Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 24 ]

1

Temat: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Od dłuzszego czasu śpię z rodzicami sad.Zaczęlo sie to od tego ze rodzice zrobili mi osobno pokoj,na poczatku spalam normalnie nie balam sie  niczego itp. Po okolo miesiacu dostalam jakiejs fobii wyczuwalam jakby duchy i w ogule zaczęlam sie bac ciemnosci.Zaczęlam spac z siostra przez okolo 3 miesiace zaczęl mnie bolec brzuch i poszlam spac do rodzicow bo nie moglam zasnac z tym bólem.Na nastepny dzien gdy sie kladlam spac u siostry,nie moglam zasnac bo w myslach krazyly mi mysli o tym jak bezpiecznie sie czuje gdy spie z rodzicami zaczelam sie bac tego miejsca gdzie spie,zaczelam plakac wzielam kołdre i pobieglam do rodzicow juz od 3 dni spie u nich i nadal sie boje spac w wlasnym pokoju i u siostry nie wiem co robic a rodzice zadaja od dluzszego czasu te same pytanie "kiedy wreszcie zaczne sama spac i czego sie boje" na to pytanie nie umie odp poniewaz sama nie wiem czego sie boje ale pewne jest ze ciemnosci i duchow ale to nie tylko to mi nie pozwala spac poniewaz sama mysl o nocy i polozeniu sie spac gdzie indziej niz u rodzicow w placz mnie wprawia ;( ;( Mama mi powtarza ze sobie wmawiam gdy klade sie spac ze nie zasne i w ogole ....tak jest ale tego sie juz nie da przezwyciezyc bo nawet jesli sie klade spac to odrazu chce mi sie plakac i w ogole !! ;( mama mi kupila lekarstwo na stres nie pomoglo nie wiem co mam robic rodzice sa wkurzeni na mnie!;( prosze pomózcie sad

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Polecam temat "Boję się  duchów" w tym dziale. Nic dziwnego, że rodzice denerwują się, że śpisz u nich/z nimi (?) jeśli nie potrafisz im wytłumaczyć czego się boisz. Na pewno nie jest im na rękę, to że śpisz z nimi. Szkoda, że nie napisałaś ile masz lat, bo byłoby łatwiej rozmawiać.
Powiedz rodzicom, że źle czujesz się w nowym pokoju i, że nie możesz zasnąć będąc w nim. To się zdarza niekoniecznie z powodu wyczuwalnej obecności duchów.

3

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

a ja polecam po prostu się odstresowac i nie myśleć o tych rzeczach wink

4

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

A rozmowa z psychologiem?Może mogła by pomóc.

5

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Ja miałam podobny problem po smierci mojego brata...przez jakis czas spalam z siostra a pozniej przenioslam sie do wlasnego pokoju i spie przy zapalonej lampce:) ale tylko we wlasnym pokoju w moim domu-takie zboczenie moje:/ studiuje w Warszawie i mieszkam tam i moge spac swobodnie ze zgaszonym swiatlem...

6

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.
ania041287 napisał/a:

A rozmowa z psychologiem?Może mogła by pomóc.

dokładnie.

7

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Hej klara ja mam tak samo...to jakaś głupia fobia...czuje się normalnie jak jakaś wariatka czasami smile

8

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Czy wy nie widzicie, że dziewczyna naprawdę ma problem? Powinnaś się zgłosić do psychiatry, to żaden wstyd, masz chyba jakąś silną nerwicę. Powinnaś się leczyć, bo może być tylko gorzej...

9

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Mam dokładnie to samo co ty.ale dopiero teraz zaczęło mnie interesować dlaczego tak jest.

10

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

ja tam doradzam ci spac we wlasnym pokoiku zostwic sobie wl jakas lampke i po prostu starac sie nie myslec ja cie rozumiem bo kiedy zmarla mi babcia i dziadek po smierci babci chcial pojechac sobie odstresowac sie troche i poprosil mnie zebym spala u nich w domu przez 3 dni i zaopiekowala sie psem wiec poszlam no i spoko jak do wieczora a po tem tel do faceta zeby przyszedl spal ze mna niestey nie mogl potem do mamy caly czas placzac chcialam zeby ktos przyszedl a tu nic nikt nie mogl tam sa 3 pokoje wiec rozswietlilam wszedzie swiatla pozamykalam 2 pokoje gdzie nie spalam i jak szlam spac to zgasilam wszedzie swiatla nawet filmu nie ogladalam a lecial taki fajny w tv na ktory czekalam dosc dlugo i schowalam sie pod koldre malo sie nie udusilam ale nie wyszlam z niej i tak spala...troszke paranoja ale wierze w duchy i chyba umarla bym ze strachu gdybym miala jakiegos ujrzec wiec po czesci cie rozumiem zycze ci zeby ten strach gdzies odszedl i w pewnym  czasie spojrzala na ta sytuacje z usmiechem pozdr

