woli.
Nadmierne epatowanie nagością,przedstawianie w reklamach w tak prostacki sposób seksualność, obrzydza zwyczajnie !
Tu sie zgadzam z Nikandrą- "Nadmierne epatowanie nagością,przedstawianie w reklamach w tak prostacki sposób seksualność, obrzydza zwyczajnie !" ja to -jako potencjalny odbiorca reklamy też tak to odbieram. Nagość innych się nam narzuca ordynarnie.
Jest trochę tej nagości w prasie, mediach i w zasadzie mi to nie przeszkadza. Ludzie ją tworzący odwołują się do prostych mechanizmów, że co piękne to przyciąga lub ładna kobieta pomoże sprzedać byle chłam
Mnie jednak najbardziej przeszkadza to, że my nie oglądamy naturalnych kobiet, tylko wykreowane przez grafików twory kobietopodobne.
Ja nie mam z tym problemu, ot śmieszy mnie to trochę, że ludzie zachwycają się wyretuszowanymi pięknościami. Mam wysoką samoocenę, świadomość trików graficznych i zero problemu z tymi idealnymi laskami łypiącymi na mnie z gazet i billboardów.
Wiem jednak, że młode dziewczyny często mają problem, bo chcą się identyfikować z takim wzorem kobiecości, a nikt nie jest idealny i niepodrasowany nie może konkurować z babkami z reklam.
Kompleksy gratis dorzucane do reklam, w których występują kobiety. To jest problematyczne kwestia a nie sam fakt, że takowe przekazy reklamowe powstają.
Po pierwsze,nie pisałam o tym,że jeśli już takowa reklama z mężczyzną pokazuje tyle co takowa z kobietą. Owszem, ale gdybyś nie zauważyła więcej takowych reklam jest z kobietami. Dlaczego, to niby faceci częściej mogą cieszyć oko pięknymi kobietami na wszelakich plakatach,wystawach,bilbordach,reklamach w telewizji?
Jasne,reklama bielizny ,raczej nie dadzą dziewczyny w stroju nurka,tylko w takowej bieliźnie. Ale reklama jest bielizny ,nie seksu. Niedosc,że laska publicznie pokazuje się pół naga (No,ale to bielizna,jestem w stanie zrozumieć),to dowalą akcent mega seksualny. Ruchy,miny,gesty... Po co? Żeby małe dzieci przypadkiem między bajkami ją zobaczyły?
Ciało ludzkie jest naturalne. Owszem,chociaż nie zawsze. Szczególnie u tych dziewczyn nieźle przerobionych w reklamach ,ale to juz tak na marginesie:) więc czego tu się wstydzić? W takim razie dlaczego Ty nie chodzisz po mieście w bieliźnie, czy całkiem naga? A może chodzisz?Skoro to takie naturalne? Dlaczego ja się tym gorsze? Właśnie dlatego. Są takie przyjęte normy i tak zostaliśmy nauczeni,że nie odkrywa sie w miejscu publicznym czy obcym ludziom swoich cycków czy tyłka. Tej pani, to nie przeszkadza. Trudno,jej sprawa przecież,kobieta wyzwolona z pewnością. Osobiście ja bym tego nie zrobiła:) mam swoje zasady i mocno sie ich trzymam:)
Dekold? Oczywiście,że lubie odsłonić Dekold,Dekold a nie połowę cycków. I chodziło mi tu o to,ze taki nawet Dekold można sobie odpuścić w reklamie pasty do zębów czy tabletki na ból głowy...
Nie ma ordynarnych reklam,z ordynarnymi laskami? Proszę!
I ostatnie,z pornolami,nawiązanie do tego,co dzisiejsze reklamy czy teledyski niewiele odbiegają od nich:) Teledyski to tez margines,ale reklamy są coraz odważniejsze i niedlugo będą naprawdę ochydne kompletnie... Dlaczego gorsze sie pół nagimi kobietami? Zazdrosc,to nie jest bo mam młode i piękne ciało,które także eksponuję. Ale nogi latem, plecy czy brzuch. Nie pupę,która ogląda mój facet kiedy jesteśmy SAMI i inne intymne części ciała; irytuje mnie to szczególnie w tym przypadku.bo do cholery sama jestem kobietą i nie mogę zrozumieć dlaczego inne kobiety tak łatwo eksponują swoje ciała dla milionów ludzi?
