jeszcze nie współżyłam, ale słyszałam,że można się kochać samemu, i że podobno mozna nawet osiągnąć orgazm!!! ciekawi mnie ten osławiony orgazm, jakie to uczucie i chcę spróbować, podobno potem jak się ludzie onanizują to łatwiej osiągają orgazm jak się kochają z partnerem? jak to się robi, jak się można samemu pobudzić i czy nie uszkodzę się w ten sposób??? czy już to robiłyście???
Każdy sam musi wybadać co sprawia mu największą przyjemność. Jak chcesz zobaczyć jak smakuje orgazm pochwowy możesz spróbować z wibratorem, ale rozumiem,ze chcesz się bez niego obejść? Po prostu pocieraj łechtaczkę dwoma palcami, w różne strony, na tyle długo aż poczujesz rozkosz:)sam będzies zmusiała wyczuć kiedy to już właśnie to:)
A skąd wiadomo,że to właśnie to??? I tylko to pocieranie wystarczy???
No nei da sięnie zauważyć:) będziesz wiedziec jak poczujesz i będzie ci po prostu dobrze, i będziesz chciała by trwało jak najdłużej to będzie to!Możesz właśnei dwoma palcami w dół w górę i na boki, po prostu pieścisz łechtaczkę. Ja za radą kumpeli próbowałam też ósemki, kreśliłam ósemkę w okolicy punktu rozkoszy, no a na rozgrzewkę czasem zaciskam krocze, zresztą sam azobaczysz co ci się najbardziej podoba:)
no też próbowałam, ale ten pierwszy mi bardziej odpowiada!a z trójpalcówką ktoś próbował???:D a zaciskanie krocza to zwykle tak jako "grę wstępną" stosuję:)
z kroczem też sprawdzałam, ale mnie nie rusza!!! trójpalcówka też,trudna!!!serdecznym i i wskazującym trzeba rozchylić wargi sromowe i środkowym bawić się łechtaczką!!!wolę zwykłe pocieranie, najszybciej wtedy odlatuję!!!szybciej niz z facetem:)
no to spróbuję chyba to zaciskanie krocza i to pocieranie-musze tylko sobie sprawdzić w sieci czy na pewno to co myślę to łechtaczka:)mam nadzieję, że to nie ma jakiegoś złego wpływu na zdrowie!!!
najwyżej się trochę poobcierasz, ale to nic złego, na inne części ciała to nie ma wpływu, więc spokojnie. barzdiej mozesz się poobcierać jak być przez ubranie lub bieliznę próbowała a tak- spokojnie,spodoba Ci się:)
w razie czego nie idź zarz potem do ginekologa, bo on od razu zobaczy i może być głupia sytuacja-no ale jakby co możesz się posmarować Sudocreamem albo Stelaktivem i szybciej się zagoi:) ale dla zdrowia nie ma ubytków , chyba tylko pozytywy jak sam seks:)
Miła rzecz, wiesz co chcesz i jak i ile ,ale łatwo można się uzależnić!!!I potem mężczyzna nie daje już takiej przyjemności:( ale trzeba spróbować, by móc wiedzieć czym to smakuje!!!a otarć to się nie ma co bać,jak się jest delikatnym nic sie nie dzieje!!!
