Monotonność związku - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Monotonność związku

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 15 ]

1 Ostatnio edytowany przez Bajeczna (2011-09-24 12:04:31)

Temat: Monotonność związku

Witajcie !
Jestem z moim partnerem 21 miesięcy. Od pewnego czasu zauważyłam, że non-stop się kłócimy. Zawsze znajduje jakiś problem. Parę dni temu powiedział mi, że znudził mu się nasz związek.(Mimo to mówił, że chciałby ze mną zamieszkać i wziąć ślub.) Sama zauważyłam, że już nie dba o mnie tak jak kiedyś(pocałunki, przytulanie wszystko wychodzi ode mnie), rano zawsze dostawałam smsy z wyznaniem miłości teraz cisza, jeśli pierwsza nie napiszę, to sam tego nie zrobi. 
Kiedyś każdy czas chciał spędzać ze mną, teraz mówi mi, że mam wyjść z koleżankami. Nie rozumiem tego, niby mnie kocha a tak postępuje ?
Powiedzcie mi jak mogę ratować swój związek?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Monotonność związku

Przede wszystkim porozmawiaj z nim. Powiedz, że jest Ci przykro przez to, że przestał Cię przytulać. Powiedz że lubisz to i tego potrzebujesz. Jak wiadomo nie od dziś w wielu związkach po jakimś czasie opada zachwyt drugą osobą i wtedy skrzywdzona osoba, może poczuć że się sypie, co nie koniecznie jest prawdą.

U mnie też jest raz lepiej raz gorzej. Ale zawsze jak mam ochotę się przytulić to to robię i jemu nic do gadania smile

3

Odp: Monotonność związku

Dziękuję bardzo za radę , napewno skorzystam. Mam nadzieję, że nasz związek przetrwa to wszystko.
Nie wiem, może jakąś niespodziankę zrobić na dzień chłopaka?

4

Odp: Monotonność związku

Bajeczna - błąd mężczyzny często polega na tym, że zbyt wiele od siebie daje na początku, nie jest w stanie utrzymać tempa przez dłuższy czas. Fajnie mu się może słało smsy, gdy widział, że coraz Ci dzięki nim lepiej, a potem przestało być coraz lepiej, smsy stały się tylko zwyczajem. Choć nie mówię, że tak musiało być - większy problem widzę w tym, że problem związku chcesz rozwiązać na forum, a nie w związku.

5

Odp: Monotonność związku

sądzę - po tym co piszesz ,że  tragedii tutaj nie ma ;otóż ciągłe  wzdychania,ochy i achy przeszły do porzadku dziennego i nie ma co sie na to oburzać.pierwsze tchnienia,amory,zauroczenia ustepuja  miejsca przyzwyczajeniu i nie twierdze  ze brak wtedy milości.zwiazki przechodza rozne etapy i nie można od razu  skazywac ich na "powolne umieranie".
jednakże widzać to ,czując sie  niedowartościowanym ,nalezy podjać działanie aby to zmienić;jedyne co mi przychodzi na myśl to ,to ze w sytuacji gdy wkracza  rutyna ludzie  rozpoczynaja bój;i na siłe spacery,przytulenia,sms-iki itp.nie robi sie nic zupelnie innego ,niestandardowego dla  danego zwiazku,czegoś co powaliłoby partnera na kolana!
nie wszyscy jestesmy tak skontruowani aby myziać za uszkiem i wysyłać oczami namiętne ochy!
zwiazki sie zmieniaja,my sie zmieniaja,czas ...po prostu płynie...i to jest nieuniknione!
wierzę,że znajdziecie wspolnie sposob aby  było inaczej,wspolnie,nie na siłe!KOMPROMIS

"Twarda jest konieczność, ale dopiero zmuszony koniecznością może człowiek wykazać, co jest naprawdę wart. Żyć wedle swego widzimisię potrafi każdy."

6

Odp: Monotonność związku

Wszystko niby normalnie, ale to "znudzil mi sie zwiazek z toba" (wg. mnie) brzmi jak "ty mi sie znudzilas". Taka zwiazkowa monotonie trzeba pokochac, a nie walczyc z nia. Ja pokochalam od razu i nie nachodza mnie mysli "kurde, moze on sie ze mna nudzi" bo oboje wiemy, ze takie jest zycie i nie codziennie beda fajerwerki. Najwazniejsze, to czuc sie ze soba dobrze nawet jesli nic sie nie dzieje i jest nudno.