Abstrahując od tematu....;) spróbujcie np. w jakimś markecie przy kasie wziąć do ręki prezerwatywę....zobaczycie miny tych wszystkich osób wokół ....:D:D średniowiecze nastało !!! Istny come back !
Kro dokladnie Wezmiesz do reki gumke "o moj boze", wezmiesz do reki "Hustlera" i od razu jestes nienasycona nimfomanka. Niewybredna na dokladke
A przeciez nie kazdy kupuje gazete po to by sie nia podniecac, nie kazdy od razu jest uzalezniony od porno.
paulla dla twojej informacji po Ibizzie-miescie chodzilam w kostiumie kapielowym. Podobnie jak 80% widzianych dziewczyn. Nikt sie nie zbulwersowal.
Muszę przyznać że nigdy sie z tym nie spotkałam, kupując akcesoria seksowe Zresztą.... ja osobiście nie mam problemów by chociazby w aptece wyrazić to co chcę- kupując środki anty, pełnym głosem
Również w hipermarketach widuje na TYCH stoiskach pary, facetów, którzy oglądają akcesoria seksowe, porównują, czytaja.....:D
Co do gazet nie wiem, bo nie przeglądam- też z tym absolutnie nie mam problemów, by wziąć do ręki w sklepie choćby gazetę pornograficzną i przeglądać, ale nie przeglądam z natury. Jednak zawsze mogę zrobić eksperyment i napiszę później o tym
Super, Ibiza:) Miasto:) To moze ja w swoim tez zacznę po bułki chodzić w kostiumie.
Jedna zasadniczą roznica - ibiza,
Druga zasadnicza bardzo ważna roznica - kostium, nie cycki na wierzchu pozdrawiam
Super, Ibiza:) Miasto:) To moze ja w swoim tez zacznę po bułki chodzić w kostiumie.
Jedna zasadniczą roznica - ibiza,
Druga zasadnicza bardzo ważna roznica - kostium, nie cycki na wierzchupozdrawiam
A czemu nie? chcesz to chodz. Ja poszlam po wode mineralna
No dobrze ale czemu akceptujesz noszenie kostiumu kapielowego na Ibizie a w Polsce to juz no no?
26 2012-05-26 23:53:25 Ostatnio edytowany przez paulla777 (2012-05-26 23:57:58)
A kto powiedział,ze akceptuje? Jestem w stanie zrozumieć ibize,ktora ku temu sprzyja czy okres wakacyjny i nasze polskie miasto nad morzem:) Osobiście nie poszlabym w samym stroju na miasto,oddalone od plaży dobry kawalek. Mysle,ze założyłabym na to jakas tunike czy cos w tym rodzaju. Po prostu mam takie zasady i nie rozumiem kobiet,ktore tak chetnie eksponują swoje intymne czesci Ciała innym ludziom. Tyle:) nie jestem tego w stanie pojąć i nikt mnie nie przekona,ze to nic oznaka średniowiecza czy dretwoty... Heh. Moge założyć Krotkie szósty. Moge założyć gustowny Dekold,odsłonić plecy czy Ladny brzuch. No Ladne,wiec czemu nie pokazywać. Ale nie odsłonie tego co od małego uczono mnie aby zakrywać i nie pokazywać byle komu Hehe ze tak to nazwe
Co do stroju wydaje mi sie,ze wyjście tam na miasto.miasto a nie nadbrzene sklepiki, jest nieodpowiedni strojem . Nawet jakby sie paliło na dworze. Stroj kapielowy jak sama nazwa wskazuje jest do kapieli:)
Nie zmienie swoich przekonań i zdania na ten temat. Nagości i seksualności,ktora otacza nas juz gdzie sie da. Nie każdy sobie tego zyczy,a jak ktoras wyżej mądrze napisała oni po prostu nam ja narzucają. Nie mam ochoty byc zmuszana do patrzenia na gola laskę, czy faceta. Mam ochote popatrzeć,to jak zrobilam,Kupilam sobie plakat z siedmioma pol nagimi facetami i powiesiłam w pokoju:)
Świat schodzi na psy i ludzie sa coraz bardziej prymitywni. Dla mnie to zwykły prymitywizm,co nie potrafi czlowiek zrobic cos,co zachęci,cos co zachwyci,cos co bedzie chciało sie kupic czy posłuchać badz ogladnac bez prymitywnego pokazywania pupy czy piersi badz wyrzezbionej klaty gdzie tu sztuka,gdzie talent , gdzie prawdziwe arcydzieła i mózgi,ktorym do zrobienia kariery czy osiągnięcia zamierzonych celów ( zarobienie pieniędzy np i przeważnie ) nie byla potrzebna wlasna nagość ,własne ciało..?
