Witajcie!
Pisalam o moim "problemie" w innym watku, wiem, ze moze wydawac sie banalny ale dla mnie jest dosc uciazliwy, a mianowicie mam ogromne problemy z koncentracja. Mysle, ze u mnie jest tez to zwiazane z tym, ze jestem bardzo emocjonalna. Analizuje tysiace razy rozne sytuacje. Czuje sie jakbym caly czas bujala w oblokach. Nie potrafie skupic sie na tym co tu i teraz. Zamartwiam sie na zapas, rozmyslam
!Podobno medytacja pomaga, probowlam kilka razy ale trzeba by bylo medytowac bardzo czesto. Czuje, ze trace energie na rozmyslanie gdy moglabym w to miejsce robic cos konstruktywnego.Zawsze bylam bardzo ambitna osoba a teraz niby chce cos osiagnac a nie wiem od czego zaczac. Mam mnostwo wolnego czasu w pracy (bibliotekarka) i zamiast to wykorzystac jeszcze bardziej mnie to demobilizuje.
Jestem swiadoma tego problemu ale bardzo ciezko jest sie zmienic z dnia na dzien. Mysle, ze to wymaga pracy nad soba.
Mam dosyc zadreczania siebie swoimi myslami. Zyje jakby obok.
Moze ktos wie jak mi pomoc?
- margaryna
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
2 2011-10-09 23:25:07 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2011-10-09 23:27:13)
- Wielokropek
- 100% Netkobieta
- Nieaktywny
Jeśli rzeczywiście masz problemy z koncentracją uwagi, to proponuję wizytę u neurologa.
Moją uwagę przyciągnęło jednak inne zdanie.
To, w którym opisałaś, że wielokrotnie analizujesz różne sytuacje, zamartwiasz się na zapas i rozmyślasz.
Odpowiedz sobie na następujące pytania:
1. po co to robisz;
2. czego nie musisz robić (o czym nie musisz myśleć), gdy analizujesz minione sytuacje;
3. jakie masz korzyści (tak, tak, korzyści) z takiego swego zachowania.
Edycja:
Aby medytacja zaczęła przynosić jakiekolwiek efekty należy medytować codziennie, systematycznie, niezależnie od ochoty czy jej braku. Ćwiczenie czyni mistrza.
- Explicite
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
Ciągłe rozmyslanie i zamartwianie się jest uciekczką od życia codziennego,od tego czym tak naprawdę powinniśmy się zająć a nie chcemy tego robić???
Jakoś jest mi to znane te ciągłe rozmyslanie-galopujące myśli i czas tak upływa a potem dochodzi poczucie winy że go starciłam...czy to lenistwo?
Wielokropoku,mam nadzieje że tu zajrzysz i naprowadzisz na trapujące mnie pytania.
- margaryna
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
Wiesz Explicite tez o tym pomyslalam, ze to moze byc po prostu lenistwo....
Pracuje w bibliotece i mam mnostwo wolnego czasu, mysle ze to jeszcze gorzej wplywa na moja osobowosc.
Gdzy mam wiecej zajec jestem chyba nawet bardziej zorganizowana, ale wtedy tez czuje sie zmeczona. Moze mam anemie?Nie wiem, jedno jest pewne, zycie przecieka mi miedzy palcami.
Wielokropku masz racje, rozmyslanie nic nie daje, zadnych korzysci....wprost przeciwnie, czuje ze sama wpedzam sie w nerwice...
- Wielokropek
- 100% Netkobieta
- Nieaktywny
To odpowiedz sobie na pytanie: po co to robisz.
Bo jakiś powód tego jest.
Jeśli nie wiesz, to pomyśl. 