7

Odp: Monotonność związku
Bajeczna napisał/a:

Parę dni temu powiedział mi, że znudził mu się nasz związek.(Mimo to mówił, że chciałby ze mną zamieszkać i wziąć ślub.)

sry ale to mnie rozbroiło .... i Ty go traktujesz poważnie ?

Bajeczna napisał/a:

Sama zauważyłam, że już nie dba o mnie tak jak kiedyś(pocałunki, przytulanie wszystko wychodzi ode mnie), rano zawsze dostawałam smsy z wyznaniem miłości teraz cisza, jeśli pierwsza nie napiszę, to sam tego nie zrobi.

za długo się nie pojedzie na tym jak tylko jednej stronie zależy

Bajeczna napisał/a:

Powiedzcie mi jak mogę ratować swój związek?

może niech ktoś inny się wypowie, wg mnie nie ma co ratować.

8

Odp: Monotonność związku

Proszę bardzo, znalazłam rozwiązanie Twojego problemu:

Bajeczna napisał/a:

Kiedyś każdy czas chciał spędzać ze mną, teraz mówi mi, że mam wyjść z koleżankami. Nie rozumiem tego, niby mnie kocha a tak postępuje ?

Po dwóch latach Wasz związek się uspokoił i znormalniał i czas zając się sobą. Dobrze Ci chłopak radzi, idź gdzieś z koleżankami. Obawiam się, że uwiesiłaś się na nim i każdą wolną chwilę chcesz spędzać z nim, tylko po co? On ma swoich kolegów ty masz swoje koleżanki. Fajerwerki z początków związku minęły i nie wrócą raczej. Należy teraz wrócić do żywych i odkleić się od chłopaka.

9

Odp: Monotonność związku

czy ja wiem czy to reguła że fajerwerki jak to barwnie ujęłaś kończą się po 2 latach ?

10

Odp: Monotonność związku
almer napisał/a:

czy ja wiem czy to reguła że fajerwerki jak to barwnie ujęłaś kończą się po 2 latach ?

Nie po 2 latach, bo mogą i po 2 miesiącach. Fakt, że się kończą jest tu istotny. Regułą jest, że kiedyś na pewno się skończą i po tym radosnym okresie trzeba wrócić do życia codziennego. To jak wyjazd na wakacje. Dostajemy urlop i cieszymy się super zabawą przez dwa tygodnie, ale to też się kończy, ale nikt nie chodzi naburmuszony, że do pracy znowu trzeba iść i że za oknem nie ma już plaży.

11

Odp: Monotonność związku
Bajeczna napisał/a:

(...) 
Kiedyś każdy czas chciał spędzać ze mną, teraz mówi mi, że mam wyjść z koleżankami. Nie rozumiem tego, niby mnie kocha a tak postępuje ?
(...)

Na początku związku większość par to papużki-nierozłączki. Jeśli ten stan trwa również później nazywa się to uzależnieniem od drugiego człowieka.
Twój partner jest zdrowym człowiekiem, nie chce byś na nim wisiała i sam nie wiesza się na Tobie.

12

Odp: Monotonność związku

Zgadzam się z tym, że powinnaś zająć się swoim życiem. Najlepiej nic nie rób w celu ratowania swojego związku oprócz dogadzania sobie przede wszystkim. Niech Cię nie będzie tam gdzie się Ciebie spodziewa. Wtedy wyrwie się z poczucia nudy.

13

Odp: Monotonność związku

No jasne że powinnaś żyć własnym życiem. Tylko nie do końca rozumiem jak Twój chłopak mógł powiedzieć
" że mu się znudziłaś". Nie dziwię się że po takim tekście się martiwsz i jesteś zdezorientowana.

14

Odp: Monotonność związku

No jasne że powinnaś żyć własnym życiem. Tylko nie do końca rozumiem jak Twój chłopak mógł powiedzieć
" że mu się znudziłaś". Nie dziwię się że po takim tekście się martiwsz i jesteś zdezorientowana.

Posty [ 15 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Monotonność związku

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024