Abstrahując od tematu....;) spróbujcie np. w jakimś markecie przy kasie wziąć do ręki prezerwatywę....zobaczycie miny tych wszystkich osób wokół ....:D:D średniowiecze nastało !!! Istny come back !
Albo spróbujcie na plaży nad naszym Bałtykiem opalać się topless. To jest dopiero hard core
Nie zmienie swoich przekonań i zdania na ten temat. Nagości i seksualności,ktora otacza nas juz gdzie sie da. Nie każdy sobie tego zyczy,a jak ktoras wyżej mądrze napisała oni po prostu nam ja narzucają. Nie mam ochoty byc zmuszana do patrzenia na gola laskę, czy faceta.
A ja się jakoś nie czuję wcale zniewolona przez goliznę z mediów.
Chcę to ją oglądam, nie chcę to odwracam głowę. Mówienie, że ktoś nas do czegoś zmusza, to już lekkie nadużycie.
A kto powiedział,ze akceptuje? Jestem w stanie zrozumieć ibize,ktora ku temu sprzyja czy okres wakacyjny i nasze polskie miasto nad morzem:) Osobiście nie poszlabym w samym stroju na miasto,oddalone od plaży dobry kawalek. Mysle,ze założyłabym na to jakas tunike czy cos w tym rodzaju. Po prostu mam takie zasady i nie rozumiem kobiet,ktore tak chetnie eksponują swoje intymne czesci Ciała innym ludziom. Tyle:) nie jestem tego w stanie pojąć i nikt mnie nie przekona,ze to nic oznaka średniowiecza czy dretwoty... Heh. Moge założyć Krotkie szósty. Moge założyć gustowny Dekold,odsłonić plecy czy Ladny brzuch. No Ladne,wiec czemu nie pokazywać. Ale nie odsłonie tego co od małego uczono mnie aby zakrywać i nie pokazywać byle komu Hehe ze tak to nazwe
![]()
Co do stroju wydaje mi sie,ze wyjście tam na miasto.miasto a nie nadbrzene sklepiki, jest nieodpowiedni strojem . Nawet jakby sie paliło na dworze. Stroj kapielowy jak sama nazwa wskazuje jest do kapieli:)
Nie zmienie swoich przekonań i zdania na ten temat. Nagości i seksualności,ktora otacza nas juz gdzie sie da. Nie każdy sobie tego zyczy,a jak ktoras wyżej mądrze napisała oni po prostu nam ja narzucają. Nie mam ochoty byc zmuszana do patrzenia na gola laskę, czy faceta. Mam ochote popatrzeć,to jak zrobilam,Kupilam sobie plakat z siedmioma pol nagimi facetami i powiesiłam w pokoju:)
Świat schodzi na psy i ludzie sa coraz bardziej prymitywni. Dla mnie to zwykły prymitywizm,co nie potrafi czlowiek zrobic cos,co zachęci,cos co zachwyci,cos co bedzie chciało sie kupic czy posłuchać badz ogladnac bez prymitywnego pokazywania pupy czy piersi badz wyrzezbionej klatygdzie tu sztuka,gdzie talent , gdzie prawdziwe arcydzieła i mózgi,ktorym do zrobienia kariery czy osiągnięcia zamierzonych celów ( zarobienie pieniędzy np i przeważnie ) nie byla potrzebna wlasna nagość ,własne ciało..?
Przesadzasz Z jaskin wyszlismy juz jakis czas temu
Dziewczyny, kogoś nagość (a raczej w tym przypadku jej nadmiar) razi, kogoś innego nie, nie ma sensu na siłę przekonywać się nawzajem do swoich racji, bo to przecież niczego nie zmieni i niczemu nie służy. Jesteśmy różni i to jest bardzo fajne, w przeciwnym razie świat byłby zwyczajnie... nudny .
No i właśnie ;0 dyskusja poszła o krok dalej..... z tego co wyczytałam zaczął się temat Ibizy A może zróbmy tak: niech Koleżanka, która mówi, co wolno w Polsce a co na Ibizie zrobi eksperyment i wyjdzie w "ibizowym" ubraniu w Polsce na ulicę i OK! Któż broni??!! NIKT! wystarczy trochę odwagi i można przełamywać stereotypy!