- agnes27
- Zaglądam tu coraz częściej
- Nieaktywny
Margaryna
Mam dokładnie tak samo jak Ty, cały czas rozmyślam i analizuje, i żeby to chociaż pomagało....ale jest gorzej, w głowie tworzą mi się historie nie z tej ziemi, wyimaginowane, wiem, ze powinnam zająć się bieżącymi sprawami i sobą a nie potrafię, zasypiam-myślę, wstaję-myślę,jem-myślę o życiu, o facecie, co by było gdyby, jak wygląda miłość, co to jest szacunek, co robi mój facet, dlaczego nie dzwoni, czy normalnie się zachowuję, czy wszystko ze mną ok i takie tam, nie umiem się zebrać, żeby nie myśleć, moje myślenie moja największa wadą, przez to nie potrafię się skupić na książce, pracy, filmie i nie wiem jak sobie z tym radzić kompletnie..
7 2011-10-12 14:02:06 Ostatnio edytowany przez margaryna (2011-10-12 14:04:53)
- margaryna
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
Hej Agnes
Mysle, ze obie powinnysmy popracowac nad naszymi charakterami. Ja tez caly czas lapie sie na tym, ze odplywam gdzies myslami podczas kazdej czynnosci, ktora wykonuje. Dokladnie tak samo jak ty wstaje-drecza mnie mysli o mojej przyszlosci, jem-mysle, klade sie spac-mysle.... Co za bezsens. Gdybym policzyla ile godzin dziennie marnuje na rozmyslania zapewne byloby to 60% dnia. Wiem, ze mogalbym wykonywac niektore czynnosci szybciej i efektywniej ale nie potrafie sie na nich skupic.
Postanowilam to zmnienic. Wiem, ze to wymaga ogromnej pracy nad soba ale naprawde chce sprobowac. Postaram sie skupiac tylko i wylacznie na tym co robie w danym momencie. Nie oczekuje efektow z dnia na dzien, wiem, ze to potrwa ale na pewno wplynie na jakosc mojego zycia. Tak naprawde to ja nie mam zadnych powaznych problemow-dzieki Bogu-i dlatego caly czas sie ich doszukuje. Zawsze dlugo zajmowalo mi zapominanie o facetach gdy cos nie wyszlo. Czasem chcialabym byc jak mezczyzni, nie analizowac, koniec kropka. To chyba zbytnia emocjonalnosc powoduje u mnie ten problem.
Chcialabym w koncu wziac sie w garsc...i zeby juz tak zostalo!A nie jeden dzien jest OK a potem znow sie zapominam....
Ehhh.....
Hej,
wcześniej wspomagałam się lecytyną ale od jakiegoś czasu stosuję Focus IQ, nie dość że ma kompleks witamin i olei niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu to dodatkowo po 2 miesięcznej kuracji widzę, że nie mam już paraliżu funkcjonalnego ani prokrastynacji ;p
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Hej,
wcześniej wspomagałam się lecytyną ale od jakiegoś czasu stosuję Focus IQ, nie dość że ma kompleks witamin i olei niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu to dodatkowo po 2 miesięcznej kuracji widzę, że nie mam już paraliżu funkcjonalnego ani prokrastynacji ;p
Chcesz moją złotą łopatkę? Dostałem niedawno, mogę Ci sprezentować :-)
- Julia life in UK
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
RutkaMatka napisał/a:Hej,
wcześniej wspomagałam się lecytyną ale od jakiegoś czasu stosuję Focus IQ, nie dość że ma kompleks witamin i olei niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu to dodatkowo po 2 miesięcznej kuracji widzę, że nie mam już paraliżu funkcjonalnego ani prokrastynacji ;pChcesz moją złotą łopatkę? Dostałem niedawno, mogę Ci sprezentować :-)
Chcesz oddać swoje trofeum- złota łopate 
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
ślad_po_bliźnie napisał/a:RutkaMatka napisał/a:Hej,
wcześniej wspomagałam się lecytyną ale od jakiegoś czasu stosuję Focus IQ, nie dość że ma kompleks witamin i olei niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu to dodatkowo po 2 miesięcznej kuracji widzę, że nie mam już paraliżu funkcjonalnego ani prokrastynacji ;pChcesz moją złotą łopatkę? Dostałem niedawno, mogę Ci sprezentować :-)
Chcesz oddać swoje trofeum- złota łopate
Wiesz... Trzeba się dzielić 
Niech sobie łopatka krąży...:P
- Julia life in UK
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Julia life in UK napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:Chcesz moją złotą łopatkę? Dostałem niedawno, mogę Ci sprezentować :-)
Chcesz oddać swoje trofeum- złota łopate
Wiesz... Trzeba się dzielić
Złotem bedziesz sie dzielic to hojny jesteś
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
ślad_po_bliźnie napisał/a:Julia life in UK napisał/a:Chcesz oddać swoje trofeum- złota łopate
Wiesz... Trzeba się dzielić
Złotem bedziesz sie dzielic to hojny jesteś
To tylko rzecz nabyta Ale diamentowej to bym nikomu nie oddał :PP
- Julia life in UK
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Julia life in UK napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:Wiesz... Trzeba się dzielić
Złotem bedziesz sie dzielic to hojny jesteś
To tylko rzecz nabyta
Dlaczego nie ?