Podobno tym co sie masturbuja wyrastaja wlosy miedzy palcami
taaaak, a po seksie oralnym włosy na języku
No I na twarzy
To tez grzech smiertelny ! Niektore kobitki to nawet sie tam nie myja bo nie chca sie tam dotykac
Latwo takie poznac , bo smierdza nieziemsko:D
No
I na twarzy
To tez grzech smiertelny ! Niektore kobitki to nawet sie tam nie myja bo nie chca sie tam dotykac
Latwo takie poznac , bo smierdza nieziemsko:D
yyy no nie chce mi się w to wierzyć
a tak wracając do masturbacji, to nie chce mi się wierzyć że ktoś może tego nie UMIEĆ, wydawało mi się że to przychodzi naturalnie i w gruncie rzeczy każdy wie co i jak no ale jak brakuje wiedzy... w niektórych książkach lub filmach (jestem świeżo po jednym takim, miłosny przewodnik) jest sporo uwagi poświęconej masturbacji - w pojedynkę oraz w parach, ponoć facetów to strasznie podnieca
Karkat- zgadzam się z Tobą- to po prostu się WIE Wystarczy trochę odwagi i chęci.. Moim zdaniem trzeba poznawać swoje ciało, by nawet podczas stosunku z partnerem wiedzieć, jak go kierować by osiągnąć "szczyt"
wiecie co? ja to sie masturbuje inaczej(jezeli mozna to nazwac masturbacja) poprostu wsadzam sobie koldre albo miśki do majtek i...mam. sprawdzony sposob. na serio! mialam orgazm!
Hmm... Ciekawe .. Nigdy na to nie wpadłam
to proste poprostu wprawiasz paluszki w ruch i dobrze sie bawisz
Ale do tego trzeba dorosnąć! Zobaczcie ile ona ma lat! Chce spróbować, ale nie wie jak się do tego zabrać... Może ty nie czujesz jeszcze takiej potrzeby? - bo takie rzeczy się czuję! Ja tam się nikogo nie pytałam jak zrobilam to pierwszy raz, to natura mną kierowała! Może nic na siłe, co? Niech to samo do Ciebie przyjdzie, poczekaj, poczuj to... Do niektórych spraw trzeba dorosnąć, dojrzeć. Na wszystko kiedyś w życiu przychodzi czas. A jak się robi coś na siłe - to nie jest to przyjemne, a wręcz możę cię zrazić do niektórych spraw.
Ale do tego trzeba dorosnąć! Zobaczcie ile ona ma lat! Chce spróbować, ale nie wie jak się do tego zabrać... Może ty nie czujesz jeszcze takiej potrzeby? - bo takie rzeczy się czuję! Ja tam się nikogo nie pytałam jak zrobilam to pierwszy raz, to natura mną kierowała! Może nic na siłe, co? Niech to samo do Ciebie przyjdzie, poczekaj, poczuj to... Do niektórych spraw trzeba dorosnąć, dojrzeć. Na wszystko kiedyś w życiu przychodzi czas. A jak się robi coś na siłe - to nie jest to przyjemne, a wręcz możę cię zrazić do niektórych spraw.
w innym watku wlasnie pisalam ze mnie do tego nie ciagnie. jestem od niej troszke starsza tylko. i chyba nie doroslam
Madzia ma rację- musi przyjść odpowiedni moment na takie działania. W moim przypadku to był całkowity spontan i to w tym wszystkim było najlepsze- do końca nie wiedziałam co robić, ręce same trafiły Natura sama dobrze wie kiedy zadziałać .. Nie warto niczego robić na siłę.
Przez przypadek wszedłem na to forum i przeczytałem wasze posty i zgadzam się z teorią że na wszystko przyjdzie czas a z tym że masturbacja kobiet podnieca męszczyzn to wow!...jedna z największych fantazji męszczyzny patrzeć na masturbującą się kobiete...
Pozdrawiam
Skoro pisze to facet, to jakaś prawda musi w tym być Więc Kobietki! Rzućmy wstyd w kąt
Ale nie nia tym poście - tu padło pytanie jak się to robi pierwszy raz... Zakładamy drugiego posta, jak my to robimy?
dobra więc jak???
a ja mam proble mnie nie łapie orgazm co mam zrobić
powoli, bez pospiechu...
bez pośpiechu? prosze pomóżcie
masturbacja jest czymś fajnym sama to robię:), ale uczulam, że czeste masturbowanie wpływa negatywnie na dalsze stosunki z facetami, trudniej jest dojść, bo żaden facet nie jest w stanie pieścić muszelki tak jak ty sama...