11

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

ja mam tak samo ech od kilku dni spie juz sama na rzaie przy zapalonej lampce a i tak jest jakos dziwnie... i tak samo czuje sie jak jakas nie normalna sad

12

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

moim zdaniem powinnaś to w sobie przezwyciężyć. szkoda właśnie z enie napisałaś ile masz lat hmm ja na Twoim miejscu przestalabym wogóle o tym muysleć....... dla mnie czegoś takiego jak duchy nie ma , one nie istnieją....to tylko Twoja wyobraznia tak dzieała i Cię w tym pogrąża. Njalepszym sposobem jest stawić czoło temu czego się boisz, a wszystko bedzie dobrze smile

13

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Ja tu troszkę czegoś nie rozumiem. Boisz się czegoś, czego istnienia nie jesteś pewna oraz czegoś co Ci żadnej krzywdy nie wyrządziło? Możesz mi powiedziec zatem dlaczego tych domniemanych duchów się boisz?
Myślę, ze Twoje mama w dużym procencie ma rację mówiąc, ze sobie pewne rzeczy wmawiasz. Ludzka wyobraźnia ma niewyobrażalną moc. Wystarczy mały bodziec(niejednokrotnie całkowicie oddalony fizycznie od świata pozagrobowego np. cień jakiegoś przedmiotu, przeciąg) i wyzwala się w mgnieniu oka cała lawina domysłów, wizji wykraczających poza realizm.
Moim zdaniem powinnaś do swojej psychiki dopuścic więcej logiki, a nie tylko i wyłącznie fantazji.
Jak dla mnie lampkę można zostawiac dziecku kilkuletniemu, które mało jeszcze potrafi sobie wytłumaczyc. Ty jesteś już człowiekiem dojrzałym i do walki z nieuzasadnionym lękiem powinnaś użyc mózgu. Zacznij się nawet z siebie trochę nabijac  mówiąc, że jak tak dalej będzie, to zaczniesz się też pewnie bac  smoka wawelskiego i baby Jagi. Ich też(prawdziwych) nikt nie widział, a jedynie o nich słyszał.

14

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Cześć wszystkim. Mam 20 lat. Nigdy nie miałam takiego problemu ale niestety od pewnego czasu się pojawił. Zaczęło się od tego, że o mojej siostry(mieszkamy razem na pietrze ale ja wtedy spałam) w nocy przyszedł duch mojego sąsiada. Akurat o tej godzinie, gdy zmarł siostra słyszała czyjeś kroki w przedpokoju. No i tak się zaczęło. Od tej pory boję się spać sama. Cały czas mi się wydaje, że ktoś jest w domu. Właczam tv i chowam się pod kołdrę ale i tak się boję. Itak jest co wieczór... Już mam tego dość. Jeśli ktoś przeżył lub przeżywa coś podobnego albo może wie jak mi pomóc to przoszę o odpowiedź...

15

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Ja kiedyś coś podobnego przeżywałam, szczegóły sobie i Wam podaruję smile. Mama poradziła mi, żeby się modlić za tego ducha. Ponoć czyjaś dusza może "przychodzić", bo potrzebuje modlitwy. W moim przypadku pomogło.

16 Ostatnio edytowany przez disti (2012-07-19 21:47:03)

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.
smoczus1 napisał/a:

Hej klara ja mam tak samo...to jakaś głupia fobia...czuje się normalnie jak jakaś wariatka czasami smile

To samo mam po prostu u mnie musi byc kazdy pokoj zapalony bo boje sie spojrzec w ciemnosc. Staralam sie raz to przezwyciezyc wmawialma sobie ze tam nikogo nie ma udalo sie na 2 miesiace...
Ale tez musialam odebrac sobie ta przyjemnosc i przestalam ogladac horrory. :< Chodz je bardzo lubilam ale niestety przez jeden horror przez miesiac sie mecze :< wystarczy ze zamkne sie w lazience i spojrze w lustro i mysle ze ktos poprostu za mna stoi. NIe wiem postaram sie do kogo sie z tym zglosic A jezeli nie bedzie to przechodzic to wtedy ostatnia bedzie moja deska ratunku to psycholog. Bo nie umiem z tym zyc. Nie wiem jak bede mogla wyjechac do wiekszego miasta i tam uczyc sie i mieszkac.
U mnie ten problem zaczol sie gdy zmarl moj pra dziadke na moich oczach,nie wiedzialam co takiego sie stalo czemu tak jest i nawet nie umialam nikomu tego wyjasnic dopiero kiedy bylam w gimnazium i historia sie powtorzyla tylko ze moj dziadek zmarl na zawal serca.. i wtedy to bylo dla mnie obojetne.