31 2012-05-28 14:26:59 Ostatnio edytowany przez paulla777 (2012-05-28 14:33:29)
Pewnie,że można:)
Nie chodzi o sama odwagę,bo nagość z prawdziwą odwagą ma nie wiele wspólnego:) Ale skoro dawno wyszliśmy z jaskin, sadie do wyzwolonych kobiet świat należy:)
Nie uważam,że pisząc o zmuszaniu mnie do oglądania tego wszystkiego,lekko przesadziłam.
Oczywiście,że jeśli chcę to na to patrzę,a jeśli nie,odwracam głowę czy przełączam kanał dalej.. Gdyby to bylo takie proste.
Idąc miastem,dużym miastem na budynku, na wprost siebie widzę mega baner z klientka w kostiumie. Spuszczan wzrok niżej tablica,klientka w bieliźnie. Odwracam głowę żeby popatrzeć na wystawy,klientka wygieta w mini mini szortach,nazwijmy to majtkami... Gdzie w internecie człowiek nie kliknie najpierw kuszące reklamy,później oczekiwana strona. To nie jest narzucanie?
Nawiązując do reklamy jeansów vicktorii beckham czy kogoś tam innego,oczywiście,że musi być pokazana Pupa i to jak jeans na niej leży. To taki jakby główny punkt takowej reklamy. Sama osobiście głównie zwracam uwagę jak jakiekolwiek spodnie na mnie leżą na tylku,a nie w nogawkach. Ale! Czy do takiej reklamy nie mozna postawić normalnie ubranej dziewczyny,w świetnym tshircie tylko na samej modelce leza tylko jeansy ,a swoje piersi zakrywa rękoma?
No po co,bo wtedy bardziej widać ten jeans? Aaaa...
Co do tematu, pytanie padło czy Nie uważamy,czy Nie przeszkadza mi? Wyraziłam swoją opinię i nie mam zamiaru tłumaczyć sie z tego dlaczego tak myślę. Z jaskini tez dopiero nie Wyszłam,bo jestem młodą dziewczyną i wiem co na świecie się dzieje. Nie interesuje mnie w zasadzie też dlaczego Ty się tak oburzasz,autorko wątku tym co pisze... Skoro nie masz problemu z nagością,to Twoja sprawa:)
Prezerwatywy,a nagość w prasie,to całkiem różne tematy tak na marginesie... Czytając,to wszystko tak dochodzę do wniosku,że w ogóle powinnismy byc bardzo nowocześni i nie patrzeć na obowiązujące zasady i normy. 21 wiek mamy, moze zamiast do pracy ubrac sie z elegancka spódnice i żakiet powinnismy założyć bikini,czy robiąc zakupy? I bo wtedy taki pracodawca zrobi widząc Cię w stroju na plażę? Pogoni do domu,bo to niestosowne,a po drugie oburza innych pracowników,którzy nie maja ochoty ogladac twoich pośladków:) adios dziewczęta:) pamiętajmy o byciu nowoczesnymi kobietami i nie wstydzow sie swoich ciał,gdziekolwiek nie bedziemy:)
Idąc miastem,dużym miastem na budynku, na wprost siebie widzę mega baner z klientka w kostiumie. Spuszczan wzrok niżej tablica,klientka w bieliźnie. Odwracam głowę żeby popatrzeć na wystawy,klientka wygieta w mini mini szortach,nazwijmy to majtkami... Gdzie w internecie człowiek nie kliknie najpierw kuszące reklamy,później oczekiwana strona. To nie jest narzucanie?
Tak niestety już jest, że w przestrzeni miejskiej zagościły na dobre takie ozdobniki jak billboardy i wszelakiej maści inne reklamy. Tego raczej nie zmienimy.
Szczerze, to ja wolę, spoglądać na fajne dziewczyny w ładne bieliźnie niż np. na billboard z proszkiem do prania, kosiarką spalinową, czy surowym kawałem mięcha.
Czytając,to wszystko tak dochodzę do wniosku,że w ogóle powinnismy byc bardzo nowocześni i nie patrzeć na obowiązujące zasady i normy.