Ja bawię się pod prysznicem, palcami na leżąco,siedząco, stojąco różnie, ale wymyślam coś nowego i próbuje różnych gadżetów.
Faceci lubią jak kobiety się masturbują przy nich:D my z dziubkiem tak robimy, ja leżę w sexi bieliznie bez majcioch i zaczynam się bawić małą, on patrząc na to zaczyna się dotykać i w końcu robi to co ja:D słysząc jęki sam zaczyna dochodzić i oboje szczytujemy w tym samym momencie.... na początku trochę dziwnie ale bardzo podnieca i nie ma monotoni w łóżku. Takie masturbowanie jest czymś intymnym wiem, ale nie wierze że faceci tego nie robią, bzdura nie chcą się przyznać a czemu by nie robić tego razem? potem można dla odmiany 69 i też jest przyjemnie
kazdy masturbuje sie w swoim czasie ;P
do mnie to przyszlo znacznie za szybko
przynam ze mam 16 lat a masturbuje sie od 8 roku zycia chyba
nie pamietam ^^
ale to przyszlo samemu a ja to tylko kontynuowalam
a potem juz robilam to regularnie
karkat jak nazywał sie ten film ??
a ja sie masturbuje prysznicem ostry strumień wody skierowany na łechtaczke prawja że odlatuje
ja to sie masturbuje tak wkladam kredke lub olowek i mam poznniej orgazm wow naramalnie super
aaa - czy to nie jest niebezpieczne ??? i przede wszystkim gdzie w tym higiena ?
masturbuje się od roku tylko niewiem jek żeby było przyjemnie lubie terz jak troszkę boli i oczywiście bez użycia wibratora itp. czy wolo zastąpić czymś wibrator?
masturbuje się od roku tylko niewiem jek żeby było przyjemnie lubie terz jak troszkę boli i oczywiście bez użycia wibratora itp. czy wolo zastąpić czymś wibrator?
Tak jak najbardziej ! Ja używam do tych spraw np: ogórek , banan , marchewka itp.. Sprubuj ale przed tym naluż prezerwatywe na warzywo lub owoc ! jazda gwarantowana pozdrawiam ......
Nie ma to jak zakisic ogóra heheheh ale po co sie samemu męczyć to można czasem ale nie ma to jak z prawdziwym mężczyzną.
Jasne ze lepiej z facetem ale jak się nie ma go pod ręką to zostaje ogórek prezerwatywa i też jest fajnie !!!!
Bluee - dobra puenta Ja nie wyobrażam sobie jak można masturbować się jakimś warzywem lub owocem ..
Nie to, że to neguję, po prostu nie pojmuję tego .. Tyle słyszałam o parówkach i świeczkach, które zostały w kobietach, że chyba wolałabym tego unikać
Ponieważ nie rozpoczełaś jeszcze współżycia seksualnego to wydaje mi się że masz mało informacji w tych sprawach. I dlatego na początek zaczni od poznawania swojego ciała. I jeśli nie masz z kim o tym porozmawiać to poczytaj jakąś książke na ten temat.W księgarni napewno znajdziesz jakąś książkę o dojrzewaniu,która poszerzy twoje informacje o seksie masturbacji i innych sprawach o których powinnaś wiedzieć.A ponieważ napisałaś że nie wiesz jak to się robi to narazie poprzestań na zdobywaniu wiedzy na temat seksu i wiedz że od masturbacji można się uzależnić tak jak od innych używek i możesz mieć pózniej poważne problemy ze współżciem seksualnym ze swoim partnerem i przyszłym mężem. W internecie napewno też znajdziesz sporo ciekawych wątków na temat który cię interesuje. Życze ci miłej lektury.