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
ślad_po_bliźnie napisał/a:Julia life in UK napisał/a:Złotem bedziesz sie dzielic to hojny jesteś
To tylko rzecz nabyta
Dlaczego nie ?
YYY bo ten no, bo.. no nie wiesz serio !?
- Julia life in UK
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Julia life in UK napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:To tylko rzecz nabyta
Dlaczego nie ?
YYY bo ten no, bo.. no nie wiesz serio !?
Yyyyyyyy no ok
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
ślad_po_bliźnie napisał/a:Julia life in UK napisał/a:Dlaczego nie ?
YYY bo ten no, bo.. no nie wiesz serio !?
Yyyyyyyy no ok
YYY jakby co odpowiem za 20 lat ok??
- Julia life in UK
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Julia life in UK napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:YYY bo ten no, bo.. no nie wiesz serio !?
Yyyyyyyy no ok
YYY jakby co odpowiem za 20 lat ok??
Za 20 lat to ja juz moze bede w Niebie
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
ślad_po_bliźnie napisał/a:Julia life in UK napisał/a:Yyyyyyyy no ok
YYY jakby co odpowiem za 20 lat ok??
Za 20 lat to ja juz moze bede w Niebie
A może już wcześniej... Teraz tylko ustalić definicję Nieba hm...
:-):D
- Julia life in UK
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Julia life in UK napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:YYY jakby co odpowiem za 20 lat ok??
Za 20 lat to ja juz moze bede w Niebie
A może już wcześniej... Teraz tylko ustalić definicję Nieba hm...
:-):D
No właśnie. Czym jest Niebo dla Ciebie?
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
ślad_po_bliźnie napisał/a:Julia life in UK napisał/a:Za 20 lat to ja juz moze bede w Niebie
A może już wcześniej... Teraz tylko ustalić definicję Nieba hm...
:-):D
No właśnie. Czym jest Niebo dla Ciebie?
Nie doświadczyłem tego w pełni nigdy, ale myślę, że to druga osoba. Tzn tu na Ziemi, takie ten, Niebo, no, wiesz.. hm...
- Julia life in UK
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Julia life in UK napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:A może już wcześniej... Teraz tylko ustalić definicję Nieba hm...
:-):D
No właśnie. Czym jest Niebo dla Ciebie?
Nie doświadczyłem tego w pełni nigdy, ale myślę, że to druga osoba. Tzn tu na Ziemi, takie ten, Niebo, no, wiesz.. hm...
To tez moze byc niebo dla kogos tam
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
ślad_po_bliźnie napisał/a:Julia life in UK napisał/a:No właśnie. Czym jest Niebo dla Ciebie?
Nie doświadczyłem tego w pełni nigdy, ale myślę, że to druga osoba. Tzn tu na Ziemi, takie ten, Niebo, no, wiesz.. hm...
To tez moze byc niebo dla kogos tam
Teraz pomyślałem, że Niebo to dwie chmurki, które mocno sie przytulają...
- Julia life in UK
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Julia life in UK napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:Nie doświadczyłem tego w pełni nigdy, ale myślę, że to druga osoba. Tzn tu na Ziemi, takie ten, Niebo, no, wiesz.. hm...