Modlitwa? Modle sie codziennie za cala rodzine i za tych co sa w niebie tez wiec nie wiem co takiego moze to byc mozliwe ze mam jedyny lek przed ciemnoscia i mysle ze tam ktos jest.

17

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Jeżeli problem ma podłoże nerwicowe, nie da się tego przezwyciężyć nie myśląc o tym.
Porada psychologa bądz psychiatry byłaby najlepszym rozwiązaniem.Nie męczcie się z tym dziewczyny.

18 Ostatnio edytowany przez Leila01 (2012-07-25 08:08:25)

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Straszne uczucie, które znam z autopsji.
Zawsze byłam jakimś lękliwym dzieckiem i bez żadnego powodu.
Zaczęło to okropnie przeszkadzać  w życiu.
Baaaardzo długo odczuwałam lęk przed ciemnością i duchami /nadal potrafi sparaliżować/, nie lubiłam sama spać.
Miałam udać się do psychologa bądź psychiatry ale ciągle odwlekałam.

Przełom nastąpił kiedy sama musiałam spać w mieszkaniu gdzie zamordowano człowieka /oświeciły mnie sympatyczne sąsiadki/, nie miałam innej opcji i przez miesiąc czasu noce to był dla mnie jeden wielki koszmar. Przeżyłam jednak bez żadnych odwiedzin /i spałam przy świetle/.
Ależ byłam z siebie dumna.
Moja wewnętrzna walka z lękami trwała długo.
Obecnie mam 30 lat i nie mogę powiedzieć, że każdej nocy zasypiam ze spokojnym biciem serca.
Zdarzają się momenty kiedy strach jest silny.

Niektórzy tutaj piszą, że "ja po prostu bym o tym nie myślał/a" smile...żeby to było takie proste.

Na dzień dzisiejszy jest o niebo lepiej ale nie na tyle abym mogła np sama na noc zostać w domu.
A jeżeli tak by się stało to wiem, że noc byłaby "nie moja".

Nie wykluczam nadal wizyty u psychiatry i również polecam go osobom takim jak ja.

19 Ostatnio edytowany przez szimano6 (2012-08-07 22:07:40)

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Cześc wam , w tym ponurym i dla niektórych ważnym temacie , otóż ... Mam 13 lat , i w wieku ok 12 przyjechała do mnie kuzynka jak zawsze gadaliśmy i wpadła na pomysł żeby mi pokazac w jakich horrorach ona gustuje , no i... W horrorach znalazł się film ,, Paranormal Activity '' film na początku nie wzbudzał we mnie żadnego zainteresowania , horror jak horror . Gdy naszła noc , położyłem się i zacząłem sobie myslec , co będę jutro robił itd... I nagle przyszła mi do głowy myśl w której oglądaliśmy te horrory , zacząłem nad nimi rozmyślac . Większosc mi nie była straszna , ponieważ wiem ,że istoty jak jakieś laleczki i inne potworki nie istnieją , ale nagle naszła chwila na PA 1-2 film o duchach , to było dla mnie za ciężkie . Po rozmyśleniu tego filmu miałem fobię ponad 4 miesiące , bałem się spac w swoim pokoju , bałem się ,że zobacze nade mną stojącego ducha , który chce mnie zabic , wiem , głupie to ... No cóż . Mam bardzo wybujałą wyobraźnie i często jej nie kontroluję , więc gdy starałem się myślec o czym innym niż o duchach nachodziły mnie gorsze myśli , potwory , których ( podobno ) się nie boję. I tak zaczęły się moje nocne dyskomforty , bałem się ,że moi rodzice mnie odrzucą , i nie pozwolą mi u nich spac , było to dla mnie ciężkie,że znowu będę musiał spac w tym ,, strasznym '' pokoju , nie potrafiłem i zresztą dalej nie potrafię jeszcze panowac nad strachem , gdy jestem w pokoju u rodziców czuję się bezpiecznie , i dlatego lubię tam myślec , czego nie powinienem robic , gdy jest obok mnie tata / mama czuję się tak bezpiecznie , odczuwam taką przyjemnośc , którą w moim pokoju chciałbym odczuwac , nie chciałem wtedy żeby tak było bowiem moi rodzice , dokładniej tata musi wstac o 5 rano żeby iśc do pracy , a to głównie on musiał wstawac o 2 -3 przez moje głupie ,, wymysły '' i niekiedy mógł się nie wysypiac . Czasami wmawiałem sobie ,że coś mnie spotka w nocy , nie potrafiłem tego uczucia powstrzymac . Po kilku miesiącach zacząłem spac u siebie , było to już dla mnie normalne , to nie istnieje , mam to gdzieś ... Nie będę przecież jak jakiś chipokryt siedział po nocach i gapił się w drzwi czy ktoś nie idzie do mojego pokoju... Jednym z powodów normalnego zasypiania , bez obaw i strachu było trzymanie w łóżku małego krzyżyka , który dodawał mi odwagi , kolejnym powodem było modlenie się do pana boga , o zdrowie i odstraszanie ,, strasznych '' istot , pomogło ... Także , życzę Ci żeby ta fobia Ci szybko przeszła , bowiem wiem jakie to straszne i niemiłe uczucie .