Ponieważ nie rozpoczełaś jeszcze współżycia seksualnego to wydaje mi się że masz mało informacji w tych sprawach. I dlatego na początek zaczni od poznawania swojego ciała. I jeśli nie masz z kim o tym porozmawiać to poczytaj jakąś książke na ten temat.W księgarni napewno znajdziesz jakąś książkę o dojrzewaniu,która poszerzy twoje informacje o seksie masturbacji i innych sprawach o których powinnaś wiedzieć.A ponieważ napisałaś że nie wiesz jak to się robi to narazie poprzestań na zdobywaniu wiedzy na temat seksu i wiedz że od masturbacji można się uzależnić tak jak od innych używek i możesz mieć pózniej poważne problemy ze współżciem seksualnym ze swoim partnerem i przyszłym mężem. W internecie napewno też znajdziesz sporo ciekawych wątków na temat który cię interesuje. Życze ci miłej lektury.
To post skierowany do mnie??? Skąd wniosek, że nie rozpoczęłam jeszcze współżycia seksualnego i mam mało info na ten temat ?? Znam swoje ciało, a to, że nie masturbuję się warzywem lub owocem nie oznacza, że muszę się edukować w tym kierunki, skoro mnie to nie interesuje ??? Nie odczuwam chęci poszerzania swojej wiedzy na ten temat .
Ansja myślę, że ta wypowiedź była skierowana do tego posta, a przy okazji też nie wyobrażam sobie kochać się z warzywem.
masturbuje się od roku tylko niewiem jek żeby było przyjemnie lubie terz jak troszkę boli i oczywiście bez użycia wibratora itp. czy wolo zastąpić czymś wibrator?
z warzywem?xD
Są różne przypadki.. Ja nie jestem zwolenniczką tego typu zachowań .. Ale jeśli ktoś to lubi ...
Ansja myślę, że ta wypowiedź była skierowana do tego posta, a przy okazji też nie wyobrażam sobie kochać się z warzywem.
masturbuje się od roku tylko niewiem jek żeby było przyjemnie lubie terz jak troszkę boli i oczywiście bez użycia wibratora itp. czy wolo zastąpić czymś wibrator?
ewwcia - masturbować się warzywem co najwyżej ... to tak jakby mężczyzna powiedział ,że kocha się z ręką ..hahahaahahahahah
wera - zapytaj mamy .
ewwcia - masturbować się warzywem co najwyżej ... to tak jakby mężczyzna powiedział ,że kocha się z ręką ..hahahaahahahahah
No nie wiem .. ręka to ręka, a nie jakieś tam warzywo wyciągnięte z ogródka, na które zakłada się prezerwatywę ..
a ja...nie potrafie dojsc smyrając sie, cz pocierając palcami. Jak...zaczynalam( samo wyszlo, nikto mi nie musial mówić, co mam robic, ntura pokierowala, gdy mialam z 10 lat:P, ale regularnie zaczęlo sie od 12-13) to wystarczylo pocieranie lechtaczki palcami. Potem dogodnym miejscem stala sie wanna i ...strumien wody oraz ćwiczenie fizyczne pod nazwą - nożyce. O rany....pamietam, ze to ostatnie odkrylam na ...w-fie.. Pamietam, ze w-fistka kazala nam robic to jak najdłuzej, a ja przez swoj orgazm musialam skonczyc wczesniej i po raz pierwszy w historii mojego w-f dostalam...4, a nie 5 czy 6 hehehe - zabawna historia. Wracając: strumiem wody, czy to wanna czy prysznic...bierzesz szlaufik i do dzieła:) Jednak...no wlasnie - przez to, ze strumien wody jest dosc mocny teraz totoalnie palce na mnie nie dzialają. A najgorsze jest to, ze gdy robi to facet, to w ogole nic, a nic nie czuje!! Kolejny moj problem to to, ze nogdy nie mialam orgazmu wewnątrzmacicznego. Tylko lechtaczkowy i to...gdy pocierama lechtaczke o penisa - czyli nie przy stosunku, a raczej przy zabawie. CO o tym sądzicie??