Zasad dotyczące reklamowania ustalane są przez konkretne osoby i należy ich się trzymać. Jest jakiś twór, co się tym zajmuje rada czy komisja ds. reklamy
A ja bym wolała odmiennie spoglądać na reklame fajnego faceta,bo tego znacznie jest mniej badz eksluzywnej bryki
Pozdrawiam
mnie smuci niestety ,że w ten nurt poszedł marketing;-/, wiem co odpowiedzą twórcy reklam - że tego właśnie chcą ludzie! i niestety mają rację, chcemy oglądać ładne i piękne kobiety, przystojnych facetów, drogie samochody, domy ect. bo nasze życie takie zwykłe, szare wydaje się być nudne? przykro mi że kobiety kuszone dobrym zarobkiem bądź nawet nie! godzą się na tego typu reklamy,wybierane są zawsze młode i zgrabne a co z posostałą częścią damskiej populacji? tej nie-długonogiej nie-zgrabnej i powyżej 20 roku życia? co z ludźmi starszymi którzy już chyba w tych realich zupełnie wyszli poza nawias? a my krótkowidze nie potrafimy się zastanowić jak my bedziemy odbierać taki świat za 30 lat? kobiety startują w "zawodach" by dowrównać facetom, by pokazać sobie i wszystkim dookoła że jest równość płci ale dopóki kobiety nie przestaną sprzedawać sowjego ciała jak towaru dopóty tym facetom nie dorównamy, oczywiście w szerokim tego słowa znaczeniu.Wukrza mnie potwornie ten pęd za perfekcyjnym wyglądem , dobrym stanowiskiem , idealną rodziną itp można żyć po swojemu , wystarczająco dobrze ale nie koniecznie perfekcyjnie, chyba odbiegłam od zasadniczego wątku no ale cóż musiałam to z siebie wyrzucić
mnie smuci niestety ,że w ten nurt poszedł marketing;-/, wiem co odpowiedzą twórcy reklam - że tego właśnie chcą ludzie! i niestety mają rację, chcemy oglądać ładne i piękne kobiety, przystojnych facetów, drogie samochody, domy ect. bo nasze życie takie zwykłe, szare wydaje się być nudne?
Część ludzi chce, część nie chce. Jakoś specjalnie bym nie uogólniała.
Mnie tam cieszy, że mamy wybór i dużą różnorodność.
przykro mi że kobiety kuszone dobrym zarobkiem bądź nawet nie! godzą się na tego typu reklamy,wybierane są zawsze młode i zgrabne a co z posostałą częścią damskiej populacji? tej nie-długonogiej nie-zgrabnej i powyżej 20 roku życia? co z ludźmi starszymi którzy już chyba w tych realich zupełnie wyszli poza nawias?
Takie kanony mody i urody są obecnie na topie. Choć czasami zdarza się, że niektóre firmy korzystają z bardziej podobnych do normalnych kobiet modelek. No nic z tym nie zrobimy przecież i nie sądzę, by był to powód do frustracji.
a my krótkowidze nie potrafimy się zastanowić jak my bedziemy odbierać taki świat za 30 lat?
Współczuję ludziom, którzy odbierają świat tylko i wyłącznie przez pryzmat tego, co podpatrzą w mediach. Każdy ma swoją rodzinę, grono znajomych, swoje środowisko. To, co dzieje się w najbliższym naszym otoczeniu powinno być dla nas ważne.
kobiety startują w "zawodach" by dowrównać facetom, by pokazać sobie i wszystkim dookoła że jest równość płci ale dopóki kobiety nie przestaną sprzedawać sowjego ciała jak towaru dopóty tym facetom nie dorównamy, oczywiście w szerokim tego słowa znaczeniu.
Mówisz o sprzedawaniu ciała na potrzeby marketingowe? Jeśli tak, to nie rozumiem trochę związku pracy modelki z niemożności dorównania facetom. Chodzi o poziom życia?
Wukrza mnie potwornie ten pęd za perfekcyjnym wyglądem , dobrym stanowiskiem , idealną rodziną itp można żyć po swojemu , wystarczająco dobrze ale nie koniecznie perfekcyjnie, chyba odbiegłam od zasadniczego wątku no ale cóż musiałam to z siebie wyrzucić
Wkurzają Cię ci co pędzą za tym wszystkim? A czemu się nimi przejmujesz? Czy może Ty zaczęłaś pędzić? No skoro nie masz na to ochoty, to zwolnij.
Rację masz, że należy żyć po swojemu. Dla niektórych jednak perfekcja jest bardzo ważna.
