Bezpruderyjna gosposia - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Bezpruderyjna gosposia

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 9 ]

Temat: Bezpruderyjna gosposia

W Polsce i na świecie coraz większą popularność zyskuje forma pracy, będąca połączeniem usług erotycznych z pomocą domową. Prywatni klienci poszukują pracowników, które obowiązki sprzątania, gotowania itp. wykonują nago bądź w wybranym erotycznym przebraniu.

Wciąż zdecydowanie częściej poszukiwane są kobiety - "zadbane i odważne". Nierzadko jednak można spotkać również ogłoszenia kobiet, które poszukują "młodego, atrakcyjnego mężczyzny do prac porządkowych na terenie domu. Kandydatury wyłącznie ze zdjęciem w bieliźnie".

Pomiędzy pracodawcą o pracownikiem najczęściej (jak deklarują przedstawiciele zawodu) nie dochodzi do żadnych kontaktów intymnych. Sprzątanie nago ma mieć przede wszystkim charakter doznania estetycznego.   


Czy taka forma usług jest prostytucją?

Czy bylibyście zainteresowani skorzystaniem z takich usług? Czy pozwolilibyście na to swojemu partnerowi?


Zapraszam do rozmowy!

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Bezpruderyjna gosposia

przepraszam, ze odpowiem z humorem ale cala ta "instytucja" jest zabawna dla mnie.

osobiscie nie wyobrazam sobie gotowania bigosu ani smazenia nalesnikow na golasa. Niebezpieczne!!!

a jak chcialabym popatrzec na fajnego goscia bez okrycia wierzchniego to poszlabym na basen, na plaze naturystow, do sauny koedukacyjnej ew. na wystep Chippendalsow.

Dla mnie widok goscia wypinajacego sie przy pastowaniu parkietu z dyndajacym mu miedzy nogami fajfusem i nie tylko nie jest az tak ..jak by to nazwac..rajcujacy. A od garow z takim owlosieniem wara! zupe kudlata by mi pozniej przyszlo jesc, fuj:(

A moj partner tez raczej do stuknietych nie nalezy wiec mu niczego zabraniac ani zezwalac nie musze:)

3

Odp: Bezpruderyjna gosposia

Jest na forum akurat watek pana który sprząta nago w domu klientek.
Twierdzi on że robi to ze względów finansowych. Jednak gdy zapytałam go czy za kasę bo skoro o to chodzi posprząta dla pana to nie odpowiedział.

Myślę że moda na tego typu usługi to zjawisko niszowe, pojawiło się i zniknie. Patrząc na wątek tego pana dostrzegam tu raczej robienie tego dla frajdy,bo nie o same pieniądze tu idzie.
Obie strony czerpią w tym jakieś zaspokojenie seksualnych fantazji, zarówno pani domu jak i wynajęty ''niewolnik''.

Chyba każdy człowiek ma jakieś swoje fantazje, jedni je realizują inni nie. W naszym kraju nadal bądź co bądź staroświecko sztywnym ludzie dopiero uczą się korzystać z różnych modowych nowości.

Takie zajęcie w dużych miastach prawdopodobnie nie wzbudzi sensacji, nawet jeśli ktoś to robi z biedy bo musi. Jednak w małych środowiskach mężczyzna tak sprzątający narazi się na śmieszność. A kobieta na łatkę rozwiązłej czy wręcz gorzej.
Poza tym nawet jeśli ktoś traktuje to jako rozrywkę, trafi na panią która sobie popatrzy i zapłaci. Po czasie taki facet zakocha się i poznając teściowa nagle zobaczy w niej swoja klientkę.
Co wtedy?
Nie sądzę żeby tez pani zadowolona była z tego że jej córka bierze za męża faceta który się seksualnie sprzedawał mimo iż bez konsumpcji.

Dlatego moim zdaniem zanim wejdziemy w taka "pracę" należało by rozważyć głęboko za i przeciw.

4

Odp: Bezpruderyjna gosposia

a dlaczego tylko do prac domowych?

nie moznaby na przyklad rozszerzyc tej dzialalnosci gospodarczej o inne tez uslugi? np. fryzjerstwo, pomoc w zniwach (jak ekologicznie:), taksowki itp.?

skoro mamy byc tacy au naturel to idzmy juz na calosc i pelna geba czerpmy ze zmieniajacych sie mod:)

ja jestem za!

5

Odp: Bezpruderyjna gosposia

Dla mnie jest to dośc dziwne zajęcie, praca. Nie zgodziłabym się na to chyba, że naprawdę byłabym zdesperowana, nie miała co włożyc do garnka, a innej roboty bym nie mogła znależć. W takiej sytuacji może i bym się zgodziłą, ale też do końca nie byłabym tego taka pewna. Oczywiście nie pozwoliłabym na taką pracę swojemu partnerowi. Zresztą nie wyobrażam sobie tego, że albo ja albo mój partner latamy na golasa w obcym domu i robimy domowe porządku. Kasa może z tego i jest niezła, ale jakis szacunek do siebie i swojego ciała mam. Prostytucją bym tego tak nie nazwała, ale na pewno jest to jakaś inna forma pracy, bo jednak nie robi się jej w ubraniu tylko nago czy nawet w bieliźnie. Nie jesteśmy na basenie, żeby sobie na takjie coś pozwolić tylko w pracy smile ale to jest moja opinia, i oczywiście nie potepiam nikogo, kto taki rodzaj pracy wykonuje. Kazdy ma prawo do włąsnego życia, więc jeśli komuś to odpowiada, to proszę bardzo.

6 Ostatnio edytowany przez Shanty (2011-08-10 17:08:49)

Odp: Bezpruderyjna gosposia

czy bym gotowała flaczki z gołą d...?
dziwne, może mój pracodawca miałby jakiś uraz z dzieciństwa czy coś.
ale czy to się opłaca?
mój brat powiedział, że jak 'jest głodny, to jest głodny i nic go więcej w pewnych chwilach nie interesuje' hehe

Mussuka plusa masz za żniwa ha ha

jeżeli do niczego cielesnego nie dochodzi, to nie nazwę tego prostytucją, może bardziej jako striptiz czy taniec egzotyczny.
musiałabym być zdesperowana żeby się podjąć, cóż wszystko przed nami.
btw, ciekawe jakie inny mixy zawodów niedługo wymyślą

7

Odp: Bezpruderyjna gosposia

Moim zdaniem jest to prostytucja typu light. Sama nie wyobrażam siebie w takiej pracy i nie chciałbym by mój mąż wykonywał podobne usługi. To jest trochę tak jak lizanie cukierka przez papierek...

8 Ostatnio edytowany przez truskaweczka19 (2011-08-10 18:29:35)

Odp: Bezpruderyjna gosposia

Prostytucja to może i nie, ale dla mnie to poniżające. Nie byłabym tak w stanie , kasa nie ma dla mnie takiego znaczenia, żeby za nią robić takie poniżające dla mnie rzeczy. Jak komuś się podoba, to jego sprawa.
Moja intymność to moja intymność i nie będę jej byle komu pokazywać, tak w skrócie.
Nie jest to kwestia kompleksów, tylko szacunku do swojego.
Mój facet na pewno nie zgodziłby się na taką moją formę pracy haha, zresztą na odwrót ja też nie.
Mamy tu podobne zdanie.
Nie wyobrażam sobie czegoś takiego nawet, gdybym przymierała głodem, tak samo jak prostytucji. Są dla mnie po prostu wartości nadrzędne.

Posty [ 9 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SEKS, SEKSUALNOŚĆ, PSYCHOLOGIA » Bezpruderyjna gosposia

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024