To tez moze byc niebo dla kogos tam
Teraz pomyślałem, że Niebo to dwie chmurki, które mocno sie przytulają...
Nie no Niebo to cos duzo lepszego,a nie tam chmurki
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
ślad_po_bliźnie napisał/a:Julia life in UK napisał/a:To tez moze byc niebo dla kogos tam
Teraz pomyślałem, że Niebo to dwie chmurki, które mocno sie przytulają...
Nie no Niebo to cos duzo lepszego,a nie tam chmurki
Taaaa ?:) To co powinny robić te chmurki, zamiast się przytulać ?:)))
- Julia life in UK
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Julia life in UK napisał/a:ślad_po_bliźnie napisał/a:Teraz pomyślałem, że Niebo to dwie chmurki, które mocno sie przytulają...
Nie no Niebo to cos duzo lepszego,a nie tam chmurki
Taaaa ?:) To co powinny robić te chmurki, zamiast się przytulać ?:)))
Plynac se po niebie
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
ślad_po_bliźnie napisał/a:Julia life in UK napisał/a:Nie no Niebo to cos duzo lepszego,a nie tam chmurki
Taaaa ?:) To co powinny robić te chmurki, zamiast się przytulać ?:)))
Plynac se po niebie
HM Słowem spławiłaś mi chmurki. A czym jest dla Ciebie Niebo ?:))
28 2025-05-04 21:52:17 Ostatnio edytowany przez Animus (2025-05-04 21:54:05)
- Animus
- Net-facet
- Nieaktywny
Moją uwagę przyciągnęło jednak inne zdanie.
To, w którym opisałaś, że wielokrotnie analizujesz różne sytuacje, zamartwiasz się na zapas i rozmyślasz.
To samo zdanie zwróciło moją uwagę.
To nie jest zadanie dla neurologa, ale dla psychologa. Trafna diagnoza wyposaża w sposoby pracy z problemem.
Zrób sobie badania osobowości pod kątek nerwicy (ten objaw bardzo przypomina natręctwa).
Ciągłe rozmyslanie i zamartwianie się jest uciekczką od życia codziennego,od tego czym tak naprawdę powinniśmy się zająć a nie chcemy tego robić???
Jakoś jest mi to znane te ciągłe rozmyslanie-galopujące myśli i czas tak upływa a potem dochodzi poczucie winy że go starciłam...czy to lenistwo?
Wielokropoku,mam nadzieje że tu zajrzysz i naprowadzisz na trapujące mnie pytania.
Wielokropku, możesz zrobić "robotę" nie tylko dla siebie, jak widzisz.
Hej,
wcześniej wspomagałam się lecytyną ale od jakiegoś czasu stosuję Focus IQ, nie dość że ma kompleks witamin i olei niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu to dodatkowo po 2 miesięcznej kuracji widzę, że nie mam już paraliżu funkcjonalnego ani prokrastynacji ;p
Uważam, że to dobry produkt na odżywienie organizmu, bardzo dobry skład mocno wzbogacający
RutkaMatka napisał/a:Hej,
wcześniej wspomagałam się lecytyną ale od jakiegoś czasu stosuję Focus IQ, nie dość że ma kompleks witamin i olei niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu to dodatkowo po 2 miesięcznej kuracji widzę, że nie mam już paraliżu funkcjonalnego ani prokrastynacji ;pUważam, że to dobry produkt na odżywienie organizmu, bardzo dobry skład mocno wzbogacający
No ja też tego uzywam, przerzucilam sie z equazenu. Mam adhd ale nie moge obecnie uzywac medikinetu wiec produkty z dha i omega mnie ratują. Wiec nie rozumiem jakis dziwnych dywagacji.
Stosuję Focus IQ dla córki i widzę, że jej koncentracja się poprawiła, a codzienne obowiązki są łatwiejsze do ogarnięcia. Czuję, że to dobry suplement dla jej rozwoju, spróbuj może w jakiś sposób wesprze Twoje "bujanie w obłokach"
Szukałam czegoś na koncentrację dla dziecka i trafiłam na Focus IQ – lepszy skład niż Equazen i dużo tańszy.