Ja mam akurat również perfekcję w nosie i nie mam zamiaru się dać wciągnąć w taki kanał, bo uwielbiam normalność mojego życia. Nie mogę jednak zabraniać innym innego sposobu na życie. Każdy ma swoje i tak niech zostanie. Gdy nie będziemy uogólniać, wszystko będzie piękne
poruszył Cię mój wątek Doroto.f ? ale to bardzo dobrze może więcej osób zwróci uwagę na problmy ktore są w nim poruszone,i dobrze że pokazujeszs swoją inną perspketywę, to też pokazuje że nie wszyscy ludzie zawsze...choć nie to miałam na myśli używając skrótu myślowego :"wszyscy ludzie" - chodzi o ludzi ktorych ja widzę , obesrwuję a niektórych znam.
mnie smuci niestety ,że w ten nurt poszedł marketing;-/, wiem co odpowiedzą twórcy reklam - że tego właśnie chcą ludzie! i niestety mają rację, chcemy oglądać ładne i piękne kobiety, przystojnych facetów, drogie samochody, domy ect. bo nasze życie takie zwykłe, szare wydaje się być nudne? przykro mi że kobiety kuszone dobrym zarobkiem bądź nawet nie! godzą się na tego typu reklamy,wybierane są zawsze młode i zgrabne a co z posostałą częścią damskiej populacji? tej nie-długonogiej nie-zgrabnej i powyżej 20 roku życia? co z ludźmi starszymi którzy już chyba w tych realich zupełnie wyszli poza nawias? a my krótkowidze nie potrafimy się zastanowić jak my bedziemy odbierać taki świat za 30 lat? kobiety startują w "zawodach" by dowrównać facetom, by pokazać sobie i wszystkim dookoła że jest równość płci ale dopóki kobiety nie przestaną sprzedawać sowjego ciała jak towaru dopóty tym facetom nie dorównamy, oczywiście w szerokim tego słowa znaczeniu.Wukrza mnie potwornie ten pęd za perfekcyjnym wyglądem , dobrym stanowiskiem , idealną rodziną itp można żyć po swojemu , wystarczająco dobrze ale nie koniecznie perfekcyjnie, chyba odbiegłam od zasadniczego wątku no ale cóż musiałam to z siebie wyrzucić
Tez troche nie zrozumialam o co ci chodzi? Lubie ogladac piekne kobiety i mezczyzn i jedyne z czym moge sie sprzeczac to to co uwazam za piekne.
Starsi mezczyzni i kobiety tez biora udzial w reklamach. Kilka lat temu znana firma produkujaca perfumy dla mezczyzn jako glowna twarz sezonu miala przystojenego mezczyzne po 50stce. Haslem reklamowym bylo: Defines man from boys.
Hugh Laurie znany z poplarnego serialu House tez bral udzial w reklamie artykulow do golenia. Facet ma chyba 53 lata Ze juz nie wspomne o reklamowkach z udzialem Seana Connery ktore od wielu lat ciesza sie nieslabnaca popularnoscia.
Mam kolezanke modelke. W sumie to nikt nie wiedzial ze tak jej sie uda. Jest zgrabna i dlugonoga. Za prace modelki oplacila sobie studia prawnicze. Wiec jak dla mnie pieniadze z takiej pracy nie moga byc takie zle, co?
Czy sie sprzedala? Nie sadze. Sprzedala prawa do swoich zdjec ale nie cialo. Nie przespala sie z dziekanem w celu osiagniecia celu ale w kazdej wolnej od studiow chwili wyjezdzala na zlecenia. Czasem w piatek po szkole pakowano ja w samolot i wywozono na sesje na Krecie i przywozono w niedziele poznym wieczorem. Niektore osoby w weekendy pracuja w restauracjach jako kelnerki, niektore praktykuja w gabinecie stomatologicznym. Jeszcze inne w banku. Ona zajmowala sie modellingiem. Czyms do czego miala predyspozycje i zdolnosci. Niektorzy maja zdolnosci do matematyki i zostaja np analitykami czy innymi. A niektorzy maja zdolnosci do polskiego i zostaja redaktorami czy dziennikarzami.