20

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

duchy nie mogę Cię od tak sobie krzywdzić... temat jest dogłębnie opisany tutaj "Opętani przez duchy - Egzorcyzmy w XXI stuleciu".
Polecam przeczytać, wtedy może zniknie lęk.
Pozdrawiam

21

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

ja tez jak byłam mała bałam się ciemności, duchów....pamiętam że spałam pod kołdra jak w jakimś kokonie. Nie było opcji nawet wyjść do łazienki siku , czy wykapać się jak wszyscy już spali. Potem zmuszona byłam wracać do domu ze szkoły koło cmentarza w ciemnościach i przeszły mi te lęki. Osobiście przechodzę koło cmentarza już 6 lat i jakoś nic mnie nie zjadło ...nic nie widziałam i przekonałam się że nie zobaczę. Wcześniej nie było do pomyślenia żebym oglądała horrory...teraz już mogę oglądać te słabe i nic mi nie jest smile tych mocniejszych nie oglądam bo po co mam się męczyć przez kilka miesięcy ....Niestety do dziś boję się wchodzić na strych wieczorem...nie wiem czemu tak mam ale nie mogę wejść bo mam jakieś lęki.

22

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Ja miałam podobną sytuację po śmierci mojej mamy,pomimo iż nie mieszkałyśmy razem,przez ponad pół roku żyłam w jakimś dziwnym strachu.Okazało się ,że ma to związek z moją depresją,psycholog jest tu bardzo pomocny,nic bowiem nie dzieje się bez powodu.

23

Odp: Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Jestem racjonalistką, odrzucam od siebie myśl, że duchy istnieją. Jednak gdy cierpiałam na depresję, często sobie coś wmawiałam, wyobrażałam sobie, że co jeśli się mylę. Dochodziły do tego halucynacje wzrokowe i słuchowe. Czułam się niepewnie w cichym i pustym domu, najbardziej w nocy. Przerażała mnie ciemność i cisza, wpatrywałam się i wsłuchiwałam w nią. Zaczęłam sobie tłumaczyć każdy dziwny dźwięk i halucynacje wzrokowe w sposób racjonalny i logiczny. I w taki sposób pokonałam fobię, obecnie nie straszna mi jest cisza czy ciemność. Wręcz przeciwnie, siedzenie w ciemności i ciszy, chodzenie po nieoświetlonym domu czy ulicy w środku nocy nie stanowi dla mnie problemu. A do jakiegoś przywidzenia czy hałasu w domu podchodzę spokojnie i tłumaczę sobie to naukowo. Mózg może nam płatać figle, a domy mają swoje "życie". Czasami zdarzy się, że podłoga zaskrzypi, że coś stuknie, ... Niektóre hałasy mogą pochodzić z zewnątrz, a wydawałoby się, że coś się słyszało w domu. Spraw sobie jakieś zwierzę, na które będziesz mogła zwalić ewentualne hałasy. wink Spróbuj na początek zasypiać przy włączonym telewizorze albo przy muzyce i przestań negatywnie myśleć, bo tylko się pogrążasz i dodatkowo rodziców.

Posty [ 24 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Strach przed duchami,ciemnoscia,cisza.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024