mam 11 lat i wczoraj jak sie masturbowałam do mojego pokju weszła moja koleżanka i zobaczyła co robie i zaczeła mi lizać cipkę a wtedy do pokoju weszła mama i ją ode mnie odciągnęla ale mi sie podobało a sama nie umiem dojść do orgazmu jak moge to zrobić . wogóle jak mam sie masturbować??
mam 11 lat i wczoraj jak sie masturbowałam do mojego pokju weszła moja koleżanka i zobaczyła co robie i zaczeła mi lizać cipkę a wtedy do pokoju weszła mama i ją ode mnie odciągnęla ale mi sie podobało a sama nie umiem dojść do orgazmu jak moge to zrobić . wogóle jak mam sie masturbować??
To jakiś żart ???????????
nie to nie jest żart . a wiecie jak sie masturbuje?? powiedzcie!
Dziewczynko, w tym wieku powinnaś się jeszcze bawić lalkami Barbie !!
chyba sobie żartujesz?! Jeśli moge spytać... Jak zareagowała Twoja mama??
o masakra!:D
To nie jest możliwe, ktoś znów sobie jaja robi !
Prowokacja...na bank.
ja tez wszedlem tu z ciekawosci,musze wam powiedziec ze facetow naprawde podnieca jak kobieta sie masturbuje,wiem po sobie;pserio sprobujcie a zobaczycie ze wasz facet bedzie jak zahipnotyzowany;Dtotalna wladza;)
jako facet wypowiem się ;sam robie to od 20 lat ,uwielbiam to robic, mimo że żona też mi to robi super. Poza tym wiele razy na sex kamerkach czatowych spotkałem kobiety które chciały zrobic to dla mnie np na skype-polecam bardzo ale uważajcie na buźki
jako facet wypowiem się ;sam robie to od 20 lat ,uwielbiam to robic, mimo że żona też mi to robi super. Poza tym wiele razy na sex kamerkach czatowych spotkałem kobiety które chciały zrobic to dla mnie np na skype-polecam bardzo ale uważajcie na buźki
... bez komentarza ...
Hmm .. wedlug mnei to jest cos fajnego zaczelam sie masturbowac.. hmm..myslalam ze to glupie co robie..ale teraz mi sie to strasznie podoba.. tylko fakt..mozna sie uzaleznic.. i wlasnie ja sie chyba uzaleznilam.. co jakis czas przychodzi mi taka chec i musze..ale to nic zlego
ta chwila rozkoszy jest piekna.. tylko moglby troszke dlozej trwac
Zależy jeszcze co masz na myśli, pisząc, że jesteś uzależniona..?
o mato 11 lat dziewczynka - szok.
he niezłe jaja ktoś sobie z nas robi
wiecie co ?
ja niekotre wątki czytam to tu się gdzieniegdzie cyrk normalnie jaikś robi.
zabierzcie dzieciom komputery.
Równie dobrze może to być jakiś niezrównoważony, 30 - letni facet, który szuka "przygód" na forach ...
...Wylądowałem tutaj przez przypadek ;p, i czytam, i zaciekawił mnie fakt że piszecie o tym że facetów interesuje kobieca masturbacja, ja od zawsze myślałem że jest to oczywiste ;p... W moim przypadku, i w 90% znanych mi facetów (Przyjaciół, znajomych z pracy, rodziny... ) ma bzika na punkcie kobiecej masturbacji... sami to robią patrząc na wasze "działanie" xD (Głównie za pomocą internetu, ale to nie jest przecież ważne ;P) lub też jak w moim przypadku (obecnie nie mam stałej partnerki, preferuje przelotną "miłość" ;P) kilka razy zażyłem widoku akcji płci pięknej, i muszę przyznać że był to jeden z najpiękniejszych widoków jakie doznałem, więc koniec ze wstydem (z tego co widzę).... wiedzcie że faceci to kochają..
My to wiem, ale ważne, że Wy potraficie o tym szczerze mówić... Tazz - o jakiej akcji płci męskiej mówisz?
ja włączam wibrator w telefonie i wkładam go w pochwe