To dobrze Saide że podobają Ci się modelki:) mnie też się podobają tak jak i wszystkie inne kobiety,nie musisz przecież zgadzać się z tym co napisałam :)ale może bliżej sprostuje o co mi chodzi z kobietami na bilbordach i w przeważającej ilości reklam telewizyjnych i prasowych, kobiety moim zdaniem w tych reklamach kuszą,pokazują swoje ciało, dlaczego? dlaczego mają pokazywać swoje ciało albo przyjmować "pozy" bliżej lub dalej kojarzące się z seksem? dlaczego udział facetów w reklamach nie ocieka seksem(może tylko niektóre)? przecież my kobiety tez byśmy pewnie popatrzyły sobie na mężczyzn? Niektórzy fakt pokazują swoje "atuty" ale za jakich wtedy uchodzą w środowisku innych facetów którzy tego nie praktykują? dlaczego jest ich tak niewielu, przecież w Polsce statystycznie więcej jest kobiet to chyba reklamodawcy znaleźli by spore gorno odbiorców?. To są pytania ,na które nie odpowiem sobie jednoznacznie ale ten fakt mnie smuci i wkurza, powoduje że są momenty,w których patrzę na kobiety i mężczyzn nie widząc równych sobie partnerów, niestety nie widzę tego, i uwazam że w dużej mierze przyczynia się do tego fakt właśnie tak szeroko wykorzystywanego kobiecego ciała i podejścia kobiet do tego problemu.choć tak jak napisałam na pewno nie jest to jednoznzaczne i każdy według własnego sumienia i wałsnych doświadczeń patrzy na to co go otacza. pozdrawiam
To dobrze Saide że podobają Ci się modelki:) mnie też się podobają tak jak i wszystkie inne kobiety,nie musisz przecież zgadzać się z tym co napisałam :)ale może bliżej sprostuje o co mi chodzi z kobietami na bilbordach i w przeważającej ilości reklam telewizyjnych i prasowych, kobiety moim zdaniem w tych reklamach kuszą,pokazują swoje ciało, dlaczego? dlaczego mają pokazywać swoje ciało albo przyjmować "pozy" bliżej lub dalej kojarzące się z seksem?
Moze dlatego ze dostaja za to ciezkie pieniadze?
dlaczego udział facetów w reklamach nie ocieka seksem(może tylko niektóre)? przecież my kobiety tez byśmy pewnie popatrzyły sobie na mężczyzn? Niektórzy fakt pokazują swoje "atuty" ale za jakich wtedy uchodzą w środowisku innych facetów którzy tego nie praktykują? dlaczego jest ich tak niewielu, przecież w Polsce statystycznie więcej jest kobiet to chyba reklamodawcy znaleźli by spore gorno odbiorców?.
Moze dlatego ze kobiety sa w mniejszym stopniu wzrokowcami niz faceci?
To są pytania ,na które nie odpowiem sobie jednoznacznie ale ten fakt mnie smuci i wkurza, powoduje że są momenty,w których patrzę na kobiety i mężczyzn nie widząc równych sobie partnerów, niestety nie widzę tego, i uwazam że w dużej mierze przyczynia się do tego fakt właśnie tak szeroko wykorzystywanego kobiecego ciała i podejścia kobiet do tego problemu.choć tak jak napisałam na pewno nie jest to jednoznzaczne i każdy według własnego sumienia i wałsnych doświadczeń patrzy na to co go otacza. pozdrawiam
A jak ty postrzegasz nasza rownosc? W jakich kategoriach? Bo wiesz mozna sie klocic do bolu ale fizycznie zawsze kobieta bedzie slabsza. Zawsze tez bedziemy mniejsze. Tak wiec fizycznie to nigdy nie bedzie miedzy nami rownosci
równość będzie dla mnie wtedy kiedy kobieta nie będzie musiała robić dwa razy więcej i dwa razy lepiej niż facet tylko po to by mógł ktoś o niej powiedzieć że "dorównuje" facetom, równość będzie dla mnie też wtedy kiedy język polski zacznie za nią podążać i na przykład dla stanowisk rządowych znajdą się w nim określenia rodzaju żeńskiego, i równość będzie wtedy kiedy zaczną nam płacić tak samo jak facetom za takie same umiejętności i również wtedy kiedy przestaną tworzyć na potęge reklamy adresowane tylko do męskij części widowni bo te moim zdaniem są w przeważającej większośći;-/
ha sobie takie gazetk czytam np w autobusie, wiadomo nie jakies zboczone gazety a normalne o intymnosci
42 2012-06-02 11:54:16 Ostatnio edytowany przez Olinka (2012-06-02 12:29:20)
Post został edytowany z powodu naruszenia Regulaminu Forum.
Moderatorka Olinka